Jeep Cherokee 2.5 Td98r. kontra Nissan Patrol Gr 2.8Td 90r.
Moderator: Mroczny
Jeep Cherokee 2.5 Td98r. kontra Nissan Patrol Gr 2.8Td 90r.
Witam Braci i proszę o pomoc. Mój ukochany Gr 3 drz. zaczyna być za mały (kolejna dzidzia w drodze). Nie stać mnie na posiadanie dwóch aut, więc muszi mi służyć do pracy i na szaleństwa z kolo w wekeend-y. Czy wejście w Piipa 2.5 Td z 98r. jest w miarę rozsądnym posunięciem, czy sprawić sobie bagażnik dachowy i tam przewozić wózek dziecięcy ?
Kochaj wszystkie sprzęty - tak szybko odchodzą
Re: Jeep Cherokee 2.5 Td98r. kontra Nissan Patrol Gr 2.8Td 9
Diesel w Jeepie nie jest rozsądnym posunięciem.MAXX pisze:Witam Braci i proszę o pomoc. Mój ukochany Gr 3 drz. zaczyna być za mały (kolejna dzidzia w drodze). Nie stać mnie na posiadanie dwóch aut, więc muszi mi służyć do pracy i na szaleństwa z kolo w wekeend-y. Czy wejście w Piipa 2.5 Td z 98r. jest w miarę rozsądnym posunięciem, czy sprawić sobie bagażnik dachowy i tam przewozić wózek dziecięcy ?
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Re: Jeep Cherokee 2.5 Td98r. kontra Nissan Patrol Gr 2.8Td 9
[quote="MAXX"] Czy wejście w Piipa 2.5 Td z 98r. jest w miarę rozsądnym posunięciem, czy sprawić sobie bagażnik dachowy i tam przewozić wózek dziecięcy ?[/quote]
Auto ogólnie dobre, ale raczej nie z tym silnikiem...poszukaj w archiwum- te diesle maja bardzo awaryjne glowice...
Auto ogólnie dobre, ale raczej nie z tym silnikiem...poszukaj w archiwum- te diesle maja bardzo awaryjne glowice...
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT
Re: Jeep Cherokee 2.5 Td98r. kontra Nissan Patrol Gr 2.8Td 9
czyli spokojnie można jeepa porównywać z 2.8intruz pisze:Auto ogólnie dobre, ale raczej nie z tym silnikiem...poszukaj w archiwum- te diesle maja bardzo awaryjne glowice...MAXX pisze: Czy wejście w Piipa 2.5 Td z 98r. jest w miarę rozsądnym posunięciem, czy sprawić sobie bagażnik dachowy i tam przewozić wózek dziecięcy ?

Rezczywiście, po lekturze postów w dziale 'Nissan" można śmiało wysuwać takie tezyraf_jeep pisze:jeeli chcesz jeździć, kup bagażnik. jeżeli chcesz mieć więcej miejsca ale ryzykować częstszym serwisem kup jeepa.



"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Od roku jestem właścicielem Gr-a 94r. , silnik rd28t .
Od 1997 r. jeździłem cherokim 92r. 4.0 .
Normalny tryb użytkowania. (70% asfalt 30% wyjazdy do lasu )
Wady cherokiego :
- Słabe zawieszenie (zawsze coś stukało , raz mniej , raz bardziej , ale stukało)
- kiepskie krzyżaki na wałach i przednim moście
- zagmatwana elektryka (jak na 97 rok , kiedy go kupiłem)
- częste awarie różnych "dupereli" , ale wkurwiające , bo uniemożliwiające jazde.
- duże spalanie
- drogie części (teraz ceny spadły)
Szukałem 6 miesięcy szerokiego , oglądałem, macałem , i nic ciekawego nie znalazłem . Prawie wszyscy z którymi rozmawiałem (osoby obyte w temacie) przekonywali mnie do kupna Patrola . Złamałem się , kupiłem gr-a z 94 roku w naprawde dobrym stanie (23 tyś. zł. )
- Mega mocne zawieszenie (przez rok zrobiłem 80 tyś km. żadnych napraw , nic nie stuka , a drogę do domu mam naprawde extremalną)
- z elektryki po roku zepsuły mi sie tylko wycieraczki
- części też drogie
- spalanie też nie małe 12l. na 100 czyli okloło 57 zł. za 100 km. czeroki palił 17l x 2 zł za litr gazu = około 40 zł .
- dobre hamulce (czego o czirokim nie można powiedzieć)
- niesamowite ogrzewanie (w czirokim tragedia)
- silnik : dużo osób narzeka na problemy z tęperaturą , ja go akurat nie mam , ale silnik jest generalnie nie do porównania z czerokim . Słaby , problemy z odpaleniem w zimie , generalnie dno .
Moja żona uwielbia Patrola za to że włączy 2-ke i on sam jedzie z górki w zimie bez poślizgu (czerokiego nienawidziła , bo jak twierdzi :"w zimie nad nim nie mogła zapanować , a z góry sam się rozpędzał ") , mieszkam na wysokości 740metów npm i generalnie w zimie zjechanie z domu do pracy dostarcza dosyć dużej dawki adrenaliny .
Patrol ma dużo zalet (wytrzymałość itp.) , ale jak by ktoś chciał się wymienić ze mną na czirokiego 4.0 w stanie choć porównywalnym do mojego patrola , to wchodze w to natychmiast .
Od 1997 r. jeździłem cherokim 92r. 4.0 .
Normalny tryb użytkowania. (70% asfalt 30% wyjazdy do lasu )
Wady cherokiego :
- Słabe zawieszenie (zawsze coś stukało , raz mniej , raz bardziej , ale stukało)
- kiepskie krzyżaki na wałach i przednim moście
- zagmatwana elektryka (jak na 97 rok , kiedy go kupiłem)
- częste awarie różnych "dupereli" , ale wkurwiające , bo uniemożliwiające jazde.
- duże spalanie
- drogie części (teraz ceny spadły)
Szukałem 6 miesięcy szerokiego , oglądałem, macałem , i nic ciekawego nie znalazłem . Prawie wszyscy z którymi rozmawiałem (osoby obyte w temacie) przekonywali mnie do kupna Patrola . Złamałem się , kupiłem gr-a z 94 roku w naprawde dobrym stanie (23 tyś. zł. )
- Mega mocne zawieszenie (przez rok zrobiłem 80 tyś km. żadnych napraw , nic nie stuka , a drogę do domu mam naprawde extremalną)
- z elektryki po roku zepsuły mi sie tylko wycieraczki
- części też drogie
- spalanie też nie małe 12l. na 100 czyli okloło 57 zł. za 100 km. czeroki palił 17l x 2 zł za litr gazu = około 40 zł .
- dobre hamulce (czego o czirokim nie można powiedzieć)
- niesamowite ogrzewanie (w czirokim tragedia)
- silnik : dużo osób narzeka na problemy z tęperaturą , ja go akurat nie mam , ale silnik jest generalnie nie do porównania z czerokim . Słaby , problemy z odpaleniem w zimie , generalnie dno .
Moja żona uwielbia Patrola za to że włączy 2-ke i on sam jedzie z górki w zimie bez poślizgu (czerokiego nienawidziła , bo jak twierdzi :"w zimie nad nim nie mogła zapanować , a z góry sam się rozpędzał ") , mieszkam na wysokości 740metów npm i generalnie w zimie zjechanie z domu do pracy dostarcza dosyć dużej dawki adrenaliny .
Patrol ma dużo zalet (wytrzymałość itp.) , ale jak by ktoś chciał się wymienić ze mną na czirokiego 4.0 w stanie choć porównywalnym do mojego patrola , to wchodze w to natychmiast .
SZANUJ LAS!...bo i ty mozesz zostac kiedys partyzantem!
Zgoda, zawieszenie i mosty to najlepiej pominąć litościwym milczeniemKraus pisze:
Wady cherokiego :
- Słabe zawieszenie (zawsze coś stukało , raz mniej , raz bardziej , ale stukało)
- kiepskie krzyżaki na wałach i przednim moście
Nie zgadzam się, prostacka instalacja, o ile ktoś ma chęć (i odrobinę wiedzy z tej dziedziny) aby się wgłębić.Kraus pisze: - zagmatwana elektryka (jak na 97 rok , kiedy go kupiłem)
Nie do końca - duperele i owszem, ale rzadko kiedy nie da się jechaćKraus pisze: - częste awarie różnych "dupereli" , ale wkurwiające , bo uniemożliwiające jazde.
Względnie - zależnie od buta, eksploatacji, innych czynników. Mozna przyjąć średnio 40 PLN / 100 kmKraus pisze: - duże spalanie
Nie wiem jak kiedyś, ale obecnie części są dostępne, w przyzwoitych cenach. Nawet za niektóre oryginały wychodzi taniej niż za nędzne podróbki Japparts'a do Japonii.Kraus pisze: - drogie części (teraz ceny spadły)
W szerokim są dobre hamulce, o ile są... dobreKraus pisze: - dobre hamulce (czego o czirokim nie można powiedzieć)

Nie zgadzam się, mam egzemplarz z działającym ogrzewaniem (układ oryginalny). Czyli jak nie działa, to znaczy że coś zepsuteKraus pisze: - niesamowite ogrzewanie (w czirokim tragedia)

Trzeba wprowadzić trochę "manuala" do tego automataKraus pisze: włączy 2-ke i on sam jedzie z górki w zimie bez poślizgu (czerokiego nienawidziła , bo jak twierdzi :"w zimie nad nim nie mogła zapanować , a z góry sam się rozpędzał ")


"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
W TWOIM czirokim tragedia. XJ ma zajebiste ogrzewanie, podczas mrozów -20st można sobie w koszulce spokojnie siedzieć. Dziwne żeby z 4.0l pieca nie było ciepłego powietrzaKraus pisze: - niesamowite ogrzewanie (w czirokim tragedia)

@Misman ma rację - do bani jest to co jest niesprawne i nie jest to cech samochodu tylko jego stanu.
Takie właśnie opinie rodzą się z tego że ma się trupa i mówi że jest do dupy. Tak jak było z Bocianem: miał zarżniętego trupa i teraz wydaje mu się że disco jest lepsze

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
no to znowu się zacznie...SławekXJ pisze:[ Tak jak było z Bocianem: miał zarżniętego trupa i teraz wydaje mu się że disco jest lepsze
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl
biggy12@poczta.onet.pl
Mam skasowaćjeep_user pisze:no to znowu się zacznie...SławekXJ pisze:[ Tak jak było z Bocianem: miał zarżniętego trupa i teraz wydaje mu się że disco jest lepsze


Co ja poradzę że tak jest. Wiele razy czytam że Xj do dupy bo cieknie, nie grzeje, nie jeździ itd. To co ja mam?? Jeździ, grzeje, nie psuje się bardziej niż np. plaskaty 5-cio letni Opel

Dbajcie ludzie o auta i bedzie dobrze, auta się zużywają i wtedy się je naprawia a nie drutuje

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
ale pozwole sobie przypomniec tekst z reklamy jednego z bardziej pospolitych samochodowSławekXJ pisze:Mam skasowaćjeep_user pisze:no to znowu się zacznie...SławekXJ pisze:[ Tak jak było z Bocianem: miał zarżniętego trupa i teraz wydaje mu się że disco jest lepsze![]()
Co ja poradzę że tak jest. Wiele razy czytam że Xj do dupy bo cieknie, nie grzeje, nie jeździ itd. To co ja mam?? Jeździ, grzeje, nie psuje się bardziej niż np. plaskaty 5-cio letni Opel, nie stuka i nie piszczy...
Dbajcie ludzie o auta i bedzie dobrze, auta się zużywają i wtedy się je naprawia a nie drutuje
"najlepiej wygladaja te auta, o ktore trzeba najmniej dbac"

Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
tiaaaSławekXJ pisze:I to pisze ktoś kto w swojego GRa wpakował stertę szeleszczących ojrosuziXL pisze: ale pozwole sobie przypomniec tekst z reklamy jednego z bardziej pospolitych samochodow
"najlepiej wygladaja te auta, o ktore trzeba najmniej dbac"


Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
O każde auto trzeba dbać. Takie teorie to może sobie wygłaszać ktoś, kto kupuje nówkę sztukę z salonu, pojeździ (nie dbając, bo i po co ? wszak nic się nie psuje) 3 - 5 lat, a potem ciśnie auto do "żyda". Oczywiście kolejny (lub jeszcze kolejny) uzytkownik dostaje taką "minę", która rozp...wala mu kieszeń, i stąd później opinia o samochodach - trupach.suziXL pisze:
"najlepiej wygladaja te auta, o ktore trzeba najmniej dbac"
To prawidła dość ogólne, bez względu na markę.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
jezdze 15 letnim GRem i jakos nie narzekam, a nowke sztuke to dawno juz przestal przypominacmisman pisze:O każde auto trzeba dbać. Takie teorie to może sobie wygłaszać ktoś, kto kupuje nówkę sztukę z salonu, pojeździ (nie dbając, bo i po co ? wszak nic się nie psuje) 3 - 5 lat, a potem ciśnie auto do "żyda". Oczywiście kolejny (lub jeszcze kolejny) uzytkownik dostaje taką "minę", która rozp...wala mu kieszeń, i stąd później opinia o samochodach - trupach.suziXL pisze:
"najlepiej wygladaja te auta, o ktore trzeba najmniej dbac"
To prawidła dość ogólne, bez względu na markę.

poza tym kolego chyba nie zrozumiales, o kazde trzeba dbac i temu nikt nie zaprzecza, ale o jedne trzeba dbac intensywniej a inne tej troski wymagaja zdecydowanie mniej
a poza wszystkim byl to zart, ktorego w swoim zapatrzeniu w jedyna sluszna marke najwyrazniej nie zalapales
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość