Strona 1 z 2

Nie wyrzucajcie mnie z grona Jeepniętych proszę

: pt sty 27, 2006 7:41 am
autor: patriik
No i stało się........ jestem zmuszony sprzedać wranglera. Powody:
w sierpniu wybieram się do Maroka http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=23785 i niestety, wrangler z 4 litrowym silnikiem jest za mały, za paliwożerny, za kapryśny pod względem technicznym. Mistrzem w RMPST nie będę (choć jeszcze tego nie wiem). Podobno najlepsze auto do przeróbek to buggy :o Właściwie to całe życie marzyłem, aby zwiedzać. Kiedyś plany dotyczyły tylko Polski, dzisiaj dotyczą Świata....... Więc po długich wahaniach i po zainwestowaniu kupy kasy w jeepka - wymieniam go na długiego Patrola. Na pewno to już nie będzie to (te dziewczyny patrzące na Ciebie jak jedziesz.... :lol: ) ale na wyprawówkę będzie jak znalazł.

I tu pojawia się moja prośba - jako dozgonny miłośnik Jeepów - mam nadzieję, że pozwolicie mi na kontakty z Wami i przyjazdy na zloty.... dla tej atmosfery i mojej chęci podtrzymania znajomości z Wami. Co wy na to? Mam jakąś szansę?

Niewierny Patriik

: pt sty 27, 2006 7:47 am
autor: jas81
nie liczy sie to czym sie jezdzi tylko to co sie ma w sercu :)2 kiedys wrocisz do jeepa :D a przyjaciol sie z takich powodow nei traci

: pt sty 27, 2006 8:35 am
autor: michals
Nie trzeba bylo Czirokeza kupic? Tez dlugi a w koncu to jeep :)

: pt sty 27, 2006 8:37 am
autor: mendelmax
Miłośnik jeepa chyba zawsze będzie miłośnikiem jeepa :) Ciekawe swoją drogą za co my te auta tak lubimy? ;)

: pt sty 27, 2006 9:23 am
autor: and
spoko :)2 ,

: pt sty 27, 2006 9:30 am
autor: patriik
No właśnie, za co my je tak lubimy...... cholera nie wiem..... :wink:
I obiecuję, że kiedyś zanabędę jeepka.... gdzieś czytałem, że od 2007 roku ma być produkowany wrangler z silnikiem 2,8 CRD. Wtedy nie będę się wahał :lol: 8)

: pt sty 27, 2006 9:31 am
autor: mel
Patriik - chcieć sprzedac a sprzedać to duuuża rożnica - więc dopóki masz jesteś w klubie :)21 , nikt się nie będzie martwił na przyszłość. :)2 , a jak już sprzedasz to wtedy pogadamy chyba znasz słowo " wziątka" :)21

: pt sty 27, 2006 10:45 am
autor: Kosa
Patriik kup lepiej Granda :wink: (WJ) :lol:
ale spoko przecież liczy się człowiek a nie to czym się toczy... :)2

: pt sty 27, 2006 11:14 am
autor: patriik
Kosa pisze:Patriik kup lepiej Granda :wink: (WJ) :lol:
ale spoko przecież liczy się człowiek a nie to czym się toczy... :)2
Dzięki chłopaki !! A może chcecie zabrać się do Maroka? :wink:

: pt sty 27, 2006 11:19 am
autor: PIECH
mel pisze:Patriik - chcieć sprzedac a sprzedać to duuuża rożnica - więc dopóki masz jesteś w klubie :)21 , nikt się nie będzie martwił na przyszłość. :)2 , a jak już sprzedasz to wtedy pogadamy chyba znasz słowo " wziątka" :)21
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak dla mnie na zlociku zawsze będziesz mile widziany.

Pozdr.

: pt sty 27, 2006 11:27 am
autor: Max
O jeja... patrol nie patrol... walniesz z tylu Only in a Jeep i wszystko budiet grac :lol:

Cokolwiek zanabedziesz to bedziemy sie wyciagac na ŁOŚiu i innych :)2
Dzięki chłopaki A może chcecie zabrać się do Maroka?
A wiesz, ze musimy powaznie o tym pogadac? :roll: Tylko chyba na zywca...

: pt sty 27, 2006 11:28 am
autor: Kosa
Polecam na Tyskie :lol:

: pt sty 27, 2006 12:55 pm
autor: WJ Jeep
Patrik A jeszcze wczoraj cholera niefortunnie napisałem, że z Wranglera wyprawówki nie da się zrobić. I niestety wziąłeś to sobie do serca :-?

Co do Maroka to jak nie zdążę z przygotowaniami na kwiecień to może podłączę się do Was. A może to Wy dacie radę w kwietniu?

: pt sty 27, 2006 12:55 pm
autor: FilipW1
Patrik to Paulina się zmartwi :(
Z kim ona teraz będzie popylać na zlotach ??

: pt sty 27, 2006 1:02 pm
autor: Stiopa
Patrik , co się martwisz ? Wjazd na zloty zawsze masz otwarty . W końcu Borki to też i Twoja zasługa , a więc i dożywotnia legitymacja .
A poza tym kogo będziemy z Kornem w nocy budzić ?

:)21 :)21

: pt sty 27, 2006 2:02 pm
autor: patriik
Jaaaaaaaaaaaaaa.........
To wy mnie naprawdę lubicie :)12
Na najbliższym zlociku darmowa kratka piweczka ...........

Max - oczywiście nie omieszkam nakleić na patrolu "Only in a jeep & patrol".............. :lol:

WJ Jeep - zapraszamy w sierpniu, będą dwa WJ :)2 a o Wranglerze - miałeś rację...... na wyprawy nie jest za dobry :cry: Niestety, do kwietnia się nie wyrobię z zakupem Patrola i jego przygotowaniem, a wiesz, nie chciałbym, żeby pozostał tam na wieki jak jakieś Land Rovery..... :o

Filipie i Paulinko - wy się nic nie martwcie, przecież będę miał bagażnik dachowy - to tak jak cabrio, a nawet troszkę mocniej wieje......

Stiopa, Mel, Kosa, Piech, SiMarco, Kmiecio i cała reszta ...... dzięki!
Trochę mi żal tego wranglika, toć to ten jedyny......

: pt sty 27, 2006 2:51 pm
autor: kmiecioo
:)15 ...ja bym nie potrafił... :)15

: pt sty 27, 2006 2:53 pm
autor: SiMarco
Patriik, jeepniętym się nie bywa, jeepniętym się jest!
A jak przywieziesz flagę to flaszkę na masce Twojego syfa rozlejemy tak czy siak :lol:

: pt sty 27, 2006 3:15 pm
autor: Mechatronik
Witam..
Proponuje dla Kolegi patriik tytuł Honorowo Pojepanego . Wyrazy szczerego uznania za odwagę :)2 Tacy ludzie przydają tej marce i temu forum zasłożonego blasku. Ukłony w stronę Bociana. !!

: pt sty 27, 2006 4:42 pm
autor: Adamek
Wszystko ładnie @Patrik , ja życze ci tylko żebyparch latał ładnie, i żebyś nie zapomniał o jeepniętych jak wejdziesz w grono nissanowców.

: pt sty 27, 2006 10:09 pm
autor: zibii
:cry: :cry:

Szkoda.... szkoda, chociaż Parchol GR też fajny blaszak
Ciekawe jak po roku ujeżdżania ,... co powiesz w sklali porównawczej, bo wiadomo jak kupisz to zachwyt, zawsze coś nowego- innego.
Jestem ciekaw Twoich opinii, ja zbieram po znajomych co mają i Parchole i Landy i bywa różnie , oczywiście przy obiektywnym podejściu.
Wiadomo że np WJ 2,7 CRD też by Ci starczył na ten wypad, ale co jakiś czas trzeba spróbować czegoś nowego...POWODZENIA.

Ja moim WJ 4,7 zrobiłem 190 tkm i CHODZI BEZ NAPRAW.


Pozdrawiam :)2

: pt sty 27, 2006 10:17 pm
autor: zibii
O ile pamioętam Parchol GR 2,8 D ma tylko 115 km, przt tej masie będzie mulił jak cholera , może to jeszcze przemyśl , bo się jesze rozwalisz np przy wyprzedzaniu, albo zakpiesz w pięknych pustyniach Maroka.

Albo jakaś jazda testowa.

: sob sty 28, 2006 8:52 am
autor: patriik
Decyzja podjęta. Nie wykluczam kiedyś powrotu do Jeepa ale wrangler jest trochę za mały i co tu dużo ukrywać - zawsze jakaś pierdoła niedomaga...... znacie to. Mimo wszystko będę za nim tęsknił .....

Tak jak pisałem wyżej - potrzebne mi auto na wyprawy. Na pustyni znajdziesz albo toyoty (tych jest tam tyle co u nas maluchów w latach 90), land rovery i nissany. Miałem możliwość jeżdżenia po 'hamadzie' i z doświadczenia wiem, że jeep by tego nie przeżył. Po drugie - paliwo. Potrzebuję diesla.... 2,7 CRD Grand jest jeszcze za drogi by go tak tyrać :wink: a 3,1 VM - sami wiecie jaki to silnik.

Potrzebuję czołgu z sypialnią a takim autem wydaje się być nissan GR. Mosty - najlepsze bo od półciężarówki, pełna blokada tylnego dyferencjału, przepali każde gówno co mu wlejesz, a od 94 roku jest także z chłodnicą oleju. Ma tarcze hamulcowe z przodu i z tyłu. Do wyjazdów po 10-15 tys. km powinien być wystarczający.

Tak naprawdę nie rozstaję się z jeepem - odkładam kaskę na Granda 2,7 CRD (a super by było, gdyby to był 3,0). Ale raczej nie będę nim śmigał dalej niż po Europie.

I oczywiście chętnie się podzielę spostrzeżeniami co do nissana, starając się być obiektywnym. Ale to dopiero po powrocie z Maroka...... :wink:

: sob sty 28, 2006 11:43 am
autor: misman
patriik pisze: Max - oczywiście nie omieszkam nakleić na patrolu "Only in a jeep & patrol".............. :lol:
Znaczy kupujesz dżipa patrola ? :)21

: sob sty 28, 2006 1:41 pm
autor: zibii
Co fakt to fakt , po pustyniach królują Toje i Nissany, no i niedobitki Landów, nawet Pajero mimo super wyników w rajdzie Paryż Dakar praktycznie nie istnieją w cywilnym życiu . Tylko należy sobie zadać pytanie dlaczego ??

Odpowiedz na to pytanie jest bardziej złożona niż np ocena pokonywania terenu, czego przykładem jest Pajero.

Naprawdę jestem ciekaw Twoich spostrzezeń.

Pozdrowionka :)2