jaka jakość w nowych grandach ?

[Wojciechrr]

Jak w temacie... i co powiecie na starszy model ( do 2005r.)

Tak pytam z ciekawości, nie że chcę kupić

[zu-tec]

Poprzedni model, tzn.99-05 ma kompletacje napędu trochę bez sensu - brak dyfra centralnego, który zastąpiono wiskozą, którą z kolei można zaszperować tylko poprzez włączenie reduktora - czyli brak jakiegokolwiek stałego napędu 4x4 na szosę (np. na śnieg/gołoledź).
Przed 99 było OK, o ile się nie mylę...

[Kosa]

jeżeli chodzi o wnętrze to podobno fatalna

[Wojciechrr]

hm ale to było dawno

co jeszcze wiesz o poprzednim modelu ?
warto czy nie, lepiej poczekać i kupić nowy, ale używany czy ten poprzedni?

[danielpoz]

no plastyki to jak w kazdym amerykanie czyli tandeta i nie mowie tu scisle o WJ ale ogolnie o amerykanach nawet tych nowych salonowych

[zu-tec]

hm ale to było dawno

co jeszcze wiesz o poprzednim modelu ?
warto czy nie, lepiej poczekać i kupić nowy, ale używany czy ten poprzedni?

Nowy ma niezależne zawieszenie z przodu - jeśli chcesz głównie na szosę to czekać jak najbardziej, jeśli w teren, to jak najbardziej NIE czekać :co dwa sztywne mosty to dwa.... Układy napędowe za bardzo się nie róznią, już w poprzedniej wersji 99-05 blokady wiskotyczne mostów (Gerotor) podobno działały genialnie... może ktoś na forum ma któryś z tych roczników?

[TTom]

Daniel... tak sobie myślę, obserwuję Twoje posty bo blisko mieszkasz. Fan tuningu, miasto tuningu. Więc o co chodzi?? Z plastikami łatwo zrobić porządek, trochę skóry malowanie deski, auto zrobione tak że fabryka nie wymyśliła... Poza tym amerykance mają kilka zalet...

[danielpoz]

wszytsko mozna ale po co skoro europa/japonia ma to w seri?

nie to ze nie lubie amerykanow ale trzezwo patrze na auta i nie uwazam samochodu za czlonka rodziny wiec potrafie dostrzegac i wady! amerykany lubie skoro mamy dwa w domu

miasto tuningu hahaha no tym mnie rozbawiles

[Wojciechrr]

hm ale to było dawno

co jeszcze wiesz o poprzednim modelu ?
warto czy nie, lepiej poczekać i kupić nowy, ale używany czy ten poprzedni?

Nowy ma niezależne zawieszenie z przodu - jeśli chcesz głównie na szosę to czekać jak najbardziej, jeśli w teren, to jak najbardziej NIE czekać :co dwa sztywne mosty to dwa.... Układy napędowe za bardzo się nie róznią, już w poprzedniej wersji 99-05 blokady wiskotyczne mostów (Gerotor) podobno działały genialnie... może ktoś na forum ma któryś z tych roczników?

jak już to na czarne w teren to patrol w planach

a jeździł ktoś poprzednikiem? jakie wrażenia?

[TTom]

"miasto tuningu" - taka prawda jest! nie mów że nie, albo że nie wiesz.. ! Wybieram się niedługo do Was bo mi baba obiła hondę niedawno http://www.hondapl.org/forum/showgallery.asp?id=466 i muszę parę rzeczy zrobić aktualnie większości tych rzeczy na aucie nie ma! a tak wogóle wolę japońce, ale jak widać mam amerykańca

[danielpoz]

wszystko git ale te atrapy tarcz z tylu nie w moj desen a w ogole wole german styl

na rozpoczeciu sezonu tuningowego byles? bo troche aut z tamtych rejonow przyjechalo w tamtym jak i w tym roku

na jakis forach tuningowych bywasz?


gdzie bedziesz robil auto ?

[Wojciechrr]

i jeszcze jedno pytanie w stylu nieco może dziwnym:

czy poprzedni model ma regulację kierownicy w dwóch płaszczyznach??

[Bartek 4.7]

i jeszcze jedno pytanie w stylu nieco może dziwnym:

czy poprzedni model ma regulację kierownicy w dwóch płaszczyznach??

WJ znaczy

Nie. Tylko w jednej

[Wojciechrr]

no to du.pa

ale dzięki wszystkim za info

[Bartek 4.7]

wszytsko mozna ale po co skoro europa/japonia ma to w seri?

nie to ze nie lubie amerykanow ale trzezwo patrze na auta i nie uwazam samochodu za czlonka rodziny wiec potrafie dostrzegac i wady! amerykany lubie skoro mamy dwa w domu

Europa ma terenówkę?? Giewagen to inny przedział cenowy. Duuuuuuużo droższy. I niefajny.

Jak masz ZJ to znasz ten klimat. Co tu wyjaśniać. Jak chcesz niezawodne ale bezpłciowe i bezduszne auto w które będziesz lał paliwo i jeździł przez 500kkm albo i dłuzej to kup japońca.

A jak lubisz Jeep'a to kup Jeep'a
I tak naprawdę jedyny racjonalny powód żeby kupić Granda a nie Land Cruiser to cena. Grand jest przy zakupie tańszy.
Później częściej się psuje, ale te koszty Toyota rekompensuje kosztami przeglądów.

[Wojciechrr]

ale te koszty Toyota rekompensuje kosztami przeglądów.

i chamstwem

[Bartek 4.7]

ale te koszty Toyota rekompensuje kosztami przeglądów.

i chamstwem

Niestety zgadzam się w 100%

Toyota ma cie w du.pie już w chwili zakupu

[danielpoz]

Bartek ja nie mowilem scisle o WJ,jeepie czy w ogole o terenowych!!!

porownywalem motoryzacje amerykanska do reszty swiata a wlasciwie to nie motoryzacje a scislej mowiac jakosc wykonania i wykonczenia jak i uzyte materialy do tego

a co do bezdusznosci to patrol czy LC sa bez duszy? te auata tez juz maja kilkudziesiecioletnia historie a w terenie ROBIA!

[danielpoz]

ale te koszty Toyota rekompensuje kosztami przeglądów.

i chamstwem

ja tego nie powiedzialem

[Misiek Bielsko]

Bartek ja nie mowilem scisle o WJ,jeepie czy w ogole o terenowych!!!

porownywalem motoryzacje amerykanska do reszty swiata a wlasciwie to nie motoryzacje a scislej mowiac jakosc wykonania i wykonczenia jak i uzyte materialy do tego

a co do bezdusznosci to patrol czy LC sa bez duszy? te auata tez juz maja kilkudziesiecioletnia historie a w terenie ROBIA!

Dla mnie wiekszosc aut nowych, nasyconych elektronika tej duszy juz nie posiada niestety. Jeepa WJ sie tyczy to szczegolnie, a liberty to juz ohyda dla mnie. No ale to juz kwestia gustu. Nie wiem natomiast, skad sie to chamstwo w Toyocie wzielo?

[Bartek 4.7]

Bartek ja nie mowilem scisle o WJ,jeepie czy w ogole o terenowych!!!

porownywalem motoryzacje amerykanska do reszty swiata a wlasciwie to nie motoryzacje a scislej mowiac jakosc wykonania i wykonczenia jak i uzyte materialy do tego

a co do bezdusznosci to patrol czy LC sa bez duszy? te auata tez juz maja kilkudziesiecioletnia historie a w terenie ROBIA!

Trzeźwo patrząc nie ma aut "uber alles" Każde jest do czegoś dobre a do czegoś nie.
Nie można GENERALNIE powiedzieć że japonia jest cacy a ameryka bleee.
Chcesz małe tanie kup TICO
chcesz małe niezawodne kup Yarisa
chcesz ... itd

Istnieje zbiór zasad charakteryzujących samochody. Przy czym każdy z nas użytkowników ma inne priorytety. Inne wartości są dla nas ważne. Popatrz na to forum. Wszyscy (albo prawie) jesteśmy maniakami terenówek ale każdy w inny sposób. Dobieramy inne wysokości zawieszenia, inne amory, inne gumy.

I to jest fajne. mamy wybór.

A ja lubię wielkie paliwożerne amerykańskie terenówki

[danielpoz]

ale ty nie czytasz co ja pisze!!! mi chodzi tylko o jakosc wykonania amerykanskich aut!!! a nie ze jarisek jest lepszy lub gorszy od RAMa 3500

[vladimir]

Obejrzałem tego granda zaraz jak kupiłem swojego XJ z ciekawości bo grandy (sie może narażę)uroda nie grzeszą i to przykre że przez 15 lat potrafili tyle spier..ć a niewiele poprawić ale chyba taka jest ogólna tendencja, tyle że to kosztuje 160 kawałków albo wiecej(wersja limited), ruszajacy sie kokpit, wspomniane trzeszczące plastiki, mdf na drzwiach,rączka od recznego jak rękojeść chińskiej finki(był taki nóż dla harcerzy ) spód nie zabezpieczony, silnika i napedów sie nie czepiam bo sie nie znam, zreszta wyjdzie z czasem

[Bartek 4.7]

ale ty nie czytasz co ja pisze!!! mi chodzi tylko o jakosc wykonania amerykanskich aut!!! a nie ze jarisek jest lepszy od RAMa 3500

A jak tą jakość kwalifikować?
Czy Grand składany w Austrii/Graz i należący do Koncernu Daimler-Chrysler to jakość "badziewna" amerykańska czy doskonała germańsko-austriacka?
A Mercedes ML składany w Ameryce to jakość Niemiecka czy Amerykańska?

A Yaris składany we Francji to jaka jakość?

itp, itd...

[Bartek 4.7]

Obejrzałem tego granda zaraz jak kupiłem swojego XJ z ciekawości bo grandy (sie może narażę)uroda nie grzeszą i to przykre że przez 15 lat potrafili tyle spier..ć a niewiele poprawić ale chyba taka jest ogólna tendencja, tyle że to kosztuje 160 kawałków albo wiecej(wersja limited), ruszajacy sie kokpit, wspomniane trzeszczące plastiki, mdf na drzwiach,rączka od recznego jak rękojeść chińskiej finki(był taki nóż dla harcerzy ) spód nie zabezpieczony, silnika i napedów sie nie czepiam bo sie nie znam, zreszta wyjdzie z czasem

Poczekaj jak zobaczysz Jeepa Commandera to ci dopiero szczena opadnie. Ja przez kilka dni się zastanawiałem kto taką szkaradę kupi. I jak pogadałem z ludźmi to doszedłem do wniosku że to jednak może i jest ładne