Wyjący przedni most WJ - co to?

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Wyjący przedni most WJ - co to?

Post autor: m.wilk » sob gru 08, 2007 5:19 pm

Do tej pory olewałem wycie mostu przedniego , ale staje się to nie do wytrzymania ( pogorszyło mu się znacznie) , nie wyje tylko kiedy puści się gaz i się toczy bez obciążenia , jakaś diagnoza ?
Z góry dziękuję.
M.Wilk
Xtreme Off Road Team
692 490 694

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob gru 08, 2007 6:03 pm

Może opisz co to za auto?

Niemniej odpowiedź na 99% brzmi łożyska :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Post autor: m.wilk » sob gru 08, 2007 6:50 pm

Sory , byłem pewny ,że się wysłowiłem do końca :oops: , chodzi o Granda WJ '00.
PZDR.
Xtreme Off Road Team
692 490 694

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Post autor: m.wilk » sob gru 08, 2007 6:52 pm

Nie jest ze mną tak źle - w tytule jest przecież :D
Xtreme Off Road Team
692 490 694

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob gru 08, 2007 6:56 pm

m.wilk pisze:Sory , byłem pewny ,że się wysłowiłem do końca :oops: , chodzi o Granda WJ '00.
PZDR.
Wiesz, ile jest różnych konfiguracji tego auta?

Jaki masz silnik, system przeniesienia napędu?

To wszystko ma znaczenie.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Post autor: m.wilk » ndz gru 09, 2007 2:07 pm

4.7 , qadra-drive , tylko nie wiem co to ma do wyjącego mostu ??
Xtreme Off Road Team
692 490 694

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » ndz gru 09, 2007 2:15 pm

m.wilk pisze:4.7 , qadra-drive , tylko nie wiem co to ma do wyjącego mostu ??
To już ma znaczenie, bo kosz jest inny. Wskazuje to też na to jaki masz reduktor, bo może to być problem reduktora. Inna sprawa, że w tych rocznikach i tym układzie przeniesienia napędu klasyczny problem to uszkodzony przegub przedniego wału.

Moja propozycja- zdejmij wał i przejedź się. Jeśli dźwięki ustaną to mógł to być wał. Jeśli nie, to pewnie wałek ataku, a konkretnie jego łożyska. Na trzecim miejscu postawiłbym łożyska kosza. Ale jeśli zabierasz się do wybebeszania dyfra to lepiej od razu wymienić wszystkie łożyska i spokój.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Post autor: m.wilk » ndz gru 09, 2007 6:34 pm

Dzięki za rady. Pewnie wymienię wszystkie łożyska i będzie spokój , a i tak muszę dyfer rozpiąć bo mam wyciek na uszczelniaczu półosi .
Pozdrawiam
Xtreme Off Road Team
692 490 694

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » ndz gru 09, 2007 7:52 pm

Wymiana łożysk może nie wystarczyć, bo w tych mostach często wyrabiają się obudowy. Teraz podobno są kleje, które sobie radzą z luźnym łożyskiem. Powodzenia.
XJ 4.0 90'

Awatar użytkownika
zibii
 
 
Posty: 116
Rejestracja: czw maja 26, 2005 11:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: zibii » sob lut 09, 2008 1:53 am

U mnie w poprzednim Jeepie (WJ) 4,7 LIMITED) , miałem podobne objawy , wszyscy straszyli że most , bo wyło strasznie i dziwnie , a okazało się lożysko w kole !!
zibi
WK 4X4 LAREDO

Awatar użytkownika
Szupryk46
 
 
Posty: 3879
Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Szupryk46 » czw lut 28, 2008 8:26 pm

Ostatnio w WJ 2003, to były łożyska :wink:
Super Patrol Super :)21
Blue Jimny 1.3 :)21

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » sob mar 29, 2008 12:10 am

a wymiana przedniego łożyska w WJ to jakaś ostra jazda ??
cos mi sie kiedys obiło o uszy, ze w jeepie jest to powiązane z wymiana piasty, bo bieżna zewnętrzna bla bla - prawda to?
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob mar 29, 2008 12:21 am

prawda 8)
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » sob mar 29, 2008 12:34 am

czyli zdaje sie drogo wychodzi, hę ??
robok rzępoli w harapuciu

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » sob mar 29, 2008 10:55 am

Piasta około 500 zł

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » sob mar 29, 2008 11:06 am

Cena ok , radze zapytac w ASO - dostaniesz odpwoiedz o takiej wlasnie cenie , a bedzie to lepsze od podorb z allegro , ktore w stanach kosztuja defacto 160 $ a u nas 500 - 600 pln na alledrogo ;)

Pozatym ten o niebie , tamten o chlebie. Jeden o lozyskach w moscie , drugi przy kole. Komplet lozysk z tulejka ściskową i uszczelniaczami do mostu to nie jest kosmiczny koszt - do przezycia ;) Taniej niż np do toyoty czy nissana ;) Po drugie - zazwyczaj wystarczy łożysko. Aczkolwiek jak słysze , ze nasz kolega jezdzil tak jakis czas doóki nie zaczeło go to wkur.wiać to można postawić diagnoze - łożyska raczej nie wystarczą - i koszt będzie wyższy . Ale to już właścicel sam sobie winny ;)

pozdrawim
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » sob mar 29, 2008 3:58 pm

dzienkuję Miszczu :lol: zwrócę się oczywiście do aso jakby co :wink:
sprężyny tylne "normal" mi obstaluj proszę bo krzywego mam :-?
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » sob mar 29, 2008 4:33 pm

sebastian dziurdzik pisze:dzienkuję Miszczu :lol: zwrócę się oczywiście do aso jakby co :wink:
sprężyny tylne "normal" mi obstaluj proszę bo krzywego mam :-?
No problemos , w poniedziałek Ci dam znać po ile ;)

pozdrawiam
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
m.wilk
 
 
Posty: 293
Rejestracja: sob paź 13, 2007 12:16 pm
Lokalizacja: Świdnik
Kontaktowanie:

Post autor: m.wilk » pt kwie 04, 2008 6:27 am

NIC JUŻ NIE WYJE !! :)
Były to łożyska wałka atakującego , chociaż wpływ mogło mieć też złe poprzednie złożenie kosza z wałkiem ( trzeba uważać na opisy zębów talerza i główki wałka)
Koszt łożysk to 2 x 50 zł , ale nie w aso bo tam powyżej 150 zł sztuka , no i trzeba było wymienić uszczelniacz ( 100 zł )
Morał jest taki , że decyzja o wymianie piast kół musi być przemyślana , bo można wywalić tysiaka i dalej będzie wyło.
Pzdr.
Xtreme Off Road Team
692 490 694

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt kwie 04, 2008 7:19 am

m.wilk pisze:NIC JUŻ NIE WYJE !! :)
Były to łożyska wałka atakującego , chociaż wpływ mogło mieć też złe poprzednie złożenie kosza z wałkiem ( trzeba uważać na opisy zębów talerza i główki wałka)
Koszt łożysk to 2 x 50 zł , ale nie w aso bo tam powyżej 150 zł sztuka , no i trzeba było wymienić uszczelniacz ( 100 zł )
Morał jest taki , że decyzja o wymianie piast kół musi być przemyślana , bo można wywalić tysiaka i dalej będzie wyło.
Pzdr.
Jakies dziwne te ASO , moze jak Cie widza to specjalnie cene podnosza :)21 . Dla sprostowania podanych zawyżonych cen podam , ze komplet łożysk na atak w ASO kosztuje okolo 280 pln ;) I dziwnym trafem warsztaty , ktore zajmują sie naprawa i serwisem jeep'a zaczeły kupować te łożyska u nas ;) (pewnie mieli dość wysłuchiwania narzekań klientów na jakość roboty ;) ). Rozumeim ze tulejke ściskową też wymieniłeś ?? Nie musze chyba mówic ze robota przy ataku bez wymiany tej tulejki wróży rychły remont ;)

pozdrawiam
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości