Cherokee 1990-1991 - opinie, błagam, pomocy

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
EL COYOTE
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pt paź 07, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Cherokee 1990-1991 - opinie, błagam, pomocy

Post autor: EL COYOTE » pt paź 07, 2005 12:50 pm

Witam wszystkich, jestem tu nowy i mam pytanie które pewnie juz Was wkurza, ale błagam o odpowiedź, co sądzicie o Cherokee 1991, silnik 4,0 l, pełna opcja, ale W AUTOMACIE- czy to sie nadaje w ogóle aby zjechać z asfaltu. W baaardzo trudny teren nie chcę zjeżdzać i topić go nie będę, ale czasami jakiś las na przełaj, roztopy wiosenne, góry- duużo śniego, więc chodzi mi o to czy AUTOMAT DA RADĘ, czy jak się zakopię , to wyjadę bez obcej pomocy.
proszę też, co z awaryjnością takiego zaprzegu 4,0 + automat.

Wielki dzięki za odpowiedź, nie chcę wpakować się psujący się złom bo mam do wyboru jeszcze TERRANO I 2,7 TD.

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » pt paź 07, 2005 1:09 pm

Automat da radę - są tacy którzy twierdzą że nawet lepszy od manuala chociaż ja akurat uważam , że to nieprawda .

Nie ma takiego auta na świecie , którego nie dałoby się zakopać tak , żeby wyjechało o własnych siłach .

Co do awaryjności - to temat poruszany sto razy na tym forum .
Szukaj i czytaj .

A co do terrano I , to bardzo fajne auto jest . Trudno jednak powiedzieć co wybrać bo wszystko zależy od stanu konkretnych egzemplarzy obu marek .


:)2 :)2 :D :D
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » pt paź 07, 2005 1:28 pm

He he .... niestety mam manuala i do terenu lepszy jest .... automat. Z bólem serca przyznać to muszę..... :wink:
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
EL COYOTE
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pt paź 07, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EL COYOTE » pt paź 07, 2005 1:31 pm

??? a mógłbyś w dwóch słowach dlaczego ?? na chłopski rozum to dobrze mieć wybór,a w automacie to "coś" decyduje za ciebie

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » pt paź 07, 2005 1:58 pm

generalnie chodzi o to że jak jade z automatem to nie zrywa przyczepności, zmiany biegór są płynne i auto w chwili zmiany biegu np. przy podjeżdżaniu pod górkę po błocie nie zerwie przyczepności (teoria)

manual no cóż trzeba się troche wysilić i nauczyć jeździć a nie opierać tylko na dwóch pedałach.. i jazda z nim daje większą satysfakcje przynajmniej mi..
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
elita
 
 
Posty: 192
Rejestracja: pt lut 04, 2005 3:09 pm
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Post autor: elita » pt paź 07, 2005 2:16 pm

w praktyce podjerzdzając pod górke po błocie, nie zmieniałbym biegów, tylko jechał na tym co mam :) w automacie też chyba można ograniczyć zakres do np tylko 1.

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Cherokee 1990-1991 - opinie, błagam, pomocy

Post autor: pezet » pt paź 07, 2005 2:26 pm

EL COYOTE pisze: ale W AUTOMACIE- czy to sie nadaje w ogóle aby zjechać z asfaltu. W baaardzo trudny teren nie chcę zjeżdzać i topić go nie będę, ale czasami jakiś las na przełaj, roztopy wiosenne, góry- duużo śniego, więc chodzi mi o to czy AUTOMAT DA RADĘ, czy jak się zakopię , to wyjadę bez obcej pomocy.

Wielki dzięki za odpowiedź, nie chcę wpakować się psujący się złom bo mam do wyboru jeszcze TERRANO I 2,7 TD.
Opinie oczywiscie sa rozbiezne, a moja jest taka, ze wlasnie automat szczegolnie dobrze sprawdza sie w terenie.

Poszukaj w archiwum - bylo na ten temat.

Mowiac w skrocie
- staly naped (sprobuj zredukowc bieg na stromym podjezdzie - tak, zeby sie nie zatrzymac),
- komfort - skupiasz sie na drodze a nie na sprzegle i biegach
- nie spalisz sprzegla,
- wytrzymalosc - automat jest bardziej odporny na duze obciazenia niz manual+sprzeglo.

A fakt, ze wiele wyczynowych aut terenowych jest na automacie - jest na to posrednim dowodem :)

Terrano - bez urazy - ale to bardziej SUV niz terenowka. Jesli Nissan to Patrol.

