Strona 1 z 1
Jeep vs Land Rover. Finall fight!
: sob lut 10, 2007 10:40 am
autor: Namdan
Dzień Dobry;
Jako posiadacz LR'a nieczęsto tu bywam na forum Jeepa ale dziś nie mogłem się oprzeć
http://motogazeta.autocentrum.pl/go/338 ... 19_12.html
: sob lut 10, 2007 10:59 am
autor: mendelmax
Szczerze mówiąc uważam ten ranking za jakieś dane "z dupy wyjęte", bo nikt mi nie wmówi, że zarówno Land Rover jak i Jeep znajdą się za fiatem. Po prostu w niektórych autach nie ma tego, co się psuje w "luksusowych terenówkach", stąd ranking wygląda jak wygląda.
Ja proponuję zrobić ranking niezawodności w stylu "która marka najczęściej zostawi cię na środku drogi w oczekiwaniu na lawetę"

: sob lut 10, 2007 11:00 am
autor: czesław&jarząbek
mendelmax pisze: "która marka najczęściej zostawi cię na środku drogi w oczekiwaniu na lawetę"
volvo.

: sob lut 10, 2007 11:07 am
autor: shalashaska
Eee jaja sobie robią.Jeep jako statni, no lol.A peugot na 13 miejscu i piszą że usterkowość ma w 26% jak jeżdżę peugotem prawie 4 lata i wymieniam tylko to co trzeba w danym przebiegu licznika.
PS.Ta ankieta powstała dla PiS-u?

: sob lut 10, 2007 12:18 pm
autor: lesio jeep
shalashaska pisze:Eee jaja sobie robią.Jeep jako statni, no lol.A peugot na 13 miejscu i piszą że usterkowość ma w 26% jak jeżdżę peugotem prawie 4 lata i wymieniam tylko to co trzeba w danym przebiegu licznika.
Uwagaj bo przy 150 tys pisze w manualu wymienic Auto na nowe
jesli chcesz dalej sie przemieszczac tym pigotem

!!!
: sob lut 10, 2007 12:45 pm
autor: qqba
Jeżeli 200 tys. osób jeździ Fitem a tylko 5 tys. Jeepem stąd taki wynik.

: sob lut 10, 2007 12:54 pm
autor: mendelmax
Jeździłem paroma fiatami, kochane auta były i naprawdę je lubiłem, ale nazwać je niezawodnymi to bluźnierstwo. A wszystkie były nówki-salonówki, serwisowane w ASO i traktowane bardzo delikatnie. Tymczasem jeep mający 100 tys, ponad 3 lata, używany wcześniej przez nie wiadomo kogo i nie wiadomo jak, służy mi od 15 tys. km bez najmniejszej nawet pierdółki. Zupełnie nic. Oczywiście nie wliczam elementów eksploatacyjnych jak hamulce czy amortyzatory.
: sob lut 10, 2007 1:40 pm
autor: shalashaska
lesio jeep pisze:shalashaska pisze:Eee jaja sobie robią.Jeep jako statni, no lol.A peugot na 13 miejscu i piszą że usterkowość ma w 26% jak jeżdżę peugotem prawie 4 lata i wymieniam tylko to co trzeba w danym przebiegu licznika.
Uwagaj bo przy 150 tys pisze w manualu wymienic Auto na nowe
jesli chcesz dalej sie przemieszczac tym pigotem

Hahaha to zostało mi jeszcze 5 tys. km do zrobienia

.mam 145tys a pigot chodzi jak nowy.Jeździłem ostatnio nowszym i młodszym partnerem i tragedia.Zawieszenie

: sob lut 10, 2007 2:26 pm
autor: kacperekk
mendelmax pisze:Po prostu w niektórych autach nie ma tego, co się psuje w "luksusowych terenówkach", stąd ranking wygląda jak wygląda.
Ale Toyota czy Nissan ma to samo

No ale może dodatkowo liczą jeszcze plaskate, których LR nie robi

: sob lut 10, 2007 2:44 pm
autor: mendelmax
Wiadomo, że plaskacze poprawiają skalę. Nie ulega wątpliwości oczywiście, że japońce są bardziej niezawodne. Ale chodzi mi o skalę. Poza tym, każdy kto ma terenówkę śmignie czasem przez jakieś pole, strumyczek, czy nawet po prostu przywali w krawężnik. Nie zrobi tego posiadacz takich terenowych wyjadaczy jak np. RAV4

Dlatego uważam, że ranking jest niemiarodajny. Mogli by zrobić np. ranking samochodów terenowych osobno, to co innego.
Inne też są obciążenia układu napędwego auta terenowego o masie dwóch ton, a toyoty Aigo.
I finalnie- ranking 3 do 9 lat. A ile z tych aut będzie jeździło po 15 latach? Bo zarówno Land Rover jak i jeep będzie. Patrole czy Land Cruisery (raczej te starsze, bo te nowe to nie bardzo, podobnie jak nowe landki i jeepy) też za 15 lat będą śmigać. A wymienione Aigo? Powątpiewam
Niemniej złomowanie liczą pewnie jako jedną usterkę, stąd wysoka pozycja fiata

: sob lut 10, 2007 4:46 pm
autor: mel
Yes, yes, yes - jak to mówił marcin z kazimierza.
Namdan - jak się okazuje zawsze jeep przez lr bo albo pierwszy od końca a lr drugi, albo ostatni a lr przedostatni.
G... jak i gdzie byle w doborowym towarzystwie.
A tak BTW - mimo, że mam jeszcze 2 i 13 pozycję to i tak najmilej w 30.

: sob lut 10, 2007 9:06 pm
autor: edox
: ndz lut 11, 2007 11:26 pm
autor: Elmir
Ja miałem citroena i myślę że ze wszystkich francuzów to najleprze auto zwłaszcza silnik i blacha cgoć był młodszy od moiego jeepa o10 lat

: pn lut 12, 2007 9:24 pm
autor: and
co do francuzów , to ja miałem dwie laguny we firmie , jak tylko przekroczyły przebiegu po 100 k każda to zaczeły się sypać , jedna za drugą , a to turbina , a to jakaś kontrolka , a to pompa paliwa itp itd.
nigdy więcej francuza.
chyba że francuzke ..... ale to już na tylnej kanapie jeepa
: pn lut 12, 2007 9:34 pm
autor: and
eeee coś z tym rankingiem jest nieten tego. jakoś taki subiektywny w kierunku skosnookich.
żeby deeeeewo i kia były lepsze od jeepów i lr ?
no ja rozumiem że japończyki są naprawdę dobrymi i mało awaryjknymi autami ale żeby koreańczyki do nich należały ?
ja swoim czirokezem przejechałem dobre z 220 k i dopiero jak stał z pół roku bez jazdy to mu się wkońcu jak go ruszyłem pompa wody i pompa paliwa lekko nawaliła a tak to bez awaryjny .
to chyba jakieś plaskate snoby głosowały w tej ankiecie .
: wt lut 13, 2007 9:42 am
autor: Adamo
Elmir pisze:Ja miałem citroena i myślę że ze wszystkich francuzów to najleprze auto zwłaszcza silnik i blacha cgoć był młodszy od moiego jeepa o10 lat

Ja miałem citroena i .... sprzedałem jeszcze zanim się gwarancja skończyła

: wt lut 13, 2007 5:22 pm
autor: golony
moze to po prostu kwestia serwisu ktory w przypadku jeepa jest czesto tragiczny

a dte dane wlasnie z tamtad pochodza. dla nich wymiana oleju albo filtra to czesto powazna usterka

: czw lut 15, 2007 12:25 am
autor: Greg_pl
Badanie na rynku amerykanskim i mamy tam: Citroen, Peugot, Skoda ?! Tam ostatniego Peugota jakiego widzieli to w serialu 'Colombo', a gdzie cala linia GM (Chevrolet, Pontiac, GMC, Buick, Cadillac), Forda (Mercury, Lincoln) czy pozostale marki Chryslera? Wyglada mi na to ze badanie to robili pytajac klientow wychodzacych z Biedronki
: czw lut 15, 2007 8:47 am
autor: dj_wojtecki
: pt lut 16, 2007 11:20 am
autor: krism
co do renault to sie zgadzam uzytkujemy w pracy 7 kangurow i mamy ich bardzo juz dosc ( to samo z megane) , mamy tez 5 fiatow panda i chodza naprawde bezawaryjne ( i tylko jak ze sniegu jedna holowano to przednia belka odleciala ze zderzakiem bo zgrzewy slabo zgrzane- przypadlosc sie jeszcze raz powtorzyla w innej - ale widac taka seria

)
: wt lut 20, 2007 3:56 pm
autor: Marcin978
poza tym wazna rzecz, to jest ranking aut z usa
jeepam to sie jezdzi, trzaska sie mase km
wiec sie cos w koncu popsuje
a taka malutka hondka, to sie nia robi 10 tys rocznie w miescie albo mniej
nikt normalny nie kupi tam chyba jakiejs malej hondy czy toyoty zeby trzaskas tysiace mil
a ze koszty paliwa sa tam w sumie pomijalne to na trasy kupuje sie duze auta, takie jak jeep
wiec oczywiste jest ze toyotki czy hondki sie nie popsuja tak szybko jak jeepy
taka jest moja teoria

: wt lut 20, 2007 4:27 pm
autor: mql
Greg_pl pisze:Badanie na rynku amerykanskim i mamy tam: Citroen, Peugot, Skoda ?! Tam ostatniego Peugota jakiego widzieli to w serialu 'Colombo', a gdzie cala linia GM (Chevrolet, Pontiac, GMC, Buick, Cadillac), Forda (Mercury, Lincoln) czy pozostale marki Chryslera? Wyglada mi na to ze badanie to robili pytajac klientow wychodzacych z Biedronki
Cześciwo racja. Ale -
Na pewno był tam znany pierwszy Peugeot 405 (czyli początek lat 90) i Citroen CX (nie wiem dokładnie kiedy). A wcześniej 504 i 604. Oraz Fiat 128, Ritmo (Strada) i 131. Coś mi świta jeszcze o 605 i XM, ale nie na 100%. Ciekawostka - w US był dostępny też 2CV.