ZJ -TANCZY........
Moderator: Mroczny
ZJ -TANCZY........
WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE. -POWIEDZCIE CZY TANCZACY TYL W ZJ TO STANDART,CZY MOZNA TEMU ZARADZIC?
PRZY WYPRZEDZANIU CIEZKO WRACA NA TOR, TRZEBA DALEKO SKRECIC KIEROWNICA PO2 PRZY JEZDZIE NA WPROST UCZUCIE JAKBY KAROCA BYLA NA SPREZYNACH, MIALEM JAPONCE I JECHALY JAK OSOBOWE, A TYM CIEZKO ZAP..... BO JEST WRAZENIE ZE ZACZNIE TANCZYC I GO NIE OPANUJE??????, PRZY POPRZEDNIM BYLO COS INNEGO NA IDEALNEJ NOWEJ SZOSIE, BYLO UCZUCIE JAKBY SIE JECHALO Z LAWETA,TZN TYL JEZDZIL NA PRAWO I LEWO,A W KOLEINACH SZEDL JAK PO TORACH ,TYLKO LADNA DROGA BLA ''ZLA''. CO TAM SIE ZUZYWA, BO TYL WYGLADA NA TOPORNY?
Ostatnio zmieniony pt wrz 16, 2005 10:06 pm przez JONY B, łącznie zmieniany 1 raz.
-
-
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 7:00 pm
- Lokalizacja: K R A K Ó W
1. nie krzycz
2. uzupełnij podpis, skąd przybywasz?
3. jaki rozmiar kółek masz?
4. sprawdzałeś luzy na zawieszeniu? końcówki drążków, panharda, luzy na wahaczach....ja bym od tego zaczął...
No porządek musi być co nie

2. uzupełnij podpis, skąd przybywasz?
3. jaki rozmiar kółek masz?
4. sprawdzałeś luzy na zawieszeniu? końcówki drążków, panharda, luzy na wahaczach....ja bym od tego zaczął...
No porządek musi być co nie


G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl
biggy12@poczta.onet.pl
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
-
-
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 7:00 pm
- Lokalizacja: K R A K Ó W
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Zaloz ciezkie buty, auto na N, zajdz go od tylu i z buta mu od tylu w opone
, jak kolo nie bedzie mialo wyraznego luzu przod tyl to naprawde sprawdz amortyzatory. Maly luz na silentblokach nie moze powodowac przy takim typie zawieszenia efektu "karocy na sprezynach".
Jak Ci sie wpisuje w zakrety, w oba tak samo?

Jak Ci sie wpisuje w zakrety, w oba tak samo?
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
ja odnosnie tanczenia to powiem wam tyle
ze wczoraj zatanczylem swoim ZJ jak baletnica, i rozwalilem 2 samochody i jeepa
bylem w szoku jak latwo wpadlem w poslizg na mokrym, i zastanawiam sie jak to mozliwe przy napedzie 4x4
cos chyba bylo nie tak
na suchym lekko czulem ze trzesie sie dupa, ale pomyslalem ze tak one maja bo to przeciez nie osobowka
wczoraj popadalo ostro, jade 60-65 w miescie, troche przesadzilem w sumie z predkoscia, ale nie byla to jakas zawrotna predkosc
wjechalem na szyne tramwajowa wzdluz pasa ktorym jachalem (byla wyzej od podloza)
no i zarzucilo mnie, chcialem skontrowac wjechalem chyba 2 para kol na 2 szyne i pokrecilem sie do okola i uderzylem w zaparkowane auta przestawiajac je na boki,
dobrze ze nikomu nic sie nie stalo, i nie przestawilem tych aut tak ze nie uderzylo jakis przechodniow
jeden maly brzdac (jakas toyota) to chyba kasacja, bo pokrzywil mu sie caly dach i karoseria jak pyknalem go w tyl, 2 auto lanos z przodu i z tylu rozwalone
a mi odpadly zderzaki, pokrzywilem blotnik, swiatla cale, wgniotlem tylne drzwi kierowcy i prog od strony kierowcy, oraz tylna klapa wgnieciona, ale lekko
i cos z przednim zawieszeniem, bo odpadl drazek kierowniczy
usiadlem bardzo miekko, nawet szrpniecia nie poczulem, ale to pewnie dlatego ze niezle rozsunalem te auta
byly rozsuniete tak, ze jakis przechodzien podszedl potem jak czekalem na policje i sie pyta jak to sie stalo ze ten lanos na mnie wjechal bo ja tak stanalem jakbym tam parkowal
a wszyscy w szoku, jak takiego czerokee mozna wyprowadzic z rownowagi, i policjant mowi ze naprawde musialem sie starac
dostalm 6 punktow, i 500zl mandatu
ale ja wiem, ze on tak po prostu wpadl w poslizg i nic specjalnego nie robilem, podejrzewam ze cos bylo nie tak z tylnim zawieszeniem
nie wiem, ale chyba bmw tylnionapedowym bym tak nie zatanczyl jak tym jeepem 4x4
takze juz nie bede przecenial napedu 4x4 na szosie
ze wczoraj zatanczylem swoim ZJ jak baletnica, i rozwalilem 2 samochody i jeepa
bylem w szoku jak latwo wpadlem w poslizg na mokrym, i zastanawiam sie jak to mozliwe przy napedzie 4x4
cos chyba bylo nie tak
na suchym lekko czulem ze trzesie sie dupa, ale pomyslalem ze tak one maja bo to przeciez nie osobowka
wczoraj popadalo ostro, jade 60-65 w miescie, troche przesadzilem w sumie z predkoscia, ale nie byla to jakas zawrotna predkosc
wjechalem na szyne tramwajowa wzdluz pasa ktorym jachalem (byla wyzej od podloza)
no i zarzucilo mnie, chcialem skontrowac wjechalem chyba 2 para kol na 2 szyne i pokrecilem sie do okola i uderzylem w zaparkowane auta przestawiajac je na boki,
dobrze ze nikomu nic sie nie stalo, i nie przestawilem tych aut tak ze nie uderzylo jakis przechodniow
jeden maly brzdac (jakas toyota) to chyba kasacja, bo pokrzywil mu sie caly dach i karoseria jak pyknalem go w tyl, 2 auto lanos z przodu i z tylu rozwalone
a mi odpadly zderzaki, pokrzywilem blotnik, swiatla cale, wgniotlem tylne drzwi kierowcy i prog od strony kierowcy, oraz tylna klapa wgnieciona, ale lekko
i cos z przednim zawieszeniem, bo odpadl drazek kierowniczy
usiadlem bardzo miekko, nawet szrpniecia nie poczulem, ale to pewnie dlatego ze niezle rozsunalem te auta
byly rozsuniete tak, ze jakis przechodzien podszedl potem jak czekalem na policje i sie pyta jak to sie stalo ze ten lanos na mnie wjechal bo ja tak stanalem jakbym tam parkowal
a wszyscy w szoku, jak takiego czerokee mozna wyprowadzic z rownowagi, i policjant mowi ze naprawde musialem sie starac
dostalm 6 punktow, i 500zl mandatu
ale ja wiem, ze on tak po prostu wpadl w poslizg i nic specjalnego nie robilem, podejrzewam ze cos bylo nie tak z tylnim zawieszeniem
nie wiem, ale chyba bmw tylnionapedowym bym tak nie zatanczyl jak tym jeepem 4x4
takze juz nie bede przecenial napedu 4x4 na szosie

widzisz tego zawsze sie obawialem, jazda grandem, to tragedia(w porownaniu do xj),zawsze myslalem ze to super auto terenowo-osobowe,ale jedzie sie jak ciagnikiem siodlowym bez naczepy i balastu-ochyda! pojechalem do kolegi ma takiego od nowego i zrobil 35tyskm i co- to samo -samochod nie jest stabilny, jadaca na waskiej drodze ciezarowka z przeciwka w koleinach to nic jak trzymanie mocno kierownicy.
,moze to kwestia przyzwyczajenia...,moze nie co do bmw to masz racje,co tylny naped to tylny,mozna robic cuda. xj zachwuje sie inaczej jak osobowy, takze nissanyitp. zawiodlem sie na grandzie -ladnie wyglada>bylem wczoraj na zwirowni i o maly wlos bym sie obalil, zapomnialem o ABSie i troche mnie ponioslo..... a moze to tylko takie zludzenie???????? 


moze najpierw napraw tego granda zeby byl sprawny a potem sie wypowiadaj o jego wlasciwosciach jezdnych.
to logiczne ze skoro masz zajechane zawieszenie to nie bedzie to ideal hahaha
porownanie do xj na resorach jest conajmniej smieszne
a skoro by sie obalil na zwirowni to mzoe czas nauczyc sie jezdzic???
to logiczne ze skoro masz zajechane zawieszenie to nie bedzie to ideal hahaha
porownanie do xj na resorach jest conajmniej smieszne
a skoro by sie obalil na zwirowni to mzoe czas nauczyc sie jezdzic???
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"
guma AT 32" a w gore ponad 2"

juz wiele osob ci poradzilo co i jak sprawdzic,jakie luzy i co jest tam istotne a co mniej-wiec zamiast pisac na forum o BMW i o zwirowni gdzie przez abs bys sie "obalil" wejdz pod auto i sprawdz co jest nie halo-proste????
smieje sie tylko ze mowisz ze grand zle jezdzi ale jak ma prawidlowo sie prowadzic skoro cos tam nie bangla
smieje sie tylko ze mowisz ze grand zle jezdzi ale jak ma prawidlowo sie prowadzic skoro cos tam nie bangla

Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"
guma AT 32" a w gore ponad 2"

- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
ale co maja wachacze do bujania? tam jest drazek p. i to on jest odpowiedzialy zeby auto nie latalo na boki
kolego ta sa sztywne mosty,wysoko podniesiona kasta,opony o ogromym profilu,zawieszenie inaczej zestrojone wiec nie wymagaj zeby auto sie prowadzilo jak osobowka i wlasnie blad jest taki ze auto ma 200KM bo jak by tak mialo z 90 to nic by nie bujalo itp.
zmienic amortyzatory,zglebic na zawieszeniu,zapodac 18calowe felgi z innym ET, tylko to juz nie bedzie do terenu
a ten kolega to ma ten nowy model
? bo tam z przodu jest inne zawieszenie!!!
kolego ta sa sztywne mosty,wysoko podniesiona kasta,opony o ogromym profilu,zawieszenie inaczej zestrojone wiec nie wymagaj zeby auto sie prowadzilo jak osobowka i wlasnie blad jest taki ze auto ma 200KM bo jak by tak mialo z 90 to nic by nie bujalo itp.

zmienic amortyzatory,zglebic na zawieszeniu,zapodac 18calowe felgi z innym ET, tylko to juz nie bedzie do terenu
a ten kolega to ma ten nowy model

Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"
guma AT 32" a w gore ponad 2"

- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
- BoMBowiec
- jestem tu nowy...
- Posty: 49
- Rejestracja: ndz sty 02, 2005 1:27 am
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontaktowanie:
A moze zbieznosc kol lub geometria zawieszenia... Moze kolega sprawdzi? Moze auto jest po jakis przejsciach wypadkowych...?
A w ogole to kiedys jechalem Grandem znajomego testowo i na prostej rownej drodze szedl idealnie, a bardzo minimalny luk w prawo i skret kierownicy o jakies 10 stopni spodowal ze tez mi zaczal sie bujac na drodze... Nie wiem moze to byl ten luz na tym wspomnianym przez was drazku Panharda lub slabe amory, bo luzow na wachaczach czy drazkach zadnych nie mial bo nic nie stukalo ani nie pukalo dni nie dobijalo na innym dziurawym mocno odcinku...
Niestety wielu przecenia mozliwosci Suvow i terenowek i potem laduja one na drogach na dachu - bo opanowac cos takiego z poslizgu duzo trudniejsza sztuka niz trudna sztuka opanowania poslizgu z zaskoczenia w osobowce... A do tego jakby nie bylo amerykanskie auta krolami zakretow i dziur niestety nie sa...
A w ogole to kiedys jechalem Grandem znajomego testowo i na prostej rownej drodze szedl idealnie, a bardzo minimalny luk w prawo i skret kierownicy o jakies 10 stopni spodowal ze tez mi zaczal sie bujac na drodze... Nie wiem moze to byl ten luz na tym wspomnianym przez was drazku Panharda lub slabe amory, bo luzow na wachaczach czy drazkach zadnych nie mial bo nic nie stukalo ani nie pukalo dni nie dobijalo na innym dziurawym mocno odcinku...
Niestety wielu przecenia mozliwosci Suvow i terenowek i potem laduja one na drogach na dachu - bo opanowac cos takiego z poslizgu duzo trudniejsza sztuka niz trudna sztuka opanowania poslizgu z zaskoczenia w osobowce... A do tego jakby nie bylo amerykanskie auta krolami zakretow i dziur niestety nie sa...
Maciej Mikler - Van Klub Polska - http://www.van-club.com
- Bartek 4.7
-
- Posty: 218
- Rejestracja: śr lut 12, 2003 12:37 am
- Lokalizacja: Gąbin
AmenDiscotheque pisze:Bo do terenowki trzeba dorosnac.

Jaki Grand jest każdy widzi. Wystarczy zobaczyć ile toto waży, popatrzeć trochę na zawieszenie, dolać conieco znajomości zasad fizyki i okrasić zdrowym rozsądkiem.

Jak chcesz szpanerski SUV to se X5 zanabądź

Takich co myślą że czołgiem jadą to każdej zimy są pełne rowy
Ja mamMroczny pisze:w niektórych jeepach była taka kapitalna naklejka:
"...to nie jest auto osobowe i nie jeździ tak jak auto osobowe..."


"WEAR SEAT BELTS AT ALL TIMES - DON'T DRINK AND DRIVE
This utility vehicle handles and maneuvers differently from many passenger cars both on-road and off-road. You must drive it safely. As with other utility vehicles, if you make sudden sharp turns or abrupt maneuvers, you may cause this vehicle to go out of control and roll over or crash - you or your passengers may be seriously injured. Read the driving guidelines in the Owners Manual."
No

"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości