Grand 2,5 D 1996 (przed zakupem)
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 6
- Rejestracja: pt paź 10, 2003 9:39 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Grand 2,5 D 1996 (przed zakupem)
Witam serdecznie!
Mam pytanko o taki samochód bo przymierzam się do kupna. Samochód będzie jeździł w 99,9% po czarnym.
Czy moglibyście napisać 2 słowa na jego temat? Co się sypie? Na co zwrócić uwagę przy kupnie? Ew. inne cenne rady?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
--
Pozdrawiam,
Krzysiek
Mam pytanko o taki samochód bo przymierzam się do kupna. Samochód będzie jeździł w 99,9% po czarnym.
Czy moglibyście napisać 2 słowa na jego temat? Co się sypie? Na co zwrócić uwagę przy kupnie? Ew. inne cenne rady?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
--
Pozdrawiam,
Krzysiek
- pan.boczek
-
- Posty: 222
- Rejestracja: czw sty 20, 2005 10:43 am
- Lokalizacja: Warszawa/Haga
poczytaj sobie na forum. bylo juz tego az za duzo.
co prawda niekoniecznie o grandzie, ale o XJcie - ale silnik jest ten sam,
wiec wady i slabe punkty sa te same.
zreszta wiekszosc opini jest taka,
ze caly silnik jest jednym wielkim slabym punktem i wada...
co prawda niekoniecznie o grandzie, ale o XJcie - ale silnik jest ten sam,
wiec wady i slabe punkty sa te same.
zreszta wiekszosc opini jest taka,
ze caly silnik jest jednym wielkim slabym punktem i wada...
Ostatnio zmieniony wt lip 11, 2006 7:33 am przez pan.boczek, łącznie zmieniany 1 raz.
LRD3
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
to ja jeszcze dołożę od siebie... Mój kolega miał 2.5TD ZJ'a i z tego co wiem po jakimś krótkim czasie zaczęło mu wszystko lecieć w silniku. Jak go zaczął naprawiać to nie mógł skończyć. Okazało się że nikt tego auta nie potrafi naprawić tak by jeździło dłużej niż pół roku bez awarji. Z tego co sam na temat 2.5TD czytałem to jest jeszcze to że nie powinien jeździć szybciej niż 120 czy 140km/h, nie wolno nim przyspieszać z butem w podłodze i jeszcze paru innych. Więc jeśli chcesz kupić takiego Granda to przygotuj połowę wartości samochodu na naprawy. Jedynym jego plusem jest to że jest odporny na działanie wody(elektryka) oczywiście przy uzbrojeniu go w snorkela. Nic poza tym nie ma w nim dobrego.
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
ten sam piec byl montowany w TOYOCIE LC
i sa o nim raczej pozytywne opinie nawet jest podawany
jako wzor trwalosci
wiec raczej to sposob exsploatacji nienieckich turkow na trasie berlin istambul wplywa na zle opinie tego pieca z dwokrotnie odwruconym
licznikiem
i sa o nim raczej pozytywne opinie nawet jest podawany
jako wzor trwalosci

wiec raczej to sposob exsploatacji nienieckich turkow na trasie berlin istambul wplywa na zle opinie tego pieca z dwokrotnie odwruconym
licznikiem

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
nie siej herezji z łaski swejlesio jeep pisze:ten sam piec byl montowany w TOYOCIE LC
i sa o nim raczej pozytywne opinie nawet jest podawany
jako wzor trwalosci

taka opinie ma motor serii L czyli 2L lub 2LT lyb 2LT-2 a nie ten psujliwy dziadowski VM bleeeee
zreszta taka mine fabryczna tylko do wloch puszczali..makaroniary wtretne

cos sie koledze pomyliłolesio jeep pisze:ten sam piec byl montowany w TOYOCIE LC
i sa o nim raczej pozytywne opinie nawet jest podawany
jako wzor trwalosci![]()
wiec raczej to sposob exsploatacji nienieckich turkow na trasie berlin istambul wplywa na zle opinie tego pieca z dwokrotnie odwruconym
licznikiem
pozdrawiam Marek
offpoje team
offpoje team
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
sluze linkiem dla Niewiernych Tomaszy http://www.off-road.com/tlc/faq/engine.html
a wersia Portugalska ?zreszta taka mine fabryczna tylko do wloch puszczali..makaroniary wtretne
Ostatnio zmieniony pn sie 07, 2006 9:59 pm przez lesio jeep, łącznie zmieniany 1 raz.
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
lesio jeep pisze:sluze linkiem dla Niewiernych Tomaszy http://www.off-road.com/tlc/faq/engine.html
uparty jestes, to ze byly to wiadomo, ale to ze to shit to inna sprawa, to, ze zle slyszales ze sa synonimem niezawodnosci to tez srpawa wazna...
spojrz moj post wyzej...
VM tfu tfu byl-szkoda ze byl, i to nie on uchodzil za ten wzornikowy niezawodny toyota diesel motur
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
nic nie poukrecali bo syfem auta nie skazone..na szczescie..lesio jeep pisze:a co ukreciliscie poloski bo piec trochu mocniejszyVM tfu tfu byl-szkoda ze byl![]()
![]()
z lekka przerobka 140 KM to i opanowac ciezko
majac nawet dlubnietego VM w toyce bardziej martwilbym sie o silnik niz o mosty..tzn pewny jestem, ze padlby najpierw silnik...a potem mosty

- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
czy mam przypomniec wrzystkie twoje posty w styly pomuzcie piec mi zdechl albo znowy zdechlsolt pisze:portugalskie i wloskie bida wersje
bida wersia to prehistoryczny 4L ukradziony z Opla jako kontrybucjia wojenna w 45 przez GM

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
moje? ...dawwaj kurde lesio te posty, bo mi je ten niemiec..jak mu bylo... alzhemier skasowal i nie pamietam hahahalesio jeep pisze:czy mam przypomniec wrzystkie twoje posty w styly pomuzcie piec mi zdechl albo znowy zdechlsolt pisze:portugalskie i wloskie bida wersje
bida wersia to prehistoryczny 4L ukradziony z Opla jako kontrybucjia wojenna w 45 przez GM
Bo lato to pora to czas na kochanie, tak bylo zawsze i tak juz zostanie 

- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
To moze innaczej podajcie jeden koncern samochodowy
ktory nie montowal VM
:lol

ktory nie montowal VM





te z Jeep org .pl tesz?moje? ...dawwaj kurde lesio te posty, bo mi je ten niemiec..jak mu bylo... alzhemier skasowal i nie pamietam hahaha

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
niedlugo to ja bede u ciebie i mozemy przetestowac
obie wersje a potem zlozysz samokrytyke
do goscia z Toyka
mo chyba ze lewarek machajac przed kazdym podjazdem
obie wersje a potem zlozysz samokrytyke

do goscia z Toyka
faktycznie majac 60 KM to ciezko cos urwacnic nie poukrecali bo syfem auta nie skazone..na szczescie..
mo chyba ze lewarek machajac przed kazdym podjazdem

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
Ja podam koncern który montował ten sam silnik 2.5 co był w Jeep'ach. Otóż Ford montował to dziadostwo w Scorpio(wieloryb) i też kto by nie miał tego samochodu to narzekał na ten silnik. Chyba nie znajdziesz człowieka który by był zadowolony z tego jakże "wspaniałego" produktu VM, no może jakiegoś masohistę albo posiadacza jakiegoś wyjątkowego silnika ze stajni VM któy to się nie rozsypał po krótkim czasie.lesio jeep pisze:To moze innaczej podajcie jeden koncern samochodowy
ktory nie montowal VM![]()
![]()
![]()
![]()
:lol
te z Jeep org .pl tesz?moje? ...dawwaj kurde lesio te posty, bo mi je ten niemiec..jak mu bylo... alzhemier skasowal i nie pamietam hahaha
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
Ja ostatnio, bodaj tydzień temu, spotkałem górala jakiegoś, który był strrrasznie z tego silnika zadowolony. ZJ 2,5 to był, zewnętrznie fajny nawetPawog2 pisze:Ja podam koncern który montował ten sam silnik 2.5 co był w Jeep'ach. Otóż Ford montował to dziadostwo w Scorpio(wieloryb) i też kto by nie miał tego samochodu to narzekał na ten silnik. Chyba nie znajdziesz człowieka który by był zadowolony z tego jakże "wspaniałego" produktu VM, no może jakiegoś masohistę albo posiadacza jakiegoś wyjątkowego silnika ze stajni VM któy to się nie rozsypał po krótkim czasie.lesio jeep pisze:To moze innaczej podajcie jeden koncern samochodowy
ktory nie montowal VM![]()
![]()
![]()
![]()
:lol
te z Jeep org .pl tesz?moje? ...dawwaj kurde lesio te posty, bo mi je ten niemiec..jak mu bylo... alzhemier skasowal i nie pamietam hahaha


Tak więc - zdarzają się zadowoleni użytkownicy tego wynalazku


"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
- lesio jeep
-
- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
10 lat i ponad 200 000 Km to wystarczajaco dlugo zebym byl zadwolonyposiadacza jakiegoś wyjątkowego silnika ze stajni VM któy to się nie rozsypał po krótkim czasie.
_________________
czy jescze dodac ze polowa w terenie to zaden wyjatek tylko nie kupilem go na zlomie u turka w niemcowni zpraszam do francji gdzie smigaja
voyagery XJ WJ itp z kempingami zaladowanymi jak TIRy pralki lodowki
do Magrebu wszystkie na blachach NL lub D ich predkosc to MAX zeby nie placic mandatu i tak caly rok tam i spowrotem i po dziesieciu latach
cofanie licznika i do polskiej Hijeny a potem takie opinie nie smigaja na
benzyniakach bo to nielogiczne taniej wynajac samolot
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten silnik VM może i sprawdza sie w małych autach, bo w końcu w osobówkach też był pakowany. Może nawet (żeby się nie kłócić) w XJ jakoś to robi. Niemniej on po prostu sobie nie ma prawa poradzić z taką masą jaką grand posiada. Cudów nie ma. Może jeszcze by tak wstawić tam dwusuwa z MZ? Jakąś 250.
Inna sprawa to ten tekst o spalaniu 7-miu litrów przy 120 kph. Mój WJ przy tej prędkości pali koło 12, ale za to może pojechać szybciej.
PS. Znajomi mają Voyagera z tym motrem. Naprawa czegoś co i rusz.
Inna sprawa to ten tekst o spalaniu 7-miu litrów przy 120 kph. Mój WJ przy tej prędkości pali koło 12, ale za to może pojechać szybciej.

PS. Znajomi mają Voyagera z tym motrem. Naprawa czegoś co i rusz.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
E, nie mnie sądzić i wypowiadać opinie o VM. Nie miałem, i chyba w świetle opinii innych - nie chcę mieć. Moze i niektórzy chwalą, ale przeważają głosy o wybuchowości. Więc taniej jest - jak mniemam - skorzystać z doświadczeń innych, niż słono zapłacić za swoje

Zresztą - z dyzlami to zawsze miałem same kłopoty, i nie udało mi się trafić na niezajechany egzemplarz...


Zresztą - z dyzlami to zawsze miałem same kłopoty, i nie udało mi się trafić na niezajechany egzemplarz...

"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Ja może jakiś inny jestem, ale uważam te wszytkie diesle za jakąś pomyłkę. Po co robić mały wyżyłowany do granic możliwości, drogi silnik? Można przecież do takiego granda walnąć diesla 5 litrów V8 ze zwykłą, prostą turbinką, pozamiatałby wszystko z benzynowymi V8 włącznie, a i palił by mało i się nie psuł...
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość