Cherokee 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany ?

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Mariusz Gancarz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: pn sie 15, 2005 7:30 pm

Cherokee 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany ?

Post autor: Mariusz Gancarz » wt sie 16, 2005 10:06 am

Przymierzam się do kupna Cherokee. Zastanawiam się, która opcja jest lepsza 2.5td czy 2.5benzyna zagazowany. Pod uwagę biorę rocznik 93-95. Czy możecie mi coś doradzić ? Over.

wojtek_pl
Posty: 452
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: wojtek_pl » wt sie 16, 2005 10:11 am

Tylko 4.0 zagazowany !! :)21 :)23 :)25
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...

Awatar użytkownika
jeep_user
 
 
Posty: 223
Rejestracja: pn paź 18, 2004 11:45 am
Lokalizacja: PACZKOWO

Post autor: jeep_user » wt sie 16, 2005 10:15 am

Różnice w spalaniu gazu między 2,5 a 4.0 są takie niewielkie, za to moc i ogólne wrażenia z jazdy dużo lepsze....Kup 4.0 i zagazuj
:)2 :)2
Amen
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » wt sie 16, 2005 10:19 am

Zaden z powyzszych! :-D
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
madvet
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: śr maja 11, 2005 11:25 pm
Lokalizacja: Wrocław/Wodzisław

Post autor: madvet » wt sie 16, 2005 10:31 am

6-7 litrów to niewielka różnica?
'94 XJ 2.5

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » wt sie 16, 2005 11:07 am

madvet pisze:6-7 litrów to niewielka różnica?
To on Ci pali 7litrów ?? ?? ?? :o

:lol:
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
madvet
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: śr maja 11, 2005 11:25 pm
Lokalizacja: Wrocław/Wodzisław

Post autor: madvet » wt sie 16, 2005 11:14 am

12l pali 8) a twoj?
'94 XJ 2.5

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » wt sie 16, 2005 11:30 am

madvet pisze:12l pali 8) a twoj?
10-16Ll

:D
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
jeep_user
 
 
Posty: 223
Rejestracja: pn paź 18, 2004 11:45 am
Lokalizacja: PACZKOWO

Post autor: jeep_user » wt sie 16, 2005 11:40 am

znowu się zacznie....a mój tyle, mój tyle, a mój tyle. Ja jeżdże 4.0 i jest zagazowany, znam gościa który ma 2,5 niezagazowany i pali ok 10-12 benzyny. To znaczy, że na gazie bedzie palił 13-15, a to wyniki osiągalne przez niektóre 4.0....
Ja tam wiem, że jak trzeba wyprzedzić przy ok 100-120 km/h, to kopiesz w gaz i jedziesz, a przy 2,5 benzynie czekasz i czekasz ....... aż się z przodu pusto zrobi....oczywiście i tak wybór należy di Ciebie
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl

Awatar użytkownika
Toroo
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
Lokalizacja: Łask
Kontaktowanie:

Post autor: Toroo » wt sie 16, 2005 11:53 am

Prawda jest taka, że spalanie między 2,5 a 4,0 gazu jest naprawdę niewielka a różnica w mocy znacząca.

Awatar użytkownika
madvet
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: śr maja 11, 2005 11:25 pm
Lokalizacja: Wrocław/Wodzisław

Post autor: madvet » wt sie 16, 2005 11:59 am

ja chciałem tylko zaznaczyć, ze różnica w spalaniu 2.5/4.0 jednak jest, wcale nie neguje różnicy w mocy. :)

a jak przy wyprzedzaniu za długo czekam, to sie wtranżalam w pole i jade na skróty :)
'94 XJ 2.5

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » wt sie 16, 2005 12:21 pm

Jesli benzyna to 4,0 + gaz.
Roznica w spalaniu niewielka, a komfort jazdy inny (zastrzegam - nie jezdzilem 2,5, biore pod uwage tylko znaczna roznice mocy i Nm)

Przypuszczam ze gdyby jechaly kolo siebie 2,5 i 4,0 - w taki sam sposob, to spalilyby tyle samo - bo stara prawda mowi ze slabsze silniki pala wiecej (mocniej je trzeba deptac).

Diesel to kwestia gustu - nowe auto osobowe wybralbym z tdi, ale kilkunastoletnie chyba nie.

Rady radami, a najlepiej umowic sie z kims i przejechac takim i takim - zobaczysz wtedy sam co ci bardziej odpowiada.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » wt sie 16, 2005 2:44 pm

Mam obydwa typy tzn 2,5 TD z silnikiem VM oraz 4,0 l ale na benzynce. Kiedyś już pisałem - to są niby te same auta ale właściwie inne. Diesel pali mało ale jest mulasty /chyba, że mu depczesz ile wlezie i odpowiednio więcej zużyje ropy/, spalanie w zakresie 9 l ropy. I niestety dosyć głośny. Skrzynia manualna i oczywiście brak Full Time a to jest ważne szczególnie zimą. 4,0l chodzi jak burza ale i odpowiednio pali. Mój w granicach od 11 - 15 litrów /benzyny/. Jazda jest naprawdę dużą przyjemnością. Jazda w zimie na śliskim przy włączonym Full Time - sama rozkosz. Bocian to kiedyś opisywał i w pełni to potwierdzam. Musisz sam określić - oszczędności czy pełna radocha z jazdy, chociaż przy zagazowanym 4,0 l koszty są chyba podobne do diesla. Ja jestem z obydwu zadowolony. :)2 :D
Mirek

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5525
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » wt sie 16, 2005 5:33 pm

Az sie dolacze motortek VM z przed 96 r 120 koni po 130 koni +wodowtyski
4L 180 koni spalanie GPL dizel podobna cena ale nie wszedzie jest GPL
jesli myslisz o wyprawach to raczej 2,5 VM jesli miasto jakies wypady
i zloty to 4L
osobiscie mialem dwa i obecnie zostalem przy VM jeste z niego zadwolony jest tylko jedzn bemol to jest silnik od statku wszczepiony
do auta duzo zamiennikow opel LR Alfa rover vojager mialy montowane te silniki ktore maja dystybucje i zewory for ever tylko te glowice
trzeba najpierw dobrze nagrzac 15 MINUT potem mozna pilowac
dobrze servisovany dojedzie wszedzie
kilka fotek z ostatniego wypadu
http://lesiojeep.wordsight.com/
to jest 2,5 VM bo 4L by mnie zrojnowalo :)2
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » wt sie 16, 2005 7:18 pm

No chociaż jeszcze jeden chwali VM. Tylko pisz trochę jaśniej bo nie zawsze można Cię zrozumieć. Jako, że VM jest " wszczepiony" ze statku dobrze pracuje pod obciążeniem byle go tylko nie przekręcać - za wysokie obroty /ponad dopuszczalne/ są dla niego zabójcze, zresztą jak dla każdego diesla. :)
Mirek

Awatar użytkownika
elita
 
 
Posty: 192
Rejestracja: pt lut 04, 2005 3:09 pm
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Post autor: elita » wt sie 16, 2005 8:01 pm

Mam pół roku VM model 96 rocznik 97 i jak narazie odpukać (gdyby nie ten dzisiejszy myk z klimą, chociaż to raczej wina złej wymiany filtra paliwa) nie narzekam, a nawet sobie chwale. Zrobiłem ponad 10kkm, w górach, w terenie itp, fajne autko też do miasta, zwrotne i parkowne. Pewnie nie jest to rakieta, ale jeździ bardzo sympatycznie. Przeciątnie pali ok 8-9, na trasie z Zakopca do Kalisza zszedł poniżej 7 więc nie mogę narzekac na jakieś ogromne ilości spalanego paliwa :)

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » wt sie 16, 2005 8:51 pm

Mirek Kal pisze: Jako, że VM jest " wszczepiony" ze statku [...]
.. to dobrze powinien sie spisywac w wodzie :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » wt sie 16, 2005 10:27 pm

I zgadza się. Napewno lepiej niż benzynka - nie ma kabelków świec i innej zbędnej dla diesla elektryki :)2 :wink: Tylko snorkel i do przodu - można nurkować :)2 :o
Mirek

Awatar użytkownika
Greg_pl
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt lis 09, 2004 12:07 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Greg_pl » wt sie 16, 2005 11:08 pm

model 96 rocznik 97
To jaki w koncu? Co podaje VIN? Bo juz mnie to drazni, pisza ze model 91/92, 96/97 - rozwala mnie to, jak w VINie jest 97 to chocby go skleili w pazdzierniku 96 to bedzie to 97 i basta.
1992 Jeep Cherokee Limited
Obrazek

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » wt sie 16, 2005 11:20 pm

Greg_pl pisze:
model 96 rocznik 97
To jaki w koncu? Co podaje VIN? Bo juz mnie to drazni, pisza ze model 91/92, 96/97 - rozwala mnie to, jak w VINie jest 97 to chocby go skleili w pazdzierniku 96 to bedzie to 97 i basta.
a co powiesz na mojego... połowa częsci ma datę produkcji wybitą z 93 roku druga połowa z 94 roku a VIN jest z 95 roku i wszystko się zgadza z wyposażeniem oraz vinem na ramie... z którego roku jest mój samochód ( już nie ważne przy tym wszystkim jest że w dowodzie napisali ze data pierwszej rejestracji listopad 94 ) :lol: :lol: :lol:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Greg_pl
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt lis 09, 2004 12:07 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Greg_pl » wt sie 16, 2005 11:28 pm

Rocznik '95. Zazwyczaj sprzedaja od wrzesnia / pazdziernika roku X modele rocznik X+1. Nowe modele zaczyna sie robic czasem nawet od sierpnia, moje Camaro jest z grudnia '93 i oczywiscie wyposazenie oraz VIN jest '94. Te czesci ktore masz z rocznika '93 musialy byc wymienione. Czyli wszystko sie zgadza i masz rocznik '95 - BO TAK JEST W VINIE
1992 Jeep Cherokee Limited
Obrazek

Awatar użytkownika
Greg_pl
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt lis 09, 2004 12:07 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Greg_pl » wt sie 16, 2005 11:30 pm

Albo te czesci '93 robili od poczatku produkcji Granda i sie nie zmienily (powiedzmy felgi czy zapalniczka), a ze nastukali ich szybciej niz samochodow to wkladali je z magazynu do aut produkowanych pozniej.
1992 Jeep Cherokee Limited
Obrazek

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » wt sie 16, 2005 11:35 pm

Greg_pl pisze:Rocznik '95. Zazwyczaj sprzedaja od wrzesnia / pazdziernika roku X modele rocznik X+1. Nowe modele zaczyna sie robic czasem nawet od sierpnia, moje Camaro jest z grudnia '93 i oczywiscie wyposazenie oraz VIN jest '94. Te czesci ktore masz z rocznika '93 musialy byc wymienione. Czyli wszystko sie zgadza i masz rocznik '95 - BO TAK JEST W VINIE
nie chce mi się wierzyć żeby ktoś wymieniał większośc elementów tapicerki :lol: chyba, ze się spalił w środku :wink:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr sie 17, 2005 7:47 am

Poczytajcie sobie fora Voyagera - jak ludzie pluja na te silniki VMa... to chyba oczyms swiadczy (albo o braku kultury uzytkownokow albo tez o beznadziejnej konstukcji silnika)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

gal
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw cze 09, 2005 9:45 am
Lokalizacja: słuzbowo Warszawa :-)

Spalanie w 2,5 benzyna

Post autor: gal » śr sie 17, 2005 10:30 am

madvet pisze:12l pali 8) a twoj?
Ciągle się rozglądam za 2,5 m.in ze względu na niższe spalanie niż 4,0, ale tu: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=60880175 mnie gościu załamał i jeżeli to co napisał jest prawdą, to juz sam nie wiem :-?

pozdrawiam
paweł

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość