Cherokee 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany ?
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 1
- Rejestracja: pn sie 15, 2005 7:30 pm
Cherokee 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany ?
Przymierzam się do kupna Cherokee. Zastanawiam się, która opcja jest lepsza 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany. Pod uwagę biorę rocznik 93-95. Czy możecie mi coś doradzić ? Over.
Różnice w spalaniu gazu między 2,5 a 4.0 są takie niewielkie, za to moc i ogólne wrażenia z jazdy dużo lepsze....Kup 4.0 i zagazuj
Amen


Amen
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl
biggy12@poczta.onet.pl
znowu się zacznie....a mój tyle, mój tyle, a mój tyle. Ja jeżdże 4.0 i jest zagazowany, znam gościa który ma 2,5 niezagazowany i pali ok 10-12 benzyny. To znaczy, że na gazie bedzie palił 13-15, a to wyniki osiągalne przez niektóre 4.0....
Ja tam wiem, że jak trzeba wyprzedzić przy ok 100-120 km/h, to kopiesz w gaz i jedziesz, a przy 2,5 benzynie czekasz i czekasz ....... aż się z przodu pusto zrobi....oczywiście i tak wybór należy di Ciebie
Ja tam wiem, że jak trzeba wyprzedzić przy ok 100-120 km/h, to kopiesz w gaz i jedziesz, a przy 2,5 benzynie czekasz i czekasz ....... aż się z przodu pusto zrobi....oczywiście i tak wybór należy di Ciebie
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl
biggy12@poczta.onet.pl
Jesli benzyna to 4,0 + gaz.
Roznica w spalaniu niewielka, a komfort jazdy inny (zastrzegam - nie jezdzilem 2,5, biore pod uwage tylko znaczna roznice mocy i Nm)
Przypuszczam ze gdyby jechaly kolo siebie 2,5 i 4,0 - w taki sam sposob, to spalilyby tyle samo - bo stara prawda mowi ze slabsze silniki pala wiecej (mocniej je trzeba deptac).
Diesel to kwestia gustu - nowe auto osobowe wybralbym z tdi, ale kilkunastoletnie chyba nie.
Rady radami, a najlepiej umowic sie z kims i przejechac takim i takim - zobaczysz wtedy sam co ci bardziej odpowiada.
Roznica w spalaniu niewielka, a komfort jazdy inny (zastrzegam - nie jezdzilem 2,5, biore pod uwage tylko znaczna roznice mocy i Nm)
Przypuszczam ze gdyby jechaly kolo siebie 2,5 i 4,0 - w taki sam sposob, to spalilyby tyle samo - bo stara prawda mowi ze slabsze silniki pala wiecej (mocniej je trzeba deptac).
Diesel to kwestia gustu - nowe auto osobowe wybralbym z tdi, ale kilkunastoletnie chyba nie.
Rady radami, a najlepiej umowic sie z kims i przejechac takim i takim - zobaczysz wtedy sam co ci bardziej odpowiada.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
Mam obydwa typy tzn 2,5 TD z silnikiem VM oraz 4,0 l ale na benzynce. Kiedyś już pisałem - to są niby te same auta ale właściwie inne. Diesel pali mało ale jest mulasty /chyba, że mu depczesz ile wlezie i odpowiednio więcej zużyje ropy/, spalanie w zakresie 9 l ropy. I niestety dosyć głośny. Skrzynia manualna i oczywiście brak Full Time a to jest ważne szczególnie zimą. 4,0l chodzi jak burza ale i odpowiednio pali. Mój w granicach od 11 - 15 litrów /benzyny/. Jazda jest naprawdę dużą przyjemnością. Jazda w zimie na śliskim przy włączonym Full Time - sama rozkosz. Bocian to kiedyś opisywał i w pełni to potwierdzam. Musisz sam określić - oszczędności czy pełna radocha z jazdy, chociaż przy zagazowanym 4,0 l koszty są chyba podobne do diesla. Ja jestem z obydwu zadowolony.



Mirek
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
Az sie dolacze motortek VM z przed 96 r 120 koni po 130 koni +wodowtyski
4L 180 koni spalanie GPL dizel podobna cena ale nie wszedzie jest GPL
jesli myslisz o wyprawach to raczej 2,5 VM jesli miasto jakies wypady
i zloty to 4L
osobiscie mialem dwa i obecnie zostalem przy VM jeste z niego zadwolony jest tylko jedzn bemol to jest silnik od statku wszczepiony
do auta duzo zamiennikow opel LR Alfa rover vojager mialy montowane te silniki ktore maja dystybucje i zewory for ever tylko te glowice
trzeba najpierw dobrze nagrzac 15 MINUT potem mozna pilowac
dobrze servisovany dojedzie wszedzie
kilka fotek z ostatniego wypadu
http://lesiojeep.wordsight.com/
to jest 2,5 VM bo 4L by mnie zrojnowalo
4L 180 koni spalanie GPL dizel podobna cena ale nie wszedzie jest GPL
jesli myslisz o wyprawach to raczej 2,5 VM jesli miasto jakies wypady
i zloty to 4L
osobiscie mialem dwa i obecnie zostalem przy VM jeste z niego zadwolony jest tylko jedzn bemol to jest silnik od statku wszczepiony
do auta duzo zamiennikow opel LR Alfa rover vojager mialy montowane te silniki ktore maja dystybucje i zewory for ever tylko te glowice
trzeba najpierw dobrze nagrzac 15 MINUT potem mozna pilowac
dobrze servisovany dojedzie wszedzie
kilka fotek z ostatniego wypadu
http://lesiojeep.wordsight.com/
to jest 2,5 VM bo 4L by mnie zrojnowalo

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
No chociaż jeszcze jeden chwali VM. Tylko pisz trochę jaśniej bo nie zawsze można Cię zrozumieć. Jako, że VM jest " wszczepiony" ze statku dobrze pracuje pod obciążeniem byle go tylko nie przekręcać - za wysokie obroty /ponad dopuszczalne/ są dla niego zabójcze, zresztą jak dla każdego diesla. 

Mirek
Mam pół roku VM model 96 rocznik 97 i jak narazie odpukać (gdyby nie ten dzisiejszy myk z klimą, chociaż to raczej wina złej wymiany filtra paliwa) nie narzekam, a nawet sobie chwale. Zrobiłem ponad 10kkm, w górach, w terenie itp, fajne autko też do miasta, zwrotne i parkowne. Pewnie nie jest to rakieta, ale jeździ bardzo sympatycznie. Przeciątnie pali ok 8-9, na trasie z Zakopca do Kalisza zszedł poniżej 7 więc nie mogę narzekac na jakieś ogromne ilości spalanego paliwa 

a co powiesz na mojego... połowa częsci ma datę produkcji wybitą z 93 roku druga połowa z 94 roku a VIN jest z 95 roku i wszystko się zgadza z wyposażeniem oraz vinem na ramie... z którego roku jest mój samochód ( już nie ważne przy tym wszystkim jest że w dowodzie napisali ze data pierwszej rejestracji listopad 94 )Greg_pl pisze:To jaki w koncu? Co podaje VIN? Bo juz mnie to drazni, pisza ze model 91/92, 96/97 - rozwala mnie to, jak w VINie jest 97 to chocby go skleili w pazdzierniku 96 to bedzie to 97 i basta.model 96 rocznik 97



Only at ...
ZJ 95' V8 4,5"up
ZJ 95' V8 4,5"up
Rocznik '95. Zazwyczaj sprzedaja od wrzesnia / pazdziernika roku X modele rocznik X+1. Nowe modele zaczyna sie robic czasem nawet od sierpnia, moje Camaro jest z grudnia '93 i oczywiscie wyposazenie oraz VIN jest '94. Te czesci ktore masz z rocznika '93 musialy byc wymienione. Czyli wszystko sie zgadza i masz rocznik '95 - BO TAK JEST W VINIE
1992 Jeep Cherokee Limited


nie chce mi się wierzyć żeby ktoś wymieniał większośc elementów tapicerkiGreg_pl pisze:Rocznik '95. Zazwyczaj sprzedaja od wrzesnia / pazdziernika roku X modele rocznik X+1. Nowe modele zaczyna sie robic czasem nawet od sierpnia, moje Camaro jest z grudnia '93 i oczywiscie wyposazenie oraz VIN jest '94. Te czesci ktore masz z rocznika '93 musialy byc wymienione. Czyli wszystko sie zgadza i masz rocznik '95 - BO TAK JEST W VINIE


Only at ...
ZJ 95' V8 4,5"up
ZJ 95' V8 4,5"up
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 6
- Rejestracja: czw cze 09, 2005 9:45 am
- Lokalizacja: słuzbowo Warszawa :-)
Spalanie w 2,5 benzyna
Ciągle się rozglądam za 2,5 m.in ze względu na niższe spalanie niż 4,0, ale tu: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=60880175 mnie gościu załamał i jeżeli to co napisał jest prawdą, to juz sam nie wiemmadvet pisze:12l palia twoj?

pozdrawiam
paweł
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość