Strona 1 z 3

Wymiana VM na 4,0l

: wt paź 11, 2005 5:47 pm
autor: Mirek Kal
Witam
Na początku chciałem wszystkich przeprosić, że ośmieliłem się kiedyś na tym forum bronić VM 2,5 TD. Mam go dość. Co prawda głowice mi nigdy nie eksplodowały ale systematycznie co 10 - 15 tys kilometrów naprawiam silnik. I to zawsze co innego. Teraz walnął wał korbowy. Wziął sobie i pękł przy kole pasowym. Nie kopci, nie łapie temperatury, trzyma olej tylko nap..........la tak,że go słychać na 10 kilometrów i jedzie a nie powinien. Całe auto jest o'key tylko ten cholerny silnik.
A teraz pytanie. Czy po jakiś realnych kosztach jest możliwa /i czy wogóle jest możliwa/ wymiana VM na 4,0l. ?? ?? ?? ?? ?? ?? Gdzieś na forum czytałem, że ktoś się do tej wymiany przymierzał albo nawet zaczął to robić ale dalszych informacji brak. Proszę szanowne grono fachowców o światłe rady w tej materii. :oops: :cry: :cry:

: wt paź 11, 2005 6:11 pm
autor: danielpoz
kupic w niemcowni Xj po wyjebce i odzyskac klamoty-zakladamy ze beda w miare dobre a napewno cos wyjdze i nowe bedziesz musial zakupic

no i sporo sporo pracy

nie wiem jak wyglada z przelozeniami w mostach czy tam reduktorze ale to tez da sie przelozyc z tynm ze na koncu okaze sie ze zostaje na z tego starego sama kasta z tapicerka :wink:

osobiscie bym sprzedal i kupil 4.0 mniej pierdolenia sie a siano za przekladke mozna przeznaczyc na dobry pakiet startowy i mamy SI autko

: wt paź 11, 2005 6:14 pm
autor: Drako
a nie lepiej dopasowac jakiegos diesla ?

: wt paź 11, 2005 6:51 pm
autor: waltz
Mój kumpel to robił w Krakowie - motania trochę było i ekonomicznie nie najlepiej (ale on już miał przygotowane do rajdów auto, więc się na to skusił) - pewnie by odpowiedział na pare pytań jak coś.

: wt paź 11, 2005 7:03 pm
autor: Adamek
Moim zdaniem sprzedaj tego padake i kup 4.0 Z takimi przeładkami w hujam roboty pewne komplikacje zawsze wyjdą. Nic tylko sprzedac i kupić.

: wt paź 11, 2005 7:23 pm
autor: boris.blank
No dokładka do auta straszna. Ja bym kombinował z 2.9TD od Sprintera - jestem zachwycony tymi silnikami, lekkie, małe, kupa mocy. Tylko taniej w Germanii całe auto po dzwonie kupić niz sam silnik. Wkładanie 4.0 to robota dla dłubacza na długie zimowe wieczory. Zacznijmy od tego kto ci przetrasuje elektrykę - sama wiązka jest układana w fabryce na gołą karoserię i potem wszytscy modlą się aby nie ruszać.

Re: Wymiana VM na 4,0l

: wt paź 11, 2005 7:29 pm
autor: Adam Lewandowski
Mirek Kal pisze:Witam
Na początku chciałem wszystkich przeprosić, że ośmieliłem się kiedyś na tym forum bronić VM 2,5 TD. Mam go dość. Co prawda głowice mi nigdy nie eksplodowały ale systematycznie co 10 - 15 tys kilometrów naprawiam silnik. I to zawsze co innego. Teraz walnął wał korbowy. Wziął sobie i pękł przy kole pasowym. Nie kopci, nie łapie temperatury, trzyma olej tylko nap..........la tak,że go słychać na 10 kilometrów i jedzie a nie powinien. Całe auto jest o'key tylko ten cholerny silnik.
A teraz pytanie. Czy po jakiś realnych kosztach jest możliwa /i czy wogóle jest możliwa/ wymiana VM na 4,0l. ?? ?? ?? ?? ?? ?? Gdzieś na forum czytałem, że ktoś się do tej wymiany przymierzał albo nawet zaczął to robić ale dalszych informacji brak. Proszę szanowne grono fachowców o światłe rady w tej materii. :oops: :cry: :cry:
Witam po pierwsze cały układ zacilania paliwem do wymiany diesel ma innne niż benzyna
po drugie ektronika komputery itp.
po trzecie wiązki elektryczne trza wypruć i założyć od benzyny od cholery roboty
to tyle ile wiem z teori i co nieco z przeróbek a reszta wyjdzie w prani
Nie polecam takiego motania bo i tak zawsze będą jakieś problemy a to z elektryką bo sie okaże ż e zostanie za dużo kabelków
dlatego lepiej sprzedać glonopijca i zakupić 4,0 pozdrawiam :lol:

Re: Wymiana VM na 4,0l

: wt paź 11, 2005 8:11 pm
autor: misman
Mirek Kal pisze:Witam
Na początku chciałem wszystkich przeprosić, że ośmieliłem się kiedyś na tym forum bronić VM 2,5 TD. Mam go dość.
:)21 :lol: :)21

: wt paź 11, 2005 11:41 pm
autor: vandall1
Miałem ostatnio klienta, podjechał takim XJ-em i był zachwycony :)21
Ciekawe jak długo,hehehehehe.
Motałbym innego diesla w to miejsce.
Ale po co?Zrobić to co jest i opieprzyć-najtaniej wyjdzie.

: śr paź 12, 2005 8:15 am
autor: Radek666
Zgadzam sie - albo inny diesel ale to tez bedzie duzo motania szczegolnie z dopasowaniem do skrzyni i gwaranduje ze do konca nigdy nie bedziesz zadowolony albo wymien wal i sprzedaj czym precej. Kup zadbanego 4.0 - polecam rocznik '96 ;-)

: śr paź 12, 2005 8:22 am
autor: Adamek
Radek666 pisze:Zgadzam sie - albo inny diesel ale to tez bedzie duzo motania szczegolnie z dopasowaniem do skrzyni i gwaranduje ze do konca nigdy nie bedziesz zadowolony albo wymien wal i sprzedaj czym precej. Kup zadbanego 4.0 - polecam rocznik '96 ;-)
A dlaczego nie 97 ??

: śr paź 12, 2005 8:26 am
autor: Radek666
Adamek pisze:
Radek666 pisze:Zgadzam sie - albo inny diesel ale to tez bedzie duzo motania szczegolnie z dopasowaniem do skrzyni i gwaranduje ze do konca nigdy nie bedziesz zadowolony albo wymien wal i sprzedaj czym precej. Kup zadbanego 4.0 - polecam rocznik '96 ;-)
A dlaczego nie 97 ??
Bo ja mam akurat '96 i go sprzedaje ;-) Poza tym nowa buda jest brzydsza od starej !!

ps. ciekawe ile potrwa zanim modre-ratory to wytna ?!

: śr paź 12, 2005 8:32 am
autor: Adamek
Radek666 pisze:
Adamek pisze:
Radek666 pisze:Zgadzam sie - albo inny diesel ale to tez bedzie duzo motania szczegolnie z dopasowaniem do skrzyni i gwaranduje ze do konca nigdy nie bedziesz zadowolony albo wymien wal i sprzedaj czym precej. Kup zadbanego 4.0 - polecam rocznik '96 ;-)
A dlaczego nie 97 ??
Bo ja mam akurat '96 i go sprzedaje ;-) Poza tym nowa buda jest brzydsza od starej !!

ps. ciekawe ile potrwa zanim modre-ratory to wytna ?!
:)21 No tez jestem ciekaw :)21

: śr paź 12, 2005 8:46 am
autor: misman
... i pojawi się nowy użytkownik "Radek777" :)21

: śr paź 12, 2005 8:49 am
autor: SławekXJ
No '96 to ostatni XJ jaki można kupić :wink:
Młodsze to już nie to samo :)3
Buda, wnętrze - błee...

Co do tematu: Też wydaje mi się że lepiej zrobić tą padakę - opierd..lić i kupić XJ 4.0
Przekładka innego Dezela zwłaszcza od Mesia 2.9 to fajna rzecz ale dłubania od cholery i cena z kosmosu :evil:

: śr paź 12, 2005 8:51 am
autor: stefcio
Tak ! Ja napisałem, że urwałem lusterko w lesie i poszukuję jakiegoś, a tu chlast - wycięli.
Nadwrażliwe jakieś - nowego i tak nie kupię, chocby mieli. Do mojego syfa to byłaby profanacja dać coś nowego. :lol:

Re: Wymiana VM na 4,0l

: śr paź 12, 2005 8:53 am
autor: XJeep
Adam Lewandowski pisze:(...) dlatego lepiej sprzedać glonopijca i zakupić 4,0 pozdrawiam :lol:
glonopijcaaa..... :)20

umarlem ze smiechu !! :)2

: śr paź 12, 2005 8:56 am
autor: SławekXJ
A czy stwierdzenie:

Opierd.olę syfa z roku '96

też zostanie potraktowane jako ogłoszenie ??

:)21

: śr paź 12, 2005 9:02 am
autor: Radek666
techmark pisze:A czy stwierdzenie:

Opierd.olê syfa z roku '96

te¿ zostanie potraktowane jako og³oszenie ??

:)21
No mi sie raczej to kojazy z zamiarem zapowiedzia dokonania czynu karalnego w postaci kradziezy z wlamaniem!!

: czw paź 13, 2005 5:24 pm
autor: lesio jeep
wmontuj piec i podaj na alegro VM w dobrym stanie to cena calego
Jeepa 4L a bude zostaw na czesci
PS jaki miales przebieg ?

: czw paź 13, 2005 7:59 pm
autor: Misiek Bielsko
Dlugo jeszcze bedziecie sie spuszczac nad tymi ogloszeniami w postach? Zasady sa jakie sa - nie podoba sie, to nie musicie sie tu udzielac...
Jest przeciez szacowne forum off-road.pl, albo rideon.

: czw paź 13, 2005 8:22 pm
autor: stefcio
Misiek Bielsko pisze:Dlugo jeszcze bedziecie sie spuszczac nad tymi ogloszeniami w postach? Zasady sa jakie sa - nie podoba sie, to nie musicie sie tu udzielac...
Zasady dobra rzecz, ale co jest niezgodnego z nimi w informacji, że urwałem lusterko boczne i pytaniu, czy ktoś nie ma wolnego lub gdzie takowe zdobyć ??
Czy ja coś próbuję sprzedać, czy jak ??Post został usunięty niemal natychmiast !!
Czyżby właściciele tego interesu mieli nowe na sprzedaż ??
Zbędny trud - do mojego syfa szkoda dokładać czegokolwiek nowego - no chyba, że jest to niezbędne dla bezpieczeństwa.
A tak na marginesie - może niekoniecznie tak ostro i milutko.
Wchodząc kilka razy dziennie na te strony, ja też oglądam wszędobylskie reklamy, a ich nadawcy - jak sądzę - nie płacą za istnienie reklam na forum,lecz za ich OGLĄDANIE I CZYTANIE.
Chyba, że koniecznie potrzebujecie forum istniejącego sobie a muzom.
Ja np faktycznie nie muszę "się udzielać". Ale lubię.
A jak ktoś się na mnie pogniewa - niech mnie usunie (zablokuje etc).
Mnie to MTV :lol:
Pozdrówka
Tomasz Stefański

: czw paź 13, 2005 9:07 pm
autor: Mirek Kal
A ja wracam do tego VM - przebieg to 45 tys po remoncie kapitalnym silnika :evil:

: pt paź 14, 2005 6:53 am
autor: boris.blank
Popieram @Stefcia !! - czasami odnoszę wrażenie że site ownera zazdrość zżera że tyle interesów mu sprzed nosa umyka a on nie wie jak to ugryźć.
N forum jest taki mechanizm, że jak daję ogłoszenie na tanią Toykę BJ40 to zanim się ukaże już ktoś dzwoni :) ale ... srał to pies. Nie moje małpy nie mój cyrk.

Powracając do tematu: Jest coś takiego jak zużycie zmęczeniowe i z tego też powodu producenci wymagają wymiany pewnych kompletów śrub w przypadku remontu samochodu. Być może twój samochód nie miał licznikowego 230tkm przebiegu lecz 430tkm i silnik mimo wszystko miał się ku końcowi. Biadolenie, że miał dopiero 45po kapitalce nikogo tu już nie bawi (4L Rządzi).
Próżne łzy... Wkładaj 2.9TD od Sprintera i zobaczysz jak chodzi diesel. A ręczę, że włożenie tego silnika to max 2tyg. nawet biorąc pod uwagę czas dorobienia płyty adaptacyjnej. Sam bym do swojego G taki włożył ale mam auto zagazowane i kupiłem 4.3V6 więc coś z tym muszę zrobić.
Musisz zrobić sobie rachunek ekonomiczny i wziąć pod uwagę wszelkie koszty związane z tym samochodem (nawet straty moralne - tak tak). I wtedy zobaczysz czy coś cię jeszcze trzyma przy nim i chcesz mimo wszystko nim jeździć czy też sprzedajesz trupa bo trup na kolanach błaga cię abyś go sprzedał a ty tego nie widzisz.

: pt paź 14, 2005 8:06 am
autor: Radek666
Misiek Bielsko pisze:Dlugo jeszcze bedziecie sie spuszczac nad tymi ogloszeniami w postach? Zasady sa jakie sa - nie podoba sie, to nie musicie sie tu udzielac...
Jest przeciez szacowne forum off-road.pl, albo rideon.
Domnie pije ;-)
A jak mnie sie kolega na forum spyta dlaczego widzial moj samochod w ogloszeniu to mam mu na forum sklamac ze to nie moj, podobny, ktos podkosil zdjecie.
Jak Ci sie moje posty nie podobaja to mnie wywal z listy!! ;-)