Jakiś łomot.

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Traczer

Jakiś łomot.

Post autor: Traczer » pt maja 05, 2006 7:13 am

Witam. Pomóżcie mi zdiagnozować nastepujący objaw: Przy odpuszczeniu gazu, rytmiczny łomot chyba gdzieś z tyłu, bez względu na jakim jade napędzie. Kiedy trzymam pedal gazu choćby lekko wciśnięty to jest cisza. Krzyżaki chyba bez luzu (tak mówi mechanik), na półosiach zebrany luz. LSD troche dobite bo jeczy przy ruszaniu pomimo nowego oleju i dodatku.
cherokee 4.0, 91r.

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » pt maja 05, 2006 7:46 am

a to nie jest wycie??

jesli tak to most do rozebrania i wymiany lozysk
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Traczer

Post autor: Traczer » pt maja 05, 2006 8:08 am

to nie jest wycie. raczej równomierny, rytmiczny stukot i tylko jak nie dodaje gazu.

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt maja 05, 2006 9:40 am

Traczer pisze:to nie jest wycie. raczej równomierny, rytmiczny stukot i tylko jak nie dodaje gazu.
Sprawdź dobrze krzyżaki na wale.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Traczer

Post autor: Traczer » pt maja 05, 2006 11:52 am

ok, dzięki, będę sprawdzał. A czy nie wiecie czy może mieć z tym związek różnica w lifcie tył/ przód. Jestem w trakcie podnoszenia auta i narazie mam z tyłu ok 2,5 cala a przód stoi chwilowo jak w standardzie.

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » pt maja 05, 2006 2:31 pm

lift nie powinien miec tu nic do tego. to tak jakbys se przod dociazyl. wtedy tez nic nie moze napier*alac
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
JGC
 
 
Posty: 158
Rejestracja: wt sie 23, 2005 7:47 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: JGC » pt maja 05, 2006 3:03 pm

A może rozwaliło sie łożysko na półosi, kiedyś miałem coś takiego i też słyszałem takie głuche walenie z tyłu, wymiana 2 łożysk półosi i spokój
ZJ V8 lift 2" 31/10,5/15

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » pt maja 05, 2006 5:03 pm

Witaj Igor! ( zgadlem?) Krakow pozdrawia! Sprawdz bebny- mi tez kiedys cos z tylu stukalo, a okazalo sie, ze okladzina sie rozpadla...
Przemek :D
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
malin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: sob wrz 27, 2003 7:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: malin » pt maja 05, 2006 6:44 pm

Cześć Igor,

A nie są to może te 4 pier......ne śrubki w konwerterze?

Pozdro
JEEP Cherokee 4.0/gaz '95 ZIELONY :)

HAGGLUND BV 206, gąsienica 4x4 1985, Silnik Ford V6 2,9.

Traczer

Post autor: Traczer » pt maja 05, 2006 7:09 pm

yyyyy...jakie srubki w jakim konwenterze?

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » ndz maja 07, 2006 9:15 am

Igor... :D

chodzi mu o śrubki trzymające konwerter (sprzęgło do automatu) do koła zamachowego.

I odpowiem za Igorka, to nie jest to.
Igor musimy sie bujnać nim np na trasie na chełm żeby można było tak z 80 polecieć, ......... bębny....raczej nie. bo jest to uzaleznione (tak Igor mówi) od tego czy napęd jest naprężony czy nie, jak luzem się kręci to puka, jak napręzony to cisza.... wskazuje to na krzyzaki ale sam 2 razy je sprawdzałem i mają zero luzu..... a moze trzeba zajrzeć do wnętrza mostu?

Awatar użytkownika
TRCZR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: ndz maja 07, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TRCZR » ndz maja 07, 2006 4:41 pm

Ok Krzysiu:) w poniedziałek będę u ciebie wiec się bujniemy. A dowalone LSD nie może mieć z tym nic wspólnego?
XJ 91, 4.0 LE lift 2,5", 31AT BF, gaz

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » pn maja 15, 2006 11:51 am

Adamek pisze:
Traczer pisze:to nie jest wycie. raczej równomierny, rytmiczny stukot i tylko jak nie dodaje gazu.
Sprawdź dobrze krzyżaki na wale.
Coś to za g... wsadził w avatar ?? :lol: :lol: :lol:
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pn maja 15, 2006 12:45 pm

SławekXJ pisze:
Coś to za g... wsadził w avatar ?? :lol: :lol: :lol:
Zdrada panie :)21 , ale z pipka nie zrezygnuje tak do konca. :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
TRCZR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: ndz maja 07, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TRCZR » czw cze 29, 2006 8:55 am

haha ju wiem, co to :) az dziwne ze mechanik tego nie widzial. Ja sie nie znam na mechanice, ale juz tak hałasowało ze nie wytrzymalem i zdjąłem dekiel od mostu i....otwór w koszu satelit gdzie w chodzi do niego jakis sworzen jet w kształcie jajka i jest dwa razy wiekszy! jest tam makabryczny luz, wszystko lata. Podmieniłem z innego mostu dobry kosz i wszystko jest git! Az cud ze sie to nie rozsypało,bo w tym stanie zrobiłem 20tys km. czyli od lutego:)
XJ 91, 4.0 LE lift 2,5", 31AT BF, gaz

Awatar użytkownika
Voytass
Posty: 356
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Lokalizacja: Torun/Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Voytass » ndz lip 02, 2006 3:55 pm

TRCZR pisze:haha ju wiem, co to :) az dziwne ze mechanik tego nie widzial. Ja sie nie znam na mechanice, ale juz tak hałasowało ze nie wytrzymalem i zdjąłem dekiel od mostu i....otwór w koszu satelit gdzie w chodzi do niego jakis sworzen jet w kształcie jajka i jest dwa razy wiekszy! jest tam makabryczny luz, wszystko lata. Podmieniłem z innego mostu dobry kosz i wszystko jest git! Az cud ze sie to nie rozsypało,bo w tym stanie zrobiłem 20tys km. czyli od lutego:)
To by potwierdzalo moje obserwacje... normalnie jezdzac to latwiej Jeepa rozwalic na drzewie, jak sie ktos zaprze, niz zakatowac mechanicznie (pomijajac niektore elementy, co same z siebie czasem, niektorym uzytkownikom :)21).

10kkm ja zrobilem z napier..dalajacymi polosiami (po pol cm luzu gdzies) na tylnej osi ;) Ile faszysta - nie wiadomo... za to po wymianie blogi spokoj i morda w ksztalcie banana (wiec warto ;)).
kiosk na AT
www.wawa4x4.pl
Only at... Jeep.org.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz lip 02, 2006 5:24 pm

Voytass pisze:............................................
10kkm ja zrobilem z napier..dalajacymi polosiami (po pol cm luzu gdzies) na tylnej osi ;) Ile faszysta - nie wiadomo... za to po wymianie blogi spokoj i morda w ksztalcie banana (wiec warto ;)).
Było wiele razy:luz wzdłuzny tylnej półosi w moscie z cklipami jest rzeczą normalną i nie nalezy z nim walczyć.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Voytass
Posty: 356
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Lokalizacja: Torun/Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Voytass » pn lip 03, 2006 6:18 am

vandall1 pisze:
Voytass pisze:............................................
10kkm ja zrobilem z napier..dalajacymi polosiami (po pol cm luzu gdzies) na tylnej osi ;) Ile faszysta - nie wiadomo... za to po wymianie blogi spokoj i morda w ksztalcie banana (wiec warto ;)).
Było wiele razy:luz wzdłuzny tylnej półosi w moscie z cklipami jest rzeczą normalną i nie nalezy z nim walczyć.
Kwestia rozmiaru tego luzu, nie sadzisz?
Luz po pol cm na polosi (mniej wiecej tyle przesuwalo sie kolo), a po wyjeciu okazalo sie, ze zostalo okolo 1 mm grubosci tego kolnierza, czy jak tam zwal... napierdalalo tak, ze cala przyjemnosc z przemieszczania sie byla odebrana, wystarczylo otworzyc okno i zrobic zakret na czarnym ostrzej albo zjechac na polna droge z jakimis wglebieniami. Wymienilem poloski i jest spokoj, chociaz na styku kosz-sworzen jeszcze delikatny luz jest.
kiosk na AT
www.wawa4x4.pl
Only at... Jeep.org.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pn lip 03, 2006 7:11 pm

Voytass pisze:...............................................................................Kwestia rozmiaru tego luzu, nie sadzisz?..................................................
Zgadzam sie :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
TRCZR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: ndz maja 07, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TRCZR » wt lip 04, 2006 8:34 am

I jeszcze musze dodać, że z mostu po zdjęciu dekla wypadly mi kawałki dwóch tarczek od lsd.
XJ 91, 4.0 LE lift 2,5", 31AT BF, gaz

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » wt lip 04, 2006 11:45 am

No to teraz juz wiesz ze przeglad robi sie od razu po kupnie a nie po 20-u tys... :)21
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
TRCZR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: ndz maja 07, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TRCZR » wt lip 04, 2006 3:47 pm

zrobiłem przeglad!stweron wieleinnc rzezy ale nie to:) luz na połosiach, krzyzaki itp. aleogolnie jeste zadowolony z jeepa, zrobilem od grudnia 30 tys, duzo z przyczepa, po czarnym i moze 5% w ciezkim terenie
XJ 91, 4.0 LE lift 2,5", 31AT BF, gaz

Awatar użytkownika
TRCZR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: ndz maja 07, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TRCZR » wt lip 04, 2006 3:48 pm

sory za bledy, klawiatura mi szwankuje:)
XJ 91, 4.0 LE lift 2,5", 31AT BF, gaz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość