www.forum4x4.pl

Słuchajcie jak to jest możliwe , że w Polsce xj są tańsze niż za granicą?
Sledząc giełdy niemieckie i polskie stwierdzam że handlarze sprowadzacze dokładają do jeepków z własnego karmana po kilkaset eurasów no bo jak wytłumaczycie pojawianie się naprawdę przywoitych autek w cenie wywoławczej ok 6000 pln i z każdego pewnie się coś jezcze urwie. Przecie to UAZY robią się droższe (oczywiście bez ujmy dla uazów).
To chyba nie jest normalna sytuacja. Co wy na to

handlary i tak duzo urywaja z ceny bo biora po pare imaja znizki

Ja w cuda nie wierzę. Jak kupowałem swojego i porównywałem ceny to były analogiczne. Tajemnica tkwi w wyposażeniu poszczególnych egzeplarzy i ich stanie technicznym. Dla niemca przy zakupie/sprzedaży od rocznika ważniejszy jest przebieg a u nas to pierwsze. Tak mi się wydaje. Inna sprawa, że gdy kupisz tanio to startowe będzie droższe.

K.Wiśniowski pisze:bo jak wytłumaczycie pojawianie się naprawdę przywoitych autek w cenie wywoławczej ok 6000 pln i z każdego pewnie się coś jezcze urwie.

O tak, niejedno się z tych aut urwie
Oglądałeś te "przyzwoite" auta ? Ale czy tak dokładniej oglądałeś ? Bo ja niedawno miałem okazję jednego z bliska obejrzeć... Śmietnik

No zgadza się , ale to jednak jeepy i to zwykle przyjechały z tamtąd na kołach. Miały tuv bo dostały blachy tranzytowe.

K.Wiśniowski pisze:No zgadza się , ale to jednak jeepy i to zwykle przyjechały z tamtąd na kołach. Miały tuv bo dostały blachy tranzytowe.

blachy i tuv.....

jeśli auto nie ma TUV to można go zrobić.kosztuje w zależności od regionu ok.50 E, i wustarczy powiedzieć że na eksport i przechodzi wszystko.w niemczech wartość auta podnosi mały przebieg i jak najmniejsza liczba właścicieli ważne również jest to czy auto było serwisowane.u nas przede wszystkim rocznik się liczy, w przebiegi i tak mało kto wierzy.
co do cen, to może być tak że ktoś kupił auto dawno przyblokował się i chce koniecznie sprzedać.ale generalnie jest tak że większość samochodów sprowadzanych do nas jest w stanie agonii, bądź też po wypadku.dobre samochody są u naszych zachodnich sąsiadów strasznie drogie.na niską cenę samochodów starszych i z dużymi pojemnościami mają wpływ podatki , ceny paliwa i ubezpieczenia(bardzo drogie).
nieraz można wyrwać naprawdę super okazję.
oczywiście nie można powiedzieć że wszystkie sprowadzane samochody to złomy ale nie można wierzyć że jak ma TUV to jest wszystko ok.
obowiązuje zasada ograniczonego zaufania, i wszystko ok. powodzenia

Arekk pisze:Ja w cuda nie wierzę. Jak kupowałem swojego i porównywałem ceny to były analogiczne. Tajemnica tkwi w wyposażeniu poszczególnych egzeplarzy i ich stanie technicznym. Dla niemca przy zakupie/sprzedaży od rocznika ważniejszy jest przebieg a u nas to pierwsze. Tak mi się wydaje. Inna sprawa, że gdy kupisz tanio to startowe będzie droższe.

Myśle że nie zawsze tak jest (kupisz tanio więcej dołożysz) czasami właścicielowi się autko znudzi chce szybko opchnać a ma na oku innego gada i pcha za pare zł. . Tak było w moim przypadku.
Swojego xj-ta zakupiłem za 6500zł , w wersji limited 4.0 w środku ładnie utrzymany, pełna elektryka i wszystko włącznie z klimą działa, nawet fotele i tempomat, gościu go podniósł założył nowe opony 31 cali yokochamy a wchodza 33 bez problemów, dołożył zimówki Michelina . Ogólnie stan dobry plus wedł. mnie. zrobiłem nim prawie 2000 tyś z czego dobre 500km w terenie i nie żałuje mu prawej nogi . Jedyna żecz którą wymieniłem po kupnie to uszczelniacz na wale, no i oczywiscie wszystkie płyny i oleje i sprzęt zapierd.

No i gdzie tu mowa tanio kupisz kupe dołożysz. Poprostu trzeba trochę poszukać, a nie napalać się na pierwsze obejrzane auto i juz brac,. Ja swojego szukałem dobre pół roku obejrzałem 7 xj-tów aż wkońcu trafiłem
co dalej zobaczymy , ale za tą kasę to ja gazika swojego sprzedałem wiec jest porównanie. Pozdr.
Ps. Mam na niego kupców za dyche...... ale bym się......

Beny zrobiles 2000km to o czym ty mowisz??? zrob choc 50000 i wtedy nam powiedz czy dobrze kupiles itp.

Przy starym aucie 2kkm wystarczy
Gdyby była to padaka to już coś powinno być widać/czuć
50kkm to już duży przebieg i nawet dobre auto w tym wieku może się popsuć niezależnie od stanu w jakim się kupiło

No

To jakieś dziwne rzeczy . XJ na yokohamah podniesiony i zarejestrowany w kraju jeszcze?
W takie baje to ja nie wierze.I za 6500 zł i igła może jeszcze
To jest tak , ze często ludzie zaniżają cenę za jaką kupili auto żeby przy znajomych wyjść na cwaniako kozaka.
Mi tam dają 16000 za XJ 88 bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

K.Wiśniowski pisze:(''') bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

ty też....

K.Wiśniowski pisze:To jakieś dziwne rzeczy.
Mi tam dają 16000 za XJ 88 bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

To dopiero jakieś dziwne rzeczy. 16kzł za '88

Co Ty tam masz

techmark pisze:

K.Wiśniowski pisze:To jakieś dziwne rzeczy.
Mi tam dają 16000 za XJ 88 bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

To dopiero jakieś dziwne rzeczy. 16kzł za '88

Co Ty tam masz

wystarczy ze w tym zacnym wieku jest w pelni sprawny i oryginalny

ma 27 lat czyli juz jest AUTEM ZABYTKOWYM...ot co...

mi za mojego VW garbusa w cabrio daja 40 kola i tez nie sprzedaje bo lubie te morde a jeść nie woła ...

jak do tego XJ'88 załozy jeszcze zabytkowe blachy - ŻÓŁte to cena jeszcze wzrosnie ...

Jakzes to policzyl? Obodz sie XJeep!

intruz pisze:Jakzes to policzyl? Obodz sie XJeep!

no coooooo ..... chory jestem ... 2 dni w wyrze juz gnije ...



w takim razie wycofuje sie z tezy zabytkowej ....

17 lat! Nie 27!
Można kupić tanio ale na chłodno jak się pokalkuluje to i tak wychodzi 12-14 tys za roczniki 89-92. I większe znaczenie ma tu stan a nie rocznik faktycznie.
Bo opłaty rejestracyjne, gaz. Jak za granicą to dochodzą koszty wyjazdu, paliwa, tablic, ubezpieczenia... Pakiet startowy i tak trzeba zrobić.
Oglądałem XJ w Berlinie, w komisach. Warte uwagi były od 2500-3000 EUR.
Tańsze wiele wymagały.
Ale inaczej kupuje pojedynczy leszcz w komisie a inaczej handlarz. To co on zyska to jego marża i cena w kraju jest atrakcyjna.
No i chyba w kraju łatwiej stan techniczny sprawdzić.

Nic . Poprostu idealny dieselek
Ale policz ile kosztuje doprowadzenie auta nawet dobrego do super dobrego jak nowego prawie i zobaczysz ze 16000 to i tak malo

K.Wiśniowski pisze:Nic . Poprostu idealny dieselek
Ale policz ile kosztuje doprowadzenie auta nawet dobrego do super dobrego jak nowego prawie i zobaczysz ze 16000 to i tak malo

Fajnie że masz takie autko

Ale "do nowego" to musiałbyś wymienić wszystkie części na oryginalne i nowe

Napisałem prawie nowego a nie nowego.
Do nowego brakowało by jakieś pare worków gratów lub kasy

K.Wiśniowski pisze:To jakieś dziwne rzeczy . XJ na yokohamah podniesiony i zarejestrowany w kraju jeszcze?
W takie baje to ja nie wierze.I za 6500 zł i igła może jeszcze
To jest tak , ze często ludzie zaniżają cenę za jaką kupili auto żeby przy znajomych wyjść na cwaniako kozaka.
Mi tam dają 16000 za XJ 88 bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

A jednak zdażaja sie cuda , były właściciel przegląda to forum i wiele rozwiązań podpatrzył właśnie z tąd hehe

beny pisze:

K.Wiśniowski pisze:To jakieś dziwne rzeczy . XJ na yokohamah podniesiony i zarejestrowany w kraju jeszcze?
W takie baje to ja nie wierze.I za 6500 zł i igła może jeszcze
To jest tak , ze często ludzie zaniżają cenę za jaką kupili auto żeby przy znajomych wyjść na cwaniako kozaka.
Mi tam dają 16000 za XJ 88 bo jest dobry ale ja i tak nie sprzedaje bo jakoś polubiłem tą morde.

A jednak zdażaja sie cuda , były właściciel przegląda to forum i wiele rozwiązań podpatrzył właśnie z tąd hehe

Widziałem na allegro tyż za 36000 z 88r. także nie przepłaciłeś

beny pisze:
Widziałem na allegro tyż za 36000 z 88r. także nie przepłaciłeś

pewnie klienci zabijali sie o niego skoro taki idelany

K.Wiśniowski pisze:No zgadza się , ale to jednak jeepy i to zwykle przyjechały z tamtąd na kołach. Miały tuv bo dostały blachy tranzytowe.

Jak sie mocno upierasz to TUV'a zalatwi cikazdy turas w byle jakiej dziurze w niemcowni. A co do blach to te ceny miedzy innymi sa takie, że poiłowa tych aut przyjeżdza na lewych tablicach i bez uezpiecenia co ma wpływ na cene auta ok 200 euro w dół. Większośc tych aut przyjeżdza bez Tuv.

Widziałem na allegro tyż za 36000 z 88r. także nie przepłaciłeś

Tego jeepka to widzialem i nawet fajny jest ale spotkalem sie z gosciem w autotraperze i mi kolesie w serwisie mowili ze gosciu go katuje na rajdach ostro bo co chwila cos u nich wymienia. Wiec chyba nie jest on wart tych pieniedzy