Strona 1 z 2
"terkotanie" z mostu ... !! ZAGADKA dla znawców...
: śr lis 02, 2005 8:54 am
autor: XJeep
od jakiegos czasu przy hamowaniu lub na "wyjebach" strasznie mi "terkocze" w okolicach przedniego mostu...
ostatnio sie nasililo i zaczyna "terkotac" przy skrecaniu kolami ...
przy malych predkosciach...
jak nie hamuje tylko sie powoli tocze az do zatrzymania to problemu nie ma ...
-> wywalilem przedni wal ale problem pozostal...
jak mam ludzi na pokladzie to "terkotanie" jest duuuuzo silniejsze... nie wiem jak to interpretowac...
podam moja definicje "terkotania" - dla zrozumienia problemu... :
... mozna to porownac do dzwieku wydawanego przez karte do gry przyczepiona do szprychy rowerowej na klamerke... dokladnie tak...

tylko bardziej mechanicznie i tak "metalicznie" powiedzal bym ... hmmmm
dodam ze :
-> krzyzaki w polosiach mam nowe i sprawne
-> hamulce sprawdzone - delikatny luz pomiedzy klockiem a jarzmem - dzis to wyreguluje ...
-> delikatny luzik na ataku, wyczowalny reka ....
osobiscie stawiam na problem w moscie... ale moze mial ktos podobne objawy i to zwalczyl...

bedzie mi latwiej szukac przyczyny...
czy lozysko satelit ...

tyle ze wtedy bylby jazgot staraszny...
a ja moge smigac 160 i jest OK!! powoli jak jade to sie zaczyna...
ZAGADKA qrna ją mać ...

: śr lis 02, 2005 9:00 am
autor: AndrzejM
Ja bym obstawiał wysychające łożysko... Albo coś Ci wlazło do pochwy mostu i o półoś gdzieś wadzi...
Podnosiłeś most i kręciłeś kołami? Wtedy też terkocze?
Ale objawy to ja bym na łożysko stawiał...
: śr lis 02, 2005 9:05 am
autor: XJeep
AndrzejM pisze:Ja bym obstawiał wysychające łożysko... Albo coś Ci wlazło do pochwy mostu i o półoś gdzieś wadzi...
Podnosiłeś most i kręciłeś kołami? Wtedy też terkocze?
Ale objawy to ja bym na łożysko stawiał...
terkoczy tylko przy hamowaniu przy niskich predkosciach
kolami krecilem i nic ...zero
acha - dodam ze OBYDWIE piasty mam NOWKI CEFKI NIESMIGANE...

: śr lis 02, 2005 9:21 am
autor: AndrzejM
A nie miałeś ostatnio spotkania z czymś co wymusiło ostre hamowanie, albo po hamowaniu nie spotkałes się z wodą?
Obejrzyj dokładnie obie tarcze hamulcowe... Możesz mieć pękniętą. I to zobacz nie tylko powierzchnie cierne ale i wszystkie poprzeczki w kanałach wentylacyjnych.
: śr lis 02, 2005 9:25 am
autor: XJeep
AndrzejM pisze:A nie miałeś ostatnio spotkania z czymś co wymusiło ostre hamowanie, albo po hamowaniu nie spotkałes się z wodą?
Obejrzyj dokładnie obie tarcze hamulcowe... Możesz mieć pękniętą. I to zobacz nie tylko powierzchnie cierne ale i wszystkie poprzeczki w kanałach wentylacyjnych.
sprawdzalem.... wsio OK!!
ale to nie tylko przy hamowaniu...
przy skrecaniu i przy wjechaniu np. na garba na drodze

terkocze metalicznie przy wjezdzie i przy zjezdzie z garba... czyli przy ruchu przedniego mostu

: śr lis 02, 2005 9:26 am
autor: AndrzejM
A jaka jest częstotliwość tego terkotania? Zgodna z obrotami kół? Czy może wyższa czy niższa?
: śr lis 02, 2005 9:38 am
autor: XJeep
AndrzejM pisze:A jaka jest częstotliwość tego terkotania? Zgodna z obrotami kół? Czy może wyższa czy niższa?
dokładnie zgodnie z obrotami... cichnie dopiero przy całkowitym zatrzymaniu...
czestotliwosc jest proporcjonalna do predkosci obrotowej kola...
te naparzanie metaliczne czyli po mojemu "terkotanie" to na pedale hamulca dość mocno odczuwam i na całej podłodze pod nogami
: śr lis 02, 2005 9:46 am
autor: jeep_user
tej, a może Ci ABS się włącza?
: śr lis 02, 2005 9:47 am
autor: XJeep
jeep_user pisze:tej, a może Ci ABS się włącza?
taaaaa.... moze by i sie zalanczal gdybym go mial...

: śr lis 02, 2005 9:49 am
autor: jeep_user
XJeep pisze:jeep_user pisze:tej, a może Ci ABS się włącza?
taaaaa.... moze by i sie zalanczal gdybym go mial...

może wrócił z dalekiej podróży, albo ktoś ci po cichu auto dozbroił?
: śr lis 02, 2005 10:27 am
autor: AndrzejM
Jeśli jest to takie samo przy odłączonym wale to po eliminacji łożysk (nie wiem czemu dajesz za nie głowe - to że sa nowe niewiele czasem znaczy), muszą to być hamulce. Jeśli tarcze są ok i są proste to musi coś być z zaciskiem... Nie odkręciła Ci się jakaś pier... śrubka?
A powiedz mi co się dzieje jak hamujesz powiedzmy przy 100 km/h i przy jakiej prędkości pojawia się ten objaw?
A może Ci się felga odkręciła któraś?
: śr lis 02, 2005 10:31 am
autor: solt
Jaq mam podobnie.... z tym ze zauwazylem, ze to sie dzieje przy chwilowym dociazeniu mostu podczas hamowanie, albo np. przy jejechaniu nawet bez hamowania przez cos w rodzaju niecki, gdy prodz idzie z impetem w dol.
Jest to terkotanie podobne do zalaczania ABSu, ale przy wjezdzaniu w dolke gdy nie hamuje to sie ABS nei powininm wlaczac, nie? (ja mam ABS)
: śr lis 02, 2005 11:58 am
autor: Discotheque
A nie wjechales niedawno w duza kaluze po wczesniejszym dohamowaniu?
Albo moze byles w terenie?
: śr lis 02, 2005 12:24 pm
autor: solt
Discotheque pisze:A nie wjechales niedawno w duza kaluze po wczesniejszym dohamowaniu?
Albo moze byles w terenie?
A rozwin mysl..
: śr lis 02, 2005 1:57 pm
autor: XJeep
Discotheque pisze:A nie wjechales niedawno w duza kaluze po wczesniejszym dohamowaniu?
Albo moze byles w terenie?
po MEGA kaluzach smigam zawsze jak jestem w terenie ! czyli co tydzien...
teraz czekam na werdykt Panie kolego Bociek...

: śr lis 02, 2005 2:04 pm
autor: XJeep
AndrzejM pisze:Jeśli jest to takie samo przy odłączonym wale to po eliminacji łożysk (nie wiem czemu dajesz za nie głowe - to że sa nowe niewiele czasem znaczy), muszą to być hamulce. Jeśli tarcze są ok i są proste to musi coś być z zaciskiem... Nie odkręciła Ci się jakaś pier... śrubka?
A powiedz mi co się dzieje jak hamujesz powiedzmy przy 100 km/h i przy jakiej prędkości pojawia się ten objaw?
A może Ci się felga odkręciła któraś?
przy hamowaniu z powiedzmy 100 km/h to zaczyna sie terkotanie przy jakis 40 km/h
Terkocze tez na dziurach jak jade bez hamowania...terkocze jak jade do tyłu i tez bez hamulca
dlatego hamulce wyeliminowalem...

: śr lis 02, 2005 2:12 pm
autor: danielpoz
to nie hamulce , tylko terkota pod wplywem zmiany obciazenia a wlasciwe kata przedniego mostu w stosunku do reszty-tak mi sie to wydaje i pisze to zeby moze kogos naprowadzic na wlasciwe rozwiazanie czy podpowiedz
: śr lis 02, 2005 2:20 pm
autor: Discotheque
XJeep pisze:
teraz czekam na werdykt Panie kolego Bociek...

to znaczy ze On juz Cie nie kocha i czas przejsc na ciemna strone mocy
a tak powaznie zdejmij zaciski i obejrzyj tarcze i klocki, moze byc peknieta tarcza lub "wylupana" na krawedzi. Skoro to ma czestotliwosc jednego obrotu kola i czujesz to pod noga na hamulcu to chyba jasne ze to hamulce

: śr lis 02, 2005 2:51 pm
autor: XJeep
Discotheque pisze:
to znaczy ze On juz Cie nie kocha i czas przejsc na ciemna strone mocy

NIGDYYYYY..... only JEEP
a tak powaznie zdejmij zaciski i obejrzyj tarcze i klocki, moze byc peknieta tarcza lub "wylupana" na krawedzi. Skoro to ma czestotliwosc jednego obrotu kola i czujesz to pod noga na hamulcu to chyba jasne ze to hamulce

wszystko fajnie i pieknie ale terkocze tez na dziurach i przy jezdzie do tylu kiedy to hamulca nie dotykam...

na 100% to nie hamulce!!
: śr lis 02, 2005 3:29 pm
autor: Discotheque
XJeep pisze:
wszystko fajnie i pieknie ale terkocze tez na dziurach i przy jezdzie do tylu kiedy to hamulca nie dotykam...

na 100% to nie hamulce!!
a jednak

zdejmij z przodu kola

powinienes zobaczyc od razu co jest ... i jezeli to co mysle ...
a potem przyjdz tu i zeznawaj.
: śr lis 02, 2005 3:51 pm
autor: intruz
ja stawiam, ze to tarcze do przetoczenia lub tylne bebny...
: śr lis 02, 2005 5:27 pm
autor: towdi
hmmm, nno ja w sumie na jeepach sie nie znam, bo dopiero zamierzam kupić XJ'a, ale w moim dotychczasowym samochodzie sa podobne objawy. U mnie poprostu przeguby są do wymiany. Nie wiem jak ta sprawa wygląda w jeepie, ale może tak samo....
: śr lis 02, 2005 5:42 pm
autor: jeep_user
to nie są hamulce!! jechałem tym dzisiaj i nie czuć tego pod pedałem.... Michałowi się wydaje, że czuć pod pedałem. jak wiele innych rzeczy...

ale to nie hamulce...
: śr lis 02, 2005 5:45 pm
autor: danielpoz
to czuc na calej podlodze a tym samym na pedale
: śr lis 02, 2005 7:08 pm
autor: vandall1
Zdechła żaba w kasku się na półoś nawinęła
