
roboty nie za wiele ale qrna nadal buczy

jak smigam prosto i przy skrecie w lewo - w prawo sie uspokaja

wiec albo nie ta wymienilem albo mam 2 zbombane

przy skrecie w prawo nie buczalo -> a wtedy prawe kolo jest odciazone....
czy sie qrna myle....

ta co wymienilem "PRAWA" miala zreszta lekki luzik...

wiec jak to jest z ta piasta


krecenie kolem na pacholkach nic mi nie powiedzialo...albo mam drewniane uszy albo buczy pod naciskiem ..
A buczy na pewno piasta bo nawet wal przedni mam zdemontowany na te okolicznosc diagnozowania babola...

jutro poprawka

wiec albo zaloze ta prawa (stara) piaste na lewa strone nie demontujac tej nowej albo rozbieram obie strony ..

ale nic to


no i czy jest mozliwosc ze ja za mocno "DOWALILEM"

