Strona 1 z 1

XJ mi gasnie w czasie jazdy, pomocy

: śr sie 02, 2006 3:20 pm
autor: motorx
mam ladnego XJ-ta z 93r na 31" gumkach, przejechalem nim okolo 15 tys km, jezdze na benzie ale od jakiegos czasu zacza mi gasnac, zdaza sie ze 2 razy dziennie lub 1 w miesiacu, w czasie jazdy i na postoju, czasem zimny, czasem cieply, mokry, suchy, nie znajduje zadnych zaleznosci, gasnie i po zatrzymaniu odpala po 1,2-gim razie, troche mnie to meczy bo jezeli zgasnie w momecie np wyprzedzania :( mysle o wymianie modulu ale czy to to (bo troche pln-ów szkoda) POMOCY!!! zapomniałem dodac iz po zgasnieciu silnika podczas proby uruchomienia zamiast krecic rozrusznikiem czasem gasna kontrolki :)4

: śr sie 02, 2006 5:05 pm
autor: waltz
Może pompa ?

XJ

: śr sie 02, 2006 5:20 pm
autor: motorx
moze, ale to ulamek sekundy, a przy pompie nie powinien troche przerywac, czy cos takiego? zapodam mechanikowi ten pomysl, ale jak to zdjagnozowac skoro to sie tak rzadko zdaza, zeby padl raz a porzadnie...

: śr sie 02, 2006 6:44 pm
autor: SiMarco
Może gdzieś masę gubi? Kiedyś tak mi fura przerywała i gasła też bez żadnego związku z okolicznościami i się okazało, że komp silnika miał braki masy.

: śr sie 02, 2006 10:02 pm
autor: vandall1
A może byś tak najpierw klemy sprawdził?

: śr sie 02, 2006 10:28 pm
autor: golony
ja mam podobna sytuacje ale o mnie przekaznik nagle z nienacka odpuszcze pewnie styki wypalone

: czw sie 03, 2006 7:57 am
autor: DanielF
vandall1 pisze:A może byś tak najpierw klemy sprawdził?
To by tlumaczylo problem z odpaleniem, ale nie gasniecie - jak juz silnik chodzi to przy sprawnym alternatorze i regulatorze nie zrobi mu roznicy nawet jak calkiem akumulator odlaczysz.

: czw sie 03, 2006 8:58 am
autor: misman
Czujnik położenia wału może ? Kabelki tego czujnika, lub on sam ? To by się zgadzało. Ale to do sprawdzenia raczej oscyloskopem :roll:

: czw sie 03, 2006 8:45 pm
autor: vandall1
DanielF pisze:................................................................................To by tlumaczylo problem z odpaleniem, ale nie gasniecie - jak juz silnik chodzi to przy sprawnym alternatorze i regulatorze nie zrobi mu roznicy nawet jak calkiem akumulator odlaczysz.
No moja szczątkowa wiedza elektryczna każe mi sie z tym zgodzić :roll:

: czw sie 03, 2006 9:33 pm
autor: XJeep
moze jeszcze dogorywac atuatorek znaczy sie silnik krokowy w przepustnicy - sterujacy wolnymi obrotami... !! ... sasyfiony albo kona... !!

warto jeszcze profilaktycznie sprawdzic cisnienie na listwie paliwowej i polaczenia na czujniku polozenia walu... , sprawdzic cewke wys. napiecia... !!

w starszych modelach byl jeszcze taki bimetalek po lewej stronie... od pompy paliwa chyba... !! tez czasem gubil mase ... !!

ale jak dodatkowo dluuugo kreci to stawiam na silnik krokowy lub pompe paliwowa.. !! moze filterek paliwa dogorywa... ??

zreszta wymontowac przepustnice i wszytko dokladnie poczyscic nie zaszkodzi...!!

byle krokowego nie rozbierac - bez pulsatorka w reku to bedzie kaputtttt !!

: pt sie 04, 2006 8:19 am
autor: DanielF
vandall1 pisze:
DanielF pisze:jak juz silnik chodzi to przy sprawnym alternatorze i regulatorze nie zrobi mu roznicy nawet jak calkiem akumulator odlaczysz.
No moja szczątkowa wiedza elektryczna każe mi sie z tym zgodzić :roll:
Ja to wiem z doswiadczenia - calkiem niechcacy sprawdzilem jak kabel z akumulatora 'odpadl' przy glownej skrzynce bezpiecznikow, fart ze nigdzie masy nie dotknal :D A jedyny objaw to ze bylo slychac obroty w radiu, no i oczywiscie jak zgasilem to prad zniknal calkowicie.

: pt sie 04, 2006 4:51 pm
autor: enter
jeśli gaśnie nawet podczas wyprzedzania to nie szukałbym usterki w silniczku krokowym
proponuje sprawdzić w momencie gdy nie chce zapalić czy jest iskra
potem pomyślimy co dalej

: sob sie 05, 2006 1:28 am
autor: motorx
odnosnie klem na baterejce to az takim laikiem nie jestem :) , natomiast co do sprawdzenia iskry to jest raczej niemozliwe gdyz po zgasnieciu odpala przy pierwszej probie lub gasna kontrolki i zadnej reakcji (rozrusznik nie kreci to i iskry brak), wiec blizej utraty masy tylko gdzie? (wiekszosc stykow przejrzalem i poczyscilem), mysle o okolicy kompa

: sob sie 05, 2006 4:29 pm
autor: Tarpi
Z mojego doświadczenia:

1. w jepie silniczek krokowy jest najprostszy z możliwych (taki sam jak np w daewoo)-poszukaj w swojej okolicy mechanika który ma tester takich silniczków, niech go wyjmie, wysunie i wyczyści z syfu który odkłada się pod grzybkiem i sprężynką -może pomoże - na pewno nie zaszkodzi.

2. nie wiem jak jest u Ciebie ale jeżeli masz prędkościomierz bez linki tylko z czujnikiem prędkośći to sprawdź ten czujnik - czy prawidłowo siedzi w skrzyni, czy przewody są OK, czy sam czujnik nie jest zwalony - to też może być przyczyną gaśnięcia " bez przyczyny"