NIE MOGE ODPALIC!
Moderator: Mroczny
NIE MOGE ODPALIC!
JEEP ZJ , rocznik 93 silnik 4.0 automat, immobiliser ADS 3.1
chlopcy odlaczyli akumulator, zalozyli gaz. podpieli akumulator - nie odpalil. odlaczyli gaz - nie odpalil. Nie ma iskry. Czy trzeba zrobic cos specjalnego?
chlopcy odlaczyli akumulator, zalozyli gaz. podpieli akumulator - nie odpalil. odlaczyli gaz - nie odpalil. Nie ma iskry. Czy trzeba zrobic cos specjalnego?
Patrol GR Y60 Long
http://www.muddoctors.pl
http://www.muddoctors.pl
Tudzież czujnik prędkości obrotowej wałuPKi pisze:Sprawdź po kolei. W czterolitrówce to ogólnie jak komputer zyje i nie odcieli nigdzie zasilania to chyba jedynie CPS za iskierke odpowiedzalny jest.


"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Czyli ten na "kole zamachowym"misman pisze:Tudzie¿ czujnik prêdko¶ci obrotowej wa³uPKi pisze:Sprawd¼ po kolei. W czterolitrówce to ogólnie jak komputer zyje i nie odcieli nigdzie zasilania to chyba jedynie CPS za iskierke odpowiedzalny jest.Bez niego te¿ nie bêdzie iskry
Zapala Ci sie Check Engine po przekreceniu kluczyka na chwile? Gasnie puzniej? Puzniej sprawdz czy jest sygnal na wtryskach - moze odcieli zasilanie od ECU

Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

NOWE DANE - bylem , widzialem.
No wiec pojechalem do tych #$%@#$% . Przekrecam kluczyk. Wszystko sie zapala co trzeba, rozrusznik odpala no i tyle. Twierdza, ze nie maja iskry. Akumulator na wskazniku na desce pokazuje 12v, twierdzo, ze podpinali inny i jest to samo.
Patrol GR Y60 Long
http://www.muddoctors.pl
http://www.muddoctors.pl
Re: NOWE DANE - bylem , widzialem.
A sprawdzales kody bledow ECU kluczykiem?qubus pisze:No wiec pojechalem do tych #$%@#$% . Przekrecam kluczyk. Wszystko sie zapala co trzeba, rozrusznik odpala no i tyle. Twierdza, ze nie maja iskry. Akumulator na wskazniku na desce pokazuje 12v, twierdzo, ze podpinali inny i jest to samo.
Jezeli wryski chodza a nie ma zaplonu to niech sprawdza czy sa impulsy podawane na cewke zaplonowa - jak nie ma to napewni rozpieli/zwarli ktorys z czujnikow (jeden na kole zamachowym - drugi w aparacie zaplonowym)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

Przecież to to samo. Także już na pewno bez niego TEŻ nie będzie iskrymisman pisze:Tudzież czujnik prędkości obrotowej wałuPKi pisze:Sprawdź po kolei. W czterolitrówce to ogólnie jak komputer zyje i nie odcieli nigdzie zasilania to chyba jedynie CPS za iskierke odpowiedzalny jest.Bez niego też nie będzie iskry

WJ '00 6.5"
Re: NIE MOGE ODPALIC!
Bravo nastepny servis mega muzgówqubus pisze:JEEP ZJ , rocznik 93 silnik 4.0 automat, immobiliser ADS 3.1
chlopcy odlaczyli akumulator, zalozyli gaz. podpieli akumulator - nie odpalil. odlaczyli gaz - nie odpalil. Nie ma iskry. Czy trzeba zrobic cos specjalnego?



UNIMOGI :MB U1200 i 406 sztuk 1 i 416 sztuk 2 i 421
XJ 4.0 manual Laredo pierwszy wypust mopara
XJ 4.0 manual Laredo pierwszy wypust mopara
Bzdura - do cewki się podłącza i tam też mógłby być błąd.Radek666 pisze:Moze chcieli wziasc sygnal predkosci obrotowej z tamtad?! Zwyklae sie do alternatora podlaczaja....Stiopa pisze:Ale co oni mieli do szukania przy czujniku położenia wału , żeby go rozpinać ? No chyba , że rozpinali wszystko co im w rękę wpadło .
BTW - czujnik w aparacie zapłonowym można spokojnie odłączyć i maszyna odpala normalnie i bez błedu - na chybił trafił

A to niby dlaczego bzura (mocne slowo)?!PKi pisze:
Bzdura - do cewki siê pod³±cza i tam te¿ móg³by byæ b³±d.
BTW - czujnik w aparacie zap³onowym mo¿na spokojnie od³±czyæ i maszyna odpala normalnie i bez b³edu - na chybi³ trafi³
Cewka czy wyjscie tria z alternatora - nie ma roznicy (tylko czestotliwosc inna ale proporcionalna do obrotow). U mnie naprzyklad jest do alternatora podlaczone
Slyszalem nawet o takich magikach co owijaja kabel wokol przewodow WN - to jest dopiero zmoto
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

FINALNA ROZGRYWKA
Zrobione, winna byla cewka a dokladnie walniete zlacze kabelka do cewki. Przy zakladaniu gazu chyba szarpneli kabel i sie jeden "sledzik" obluzowal. Auto zasuwa pieknie.
Dziekuje Wam wszystkim za pomoc. Bardzo dziekuje i pozdrawiam na razie z asfaltu, blotko bedzie pozniej.
Dziekuje Wam wszystkim za pomoc. Bardzo dziekuje i pozdrawiam na razie z asfaltu, blotko bedzie pozniej.
Patrol GR Y60 Long
http://www.muddoctors.pl
http://www.muddoctors.pl
No chodziło mi o ten alternator. Sygnał obrotów z alternatora bierze się przy dyzlach, w naszych syfach raczej z cewki. Jeśli u Ciebie jest podpięte faktycznie pod alternator to przynajmniej dziwne, raczej nawet nierealne.Radek666 pisze:A to niby dlaczego bzura (mocne slowo)?!PKi pisze:
Bzdura - do cewki się podłącza i tam też mógłby być błąd.
BTW - czujnik w aparacie zapłonowym można spokojnie odłączyć i maszyna odpala normalnie i bez błedu - na chybił trafił
Cewka czy wyjscie tria z alternatora - nie ma roznicy (tylko czestotliwosc inna ale proporcionalna do obrotow). U mnie naprzyklad jest do alternatora podlaczone
Slyszalem nawet o takich magikach co owijaja kabel wokol przewodow WN - to jest dopiero zmoto
PKi pisze:
No chodzi³o mi o ten alternator. Sygna³ obrotów z alternatora bierze siê przy dyzlach, w naszych syfach raczej z cewki. Je¶li u Ciebie jest podpiête faktycznie pod alternator to przynajmniej dziwne, raczej nawet nierealne.

W mercedesach i chyba nawet w uzazach (prosze mnie poprawic jesli sie myle) obrotomierze tez biora sygnal z alternatora.... wiec o co chodzi?
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

A gdzie tam.. Jeden czyjnik (pozycji wału) jest w aparacie zapłonowym, a drugi (prędkości obrotowej wału) jest na koszu konwertera, nad kołem zamachowym. I ten drugi raczej powoduje (poprzez niedziałanie) brak iskry. Dla braku pierwszego czujnika - jak już PKi wspomniał - ECU potrafi odpalić silnik "na czuja", ale nie należy spodziewać się wówczas rewelacyjnych osiągów.WJ Jeep pisze:Przecież to to samo. Także już na pewno bez niego TEŻ nie będzie iskrymisman pisze:
Tudzież czujnik prędkości obrotowej wałuBez niego też nie będzie iskry
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
To nie ma nic do osiągów. Odpala na chybił trafił. Ten czujnik w aparacie tylko mu mówi czy jest obecnie na pierwszym czy na drugim obrocie wału - patrz działanie silnika czterosuwowegomisman pisze:A gdzie tam.. Jeden czyjnik (pozycji wału) jest w aparacie zapłonowym, a drugi (prędkości obrotowej wału) jest na koszu konwertera, nad kołem zamachowym. I ten drugi raczej powoduje (poprzez niedziałanie) brak iskry. Dla braku pierwszego czujnika - jak już PKi wspomniał - ECU potrafi odpalić silnik "na czuja", ale nie należy spodziewać się wówczas rewelacyjnych osiągów.WJ Jeep pisze:Przecież to to samo. Także już na pewno bez niego TEŻ nie będzie iskrymisman pisze:
Tudzież czujnik prędkości obrotowej wałuBez niego też nie będzie iskry

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości