jeep nie odpala a diabeł chyba tkwi w WA4

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Adam Młody
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz lis 06, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: Wronki

jeep nie odpala a diabeł chyba tkwi w WA4

Post autor: Adam Młody » ndz gru 18, 2005 11:11 am

wiem juz ze zdarza sie to kilku osobom przy skrzyni AW4 mianowicie chodzi mo o zjawisko nie odpalania silnika na "P" parkingu dopiero jak porusza sie wajcha do pprzodu i do tylu to cos sie dzieje.. do tej pory robilem tak ze lewa reka trzymałem kluczyk na rozruchu a prawa ruszalem wajcha.. a teraz pojawil sie problem.nawet jak ruszam tą wajcha (szarpie) przez dluższy czas to auto nie odpala potrzebuje onan naprawde duso czasu zeby odpalić az w koncuu w ogole nie odpali..
Wyorazam sobie ze jest tam w skrzyni jakiś czujnik indykcyjny lub poprostu styk ktory mogl sie wytrzeć lub cos podobnego.. czy ktoś wie gdzie szukać tego czujnika? a moze reguuje sie to linką ?

jesli juz ktos to rozpracowal to prosze o pomoc

Pozdro Adam Młody
Adam Młody
Cherokee 4.0L 1990r. Limited
50km na zachod od Poznania

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » ndz gru 18, 2005 12:07 pm

tu masz...bylo o tym wczoraj i 100 razy w ciagu roku ... :evil: !!

naprawdę zachęcam do korzystania z opcji SZUKAJ !! to wszystko już było... !! :wink:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » ndz gru 18, 2005 2:28 pm

XJeep pisze:tu masz...bylo o tym wczoraj i 100 razy w ciagu roku ... :evil: !!

naprawdę zachęcam do korzystania z opcji SZUKAJ !! to wszystko już było... !! :wink:
Daj spokój.. na tym forum użycie tej opcji traci sens - cała cenna baza wiedzy jest systematycznie podkasowywana :roll: , więc nie krzycz na kolegę :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » ndz gru 18, 2005 2:50 pm

misman pisze: Daj spokój.. na tym forum użycie tej opcji traci sens - cała cenna baza wiedzy jest systematycznie podkasowywana :roll: , więc nie krzycz na kolegę :)21
no ta.... !! zaomnialem o czystkach... !! :)3

PYTAJ wiec wasc o co chcesz...!! odpowiemy po raz 100tny :)21
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Adam Lewandowski
 
 
Posty: 105
Rejestracja: pn maja 02, 2005 10:10 pm
Lokalizacja: Grójec
Kontaktowanie:

Re: jeep nie odpala a diabeł chyba tkwi w WA4

Post autor: Adam Lewandowski » ndz gru 18, 2005 6:47 pm

Adam Młody pisze:wiem juz ze zdarza sie to kilku osobom przy skrzyni AW4 mianowicie chodzi mo o zjawisko nie odpalania silnika na "P" parkingu dopiero jak porusza sie wajcha do pprzodu i do tylu to cos sie dzieje.. do tej pory robilem tak ze lewa reka trzymałem kluczyk na rozruchu a prawa ruszalem wajcha.. a teraz pojawil sie problem.nawet jak ruszam tą wajcha (szarpie) przez dluższy czas to auto nie odpala potrzebuje onan naprawde duso czasu zeby odpalić az w koncuu w ogole nie odpali..
Wyorazam sobie ze jest tam w skrzyni jakiś czujnik indykcyjny lub poprostu styk ktory mogl sie wytrzeć lub cos podobnego.. czy ktoś wie gdzie szukać tego czujnika? a moze reguuje sie to linką ?

jesli juz ktos to rozpracowal to prosze o pomoc

Pozdro Adam Młody
Witam miałem taki sam problem ale wystarczy wyregulować przełaćznik przy manetce zmiany biegów na dole oczywiście albo przełączyć na N i też zapali :lol:
Zielony rzep z dużą ilościa błota i halogenów

pm_a
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:33 pm
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: pm_a » ndz gru 18, 2005 8:05 pm

he he nawet ja znam odpowiedz !
a tekst o kasowaniu i ciagłym odpowiadaniu bardziej mnie jeszcze przekonuje do faq po polskugdzie naprade można odesłac żółtodziobów jak ja :wink:
nowy
----------
"jeep" 93 4.0l na gazie i kołach 31x10,5

Adam Młody
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz lis 06, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: Wronki

Post autor: Adam Młody » pn gru 19, 2005 8:28 am

niestety moje brum brum na "N" tez nie odpala..

bedziemy walczyc
Adam Młody
Cherokee 4.0L 1990r. Limited
50km na zachod od Poznania

Adam Młody
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz lis 06, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: Wronki

Post autor: Adam Młody » pn gru 19, 2005 2:03 pm

Bedziemy dzisaj szukac czujnika. Dzieki wszystkim za pomoc i przepraszam ze nie umialem sobie sam pposzukać :( niebardzo sie orientuje w tym jak dziala to forum.

Pozdrawiam !
Adam Młody
Cherokee 4.0L 1990r. Limited
50km na zachod od Poznania

Awatar użytkownika
solt
Posty: 481
Rejestracja: ndz cze 19, 2005 10:38 pm
Lokalizacja: wracaja Litwini?

Post autor: solt » śr gru 21, 2005 4:31 pm

Mi sie zdarzyla inna rzecz, ktora chyba tez ma ze skrzynia zawiazek. Po postoju na mrozie zarza sie, ze juz jak wlacze zaplon (nie start) zaczyna krecic rozrusznik i kreci jeszce jakis czas (dluzszy). Przestaje jak przelacze na R, ale czasem jak przechodze na N->D bywa, ze dochodzi zgrzyt jakby rozrusznik zawadzil i kolo zamachowe. Nie wiem gdzei teraz szukac dziru, moze stacyjka? Bo on odpala juz na "ON"...za nim przekrece do "Start"
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie :)21

Adam Lewandowski
 
 
Posty: 105
Rejestracja: pn maja 02, 2005 10:10 pm
Lokalizacja: Grójec
Kontaktowanie:

Post autor: Adam Lewandowski » śr gru 21, 2005 5:39 pm

solt pisze:Mi sie zdarzyla inna rzecz, ktora chyba tez ma ze skrzynia zawiazek. Po postoju na mrozie zarza sie, ze juz jak wlacze zaplon (nie start) zaczyna krecic rozrusznik i kreci jeszce jakis czas (dluzszy). Przestaje jak przelacze na R, ale czasem jak przechodze na N->D bywa, ze dochodzi zgrzyt jakby rozrusznik zawadzil i kolo zamachowe. Nie wiem gdzei teraz szukac dziru, moze stacyjka? Bo on odpala juz na "ON"...za nim przekrece do "Start"
może być stacyjka bo to jest taka dziwna kostka mam taka jeżeli będzie potrzebna to daj znać :lol:
Zielony rzep z dużą ilościa błota i halogenów

Awatar użytkownika
solt
Posty: 481
Rejestracja: ndz cze 19, 2005 10:38 pm
Lokalizacja: wracaja Litwini?

Post autor: solt » pt kwie 28, 2006 9:39 am

Adam Lewandowski pisze:
solt pisze:Mi sie zdarzyla inna rzecz, ktora chyba tez ma ze skrzynia zawiazek. Po postoju na mrozie zarza sie, ze juz jak wlacze zaplon (nie start) zaczyna krecic rozrusznik i kreci jeszce jakis czas (dluzszy). Przestaje jak przelacze na R, ale czasem jak przechodze na N->D bywa, ze dochodzi zgrzyt jakby rozrusznik zawadzil i kolo zamachowe. Nie wiem gdzei teraz szukac dziru, moze stacyjka? Bo on odpala juz na "ON"...za nim przekrece do "Start"
może być stacyjka bo to jest taka dziwna kostka mam taka jeżeli będzie potrzebna to daj znać :lol:
ale mam refleks :) Dopiero zobaczylem odpowiedz :)20

Masz ta stacyjke jeszcio? Co bys za nia chcial?
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie :)21

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: LAREDO » sob kwie 29, 2006 10:30 am

a ja obstawiam na czujnik - park neutral switch, sam to przerabiałem. Jak kolega poszuka go to niech rozbierze bo może się okazać jak i u mnie że cały srodek sie wysypał.
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co :)
GSM 695 659 000

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » pn sie 07, 2006 10:31 pm

solt pisze:Mi sie zdarzyla inna rzecz, ktora chyba tez ma ze skrzynia zawiazek. Po postoju na mrozie zarza sie, ze juz jak wlacze zaplon (nie start) zaczyna krecic rozrusznik i kreci jeszce jakis czas (dluzszy). Przestaje jak przelacze na R, ale czasem jak przechodze na N->D bywa, ze dochodzi zgrzyt jakby rozrusznik zawadzil i kolo zamachowe. Nie wiem gdzei teraz szukac dziru, moze stacyjka? Bo on odpala juz na "ON"...za nim przekrece do "Start"

Kod: Zaznacz cały

pierwszy
[/color]
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
solt
Posty: 481
Rejestracja: ndz cze 19, 2005 10:38 pm
Lokalizacja: wracaja Litwini?

Post autor: solt » pn sie 07, 2006 10:45 pm

@lesio:

1) nie ten watek
2) nie ten klamot, bo jakby nie patrzec rozrusznik to osprzet a nie silnik
3) wypalone styki w stacyjce byly :)

Pudlo :)20
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie :)21

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » pn sie 07, 2006 11:19 pm

widze i przyznaje ze rozrusznik wzieli z Boscha a nie z Opla,
zreszta tak jak w VM tesz mialem ten problem bo wlaczyl mi sie przy 140
i zadzialal jak pradnica defektowany przekaznik rockwel USA
mialem duzo szczescia ze naprawilem to po kosztach :)2
jednak jak byla w XJ elektronika francuska to sie niezdazalo
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość