Czy Cherokee rdzewieją??

postrach · Post autor: **postrach** » ndz gru 11, 2005 10:52 pm

Napewno tak, ale czy zabezpieczacie podwozie, tak jak robiło się to w starszych autach, czy nie zawracać sobie tym wogóle głowy

JGC · Post autor: **JGC** » ndz gru 11, 2005 10:56 pm

Jeżeli zobaczysz jakieś ognisko korozji to należy je zlikwidować i zkonserwować . Środków do konserwacji na rynku jest dużo.

jeep_user · Post autor: **jeep_user** » ndz gru 11, 2005 11:02 pm

za tylnymi kołami, podłoga bagażnika, podłoga pasażera z przodu z powodu spadniętego wężyka odprowadzająego skropliny z klimy---
to główne ogniska, jeden kolo z Poznania właśnie przerabiał temat konserwacji

krism · Post autor: **krism** » ndz gru 11, 2005 11:11 pm

ogolnie zabezpieczenie antykorozyjne nie jest imponujace i lepiej przyjac zasade napraw ognisk, jak jezdzisz w ostrym terenie to zabezpieczanie podwozia bitumiczne moze nic nie dac nawet utrudniac naprawy , jezeli nie to spoko

Adamek · Post autor: **Adamek** » pn gru 12, 2005 9:02 am

No u mnie świta pod nogami pasażera z tyłu po prawej

kawalczewskip · Post autor: **kawalczewskip** » pn gru 12, 2005 9:20 am

Progi, progi i jeszcze raz progi. Otworki odprowadzające wodę lubią być zapchane a wtedy .....................

mixio55 · Post autor: **mixio55** » pn gru 12, 2005 9:48 am

Rdza na naszych bryczkach jest wszechobecna, nie spodkałem się jeszcze z cherokim który by jej nie miał. Może być tylko niedostrzegalna bo nie zaglądamy przeciez wszędzie.
Mojego jeepka rozebrałem na części pierwsze a stan miałem idealny ale tylko optycznie.
Czyściłem generalnie cały brzuch bruki i konserwowałem wszytko barankiem.
Należy zwrócić szczególną uwagę na miejsca w okolicach łap tylnego zderzaka od strony podłużnic, łapy wahaczy i mocowań resorów, no i jak przedmówca napisał same progi.
Zalecam również rzut okiem pod wykładzinę podłogową a w szczególności komorę bagażnika.

Greg_pl · Post autor: **Greg_pl** » pn gru 12, 2005 11:23 am

U mnie cos niedobrego dzieje sie przy klamkach drzwi tylnych

SławekXJ · Post autor: **SławekXJ** » pn gru 12, 2005 12:36 pm

Greg_pl pisze:U mnie cos niedobrego dzieje sie przy klamkach drzwi tylnych

U mnie też i za tylnym kołem

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » pn gru 12, 2005 2:23 pm

A u mnie już nic złego się nie dzieje .

Ale dwa i pół arkusza blachy w syfa weszło ( 5 m kwadratowych ) .

Jeepy , zwłaszcza niemyte od spodu i zaniedbane nie gniją - rdza je po prostu wpier*dala w zastraszającym tempie .

Adamek · Post autor: **Adamek** » pn gru 12, 2005 2:38 pm

Rdza nie roślina jeść coś musi

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » pn gru 12, 2005 3:41 pm

Adamek pisze:Rdza nie roślina jeść coś musi

O to to to ...

pezet · Post autor: **pezet** » pn gru 12, 2005 3:54 pm

Przyznam ze ja ze zdumieniem patrze na niektore egzemplarze pordzewiale z wszystkich stron.

W moim roczniku 92 szukalem ognisk korozji - coby je zaraz zlikwidowac, ale nie znalazlem..

Stiopa go widzial przedwczoraj, ale spod blota i tak niewiele bylo widac

Pod spodem - na tyle ile da sie zobaczyc na podnosniku - tez nic nie widac.

Jak wywale z bagaznika worek ze zwirem (co mi resory "uklada") to zajrze pod wykladzine, skoro tam moze kryc sie jakas niespodzianka.

Slyszalem o jakims specjalnym preparacie do podwozia, ktory naklada sie dodatkowo na normalna konserwacje - podobno jest to malo "czepliwy" material i bloto niechetnie sie klei, a latwiej tez podwozie umyc.
Ja na razie w ogole nie mam konserwacji, wiec najpierw o jakims baranku pomysle.

krism · Post autor: **krism** » pn gru 12, 2005 6:32 pm

w 2-letnim tj skorodowaly mi tylnie lampki od wewnatrz

Wiktor · Post autor: **Wiktor** » pn gru 12, 2005 8:53 pm

a rudy na moim Zepsutym nie nadaza bo co chwile albo hasiok go zetrze albo silny prad wodny albo jeszcze co inne ................
teraz co prawda nadrabia straty bo Syf stoi bez zawiechy .............

XJeep · Post autor: **XJeep** » pn gru 12, 2005 9:08 pm

pezet pisze: Slyszalem o jakims specjalnym preparacie do podwozia, ktory naklada sie dodatkowo na normalna konserwacje - podobno jest to malo "czepliwy" material i bloto niechetnie sie klei, a latwiej tez podwozie umyc.
Ja na razie w ogole nie mam konserwacji, wiec najpierw o jakims baranku pomysle.

dokladnie ... Tym srodkiem jest TEROTEX REKORD 2000 firmy LOCTITE..

zajefajna sprawa...na bazie plastiku czy cos...

bitexow i innych gowien socjalistycznych nie polecam

dopiero co robilem konserwacje syfa po tym jak mi jedna ruda dziwka wpierdzielila podloge pasazera ( rurka od klimy spadla i lecialo pod dywanik przez dluuuugi czas)

poczyscielm, odtluscilem i nanioslem specjalnym pistoletem ten specyfik - REWELKA

do profili zamknietych tez zastosoawlem wosk LOCTITA

Te srodki to te same co nowe auta dostaja fabrycznie ...

baranek bitex'a to porazka...

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » wt gru 13, 2005 10:26 am

XJeep pisze:
pezet pisze: Slyszalem o jakims specjalnym preparacie do podwozia, ktory naklada sie dodatkowo na normalna konserwacje - podobno jest to malo "czepliwy" material i bloto niechetnie sie klei, a latwiej tez podwozie umyc.
Ja na razie w ogole nie mam konserwacji, wiec najpierw o jakims baranku pomysle.
dokladnie ... Tym srodkiem jest TEROTEX REKORD 2000 firmy LOCTITE..

zajefajna sprawa...na bazie plastiku czy cos...

bitexow i innych gowien socjalistycznych nie polecam

dopiero co robilem konserwacje syfa po tym jak mi jedna ruda dziwka wpierdzielila podloge pasazera ( rurka od klimy spadla i lecialo pod dywanik przez dluuuugi czas)

poczyscielm, odtluscilem i nanioslem specjalnym pistoletem ten specyfik - REWELKA

do profili zamknietych tez zastosoawlem wosk LOCTITA

Te srodki to te same co nowe auta dostaja fabrycznie ...

baranek bitex'a to porazka...

Baranek to baranek a bitex to bitex .
Mojem zdaniem bitex jest o.k. bo całymi miesiącami jest niedoschnięty a więc plastyczny i nie pęka . Trzeba też wziąć pod uwage , że niekoniecznie to co sprawdza się w fabrycznych plaskaczach , musi zdać egzamin w aucie , które bez przerwy szoruje brzuchem po czym sie tylko da . Dla mnie każdy środek , który wysychając tworzy sztywną skorupę jest do du*py .
Zresztą co by to nie było to aby ustrzec się korozji , co jakiś czas trzeba spód umyć , pooglądać i uzupełnić ubytki w konserwacji .

Adamek · Post autor: **Adamek** » wt gru 13, 2005 10:30 am

Stiopa pisze: Zresztą co by to nie było to aby ustrzec się korozji , co jakiś czas trzeba spód umyć , pooglądać i uzupełnić ubytki w konserwacji .

A ten co jakiś czas to ile tak

Voytass · Post autor: **Voytass** » wt gru 13, 2005 11:12 am

Adamek pisze:
Stiopa pisze: Zresztą co by to nie było to aby ustrzec się korozji , co jakiś czas trzeba spód umyć , pooglądać i uzupełnić ubytki w konserwacji .

A ten co jakiś czas to ile tak

Co godzinke

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » wt gru 13, 2005 1:07 pm

A ten "co jakiś czas" to zależy jak często się w gó*wnie wiruje i jak bardzo nam zależy żeby nam syf nie zgnił .

Chociaż znam i takich co jeżdżą aż staną .

Adamek · Post autor: **Adamek** » wt gru 13, 2005 5:09 pm

Voytass pisze:
Co godzinke

XJeep · Post autor: **XJeep** » wt gru 13, 2005 5:21 pm

Stiopa pisze: . Trzeba też wziąć pod uwage , że niekoniecznie to co sprawdza się w fabrycznych plaskaczach , musi zdać egzamin w aucie , które bez przerwy szoruje brzuchem po czym sie tylko da .

no nie do konca sie zgodze..

terotex to nowoczesny srodek stosowany nie tylko w plaskaczach fabrycznie, w jeepi np. tez

Praktycznie wszystkie firmy w obecnym czasie zabezpieczaja podobnymi srodkami auta ! te na bazie srodkow bitumicznych czyli bitex i inne to juz nikt nie stosuje, stara generacja nigdy zreszta nie stosowana na seryjnych wozach!!

pomijajac fakt ze czarny - miekki - bitex lapie blocko i kamienie oraz ze nie w pelni wyschniety zdziera sie jak skalp z podlogi na pierwszym szorowaniu podwoziem w blocko...

wybralem terotexa bo tworzy twarda ale elastyczna skorupe doskonale przylegajaca do powierzchni

jako jedyny nie wchodzi w reakcje z oryg. zabezpieczeniem auta czego o bitexie nie mozna powiedziec ...

no i jest mega wytrzymala na uderzenia mechaniczne...

zreszta...

niech kazdy stosuje to co uwaza za dobra... czas to i tak zweryfikuje

rozprza · Post autor: **rozprza** » czw sty 05, 2006 9:54 pm

gdzie dokładnie szukać tej rurki spadającej od klimy, tej odprowadzającej wodę bo podłoga tez chyba mokra u mnie

lesio jeep · Post autor: **lesio jeep** » czw sty 05, 2006 10:41 pm

do 97 to tylko tylna klapa nie rdzewiala
po tem to wszystko rdzewieje

Mirek Kal · Post autor: **Mirek Kal** » pt sty 06, 2006 12:21 am

Taaak bo plastyk nie rdzewieje

www.forum4x4.pl

Czy Cherokee rdzewieją??

Czy Cherokee rdzewieją??

Kto jest online