Strona 1 z 1
alternator - poprawne ładowanie ...
: śr gru 21, 2005 11:09 pm
autor: XJeep
jak macie koledzy z ladowaniem w kioskach
bo ostatnio cos mi wskazowka wariuje

w czasie jazdy stoi na 14V czyli pionowo ale na postoju przygaszaja mi swiatla, wiatrak zwalnia a wskaznik spada dosc konkretnie...
zanim wyrwe alternator na wymaine szczotek wole sie upewnic jak jest u was??
choc i tak jutro wezme miernik i sprawdze ...
chyba ze ten typ tak ma ale z tego co mi sie przypomina to alternatory daja prad o jednakowych parametrach niezaleznie od obrotow...

no chyba ze regulator napiecia mam skiepszczony...
hmmmm...

: śr gru 21, 2005 11:14 pm
autor: danielpoz
no z tym jednakowym to tak nie do konca bo po co bylby regulator napiecia
ale wracajac do sedna sprawy to jak jutro bedziesz to sprawdzimy go co do tego ladowania ale nie powinno nic przygasac
: śr gru 21, 2005 11:45 pm
autor: qubus
zobacz czy przypadkiem na tym postoju nie masz wlaczonego ogrzewania tylnej szyby. wtedy spada wskazowka jak diabli.
: czw gru 22, 2005 6:50 am
autor: sheriff
mniej więcej 13,8V.. +- 0,2 przy zmianie obrotów..
: czw gru 22, 2005 11:01 am
autor: klimson
a ja zauwazylem takie zachowanie- lato i ogolnie gorac to wskazowka ponizej 14V , zima jak diabli to rowno w pionie 14V. Z malym ale; tak jest jak rano zpalam - po kilku postojach i startach zawsze troche opada

a i jeszcze musze dodac ze mam troche za "maly) akumulator bo 60Amh..... ( powinien chyba byc 72Amh....

)
: czw gru 22, 2005 8:09 pm
autor: Adam Lewandowski
klimson pisze:a ja zauwazylem takie zachowanie- lato i ogolnie gorac to wskazowka ponizej 14V , zima jak diabli to rowno w pionie 14V. Z malym ale; tak jest jak rano zpalam - po kilku postojach i startach zawsze troche opada

a i jeszcze musze dodac ze mam troche za "maly) akumulator bo 60Amh..... ( powinien chyba byc 72Amh....

)
chyba było juz na forum o wskaźniku ładowania z tego co pamiętam to on ma pokazywać stan naładowania akumulatora a nie prąd ładowania chyba że się mylę więc sorki ale u mnie nigdy nie dochodzi do 14V i nic sie nie dzieje pali i jeździ nawet w zimę jak są duże mrozy

: czw gru 22, 2005 8:36 pm
autor: mixio55
a akumulator sprawdzałeś, tak właśnie się dzieje jak go alterek nie może naładować go do fula, pewnie już jest stary
: czw gru 22, 2005 8:44 pm
autor: mixio55
a kratkę już zamontowałeś ?
: czw gru 22, 2005 9:05 pm
autor: XJeep
aku mam nowy... banera ... jukis tam wapniowy ktory wymaga duzego pradu ladowania...
jutro znajde chwile to sprawdze miernikiem prad ladowania i sie sprawa wyjasni
u mnie zawsze ladowal na 14,8 V

i grala gitara ...
pewno sie szczotki koncza powoli w alternatorku...

za regeneracje z wymiana szczotek, regulatora, lozysk, piaskowanko i malowanko wolaja w BENDIX SERVISIE ok 170 pln

a jak robic to robic ... polsrodkow i motania na druty nie znosze...
@mixio - nietety nie zalozylem jeszcze - czasu notorycznie brak ...

: czw gru 22, 2005 9:26 pm
autor: mixio55
no to jak bateryjka dobra to pewnie bankowo alternator, osobiście go już dawno wywaliłem i wstawiłem innego od audi na dodatek przeniosłem go w miejsce sprężarki klimy i mam wreszcie spokój, a wymiana szczotek w jeepowskim to k...wa horror był, teraz to trwa 5 minut
: czw lut 23, 2006 8:49 pm
autor: twister1
Witam.
W moim syfie tez pojawil sie problem z ladowaniem....
Wieczorem przyjechalem postawilem auto pod dom i jak rano przyszedlem odpalilem i pojechalem na zakupy... po drodze zauwazylem ze kierunkowskazy mi nie chca dzialac ...zdziwilem sie ... zajechalem na parking po auchana i kukam a tu wskazowka Voltow przy czerownym polu (jakies 10-11V)
wylaczylem nadmuch i radio to odzyskalem kierunkowskazy
Sprawdzilem bezpieczniki ....stuknalem pare razy w alternator (liczac ze moze tylko szczotki sie zawiesily) ale nic nie pomoglo....
Jest jakas szansa ze to po prostu rozladowal sie akumulator

(watpie ale moze.. ;p) czy niestety trzeba bedzie wyciagac alternator??
Pozdrawiam...
: czw lut 23, 2006 9:28 pm
autor: mixio55
Sprawdz voltomierzem ładowanko i będziesz wiedział natychmiast,
i przywdziej zawczasu mundurek ochronny i browara nie zapomnij
trochę Ci zejdzie

: czw lut 23, 2006 11:45 pm
autor: twister1
mixio55 pisze: przywdziej zawczasu mundurek ochronny i browara nie zapomnij
trochę Ci zejdzie

rozumiem ze zakladasz tak jak ja ze niestety bez wymontowywania alternatora sie nie obejdzie

no nic...trzeba to trzeba....
pozdrawiam
: pt lut 24, 2006 12:11 am
autor: mixio55
Ja swój już wywaliłem, założyłem od audi w miejsce sprężarki klimy
: pt lut 24, 2006 2:45 am
autor: Radek666
twister1 pisze:Witam.
W moim syfie tez pojawil sie problem z ladowaniem....
Wieczorem przyjechalem postawilem auto pod dom i jak rano przyszedlem odpalilem i pojechalem na zakupy... po drodze zauwazylem ze kierunkowskazy mi nie chca dzialac ...zdziwilem sie ... zajechalem na parking po auchana i kukam a tu wskazowka Voltow przy czerownym polu (jakies 10-11V)
wylaczylem nadmuch i radio to odzyskalem kierunkowskazy
Sprawdzilem bezpieczniki ....stuknalem pare razy w alternator (liczac ze moze tylko szczotki sie zawiesily) ale nic nie pomoglo....
Jest jakas szansa ze to po prostu rozladowal sie akumulator

(watpie ale moze.. ;p) czy niestety trzeba bedzie wyciagac alternator??
Pozdrawiam...
Wyglada ze Ci cos nie laczy na kablach/bezpiecznikach - dmuchawa jest na tym samym kablu co wskaznik napiecia (kierunkowskazy to nie jestem pewien - trzeba rzucic okiem na schemat).
Ale zmierzenie napiecia na aku miernikiem wszystko by wyjasnilo

: pt lut 24, 2006 9:25 am
autor: meanstreak
w moim aucie jest tak samo. ale nie mam kłopotów z odpalaniem. jak się zatrzymam to światła przygasają i dmuchawa zwalnia. ale ja mam za mało wolne obroty. po podłączeniu miernikia niby wszystko jest ok. alternator był rozbierany 2 razy przez dobrego elektryka i gość daje sobie rękę obciąć że jest z nim (alternatorem) wszystko jak najbardziej ok. jak podnosze obroty to jest prawie dobrze. prawie bo wskazówka jest milimetr przed 14V. i zauważyłęm jeszcze że jak odpalam zimny samochód to wskazówka dłużej pozostaje przy 14V.
pozdrawiam
: pt lut 24, 2006 2:26 pm
autor: twister1
Radek666 pisze:
Wyglada ze Ci cos nie laczy na kablach/bezpiecznikach - dmuchawa jest na tym samym kablu co wskaznik napiecia (kierunkowskazy to nie jestem pewien - trzeba rzucic okiem na schemat).
Ale zmierzenie napiecia na aku miernikiem wszystko by wyjasnilo

Ale mi dmuchawa dziala... i nawet po wylaczeniu dmuchawy wskaznik nie podnosi sie...
Dzisiaj zmierze napiecie i sie rozwieja watpliwosci (przynajmniej niektore

)
: pt lut 24, 2006 4:09 pm
autor: Kasprol
mixio55 pisze:Ja swój już wywaliłem, założyłem od audi w miejsce sprężarki klimy
Teraz ja mam jego alternator jet tak samo stoje to spada wszystko do 12v lekko obroty do góry juz jest 14V regulator napiecia od poldka mam bo kolega swój gdzies podział

: pt lut 24, 2006 4:14 pm
autor: Kasprol
a kumpel ma po reanimacji alternator i tez ma taki efekt

: sob lut 25, 2006 12:59 am
autor: twister1
no u mnie najgorsze jest to ze nawet po zwiekszeniu obrotow ladowanie sie nie poprawia
dzisiaj sprawdzilem napiecie ladowania i niestety aleternator nic nie laduje
bedzie na 100% potrzeba wyciagac alternator

: sob lut 25, 2006 9:13 am
autor: Adamek
twister1 pisze:no u mnie najgorsze jest to ze nawet po zwiekszeniu obrotow ladowanie sie nie poprawia
dzisiaj sprawdzilem napiecie ladowania i niestety aleternator nic nie laduje
bedzie na 100% potrzeba wyciagac alternator

Nie martw sie nie ma dużo roboty, szczotki wymienisz i bedzie robił jak trzeba, ja zakładałem jakieś boscha za 10 zł, robią jak narazie bezproblemowo
