Wszystko na temat systemu 4wd z podciśnieniem

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Wszystko na temat systemu 4wd z podciśnieniem

Post autor: Bartas » wt sty 31, 2006 10:29 am

Temat o PT wymiera a ja muszę pomóc koledze :)2
Jest uysterka w przednim dyfrze XJ, Dana 30, skrzynia manualna, Party Time z odłączonym mechanizmem różnicowym w przednim dyfrze, silnik 4,0. Reduktor sprawny, brak załączenia przednego napędu. Objawy nstp:
- od pewnego czasu zaskakiwało z uderzeniem po lekkim ruszeniu
- póżniej następował zgrzytanie jak synchronizacja
- brak napędu w przodzie, zapala się kontrolka Party Time.

I teraz mierzyć podciśnienie na wężach wchodzących do membrany i ile powinno wynosić ?? Czy wakupompa ma jakiś olej i czy jego braki mogą byc przyczyną ?? Generalnie zależy nam na sprawności układu i systemu rozłanczania ale doraźnie można poniekąd jakąś sprężynkę wsadziś, która dociśnie pierścien sprzegający, lub obrócić membrane o 180 stopni ??
Proszę o waszę wskazówki oraz jak obróćić jak nie bardzo pasuje na oko. Czy to membrankę na miejsce czujnika ?? czy całą podstawkę z membraną ??
Ogólnie co szpernąć dalej ??

Pozdrawiam
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » wt sty 31, 2006 11:58 am

Aby sprawdzić sam shift-"motor" wystarczy spowodować podciśnienie ustami - podłącz jakiś wężyk i zassij. A niesprawności tego układu należy szukać już organoleptycznie na przewodach podciśnieniowych - najczęstszą przyczyną są przetarcia tychże. Lub w ostateczności sam przełącznik na reduktorze.
W układzie podciśnienia (dla silnika 4.0 ) nie ma żadnej wakupompy, podciśnienie jest brane z kolektora ssącego silnika. Nic nie obracaj, tylko albo napraw uszkodzenie, albo zablokuj sprzęgiełko w pozycji spinającej półoś, i z głowy.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt sty 31, 2006 12:08 pm

misman pisze:Aby sprawdzić sam shift-"motor" wystarczy spowodować podciśnienie ustami - podłącz jakiś wężyk i zassij. A niesprawności tego układu należy szukać już organoleptycznie na przewodach podciśnieniowych - najczęstszą przyczyną są przetarcia tychże. Lub w ostateczności sam przełącznik na reduktorze.
W układzie podciśnienia (dla silnika 4.0 ) nie ma żadnej wakupompy, podciśnienie jest brane z kolektora ssącego silnika. Nic nie obracaj, tylko albo napraw uszkodzenie, albo zablokuj sprzęgiełko w pozycji spinającej półoś, i z głowy.
ok, podciśnienie ustami i nawet z redukcją odkurzaczem nie dało efektu, czytałem jakies stare posty i było o jakimś oleju ale w czym to nie było sprecyzowane czy dyfrze czy h..j wie gdzie. Czuć w węzyku od wew. podciśnienie ale raczej słabe. Też obstawiałem pęknięty, przetarty wężyk ale póki co nie zdążyliśmy wszystkich przejżeć a po próbi z podciśnieniem narazie wszystko stoi.
Dzięki za odpowiedź :)2
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » wt sty 31, 2006 12:34 pm

Bartas pisze: ok, podciśnienie ustami i nawet z redukcją odkurzaczem nie dało efektu, czytałem jakies stare posty i było o jakimś oleju ale w czym to nie było sprecyzowane czy dyfrze czy h..j wie gdzie. Czuć w węzyku od wew. podciśnienie ale raczej słabe. Też obstawiałem pęknięty, przetarty wężyk ale póki co nie zdążyliśmy wszystkich przejżeć a po próbi z podciśnieniem narazie wszystko stoi.
Dzięki za odpowiedź :)2
No jeśli po zassaniu wodzik się nie przesuwa, to tu może tkwić problem. Siłą podciśnienia w węzykach się nie przejmuj, to tylko tak na oko licho wygląda :)21 Weź pod uwagę, że ich przekrój jest niewielki, zatem trudno spodziewać się cyklonu na wejściu :)21
Generalnie powinieneś móc przesuwać wodzik zasprzęglający bądź poprzez zassanie ustami bądź siłą woli :)21 Jeśli nie działa, to coś się zepsuło :)21 Sprawdź "grzybek" na okoliczność jakichś nieszczelności - pozostanie wówczas zasprzęglenie tej dzielonej półosi na stałe.
Olej i owszem, występuje - jest to olej z mostu, który smaruje ów wodzik i zębatkę zasprzęglającą.
Przelączanie wajhą reduktora powinno powodować pojawianie się podciśnienia naprzemiennie w przewodach po obu stronach "grzybka" shift-motoru. To też warto sprawdzić, mówi o tym czy przełącznik jest sprawny.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt sty 31, 2006 12:44 pm

na te chwile dowiedzlem sie po rozmowie z kolega PKI ze:

- bez rozebrania nic nie stwierdzimy
- przy rozbieraniu prawe kolo do gory to mniej ojeju wyleci
- sprawdzic jak wodzik dziala
- sprawdzic wezyki podcisnienia
- no i ze wszystkie klamoty do tego posiada..... !!

- no i faktycznie poprzez obrucenie grzybka spowodujesz ze bedzia przodek zapiety caly czas

ja ze swojej strony to kiedys czytalem ze warto toto na linke przerobic ... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » wt sty 31, 2006 12:46 pm

Tudziez wyrzucic wpizduuuuuuuuuuu!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » wt sty 31, 2006 12:55 pm

Radek666 pisze:Tudziez wyrzucic wpizduuuuuuuuuuu!
U mnie działa 8)
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt sty 31, 2006 12:56 pm

XJeep pisze: ja ze swojej strony to kiedys czytalem ze warto toto na linke przerobic ... !!
czytałem dziś takiego posta :)2
Dzięki i pewnie wieczorem po pracy przystąpimy do dalszych motanek :)2
Fakt faktem wyciek z lewj półosi występuje. Zimering już czaka na chęci :D
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » wt sty 31, 2006 2:35 pm

Bartas pisze: Fakt faktem wyciek z lewj półosi występuje. Zimering już czaka na chęci :D
tej...kolo...!! :o

wy to na pierwszy strzal zobaczcie czy olej jest w moscie... ??

bez oleju to shift motorek nie teges... !!

qrna..zapomnialem o tym wycieku u Michala... !! :oops:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » wt sty 31, 2006 2:45 pm

XJeep pisze:
- no i faktycznie poprzez obrucenie grzybka spowodujesz ze bedzia przodek zapiety caly czas
Zawsze się nad tym zastanawiałem (o czym już napisałem w wątku o PT), jak to ma niby działać ? Bo jeśli mechanizm dozna nagle olśnienia, żeby zadziałać, to Ci po przełączeniu na 4H rozłączy oś :) (tak na chłopski rozum)

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » śr lut 01, 2006 9:59 am

po rozebraniu dekla okazało się, że jest pęknięty wodzik, a dokładnie oczko na ośce. Reszta gra jak należy, pierścień się przesuwa, membranka pracuje. Podoba mi się prostota tego systemu :)2 Teraz tylko wodzik zdobyć i będzie git. Spawanie odpuszczamy sobię.
Dzięki za pomoc informacyjno - techniczną oraz Xjeppowi za gorącą linie telefoniczną :)21
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » śr lut 01, 2006 5:02 pm

waltz pisze:
XJeep pisze:
- no i faktycznie poprzez obrucenie grzybka spowodujesz ze bedzia przodek zapiety caly czas
Zawsze się nad tym zastanawiałem (o czym już napisałem w wątku o PT), jak to ma niby działać ? Bo jeśli mechanizm dozna nagle olśnienia, żeby zadziałać, to Ci po przełączeniu na 4H rozłączy oś :) (tak na chłopski rozum)
To przecież wtedy się nie podłącza pneumatyki... :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » śr lut 01, 2006 7:25 pm

No to równie dobrze można nie bawić się w odwracanie, tylko poczekać na moment jak sie zepnie i odłączyć przewody.

Odwrócenie mechanizmu bez wsadzenia tam sprężynki ma szanse zaskutkować tym, że w najmniej spodziewanym momencie może się okazać, ze pierścień się przeunął i nie spina już półosi. Albo np będzie się trzymał tylko na końcu frezu skutecznie go niszcząc.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość