Strona 1 z 1

Zawiechy- porada

: sob lip 16, 2005 5:53 pm
autor: bodek1
Przeszczepiłem do uaza kompletne zawieszenie od gch. Dana 30 i 44 z LSD . Trochę to trwało , ale w końcu charakterystyka zawieszenia jest zadowalająca . Właśnie wróciłem z lasu . Zalatwił mnie mały strumyk i skarpa 1,5m . |Wyciągnąłem się na wyciągarce i niby wszystko było o.k. Sprawdzam całość w garaży i aż mnie skręciło . Górne przednie wahacze wygięły się jak banan . Wiedziałem , że wahacze z grandziora nie są za mocne , ale żeby to była aż taka słabizna???
No i co możecie poradzić? Mam sam dorabiać z rury grubościennej czy może są już gotowe jakieś wzmocnione , może kute?
Robert jak zawsze w tobie nadzieja . Wiem , że bliźniemu nie odmówisz w potrzebie . Dobrze , że nie skończyłem furki na Miastko bo byłby straszny obciach :)3

: sob lip 16, 2005 6:01 pm
autor: Eskapada
Bogdan ...kocham Twoj upór :)2

: sob lip 16, 2005 6:03 pm
autor: bodek1
Eskapada pisze:Bogdan ...kocham Twoj upór :)2
No karwasz już zaczyna mnie coś brać z tą furką . Sam siebie podziwiam :)2

: ndz lip 17, 2005 9:39 am
autor: bodek1
Jestem rozczarowany. Znikąd pomocy . :( Co ja biedny teraz zrobię ??

: ndz lip 17, 2005 11:10 am
autor: Stalker
kiedys pomagalem dorabiac wachacze koledze , kupil gdzies w hucie ceownik kuty z dobrego gatunku stali , troche frezowania , wiercenia , dorobione gniazda do silentblockow , potem ulepszanie cieplne i wyszlo tak ,ze mozna do czlogu to zastosowac :)2

wada jest taka ,ze wazyly ze 4 razy wiecej niz oryginaly no i kosztowaly nas tydzien pracy

wiec moze sprobuj czegos takiego

: ndz lip 17, 2005 4:04 pm
autor: mel
Darek z Darecki Serwis dorabiał mi dolne pod lift - zadzwoń może Ci pomoże - telefon znajdziesz w Warsztatach.
Jeżdżą rok i nic się nie dzieje.
mel

: ndz lip 17, 2005 4:06 pm
autor: mel
Zadne ceowniki, teowniki i tym podobne - z rur na polibuszach.
mel

: ndz lip 17, 2005 4:17 pm
autor: bodek1
Dzięki za rady , porady nie od parady :D :)2 Pierwsza myśl najlepsza czyli prawdopodobnie rura grubościenna ok. fi 40 powinna temat załatwić . Jak zrobię pokażę fotki . Wiktor - :)2

: ndz lip 17, 2005 4:34 pm
autor: mel
Mamy do siebie daleko - więc jak chcesz mogę położyć się pod samochodem i Ci parę fotek strzelić i wysłać na priva?
mel

: ndz lip 17, 2005 5:28 pm
autor: bodek1
mel pisze:Mamy do siebie daleko - więc jak chcesz mogę położyć się pod samochodem i Ci parę fotek strzelić i wysłać na priva?
mel
Pewnie!!! Może kiedyś na jakiejś imprezce bedę mógł postawić Ci browara :D :)2

: ndz lip 17, 2005 9:13 pm
autor: Stalker
ja wiem ,ze z rury i latwiej i taniej i szybciej, ale pomyslcie dlaczego zadne fabryczne nie sa tak robione ? nawet wszelkie wyczynowe sa robione z profili i do tego coraz czesciej ze stopow lekkich , zadnych rur i innych "patentow"

zwykla rura jest mniej odporna niz utwrdzany profil z odpowidniej stali , ba ! dlaczego ramy samochodowe i wszelkie wzmocnienia nie sa z rur tylko z profili ? jakis powod tego jest skoro rure latwiej wygiac i obrobic , jest tansza i latwiej dostepna

oczywiscie zrobisz jak chcesz , ale jak juz robic i wydawac pieniadze to moim zdaniem raz a porzadnie a nie uprawiac partyzantke

: ndz lip 17, 2005 9:30 pm
autor: boris.blank
To biada tym wszystkim konstruktorom, kórzy klecą pod atrapami przypominającymi normalne samochody RUROWE konstrukcje na rajdy BAJA 500, NASCAR, Paryż-Dakkar i.t.p Nie rozumieją widocznie istotnych aspektów nowoczesnej techniki motoryzacyjnej.
Niestety rura jest najtańszym elementem konstrukcyjnym, którego wytrzymałość jest w każdym kierunku przyłożenia naprężenia taka sama. W przeciwieństwie do profilów o różnych przekrojach. Dlatego na wachacze używa się rur, dwuteowników lub profilów heksagonalnych (super rzadkie bo drogie) a nie np. ceowników, które nie rozprowadzają równomiernie naprężeń.
Tako rzecze zaratustra.

: ndz lip 17, 2005 9:56 pm
autor: vandall1
Stalker pisze: zwykla rura jest mniej odporna niz utwrdzany profil z odpowidniej stali , ba ! dlaczego ramy samochodowe i wszelkie wzmocnienia nie sa z rur tylko z profili ? jakis powod tego jest skoro rure latwiej wygiac i obrobic , jest tansza i latwiej dostepna
To nie prawda.Otóz:
1/Wahacze z profili otwartych /np ceownik kapeluszowy/ są przewidziane do pracy na skrecanie,czyli częściowo ugina się tuleja gum met,a częściowo skręca wahacz /wykrzyże/
2/Ramy samochodów wytwarzane są z profili,bo łatwiej do nich zamocować osprzęt i łatwiej im zmienić przekrój w sposób ciagły.
3/O wytrzymałości danego elementu decyduje jego geometria i materiał .
Mozna bez problemu stworzyć dwa równoważne wytrzymałościowo elementy,z których jeden będzie rurą,a drugi ceownikiem.

W przypadku bodka,tytułem próby zapodałbym rury wcale nie grubościenne,za to zakończone sworzniami kulistymi,aby wyeliminować zginanie,a całość odciążeń sprowadzić do sił osiowych /rozciaganie-sciskanie/.Rura nie powinna mieć wtedy grubej scianki,a powinno sie raczej dażyć do maksymalizacji jej srednicy.

: pn lip 18, 2005 6:03 am
autor: boris.blank
vandall1 pisze:Mozna bez problemu stworzyć dwa równoważne wytrzymałościowo elementy,z których jeden będzie rurą,a drugi ceownikiem.
To ja mam jeszcze pytanie - czy pomijając użycie stali jakościowych elementy te będą równoważne także gabarytowo i wagowo ?

: pn lip 18, 2005 7:31 am
autor: bodek1
O przegubach też pomyślelismy . Właśnie jadę do sklepu coś poszukać!!! :)2

: pn lip 18, 2005 7:38 am
autor: wojtek_pl
boris.blank pisze:
vandall1 pisze:Mozna bez problemu stworzyć dwa równoważne wytrzymałościowo elementy,z których jeden będzie rurą,a drugi ceownikiem.
To ja mam jeszcze pytanie - czy pomijając użycie stali jakościowych elementy te będą równoważne także gabarytowo i wagowo ?
Jakie obciążenie masz na myśli ?
Teoretycznie rura będzie lżejsza.
Jeśli miałyby tą samą masę to rura byłaby wytrzymalsza.
Ale to teoria. I dotyczy chyba tylko rozciągania i ściskania. Wyginanie elementu to już inna para kaloszy...

: pn lip 18, 2005 8:16 am
autor: mel
Bodek sorry za jakosc jakby cos daj znac to poprawie.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

pzdr - mel

Re: Zawiechy- porada

: pn lip 18, 2005 11:39 am
autor: raffik
bodek1 pisze:Przeszczepiłem do uaza kompletne zawieszenie od gch. Dana 30 i 44 z LSD . Trochę to trwało , ale w końcu charakterystyka zawieszenia jest zadowalająca . Właśnie wróciłem z lasu . Zalatwił mnie mały strumyk i skarpa 1,5m . |Wyciągnąłem się na wyciągarce i niby wszystko było o.k. Sprawdzam całość w garaży i aż mnie skręciło . Górne przednie wahacze wygięły się jak banan . Wiedziałem , że wahacze z grandziora nie są za mocne , ale żeby to była aż taka słabizna???
No i co możecie poradzić? Mam sam dorabiać z rury grubościennej czy może są już gotowe jakieś wzmocnione , może kute?
Robert jak zawsze w tobie nadzieja . Wiem , że bliźniemu nie odmówisz w potrzebie . Dobrze , że nie skończyłem furki na Miastko bo byłby straszny obciach :)3
sorki że tak póżno ale byliśmy na Eurotrophy na Węgrzech
moim zdaniem tylko kute wahacze
raz a dobrze

: pn lip 18, 2005 11:44 am
autor: mel
Raffi - ale czy są kute gotowe trzeba dorabiać? - górne też?

rozumiem, że wtedy bez regulacji?
mel

: pn lip 18, 2005 12:03 pm
autor: raffik
mel pisze:Raffi - ale czy są kute gotowe trzeba dorabiać? - górne też?

rozumiem, że wtedy bez regulacji?
mel
przy zastosowaniu kutych wahaczy nie ma górnych no bo i po co ?? !!
kazdy wahacz ma trzy punkty mocowania wiec płaszczyzna jest okreslona
dwa wahacze, panhard, flex, spawarka i blacha i poszło
wahacze kute moga być na szpilce wiec wykrzyz ładny

: pn lip 18, 2005 12:05 pm
autor: raffik
widziałeś może Suzukę w ostatnim numerze Off-roadu.Pl??
tam jest taki zawias
i w kilku jeszcze innych autkach zrobionych u nas
zreszta patent jest bardzo popularny wiec dużo ludzi go stosuje

: pn lip 18, 2005 4:10 pm
autor: bodek1
O.K. Dzięki za info tylko od czego te kute? Patrol czy inna furka?

: pn lip 18, 2005 8:11 pm
autor: vandall1
boris.blank pisze: To ja mam jeszcze pytanie - czy pomijając użycie stali jakościowych elementy te będą równoważne także gabarytowo i wagowo ?
Oczywiście nie.Bedą równowazne wytrzymałościowo,tzn
1/ w przypadku ściskania-rozciagania,ścinania będą miały to samo pole przekroju poprzecznego,zatem tą samą masę
2/ W przypadku zginania:ten sam wskażnik przekroju.
Zakładamy tu jednakowy materiał i współczynnik bezpieczeństwa.

A propos wachaczy kutych:faktycznie są one mocowane w dwóch punktach na moście i jednym na nadwoziu-w tym wypadku przewidujemy w nim duże naprężenia zginajace i skrecające.Kształt dwuteowy jest uzasadniony zginaniem.Można to zastapić kratownicą rurową,ale wagowo może to nie wyjść lepiej.Wachacz ten nie jest przewidziany do deformacji sprężystej przy wykrzyżu.

Taki wachacz kuty można zastąpić jak pisałem dwoma wachaczami z prostych rur cienkościennych,zamocowanymi przegubowo do nadwozia i mostu.Jezeli jednak na ich końcach zastosujemy silentbloki-musimy się liczyć ze zginaniem i skrecaniem tych rur.
Rzecz nie jest trywialna /geometria ruchu/ i jak ktoś specjalnie nie chce sie bawić w "koństruktora"-to lepiej wstawić jakieś gotowce.

: wt lip 19, 2005 8:00 am
autor: raffik
no dawców może być wielu byle na most ten sam :lol:
np. Patrol, Pajero, Toyota, Suzuka, Range, G
tyle info bo reszta to już reklama by była 8)