Strona 1 z 1
Wybuch gazu w grandzie
: śr lip 19, 2006 9:43 pm
autor: Adamo
W grandzie 5,2 strzelił gaz

Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie skala strzału
Rozpieprzyło wszystkie rurki od powietrza, wyrwało spinki z pokrywy filtra i się zapaliło. Naszczęście zgasło. Po reanimacji układu teraz jest dziwny objaw

Po zapaleniu na zimnym silniku nie trzyma obrotów i gaśnie (zarówno gaz jak i benzyna), a jak się nagrzeje jest cacy.
Ma ktoś jakiś pomysł co się mogło zesrać

: śr lip 19, 2006 11:55 pm
autor: Mroczny
a nie łapie lewego powietrza?
: czw lip 20, 2006 8:26 am
autor: Adamo
Mroczny pisze:a nie łapie lewego powietrza?
To było pierwsze podejrzenie ale sprawdzone i raczej nie.
Czasem przy mocnym strzale wywala uszczelkę pod kolektorem ale wtedy na ciepłym też by kaleczył

: czw lip 20, 2006 8:31 am
autor: XJeep
stawiam na silnik krokowy...

czyli atautorek...
po strzale moze miec mase nagaru i wolnych nie trzyma..

sam atuator to po odpaleniu musi "nauczyc" sie wolnych obrotow i zgrac z komputerem...

jest na to jakas procedura...

przez 10 min nie dotykac gazu czy jakos takos...
ale na poczatku to trzeba zrobic pozadek z instalacja bo LPG nie ma prawa "jebutttt" w dobrze zrobionej instalacji i przy dobrej eksploatacji oraz serwisie swiec, kopulki, palca i kabli WN...
cos szwankuje ze bylo boooommmmm...

tylko co...

: czw lip 20, 2006 8:40 am
autor: Adamo
XJeep pisze:stawiam na silnik krokowy...

czyli atautorek...

To jest główny podejrzany

Czy komputer pokazuje usterkę czy trzeba wymienić i dopiero się dowiem czy to był słuszny trop

: czw lip 20, 2006 6:22 pm
autor: PKi
Ogólnie przy wystrzałach uszkodzeniu ulegają takie rzeczy jak przepływomierz, tylko że nie pamiętam czy w tym piecu takowy jest

: czw lip 20, 2006 7:03 pm
autor: Adamo
PKi pisze:Ogólnie przy wystrzałach uszkodzeniu ulegają takie rzeczy jak przepływomierz, tylko że nie pamiętam czy w tym piecu takowy jest

nie ma

: czw lip 20, 2006 9:21 pm
autor: XJeep
Adamo pisze:PKi pisze:Ogólnie przy wystrzałach uszkodzeniu ulegają takie rzeczy jak przepływomierz, tylko że nie pamiętam czy w tym piecu takowy jest

nie ma

ale jest przepustnica i czujnik polozenia jej...
tez moglo go lekko trafic...

: czw lip 20, 2006 9:47 pm
autor: Adamo
XJeep pisze:Adamo pisze:PKi pisze:Ogólnie przy wystrzałach uszkodzeniu ulegają takie rzeczy jak przepływomierz, tylko że nie pamiętam czy w tym piecu takowy jest

nie ma

ale jest przepustnica i czujnik polozenia jej...
tez moglo go lekko trafic...

Raczej na ciepłym też by kaleczył

: czw lip 20, 2006 10:10 pm
autor: klucz13
A nie masz takiego usrojstwa coś jak przepustnica na wtórnym obiegu spalin

i to sterowane albo siłownikiem na podciśnieniu plus czujnik lub same podciśnienie a czujnik(rożdzielacz podciśnienia przy ściance czołowej)
: pt lip 21, 2006 9:59 am
autor: Max
A sekwencja byla jak Bog przykazal do 5.2?
: wt lip 25, 2006 12:00 pm
autor: golony
sprawdz tez zawor recykulacji spalin mogl sie zapchac w pozycji otwarte nagarem lub innym g.... wtedy trodnosci z odpaleniem i obroty dupa
: wt lip 25, 2006 12:32 pm
autor: danielpoz
Max pisze:A sekwencja byla jak Bog przykazal do 5.2?
nie bylo by tego tematu w takim wypadku
: czw lip 27, 2006 11:08 am
autor: cornholio78
jeśli nie łapie lewego powietrza to może przepływomierz uległ zniszczeniu i wskazuje złe wartości
: ndz lip 30, 2006 11:53 am
autor: Trojan
W moim 5.2 strzelalo od czasu do czasu. Przewody, swiece wymienialem regularnie, co strzal musialem szukac nowego plastiku na kolektor. Pewnegeo dnia zabawa sie skonczyla, strzelilo tak , że przyblokowalo zawór (zacial sie popyhacz) tlok udzerzyl i stracil kompresje na 1 cylindrze. Oczywiscie rozbiorka silnika, wymiana zaworu, planowanie glowic, przy okazji wymienilem uszczelniacze na zaworach, wszystkie uszczelki. Wstawilem przy okazji sekwencje DIEGO. Jezeli chcesz pojezdzic troche tym jeepem to jak najszybciej sekwencja. Przy 5.2 i automacie zawsze bedzie strzelac. Ja przejechalem juz na sekwencji od temtego strzalu 210 tys. i zbytnio nie zwracam uwagi na przewody i swiece. Przyspieszenie i spalanie mam takie same jak na benzynie.
Jeepa Granda mam od nowosci `95 w tej chwili mam na liczniku 360 tys.
: ndz lip 30, 2006 1:14 pm
autor: misman
Trojan pisze: Przyspieszenie i spalanie mam takie same jak na benzynie.
.
Bzdura.
: ndz lip 30, 2006 3:06 pm
autor: mendelmax
misman, zazdrościsz, że komuś udało się ominąć prawa fizyki?

: ndz lip 30, 2006 5:45 pm
autor: misman
mendelmax pisze:misman, zazdrościsz, że komuś udało się ominąć prawa fizyki?

Ymmm... Rozszyfrowałeś mnie
