Strona 1 z 2
Myjnia.
: pn lis 28, 2005 3:40 pm
autor: Adamek
Jak was traktują lub zachowują sie gostki z myjni samochodowych jak wpadacie do mycia a na aucie 100 kg błota
Bo ja dzis wturlałem sie a gość do mnie że nie umyje bo za bardzo brudny, mówie mu ze jak by był czysty to przecież bym nie przyjechał.
Co to za kraj, czy oni myśla że będą cały czas myć czyste auta

!!
: pn lis 28, 2005 3:44 pm
autor: solt
Dobrze ze mechaniory nie mowia ze nie naprawia bo zepsuty

: pn lis 28, 2005 3:46 pm
autor: SławekXJ

Dobre
Ja do myjni nie jeżdżę na szczęście

- mam myjkę i sam się męczę
Druga sprawa że ręcznej myjni nie ma u mnie a na automaty jechać nie mogę

: pn lis 28, 2005 3:47 pm
autor: Stiopa
No ja tam widzę pewne różnice pomiędzy autem brudnym a takim , które cały dzień wirowało w gó*wnie i waży jakieś dwieście kilo więcej .
W myjni nie pracuję , ale gdybym pracował i przyjechałby mi ktoś takim umazanym samochodem i chciał go myć za podstawową cenę też by nic nie załatwił (delikatnie mówiąc ) .

: pn lis 28, 2005 3:51 pm
autor: Adamek
Stiopa pisze:No ja tam widzę pewne różnice pomiędzy autem brudnym a takim , które cały dzień wirowało w gó*wnie i waży jakieś dwieście kilo więcej .
W myjni nie pracuję , ale gdybym pracował i przyjechałby mi ktoś takim umazanym samochodem i chciał go myć za podstawową cenę też by nic nie załatwił (delikatnie mówiąc ) .

QSTIOPA nikt nie mówi że za podstawową cene ma być myte bo faktycznie tego gówna na aucie troche jest. Tylko że jak normalnie biorą 15 z woskiem, to jak ja chce zapłacić 30 zł bo rozumiem problem to gość mi wyjechał dzisiaj 65 zł

no to troche przesada, niesądzisz

: pn lis 28, 2005 4:06 pm
autor: Stiopa
Adamek pisze:
QSTIOPA nikt nie mówi że za podstawową cene ma być myte bo faktycznie tego gówna na aucie troche jest. Tylko że jak normalnie biorą 15 z woskiem, to jak ja chce zapłacić 30 zł bo rozumiem problem to gość mi wyjechał dzisiaj 65 zł

no to troche przesada, niesądzisz

Nic o tym nie pisałeś dlatego się zdziwiłem , że Ty się zdziwiłeś .
No szęść i pół dychy to trochę dużo - widać gość rozbestwiony jest .
A co tam - jak się wysuszy to się wykruszy .

: pn lis 28, 2005 4:22 pm
autor: Adamek
No bo to już na drugiej myjni było, gość umył ale nie dałem mu 65 tylko 30 i kłótnia z właścicielem myjni, oczywiście już tam u nich mył nie będe. A szlak mnie chciał trafić jak z okienka poczekalni zobaczyłem jak gość wyszedł na maske i dach zaczął myć...............paranoja........
http://szelma.newtone.ca/?linkedUserPag ... UID=181851
Zdjęcie słabo wyszło bo z telefonu, ale widać jaki fachowiec z gościa.
: pn lis 28, 2005 4:43 pm
autor: Kasprol
niezły debil ci zdeptał maske

: pn lis 28, 2005 4:50 pm
autor: mixio55
No niestety .....
każdy off-roadowy chłopak winien myć swego rumaka i pieścic go po brzuszku własnym nabytkiem wysokociśnieniowym
: pn lis 28, 2005 4:50 pm
autor: Prest
Że tak nieśmiało zapytam .......... czy ten kolo z myjni to jeszcze żyje

!!
Ja to bym mu chyba łeb urwał

: pn lis 28, 2005 4:51 pm
autor: PIECH
: pn lis 28, 2005 4:52 pm
autor: XJeep
: pn lis 28, 2005 4:53 pm
autor: misman
Adamek pisze:No bo to już na drugiej myjni było, gość umył ale nie dałem mu 65 tylko 30 i kłótnia z właścicielem myjni, oczywiście już tam wstępu nie mam. A szlak mnie chciał trafić jak z okienka poczekalni zobaczyłem jak gość wyszedł w na maske i dach zaczął myć...............paranoja........
http://szelma.newtone.ca/?linkedUserPag ... UID=181851
Zdjęcie słabo wyszło bo z telefonu, ale widać jaki fachowiec z gościa.
Rozumiem, że facet już nie zyje ?
No ja bym tam rozpierduchę zrobił, eh

[cenzura] czy w tym kraju nikt nie potrafi nie odpirdalać maniany wykonując pracę na rzecz klienta ?

: pn lis 28, 2005 4:53 pm
autor: Adamek
mixio55 pisze:No niestety .....
każdy off-roadowy chłopak winien myć swego rumaka i pieścic go po brzuszku własnym nabytkiem wysokociśnieniowym
No nie każdy ma warunki.......nawet jak bym zakupił myjke to gdzie pod blokiem na parkingu mam płukać syfa??

: pn lis 28, 2005 4:58 pm
autor: XJeep
Adamek pisze:
Zdjęcie słabo wyszło bo z telefonu, ale widać jaki fachowiec z gościa.
mam cicha nadzieje ze slabo wyszlo bo robiles w biegu....
bo w to ze spokojnie stales w poczekalni i sobie fotki pstykales to qrna nie daje wiary, ni hu.ja ...
dobra nazwa dla tej fotki:
... sila spokoju II ...

: pn lis 28, 2005 5:02 pm
autor: Adamek
No widzicie co za buradztwo jeb@ne w naszym pięknym kraju się zdarza, dalej jestem w szoku i się mi śmiać chce, ale pewnie mi przejdzie za chwile i pojade gościa jebne
: pn lis 28, 2005 5:05 pm
autor: tiger
Moze kolega da namiary na ta myjnie?? Jak jest blisko to ja tam pojade zeby mi umyli. Jak mi wejdzie na maske to mu nogi polamie zeby juz na zadne auto nie wszedł.
: pn lis 28, 2005 5:08 pm
autor: Adamek
tiger pisze:Moze kolega da namiary na ta myjnie?? Jak jest blisko to ja tam pojade zeby mi umyli. Jak mi wejdzie na maske to mu nogi polamie zeby juz na zadne auto nie wszedł.
Jak bedziesz jechał w Bieszczady to pierwsza myjnia w Brzozowie od strony Rzeszowa.
: pn lis 28, 2005 5:08 pm
autor: mixio55
Adamek pisze:mixio55 pisze:No niestety .....
każdy off-roadowy chłopak winien myć swego rumaka i pieścic go po brzuszku własnym nabytkiem wysokociśnieniowym
No nie każdy ma warunki.......nawet jak bym zakupił myjke to gdzie pod blokiem na parkingu mam płukać syfa??

Zawsze się z kimś dogadasz, ja bryczkę muje gdzie popadnie byle by wodę mieli i prąd, zazwyczaj daję 10 ciaków, a i atrakcje maja , bo nieraz nie wiedza co to za bryka sie pod glebą kryje.
: pn lis 28, 2005 5:09 pm
autor: pezet
Jak ja mam zamiar umyc auto - najpierw saperka zdrapuje z nadkoli i spod spodu ile sie da.
Kiedys sobie wypucowalem auto karcherem przed garazem, to pozniej godzine usuwalem bloto z podjazdu...
Mozna jechac na myjnie samoobslugowa - ale jak mocno zablocony to i 10 zetonow po 3 minuty nie wystarczy.
Reakcjom gosci z myjni sie nie dziwie, ale ten debil co wszedl na maske, to powinien swojej nie poznac w lustrze!
: pn lis 28, 2005 5:35 pm
autor: michals
Ale bym chu...ama zaje.bał. Żeby mi swoimi kaloszami po mojej porysowanej masce raczyl chodzic...
A jak ja kiedys bylem to zamiast 12 wzieli 20. I nawet nic na poczatku nie powiedzieli. Teraz robie tak. Karcher pod domem i bez blota na myjke co by sie chamy nie czepialy ze za duzo wody zuzywaja.... bo woda droga jest bardzo... ze 4 zety za m przestrzenny
: pn lis 28, 2005 6:50 pm
autor: +MaRciN+
ja raz pojechalem na myjnie to tez chcieli 65

to podziekowalem:D
ale za miesiac pojechalem znoowu tylko ze oplukalem z wierzchu to 35 za mycie podwozia zabulilem

:D tylko z gory nie bylo widac co tam jest

kolesie myli w 4 prawie godzine

a jak wsiadalem do autka to sie krzywo patrzyli hehe
: pn lis 28, 2005 7:17 pm
autor: tiger
Niech popatrza na to z tej strony ze jak pozbieraja to ziemie to szef bedzie mial do ogrodka albo do doniczek zeby kwiatki posadzic.

: pn lis 28, 2005 7:20 pm
autor: Adamek
tiger pisze:Niech popatrza na to z tej strony ze jak pozbieraja to ziemie to szef bedzie mial do ogrodka albo do doniczek zeby kwiatki posadzic.

No właśnie a z lasu ziemia dobra jest i spulchniona przez MT-ki

: pn lis 28, 2005 8:03 pm
autor: BĄKU
Tak się składa, że mamy ze wspólnikiem specjalistyczną myjnie cystern ale jak jest wolne stanowisko to myjemy również osobowe i ciężarowe i czasen nasze terenowe. Problem jest w tym Panowie, że aby świadczyć usługi mycia należy zamontować separatory ropopochodnych oraz piaskowniki, które są potem wypompwywane i utylizowane. Cena utylizacji jednego kubika wody z olejami ropochopochnymi to 450 zł netto, to samo dotyczy piaskowników. Jak ktoś przyjkeżdza z toną błota to musi niestety wziąść na siebie jego utylizację. Wiece przeca , że to tak naprawdę mieszanina glutu olejowego i wszelakich syfów. Poza tym więcej wody idzie na uprzątnięcie stanowiska po takim terenowym hasioku niż mycie jego zewnętrzynch powłok-szpacholakierów.
Nie dziwcie się więć właścicielom myjni jak wam dadzą wysoką cenę, ekologia także was dotyczy. Ściek też trzeba separować i gdzieś utylizować.
Pozdrawiam brudasów