Na koniec - cokolwiek nie kupisz i tak sie bedzie psulo :)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Mirash
 
 
Posty: 295
Rejestracja: sob sie 20, 2005 8:40 pm
Lokalizacja: Prawie jak Rzeszów

Re: Cherokee 1990-1991 - opinie, błagam, pomocy

Post autor: Mirash » pt paź 07, 2005 2:41 pm

pezet pisze:
EL COYOTE pisze: Na koniec - cokolwiek nie kupisz i tak sie bedzie psulo :)21
nic niezniszczalne nie jest :)2 :wink: popierka
GG: 4341726

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pt paź 07, 2005 3:09 pm

także zgadzam się z opinią ze lepszy jest automat a jeżeli chodzi o jego awaryjność to dobrze serwisowany może pojeździć baaardzo długo :D :)2
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
solt
Posty: 481
Rejestracja: ndz cze 19, 2005 10:38 pm
Lokalizacja: wracaja Litwini?

Post autor: solt » pt paź 07, 2005 4:11 pm

Ruskie mowia , ze AW4 to "Praktycznie wieczna skrzynia, usterki tylko z braku lub przeciagniecia oleju" :)21
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie :)21

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » pt paź 07, 2005 4:27 pm

Nie boj sie automatu. Zarowno wygodny w miescie/trasie jak i w terenie. Przy stromym podjezdzie mozesz mu zablokowac na 1, albo 2 tak, ze nie zmieni wyzej sam bez Twojej wiedzy, tak samo mozna nim wyjezdzac na bujanke czyli przod-tyl, latwiej czesto automat sam Ci dobierze bieg by optymalnie jechac po terenie bez uslizgu, przy podjezdzie to samo... jak Ci mocy brakuje to sam zmieni na nizszy bieg i dalej ciagnie, a w manualu najczesciej redukcja konczy sie poslizgiem i zakopaniem - tak tez wedlug mnie automat calkiem niezle robi w terenie... a co do zywotnosci? Jesli dobrze smarowany to nie bardziej awaryjny niz manual... chociaz przy naprawie manual chyba tanszy... ale nie obawialbym sie tego zbytnio... wczesniej jezdzilem na manualu, a teraz na automacie i zajebiscie mi odpowiada i ja moge juz automat miec zawsze...
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
EL COYOTE
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pt paź 07, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EL COYOTE » pt paź 07, 2005 4:28 pm

wielkie dzięki, jestem juz spokojniejszy, zawsze jakoś bałem się automatów ale trzeba zacząć, w końcu większość jeep-ów to automaty.

Awatar użytkownika
EL COYOTE
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pt paź 07, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EL COYOTE » pt paź 07, 2005 4:32 pm

a co sądzicie o założeniu LPG, do tego silnika 4,0l 1991 r. bo jednak benzynke to on lubi.
sa jakieś problemy ?

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pt paź 07, 2005 4:44 pm

EL COYOTE pisze:a co sądzicie o założeniu LPG, do tego silnika 4,0l 1991 r. bo jednak benzynke to on lubi.
sa jakieś problemy ?
Automat spełnia te same funkcje, co skrzynia manualna. Różni się tylko sposobem sterowania. Spłuczka to też automat ( :)21 tak mawiał mój dawny profesor z automatyki :)21 ), a czy boisz się jej używać ? :lol: Automaty konstruowane są z założenia jako "idioten ficzer", tak więc trzeba się mocno nastarać, aby je zepsuć (szczególnie te mające dobrą opinię, a taką niewątpliwie posiada AW4). Automaty oszczędzają cały układ jezdny auta, uniemożliwiając "strzał" ze sprzęgła (bo go nie ma :)21 )
Co do LPG: Prawidłowo założona i zestrojona instalacja LPG daje Ci koszty eksploatacji na poziomie 8 - max 10 l. legalnego ON. A tyle weźmie każda terenówka na turbodieslu. Tyle że fachowców od LPG to może jest kilku w skali całego kraju. Reszta to patałachy :roll: Oczywiście zrobisz jak zechcesz :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » pt paź 07, 2005 4:57 pm

Pezet- cos te twoje argumenty do mnie nie przemawiaja. Owszem czesc znich jest sluszna, ale tylko wtedy jak za kierownica siedzi jakis patalach...Nie chce przy tym powiedziec, ze automat jest zly, ale znacznie ogranicza osiagi auta i zwieksza zuzycie paliwa w stosunku do manuala. A w polskich realiach wieksze jest prawdopodobienstwo kupienia nawalonego automata, niz nawalonego manuala...Po prostu Polacy jeszcze nie nauczyli sie jezdzic automatami...
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pt paź 07, 2005 4:59 pm

intruz pisze: A w polskich realiach wieksze jest prawdopodobienstwo kupienia nawalonego automata, niz nawalonego manuala...Po prostu Polacy jeszcze nie nauczyli sie jezdzic automatami...
Niech kupi w Ojropie, za ojro :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
solt
Posty: 481
Rejestracja: ndz cze 19, 2005 10:38 pm
Lokalizacja: wracaja Litwini?

Post autor: solt » pt paź 07, 2005 5:02 pm

Tez metoda, ale wloczyc sie po ojropie za autem?? Ja szukalem po znajomych i tu oto wlasnie na forum. I chyba zle nie trafilem
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie :)21

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » pt paź 07, 2005 5:56 pm

pewnie... sceptycy twierdza, ze automaty sie czesto psuja, ze na trasie sie ciezko wyprzedza, bo trzeba czekac 2 sekundy zanim zredukuje i takie tam... a akurat w automacie montowanym w Jeepach jest calkiem spox... i po depnieciu od razu ciagnie jak dziki, awarii tez nie za wiele i wogole nie wiem na co narzekac...
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » pt paź 07, 2005 6:04 pm

Akurat ty Max to nie miales wyboru , bo grandow ( po za dieslem) nie bylo w manualu... :)
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » pt paź 07, 2005 8:17 pm

Nawet nie chcialbym w manualu... jezdzilem parenascie lat manualami... a przed zakupem pojezdzilem troche Camry 3.0 V6 w automacie i po prostu sie zakochalem i zamarzylem... tak tez jakby byly ZJ w man to bym nie bral... a ze ZJ to zajebisty dupowoz to wiedzieli co do takiego dupowozu potrzeba do wiekszego szczescia i nie wkladali manuali :D A ze i w terenie robi, to nie ma sie do czego czepic :D
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pt paź 07, 2005 8:47 pm

intruz pisze:Pezet- cos te twoje argumenty do mnie nie przemawiaja. Owszem czesc znich jest sluszna, ale tylko wtedy jak za kierownica siedzi jakis patalach...
Mowisz o zmianie pod gore?
Trzeba byc naprawde dobrym rajdowcem, zeby w ulamku sekundy zmienic bieg w manualu, z gazem do dechy i kopnieciem w sprzeglo + walniecie w lewarek. Tyle ze po paru miesiacach takiej jazdy wymieniasz skrzynie + sprzeglo - o ile nie rozleci sie przy pierwszej takiej probie.
A mimo tego i tak masz przez chwile rozlaczony naped - i jak jedziesz pod gorke 40 stopni, do tego w piasku - to wystarczy zeby stanac.
intruz pisze:Nie chce przy tym powiedziec, ze automat jest zly, ale znacznie ogranicza osiagi auta i zwieksza zuzycie paliwa w stosunku do manuala. A w polskich realiach wieksze jest prawdopodobienstwo kupienia nawalonego automata, niz nawalonego manuala...Po prostu Polacy jeszcze nie nauczyli sie jezdzic automatami...
A ja nie chce powiedziec ze manual jest zly - po prostu automat jest wygodniejszy i wybacza wiecej bledow. Wielu z nas ma pierwsza terenowke, pierwszy automat - i nie majac doswiadczenia, bedzie mial wiecej przyjemnosci z jazdy, a mniej klopotow.

O "polskim" rynku automatow nie ma co mowic, bo do niedawna byla to rzadkosc - a te, ktore sa w Polsce sprzedawane, najczesciej pochodza z importu.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pt paź 07, 2005 8:51 pm

EL COYOTE pisze:a co sądzicie o założeniu LPG, do tego silnika 4,0l 1991 r. bo jednak benzynke to on lubi.
sa jakieś problemy ?
=> FAQ + archiwum.

Jesli nie masz wlasnej rafinerii to zaloz gaz, albo od razu kup z gazem.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pt paź 07, 2005 9:14 pm

pezet pisze:
A ja nie chce powiedziec ze manual jest zly - po prostu automat jest wygodniejszy i wybacza wiecej bledow. Wielu z nas ma pierwsza terenowke, pierwszy automat - i nie majac doswiadczenia, bedzie mial wiecej przyjemnosci z jazdy, a mniej klopotow.
Mnie do automata przekonał pierwszy tydzień posiadania mojego śmietnika, gdzie w cztery dni zrobiłem prawie 5 tys. km :roll: Do tej pory byłem przeciwnikiem automatów, ale zmieniłem zdanie. Strasznie dobra rzecz :)2
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5525
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » sob paź 08, 2005 3:07 am

a ja mialem dwa automaty i teraz mam manuala
wygodny to on nie jest ale da sie przezyc
jesli na teren to tylko 4L automat
a na czarne to gaz bo zbankrutujesz
a na wyprawy dookola swiata dizelek najlepiej 2100 jest mniej
skoplikowany nisz VM a i tak wszystkie landrynki bije na lep
niestety dyzelki w automacie to tylko limited
krotka 3 drzwiowka nie istnieje :)3 dlatego mam manuala
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » sob paź 08, 2005 8:34 am

3-drzwiowka wcale nie jest krotka- ma dokladnie ta sama dlugosc co 5- drzwiowy. A z dieslem w automacie sie nie spotkalem.
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości