szósty cylinder

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

szósty cylinder

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 9:24 pm

witam! jestem tu nowy wiec nie wiem czy ten temat był maglowany czy nie ale..... chodzi mi o szósty cylinder w cherokee 4,0 który permanentnie nie chce współpracować - ma nowe świece, kable, kopułkę, zresztą iskra bije niemozebna a po zdjeciu kabelka ze świecy nie ma różnicy w pracy.. rzecz dzieje sie na silniczku podgrzanym bo zimny pracuje na wszystkie... cisnienie sprawdzane-jest-iskra-jest-wiec o co mu kurde chodzi???

Awatar użytkownika
bandzior
Posty: 1607
Rejestracja: wt lis 11, 2003 5:27 pm
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: bandzior » wt gru 20, 2005 9:36 pm

sprawdz czy nie spadl gdzies jakis przewod od podcisnienia i czy dziala zawor na kolektorze wydechowym
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » wt gru 20, 2005 10:14 pm

zdejmij oslone z kabla przy swiecy, kombinerki w dlon, chwyc za kabel i zbliz w czasie pracy silnika na taka odleglosc zeby iskra przeskakiwala a nie byl podlaczony, jezeli podczas tej operacji jak iskra skacze poczujesz ze garnek zapracowal to daj znac. Jaka masz cieplote swiec?
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

zmieniałem

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:15 pm

wymieniałem tenże zawór bezskutecznie zresztą....podciśnienia owszem sprawdzałem parokrotnie , chyba że sa jakieś o których nie wiem.

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:19 pm

ze świecami i kablami kombinowałem już różnie, iskra jest i to porządna,
na zimnym zdejmuję kabelek i silnik zwalnia mija 2-3 minutki i przestaje pracować, wyrażnie to słychać w wydechu!

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 20, 2005 10:20 pm

Sorki z amoże głupie pytanie, ale to jest silnik na wtrysku wielopunktowym czy nie? Może wtryskiwacz?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » wt gru 20, 2005 10:20 pm

marcinv6 pisze:ze świecami i kablami kombinowałem już różnie, iskra jest i to porządna,
na zimnym zdejmuję kabelek i silnik zwalnia mija 2-3 minutki i przestaje pracować, wyrażnie to słychać w wydechu!
zagrzej auto tak aby ten garnek przestal pracowac, wtedy zdejmij wczesniej przygotowany kabel (bez oslony przy swiecy) i kombinerkami w czasie pracy przystaw go do koncowki swiecy na ok. 0,5cm tak aby iskra swobodnie skakala, jak zagdaka to bedzie wiadomo co.

I podaj dokladnie oznaczenie swiec i firme jaka je wyprodukowala.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:28 pm

zrobie tak jak mówicie ale jutro, świece to champion rc9yc a gar szósty i tylko szósty-DLACZEGO???

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:30 pm

a jak zgdaka to o czym będzie świadzyć? nie trzymajcie mnie w niepewnosci...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » wt gru 20, 2005 10:32 pm

Podaj jeszcze rocznik auta
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:34 pm

1990

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 20, 2005 10:34 pm

Przepraszam, ale zostałem pominięty ;) Jak to z tymi wtryskami, co? Bo z tego co wiem to zawsze był wielopunktowy, więc to może wtryskiwacz po prostu?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:35 pm

benzyny brak, podobnie jak i baku zresztą......

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 20, 2005 10:36 pm

AAA. To oki, sorki wobec tego za robienie zamętu :) Good luck :)2
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » wt gru 20, 2005 10:48 pm

rocznik 90, 4,0l itd

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » wt gru 20, 2005 11:16 pm

Hmm przy jezdzie na gazie zaleca sie skoczyc jeden numerek cieploty wyzej bo LPG ma wyzsza temperature pracy ale i tak musi pracowac. Zakladam ze zmienialiscie swiece miejscami a po wyjeciu swiecy nie bylo na niej sladow braku pracy?

Ruscy zalecaja nawet cieplote rc12 ale to juz moze powodowac klopoty z zapalaniem. Podczas odpalania i pracy na zimnym silniku zaplon jest inicjowany glownie ogonem iskry a podczas normalnej pracy na cieplym silniku czolem iskry.
Wszystkie objawy wskazuja na wybitne uszkodzona swiece lub jej zbyt niska cieplote co powoduje brak samooczyszczania. Wlasnie latwo sprawdza sie niepracujaca lub uszkodzona swiece zblizajac kabel tak aby iskrzylo. Przewaznie taka swieca zaczyna w tych warunkach "gdakac".
szosty gar ma najwyzsza temperature pracy, sprobuj z kablem, sprobuj tez zmienic swiece na cieplejsze lub zmniejszyc szczeline nawet do 0,7-0,8mm. Sprobuj zamienic miejscami swiece. Zaloz stara swiece, zmien ten jeden kabel na stary, powodem moze byc tez zla opornosc kabla. Niektore swiece juz posiadaja opornik i wtedy kable musza byc odpowiednio inne.

Gdyby nie dotyczylo to tylko jednego cylindra to moglyby by inne powody ale jak nie pracuje jeden gar, kompresja jest, zasilanie LPG to nie ma uja we wsi.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: LAREDO » śr gru 21, 2005 5:43 pm

disco... marcin, mam ten sam problem tylko że z cylindrami nr 4 i 5 - pisałem już o tym. Jak na razie nie udało mi się odnaleźć przyczyny. Zimny silnik pracuje w miarę normalnie a gdy wskazówka od temp. dojdzie do pierwszej kreski to już wyrażnie się czuje szarpanie. I NIE MAM POMYSŁÓW CO DALEJ WYMIENIAĆ. Postaram się wymieniac wszystko po koleii aż znajde od kabi poprzez kopólkę do modułu. :-?
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co :)
GSM 695 659 000

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr gru 21, 2005 5:49 pm

Gdybys mial reczna regulacje zaworow to moznaby gdybac ze to jest powod po nagrzaniu zawor pozostaje niedomkniety. Ale peep ma hydraulike i dupa :)

Sprawdzcie rowniez luz na walku aparatu zaplonowego. Ale nawet walnieta kopulka, kable czy swiece powinny cos tam zapodawac, nie ma sytuacji ze cylinder po prostu odmawia wspolpracy jak ma kompresje.

Najlepiej byloby go wrzucic na diagnoskop i zrobic balans cylindrow po nagrzaniu. Jezeli bedzie to cos z elektryka to wyjdzie od razu, moze to mniej kosztowna sprawa niz wymieniac po raz ktorys caly uklad zaplonowy :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » śr gru 21, 2005 8:51 pm

sprawdzałem przed chwilą po powrocie z pracy(trasa 60km) metodą o której mówicie, czyli zbliżyć kabelek do świecy i nici-nie gdaka :cry:
tak jak mówie-chwilę po zapaleniu nawet na ciepłym pracuje i to widać i słychać- po 2-3 min. przestaje i gar się nie odzywa!!!mam drugi aparat więc spróbuje zmienić. aha, jeszce jedno- na zimnym zapala bomba, na ciepłym są problemy i czasem zajmuje to kwadrans, nie dzieje się to zawsze ale jest uciążliwe- wajchowanie niewiele daje-nie chce i już-kręci jak wściekły a nie odzywa się!!!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » śr gru 21, 2005 8:57 pm

nie wiem czy ktos już ci to radził ale czy sprawdzałeś zawór recylkulacjii spalin czy jak to się zwie, ten tuż obok pompy ham., ja bawiłem się nim w poszukiwaniu braku pracy szóstego i im bardziej jest otwarty tym mniej gorsza praca, sprawdz może jego szczelnosć!

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » śr gru 21, 2005 10:48 pm

marcinv6 pisze:nie wiem czy ktos już ci to radził ale czy sprawdzałeś zawór recylkulacjii spalin czy jak to się zwie, ten tuż obok pompy ham., ja bawiłem się nim w poszukiwaniu braku pracy szóstego i im bardziej jest otwarty tym mniej gorsza praca, sprawdz może jego szczelnosć!
miało być tym bardziej gorsza.....

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr gru 21, 2005 10:49 pm

Ogolnie jakiekolwiek rozszczelnienie instalacji podcisnieniowej w Irokezie powoduje padaczke ale nie brak pracy jednego cylindra.

Ciekawe jest to ze jak piszesz cylinder ten pracuje zaraz po odpaleniu nawet na cieplym i po chwili pada na cyc.
Plynu nie ubywa? Olej czysty? Szklanki nie stukaja na zimnym?

Szkoda ze nie masz mozliwosci odpalenia go na benzynie.
Zapalasz go zawsze na LPG to znaczy od kiedy? Poprzednia zime rowniez tak jezdziles i zapalales rano calkiem bez benzyny?
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » śr gru 21, 2005 10:53 pm

a daj go na 2 tys obr i wtedy wywal kabel i obadaj czy jest roznica

przy zasysaniu lewgo powietrza to na wolnych sa wlasnie cyrki a na wyzszych obrotach juz kuma prawie idealnie
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
bandzior
Posty: 1607
Rejestracja: wt lis 11, 2003 5:27 pm
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: bandzior » śr gru 21, 2005 11:45 pm

zaslep chwilowo wszystkie mozliwe podcisnienia z serwem wlacznie i wtedy zobacz czy jest roznica.
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl

marcinv6
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 20, 2005 9:16 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: marcinv6 » czw gru 22, 2005 9:03 am

płynu nie ubywa i jest czysty. posprawdzam podciśnienia zaslepiając je

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości