Cherokee 4.0 ...nie warto

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Cherokee 4.0 ...nie warto

Post autor: Mazur » pn lut 19, 2007 10:45 pm

za tydzień będzie u mnie kumpel i co ja mam mu powiedzieć ...nic do niego nie dociera -więc dam mu do poczytania :wink:
... "na siłę" mysli o kupnie Cherokee 4.0 '90-'95 z gazem
przekonajcie go że "warto" 8)
powiedziałem mu o Cherokee tyle "tanio kupisz porządnie wyposażone, wygodne 4x4 ...i tu koniec plusów"
resztę dopiszcie....
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Jakub PAJERO 2.5TD
Posty: 313
Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Jakub PAJERO 2.5TD » pn lut 19, 2007 10:52 pm

to świetny samochód pod warunkiem, że bez gazu i na asfalt, to chyba i tak durzo plusów
K 260 2,8TD na Sprężynkach oraz Y60 2,8TD Long

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lut 19, 2007 10:59 pm

Jak koleś nie ma zbytnich wymagań offrołdowych - to bardzo dobry wybór!

Miałem takiego 1,5 roku i bardzo chwailiłem.
Tyle ze znalezc dobry egzemplarz to nie lada sztuka - jak w przypadku kazdej innej marki :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Cherokee 4.0 ...nie warto

Post autor: misman » pn lut 19, 2007 11:08 pm

Mazur pisze:za tydzień będzie u mnie kumpel i co ja mam mu powiedzieć ...nic do niego nie dociera -więc dam mu do poczytania :wink:
... "na siłę" mysli o kupnie Cherokee 4.0 '90-'95 z gazem
przekonajcie go że "warto" 8)
powiedziałem mu o Cherokee tyle "tanio kupisz porządnie wyposażone, wygodne 4x4 ...i tu koniec plusów"
resztę dopiszcie....
Tu przyszedłeś szukać opinii negatywnych ? Fora (a raczej działy) Ci się pomyliły, idź na dowolne inne, gdzie wszyscy z upodobaniem plują żółcią na tą markę. Kiedy do jednego z drugim w końcu dotrze, że opinia "bo kolega kolegi miał, i opowiadał..." nijak się ma do rzeczowej oceny ? Że jak coś jest "do wszystkiego" to jest do niczego ?
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
jeep_user
 
 
Posty: 223
Rejestracja: pn paź 18, 2004 11:45 am
Lokalizacja: PACZKOWO

Post autor: jeep_user » wt lut 20, 2007 10:53 am

Kuba
powiem tak: jeżdżę od ponad 2 lat:
zalety- wygodny ( z przodu) łatwy w użyciu, prosty w naprawach ( tych podstawowych) masa części, tanich cześci.reduktor z międzyosiowym, ma zajebisty stosunek mocy do wagi, po prostu zapitala. Dość podatny na modyfikacje
wady- ciągle coś stuka, puka, poci się olejem tu i tam ( walka z wiatrakami).. niemało pali, chociaż jak policzę spalanie gnojówki przez np. GR-a i porównam to do gazu.to nie jest tragedia. Łatwo się gazuje i lubi gaz...
Co mnie w.k.u.r.w.i.a? Brak ramy, jebaniutkie bębny z tyłu, poprwadzona linka ręcznego przy wydechu ( zapieka sie suka często) trzeszcząca na wyjebach buda, dość maślana zawiecha z przodu ( zwrotnica na sworzniach i cieniutkie drążki kierownicze, panhard od góry na sworzniu kulowym) posrany tylny wał z kompensacją na wałku wyjściowym reduktora. Słaby tylny most, przy kołach pow 31" mogą być akcje związane w ukręcaniem półosi, pohukujący tylny dyfer 2 satelitowy
Jeśli kolo chce auto na polskie asfalty to OK.
Jeśli szuka wrażeń na wyjebach to znam lepsze do tego sprzęty
:)2
G-UNIT nowe otwarcie- czas na testy
biggy12@poczta.onet.pl

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » wt lut 20, 2007 3:19 pm

jeep_user pisze:Kuba
Jeśli kolo chce auto na polskie asfalty to OK.
Jeśli szuka wrażeń na wyjebach to znam lepsze do tego sprzęty
:)2
jak większość laików (i pewnie część będących w temacie 8) ) kumpel szuka "kwiatu paproci" czyli umiwersalny
1. na codzień -do jazdy po czarnym
2. w weekendy -z kumplami po błocie (ew. na polowanko)
3. a na wakcje -z Żoną i dzieciakami nad morze
mówiłem mu że tak to tylko w Erze dają 8) .....
ja polecałem mu Toyki 4Runner lub LJ/BJ73 ale Toyki to moje małe zboczenie...
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Kłosik
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob gru 31, 2005 10:11 am
Lokalizacja: Jarosław
Kontaktowanie:

Post autor: Kłosik » wt lut 20, 2007 6:08 pm

Jak ma być to auto uniwersalne to bardzo dobry samochod jeżeli nie bierze się pod uwage spalania. Powtarzam się juz kilka razy żę na GAZ to są zapalniczki...... Bez gazu Cherokee to przyjemność z jazdy
Ps. tylko Limited i automat....
gg 8726748

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » wt lut 20, 2007 6:50 pm

na GAZ to są zapalniczki......
i te tanie , bo lepsze to na benzynę :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt lut 20, 2007 6:52 pm

Rok wytrzymał w terenie albo ja z nim :lol:
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » wt lut 20, 2007 7:15 pm

Kłosik pisze:Jak ma być to auto uniwersalne to bardzo dobry samochod jeżeli nie bierze się pod uwage spalania. Powtarzam się juz kilka razy żę na GAZ to są zapalniczki...... Bez gazu Cherokee to przyjemność z jazdy
Ps. tylko Limited i automat....
Nie zgodze sie.

Mialem zwykla instalace II generacji i nie bylo zadnej roznicy w dynamice na gazie i na benzynie.

Jedyne wady - baniak w bagazniku i czeste tankowanie.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » wt lut 20, 2007 8:45 pm

pezet pisze:
Kłosik pisze:Jak ma być to auto uniwersalne to bardzo dobry samochod jeżeli nie bierze się pod uwage spalania. Powtarzam się juz kilka razy żę na GAZ to są zapalniczki...... Bez gazu Cherokee to przyjemność z jazdy
Ps. tylko Limited i automat....
Nie zgodze sie.

Mialem zwykla instalace II generacji i nie bylo zadnej roznicy w dynamice na gazie i na benzynie.

Jedyne wady - baniak w bagazniku i czeste tankowanie.
Różnica jest, bo wynika wprost z fizyki i własności tych paliw. Co do wad - zgoda. A zagorzali przeciwnicy gazu pieprzą jak potłuczeni, gdyż poza wymienionymi wadami (baniak, instalacja) - jako paliwo ma same zalety. Że o podstawowej - cenie - nie wspomnę..
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

seba l200
Posty: 398
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:08 pm
Lokalizacja: przeworsk (podkarpackie)

Post autor: seba l200 » wt lut 20, 2007 9:14 pm

hm jak sie pali to się zapalniczka przyda na gaz :D :D :P
L 200 2008r. bulwar :)
GR Y 60 :)
BMW X5

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » wt lut 20, 2007 9:52 pm

Mazur - a ile ten kolega chce złociszy w to błoto wrzucić - bo jak wielu już posłuchałem - są takie przedziały cenowe, połączone z oczekiwaniami, że faktycznie czasami tylko jedno auto je spełnia. I często właśnie jeep xj. A później jest tak - dobry do wszystkiego czyli gówniany do konkretnego.

A z tym gazem to jest tak: w całej RP 99,9 % speców wsadza na siłę do silnika VVti, kopułkę od malucha i gaźnik od żuka i wierzy, że to bedzie jeździć - bo już nie pierwszy tak robili. Dawno , dawno temu żeglarze nie dopływali do horyzontu, bo im wmawiano, że spadną niewiadomo gdzie.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

maro21
 
 
Posty: 147
Rejestracja: wt lis 28, 2006 4:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: maro21 » śr lut 21, 2007 6:43 pm

Istotnie jest to samochód do wszystkiego czyli generalnie taki sobie .
Jest jedno małe ale wszystkie zajebiste pudła w teren GR , LR, Landy kosztują kilka razy więcej .Ja za autko które po czarnym może lecieć 170km/h, i dawać sobie rade w średnim terenie dałem ledwie 8,5 k zł .
Za tyle to mogłem kupić sobie suzę albo nivkę a potrzebowałem czegoś większego.
samurai `91 1.3 30"MT do błocenia
mitsu l200 do podróżowania

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » śr lut 21, 2007 7:01 pm

Wejdź do działu LR, Nissan czy Suzuki - i poczytaj sobie, o zajebistości tych aut. Auta jak auta. Każde inne. Ani gorsze, ani lepsze. Po prostu inne.
Albo potrzebujesz czołgu o komforcie koparki w kabinie, w ciężki teren, albo odchudzonego gokarta (o porównywalnym komforcie), wytrząsarki na drodze, albo czegoś czym możesz przejechać kilkaset km bez szkody dla narządu słuchu i postradania zmysłów, ze zdolnością radzenia sobie w trudnym (lecz nie extremalnym) terenie
To są po prostu _inne_ auta, inne cele, inna filozofia użytkowania. Do używania telefonów komórkowych też społeczeństwo musiało dojrzeć (i dojrzewa nierzadko nadal) - darcie ryja na cały autobus/przystanek/sklep , trzymanie łokcia w górze w charakterze "anteny", powszechna pogarda dla posiadaczy komórek, jako innych, szpanerów, nowobogackich...
Prawda jest taka, że podobnego połączenia komfortu, sprawności terenowej, osiągów (stosunku mocy do masy auta oraz prowadzenia na asfalcie) - nie dostaniesz od żadnej innej marki, nawet za dwa razy większe pieniądze.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » czw lut 22, 2007 7:24 am

Jak chce auto tanie i niezawodne to tylko Suzuki Vitara 5-drzwi.
Żona go nie wyrzuci z domu a i do lasu da się pojechać bez kompleksów. Prowadzi się jak zwykła osobówka.

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » czw lut 22, 2007 8:43 am

boris.blank pisze:Jak chce auto tanie i niezawodne to tylko Suzuki Vitara 5-drzwi.
Żona go nie wyrzuci z domu a i do lasu da się pojechać bez kompleksów. Prowadzi się jak zwykła osobówka.
właśnie w ten sposób użytkuję XJ 8)
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » czw lut 22, 2007 9:25 am

...z forsą u niego "biedy nie ma" chciał wydać do 15koła ale znając życie to z 20 też problemu nie bedzie...
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Post autor: kulkagsx1200 » wt lut 27, 2007 11:16 pm

no to i ja wtrace 3 grosze :) mam w domu volvo i passata.do niedawna byla jeszcze omega i zadne auto nie daje mi takiej przyjemnosci z prowadzenia jak moj jeep. jestem motocyklista przedewszystkim i to jest pierwszy samochod ktorym lubie jezdzic. i to jezdzic wygodnie i bezstresowo :)2 .nie jestem fanatykiem blota na max :D jezdze po roznych krzaczorach itp. i naprawde auto jak na moje oczekiwania spoko daje rade -dostarczajac mi niezapomnianych przezyc i super zabawy. :)2 uzywam go na codzien do wszystkiego.nie jestem zamoznym ludkiem ale jakos daje rade spokojnie go utrzymac w dobrej formie i specjalnie gpo nie oszczedzam :D ale zawsze powtarzam : jeepa trza kochac .po prostu -wsiadasz i za chwile wiesz czy to wlasnie jest to co chcesz miec czy jednak nie.
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » śr lut 28, 2007 10:21 am

W pelni sie z toba zgadzam Kulka!
Moze dlatego, ze tez smigam jednosladem...
Nawet to bujanie mozna polubic!
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
QBS
Posty: 382
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Piła

Post autor: QBS » ndz mar 25, 2007 1:55 pm

Bo to się nazywa "Bounce" :)2 :lol:
XJ >Y60->Ranger->KJ->P3

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » sob mar 31, 2007 10:01 pm

QBS pisze:Bo to się nazywa "Bounce" :)2 :lol:
A później death wobble. :)21

Kochajmy nasze Jeepy - tak szybko odchodzą.....
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości