Strona 1 z 4

awaria WJ check gages

: wt sty 17, 2006 6:42 pm
autor: darekd
witam,

cos sie sp(&#%$@
jechalem, po jakis 5 km cos dziwnego uslyszalem
jakby metaliczne tarcie, trudno mi sie dzwieki opisuje :)
w kazdym razie nie bylo to LUP!
zapalila sie (chyba) kontrolka check gages, zero mocy w aucie
wspomaganie zdechlo, zjechalem na pobocze, zgasilem, probuje odpalac
swieci sie kontrolka check gages, rozrusznik nie kreci
wskaznik ladowania akumulatora na jakies 11-12v
laweta do warsztatu - jutro beda myslec
a ja dzis :(

pozdr
darek

: wt sty 17, 2006 6:43 pm
autor: czesław&jarząbek
pewnie wybuchł alternator...

: wt sty 17, 2006 7:29 pm
autor: Adamek
Najprawdopodobniej coś się zepsuło :)21
Nie wiem co to znaczy to co ci się świeci, ale czy przypadkiem nie walnął jakiś napinacz i przestawiło na pasku wszystko ?? Tak tylko mniemam bo wróżką nie jestem.

: wt sty 17, 2006 7:41 pm
autor: krism
Jezeli masz w autku katalizatory to moga one dac zblizony efekt

: wt sty 17, 2006 8:29 pm
autor: mendelmax
Mogę się mylić, ale czy to nie jest przypadkiem kontrolka pt. "Sprawdź wskaźniki" czyli czy wszystko świeci? Może jakieś spięcie abo cuś?

: wt sty 17, 2006 8:50 pm
autor: darekd
zapomnialem dodac, ze podlaczyli mi kompa i bylo zero bledow...

ps
jesli to alternator to ile $ ??

pozdrawiam
dd

: wt sty 17, 2006 9:23 pm
autor: WJ Jeep
Check gages zapala się wtedy jeśli jeden z trzech wskaźników tj: ładowanie, temp. wody i ciśnienia oleju wejdzie na zakres niedopuszczalny. Jest to kontrolka dla blondynek, które nie patrzą na wskaźniki w czasie jazdy. Ale zapal się on także wtedy gdy jest włączony zapłon, a silnik nie pracuje, czyli wtedy kiedy silnik sam z siebie zgaśnie.
Jakie są objawy? Rozrusznik chodzi czy nie? Silnik odpala i gaśnie czy nie?
Jeśli to alternator to koszt remontu to jakieś 100-200 zł.

: śr sty 18, 2006 7:49 am
autor: darekd
WJ Jeep pisze:Check gages zapala się wtedy jeśli jeden z trzech wskaźników tj: ładowanie, temp. wody i ciśnienia oleju wejdzie na zakres niedopuszczalny. Jest to kontrolka dla blondynek, które nie patrzą na wskaźniki w czasie jazdy. Ale zapal się on także wtedy gdy jest włączony zapłon, a silnik nie pracuje, czyli wtedy kiedy silnik sam z siebie zgaśnie.
Jakie są objawy? Rozrusznik chodzi czy nie? Silnik odpala i gaśnie czy nie?
Jeśli to alternator to koszt remontu to jakieś 100-200 zł.
Watpie zeby ktorys przekroczyl, mam nawyk obserwowania kontem oka
tych wskaznikow, ew. ladowanie moglo zejsc nizej ...
rozrusznik nawet nie probuje krecic, tym samym silnik nie odpala

Darek

: śr sty 18, 2006 8:22 am
autor: Wiktor
krism pisze:Jezeli masz w autku katalizatory to moga one dac zblizony efekt

CZY TO BYL ZART ?
czy powaznie kolego uwazasz ze to katalizator ?

: śr sty 18, 2006 8:26 am
autor: Wiktor
darekd pisze:
WJ Jeep pisze:Check gages zapala się wtedy jeśli jeden z trzech wskaźników tj: ładowanie, temp. wody i ciśnienia oleju wejdzie na zakres niedopuszczalny. Jest to kontrolka dla blondynek, które nie patrzą na wskaźniki w czasie jazdy. Ale zapal się on także wtedy gdy jest włączony zapłon, a silnik nie pracuje, czyli wtedy kiedy silnik sam z siebie zgaśnie.
Jakie są objawy? Rozrusznik chodzi czy nie? Silnik odpala i gaśnie czy nie?
Jeśli to alternator to koszt remontu to jakieś 100-200 zł.
Watpie zeby ktorys przekroczyl, mam nawyk obserwowania kontem oka
tych wskaznikow, ew. ladowanie moglo zejsc nizej ...
rozrusznik nawet nie probuje krecic, tym samym silnik nie odpala

Darek

ta kontrolka "dla blondynek" zapala sie rowniez kiedy jest malo oleju w piecu ............

: śr sty 18, 2006 9:21 am
autor: darekd
Wiktor pisze:
darekd pisze:
WJ Jeep pisze:Check gages zapala się wtedy jeśli jeden z trzech wskaźników tj: ładowanie, temp. wody i ciśnienia oleju wejdzie na zakres niedopuszczalny. Jest to kontrolka dla blondynek, które nie patrzą na wskaźniki w czasie jazdy. Ale zapal się on także wtedy gdy jest włączony zapłon, a silnik nie pracuje, czyli wtedy kiedy silnik sam z siebie zgaśnie.
Jakie są objawy? Rozrusznik chodzi czy nie? Silnik odpala i gaśnie czy nie?
Jeśli to alternator to koszt remontu to jakieś 100-200 zł.
Watpie zeby ktorys przekroczyl, mam nawyk obserwowania kontem oka
tych wskaznikow, ew. ladowanie moglo zejsc nizej ...
rozrusznik nawet nie probuje krecic, tym samym silnik nie odpala

Darek

ta kontrolka "dla blondynek" zapala sie rowniez kiedy jest malo oleju w piecu ............
sprawdzalem na bagnecie bylo ok
tylko pradu malo
mechanicy powiedzieli ze akumulator rozladowany
wlasnie go laduja ...

: śr sty 18, 2006 9:39 am
autor: czesław&jarząbek
asy nad asami...
a stwierdzili dlaczego aku rozładowane?
czy poprostu naładuja i każą ci spierdalać do kasy...

: śr sty 18, 2006 9:59 am
autor: Radek666
No mi to wyglada te na alternator - moze sie lozysko rozsypalo, uwalilo szczotki; zdejmij pasek i pokrec kolem alternatora - czy cos nie trze i nie ma luzow

: śr sty 18, 2006 10:18 am
autor: darekd
jade do nich po podobno nie ma oleju w silniku

: śr sty 18, 2006 12:28 pm
autor: darekd
darekd pisze:jade do nich po podobno nie ma oleju w silniku
no i bylo tylko poltora litra :(
zadnych wyciekow w garazu nie mialem
na podnosniku stwierzdzili ze nic nie cieklo
kontrolka ani wskaznik cisnienia oleju nic nie krzyczal
beda wyjmowac silnik i sprawdzac co sie stalo...

macie jakies pomysly co to moglo byc?
w warsztacie mowili ze to pierwszy jeep z spierd. silnikiem
zawsze lubilem byc pierwszy :)

Darek

: śr sty 18, 2006 12:42 pm
autor: Zachary
darekd pisze:
darekd pisze:jade do nich po podobno nie ma oleju w silniku
no i bylo tylko poltora litra :(
zadnych wyciekow w garazu nie mialem
na podnosniku stwierzdzili ze nic nie cieklo
kontrolka ani wskaznik cisnienia oleju nic nie krzyczal
beda wyjmowac silnik i sprawdzac co sie stalo...

macie jakies pomysly co to moglo byc?
w warsztacie mowili ze to pierwszy jeep z spierd. silnikiem
zawsze lubilem byc pierwszy :)

Darek
:o
A po kiego wyjmują silnik??

: śr sty 18, 2006 12:52 pm
autor: czesław&jarząbek
to elementarne...
bo rozładował się akumulator
:)21

dobry wkręt w tym warsztacie zapodają

: śr sty 18, 2006 1:02 pm
autor: DanielF
Oj zmien Ty chyba szybko warsztat, poki nie jest za pozno, bo z tego co piszesz to zle wrozy.

: śr sty 18, 2006 1:18 pm
autor: darekd
znam ich prywatnie, na 100% mnie nie przekrecaja

podladowlai akumulator - nie odpalil
wyjeli i sprawdzili rozrusznik - jest ok
nie kreci sie wal, poltora litra oleju bylo w silniku - wiec sprawdzaja silnik

Darek

: śr sty 18, 2006 1:27 pm
autor: DanielF
A to inna sprawa, to tylko zyczyc rychlego (i niedrogiego) powrotu do zdrowia pozostaje.

: śr sty 18, 2006 1:35 pm
autor: czesław&jarząbek
nazwijmy rzecz po imieniu...najprawdopodobniej silnik jest...zatarty...

: śr sty 18, 2006 1:40 pm
autor: darekd
ale tak bez ostrzezenia ?!
jak juz pisalem ani wskaznik cisnienia, ani kontrolka oleju, ani plamki ...
tego nie lapie...

: śr sty 18, 2006 1:49 pm
autor: Radek666
A kto Ci ostatnio wymienial olej?

: śr sty 18, 2006 1:51 pm
autor: Zachary
darekd pisze:ale tak bez ostrzezenia ?!
jak juz pisalem ani wskaznik cisnienia, ani kontrolka oleju, ani plamki ...
tego nie lapie...


:o :o :o

A tak z ciekawości, jaki przebieg ma auto?

: śr sty 18, 2006 1:57 pm
autor: darekd
Zachary pisze:
darekd pisze:ale tak bez ostrzezenia ?!
jak juz pisalem ani wskaznik cisnienia, ani kontrolka oleju, ani plamki ...
tego nie lapie...


:o :o :o

A tak z ciekawości, jaki przebieg ma auto?
73 000 mil