stukot i wibracje przy ruszaniu

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

stukot i wibracje przy ruszaniu

Post autor: michals » wt paź 18, 2005 5:56 pm

Przy ruszaniu moim TJotem obserwuję tak przy prędkości około 15-20km/h najpierw wibracje a następnie stukot z przedniej częsci samochodu. Cały ten proceder trwa około 2-3 sekund przy spokojnym ruszaniu spod swiatel. Przy ruszaniu w skrecie jest to mniej wyczuwalne. Dodam iz moj TJ jest podniesiony ze 7 cm. co mam z tym zrobic?
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 6:23 pm

-> krzyzaki walu posprawdzane ??

-> jak z kątami walu ??

sciagnij wal przedni i zobacz czy sie polepszy !!


-> jakies luzy na ataku w przednim moscie ??

-> w jakim stanie krzyzaki polosi ??

-> w jakim stanie piasty ?? sprawdz luzy poprzeczne na lozysku

-> tloczki ham. chodza swobodnie ?? nic sie nie zacina ?? kulnij go na koziolkach !!

-> nie masz jakiejs blokady w moscie ??


-> jaki masz reduktor ??
-> jaka skrzynia ??

Pytan duzo ale bez tego sie nie posuniemy do przodu...!! :)
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » wt paź 18, 2005 6:24 pm

Sprawdz w jakim stanie masz krzyżaki na dyfsze i półosiach

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » wt paź 18, 2005 6:28 pm

hamulce sa ok bo zdejmowane byly ostatnio, blokady zadnej nie ma na przodzie, skrzynia to 3biegowy automat, wał raczej nie ma luzow bo sprawdzalem. sworznie zwrotnic ostatnio wymienilem bo byly zuzyte myslalem ze sie moze poprawi. Czesciowo moze i sie poprawilo ale nie jest super. może to cos z wahaczami. Zamierzam wymienic tuleje
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » wt paź 18, 2005 6:38 pm

Poczekaj jak masz wymienić całe zawiecho to podjedz na diagnostyke na szarpak niech go poruszają i szpakna gdzie są luzy

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » wt paź 18, 2005 6:39 pm

PS . Co to sa te krzyzaki walu i krzyzaki polosi oraz piasty?
Niestety od strony mechaniki to tylko budowli jestem wyksztalcony a pojazdowej to sie dopiero na wlasna reke zaczynam uczyc
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » wt paź 18, 2005 6:50 pm

wał napędowy z przodu ityłu ma "przegub' krzyżak ,przy moście za piastą są też takie 40 zeta

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 7:05 pm

płaski pisze:wał napędowy z przodu ityłu ma "przegub' krzyżak ,przy moście za piastą są też takie 40 zeta
taaaaa..... to powodzenia !!

za 40 zeta to sobie mozesz kupic.... ale spokuj na 1-2 miesiace !! :-?


nie ma co oszczedzac na krzyzakach !! co SPICER to SPICER !!

choc raffiki maja jakies inne sprawdzone wiec warto sprobowac !!

@michals - postaraj sie zdemontowac wal przedni ( to tylko 8 srubeczek) i sie przejedz !!

potem dalej pomyslimy !!

a z tymi wymianami wszystkiego po kolei.. BO MOZE POMOZE to...!!

PAMIETAJ stara zasade...

NAJPIERW DIAGNOZA POTEM ROBOTA !! :wink:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
stebel
Posty: 397
Rejestracja: pn sty 10, 2005 1:04 am
Lokalizacja: 40 mil od Rubiconu
Kontaktowanie:

Post autor: stebel » wt paź 18, 2005 7:14 pm

Masz 4 cale liftu? Jestes spewien ze to przod wibruje? Ja tez mialem takie wrazenie w swoim sprzecie pozalozeniu liftu a okazalo sie ze to tyl..dokladnie te same objawy co u ciebie. Jesli faktycznie jest to z porzodu to ja tez stawiam na krzyzaki.
Sprawdz tez sruby mocujace gorne i dolne "control arms"( jak to sie po naszemu nazywa???)
Ostatnio zmieniony wt paź 18, 2005 7:20 pm przez stebel, łącznie zmieniany 1 raz.
Si vis pacem para bellum.

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 7:20 pm

stebel pisze:Masz 4 cale liftu? Jestes spewien ze to przod wibruje? Ja tez mialem takie wrazenie w swoim sprzecie pozalozeniu liftu a okazalo sie ze to tyl..dokladnie te same objawy co u ciebie.
Sprawdz tez sruby mocujace gorne i dolne "control arms"( jak to sie po naszemu nazywa???)
wachacze !! :lol:

co do tylu to...
no tez o tym na poczatku myslalem !! bo mialem to samo !! zalozenie klinow uspokoilo wibracje do zera !!

krzyzak klinuje !!

ale skoro wlasciciel jest przekonany ze to przodek to zglebiamy zagadnienie z przodem...!! przyszedl by czas i na tyl...!!



mozna to sprawdzic poprzez zaladowanie na maxa tylu !! jak przestanie "strzelac" przy ruszaniu to mamy gnojka...

niby nic a malo kto na to zwraca uwage !!

kąty pracy walu wzgledem mostu i reduktora to wazna sprawa !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
stebel
Posty: 397
Rejestracja: pn sty 10, 2005 1:04 am
Lokalizacja: 40 mil od Rubiconu
Kontaktowanie:

Post autor: stebel » wt paź 18, 2005 7:22 pm

XJeep pisze:
kąty pracy walu wzgledem mostu i reduktora to wazna sprawa !!
AMEN!!!!!

Wachacze...to teraz juz wiem...dzieki!!!!!
Si vis pacem para bellum.

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » wt paź 18, 2005 7:35 pm

No to weekend spedzam pod wranglerem w takim razie. Dzieki za pomoc. Najpierw wezme sie za rozebranie wału i załadowanie tyłu na maxa. Z tym wałem to tylko te 8 srubek wystarczy wyjąc i to wszystko? Łatwo jest to ponownie zmontować?
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 8:10 pm

michals pisze:No to weekend spedzam pod wranglerem w takim razie. Dzieki za pomoc. Najpierw wezme sie za rozebranie wału i załadowanie tyłu na maxa. Z tym wałem to tylko te 8 srubek wystarczy wyjąc i to wszystko? Łatwo jest to ponownie zmontować?
dasz rade !! klucz oczkowy nr 8 o ile sie nie myle...!!

wyeliminujemy wszystko po kolei... az dorwiemy przyczyne !!

jak juz sie oswoisz z walem w rece to przypatrz sie o co chodzi w krzyzakach ....

po czym ....

juz jako znawca :)21 posprawdzaj luzy na tylnym wale !! zapodaj reduktor na N, podnies dupsko z jednej strony do gory i pokrec walem... jak beda krzyzaki kaputt to zobaczysz... !!

powodzenia :lol:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » wt paź 18, 2005 8:40 pm

dasz rade klucz oczkowy nr 8 o ile sie nie myle...

wyeliminujemy wszystko po kolei... az dorwiemy przyczyne

jak juz sie oswoisz z walem w rece to przypatrz sie o co chodzi w krzyzakach ....

po czym ....

juz jako znawca posprawdzaj luzy na tylnym wale zapodaj reduktor na N, podnies dupsko z jednej strony do gory i pokrec walem... jak beda krzyzaki kaputt to zobaczysz...

powodzenia
Dzieki za slowa otuchy, jak mi sie cos spier... to bede w poniedzialek trambambajem zasuwal.
No ale kiedys musi byc ten pierwszy raz...
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 9:06 pm

michals pisze:
dasz rade klucz oczkowy nr 8 o ile sie nie myle...

wyeliminujemy wszystko po kolei... az dorwiemy przyczyne

jak juz sie oswoisz z walem w rece to przypatrz sie o co chodzi w krzyzakach ....

po czym ....

juz jako znawca posprawdzaj luzy na tylnym wale zapodaj reduktor na N, podnies dupsko z jednej strony do gory i pokrec walem... jak beda krzyzaki kaputt to zobaczysz...

powodzenia
Dzieki za slowa otuchy, jak mi sie cos spier... to bede w poniedzialek trambambajem zasuwal.
No ale kiedys musi byc ten pierwszy raz...
akurat przy tym to nie ma czego zbąbać...!! chyba ze zabierzesz sie za smarowanie 4 wolnych miseczek krzyzakow w zdemontowanym wale przednim !!

prosta operacja ale muszisz uwazac ...

delikatnie sciagnij po kolei miseczke z krzyzaka i zapodaj z dobrego smaru...uwazaj zeby sie nie posypaly igielki !!

przy okazji przesmaruj zawieche i wał tylny smarownica (jak sa kalamitki) !!

ot...przyjemne z pozytecznym...!! :lol:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » wt paź 18, 2005 9:10 pm

wymieniłem takie w kilku pojazdach i nikt na oszczędności nie nazeka.nie upalają bynajmniej po ulicach i nie rozlatują się po"kilku" dniach :evil:a i te tanie mają kalamitki w przeciwieństwie do innych

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt paź 18, 2005 9:29 pm

płaski pisze:wymieniłem takie w kilku pojazdach i nikt na oszczędności nie nazeka.nie upalają bynajmniej po ulicach i nie rozlatują się po"kilku" dniach :evil:a i te tanie mają kalamitki w przeciwieństwie do innych
nie no spoko...!! mom po prostu inne doswiadczenia

te nazwijmy je "tanie" to padaly u mnie nagminnie...!!

kupilem SPICERY i smigam od roku bez zadnego luzu !!

a pozatym zasugerowalem sie cena jaka podales !! a to BŁĄD z mojej strony

bo...

dopiero co przyszla do mnie paczka z chameryki z m.in. oryginalnymi spicerami ktore kupilem za 16 ziela wiec...!!

sfrajerowalem sie rok temu kupujac u nasz (rideON) za ponad 200 zeta !!

OT CO !! mam niesmak w ustach...
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Korn
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: śr lut 16, 2005 9:43 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Korn » śr paź 19, 2005 10:14 pm

XJeep pisze:
płaski pisze:wymieniłem takie w kilku pojazdach i nikt na oszczędności nie nazeka.nie upalają bynajmniej po ulicach i nie rozlatują się po"kilku" dniach :evil:a i te tanie mają kalamitki w przeciwieństwie do innych
nie no spoko...!! mom po prostu inne doswiadczenia

te nazwijmy je "tanie" to padaly u mnie nagminnie...!!

kupilem SPICERY i smigam od roku bez zadnego luzu !!

a pozatym zasugerowalem sie cena jaka podales !! a to BŁĄD z mojej strony

bo...

dopiero co przyszla do mnie paczka z chameryki z m.in. oryginalnymi spicerami ktore kupilem za 16 ziela wiec...!!

sfrajerowalem sie rok temu kupujac u nasz (rideON) za ponad 200 zeta !!

OT CO !! mam niesmak w ustach...
a po co kupiłeś nowe skoro te masz od roku i nic się z nimi nie dzieje??czyżby profilaktycznie wymieniasz części??
XJ'89 LIMITED

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr paź 19, 2005 10:38 pm

Korn pisze:
a po co kupiłeś nowe skoro te masz od roku i nic się z nimi nie dzieje??czyżby profilaktycznie wymieniasz części??
nic profilaktycznie nie wymianiem dopuki nie padnie ...!! :lol:

ale jest roznica pomiedzy 16 usd a 230 pln ... ?? czy nie ma...?? :-?

dolozylem sobie kpl. krzyzakow na cale auta do ogolnego zamowienia !! coby kiedys tam nie przeplacic...!!

a lubie wozic takie duperele ze soba jak sie oddalam daleko i na dlugo od DOMU !!

ot CO...!! :)21
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
JeeperGrander
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 21, 2005 7:46 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: stukot i wibracje przy ruszaniu

Post autor: JeeperGrander » pt paź 21, 2005 8:18 pm

michals pisze:Przy ruszaniu moim TJotem obserwuję tak przy prędkości około 15-20km/h najpierw wibracje a następnie stukot z przedniej częsci samochodu. Cały ten proceder trwa około 2-3 sekund przy spokojnym ruszaniu spod swiatel. Przy ruszaniu w skrecie jest to mniej wyczuwalne. Dodam iz moj TJ jest podniesiony ze 7 cm. co mam z tym zrobic?
Może to poduszki pod silnikiem?
Kiedyś sięzdziwiłem jak obadali mi wszystko, a wyszło to.
JGC ZJ 4,0 - NO GAS!
124 Coupe - NO GAS!

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pt paź 21, 2005 9:59 pm

XJeep pisze:
płaski pisze:wał napędowy z przodu ityłu ma "przegub' krzyżak ,przy moście za piastą są też takie 40 zeta
taaaaa..... to powodzenia !!

za 40 zeta to sobie mozesz kupic.... ale spokuj na 1-2 miesiace !! :-?


nie ma co oszczedzac na krzyzakach !! co SPICER to SPICER !!
Khem. W kwestii formalnej - u mnie takie krzyżole (za 40 zeta) na tylnim wale zrobiły już 30 kkm, przy 2'' lifcie, i nic się nie dzieje. Wolę jednak co 30 tysi położyć stówę za dwa, niż co 60 kkm dwie stówy za jeden :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pt paź 21, 2005 10:59 pm

misman pisze:
Khem. W kwestii formalnej - u mnie takie krzyżole (za 40 zeta) na tylnim wale zrobiły już 30 kkm, przy 2'' lifcie, i nic się nie dzieje. Wolę jednak co 30 tysi położyć stówę za dwa, niż co 60 kkm dwie stówy za jeden :)21
przeca sie przyznalem ze mnie w rade onie porobili!! :evil:

musisz mi to przypominac...?? :)21

i tak mam kaca bo nie tylko TO u nich kupilem...!! :evil:

no... !!

swoim XJ juz zrobilem 110 kola i krzyzaki walu wymienilem dopiero niedawno - na spicera !!

i to z mojej winy !! przekombinowalem z kątami walu ...!!

za to polosie to .... ach...szkoda gadac !! ale odpukac ... od 40 kola na spicerze jest OK !! :oops:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » sob paź 22, 2005 4:20 pm

XJeep nie moge sobie poradzic z tym wałem. Przod niby rozkrecilem (te 4 srubki) ale z tylem to jest gorzej bo nie moge sie tam pod reduktor dostac bo mi oslona przeszkadza. Czy jedynym wyjsciem jest zdjecie oslony?
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
stebel
Posty: 397
Rejestracja: pn sty 10, 2005 1:04 am
Lokalizacja: 40 mil od Rubiconu
Kontaktowanie:

Post autor: stebel » sob paź 22, 2005 6:31 pm

Tak jedynym wyjsciem zeby zdjac wal przy reduktorze jest zdjecie oslony. Jak bedziesz to robil pamietaj zeby oprzec na czyms skrzynie przed zdjeciem oslony.
Si vis pacem para bellum.

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » sob paź 22, 2005 9:53 pm

No wlasnie ale o co mam oprzec ta skrzynie? Zna ktios moze jakis dobry sposob na to ustrojstwo?
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość