www.forum4x4.pl

Witam szanowne grono fachowców. Jest sobie auto. Grand szeroki 97 Laredo 4,0 i... w miejscu wajhy do przełaczania z trybów 2H, 4L, itp ma nic. Tzn zaślepkę. Czy to oznacza, ze jest to 2WD czy może permanentne 4x4. Nie jestem znawą Jeep'a ale noszę sie aby do grona kolegów dołączyć. Od czegos trzeba zacząc wiec dziadunia takiego chcialbym popelnic. "Ludzie" gadają, ze to przyjemnie jezdzi i LPG lyka bez wstretów. Pozdrawim Bogo

Chyba na 2 napęd, bo 4x4 bez reduktora ponoć nie ma, a jak nie ma wajchy to i reduktora nie powinno być.
Ale czy Grand z napędem na 2 był? o.O

Witam kolegę, a pod zaślepką nie patrzyłeś czy nie ma? Może w tym modelu jest schowany dla zachowania estetyki

Masz 2WD

W ZJ nie było wersji 4x4 bez wajchy, pojawiło się po raz pierwszy w WJ. Niemniej najpewniej i najlepiej po prostu się schylić i zobaczyć co jest pod autem vel. czego tam nie ma

Taka historia mi się przypomniała. W komisie w Legionowie przez długi czas (parę lat temu) stał brązowy (czy złoty, kawowy, coś takiego) cherokee 4.0. Właściciel komisu był blady wręcz z dumy jaki to interes zrobił i tanio kupił auto z ambasady USA. Kilka tysięcy taniej niż wartość rynkowa.
Gość był klientem kumpla, który szukał terenówki. Pojechaliśmy więc oglądać. Ładny, rzeczywiście. Stan super. Tylko że 2WD Gość mało zawału nie dostał, uwierzył dopiero jak mu pokazałem że z przodu zamiast mostu mu belkę.
Samochód później stał w rzeczonym komisie chyba z rok. Może ktoś pamięta, komis za centrum szkolenia policji.

A to znaczy, ze on cosik ulomny bo tylko na tyl go pcha. Zagladanie pod auto w rachube nie wchodzi bo on tylko na zdjeciu wiec lipa. Tak czy inaczej dla mnie to gitarrra bo bardziej od taplania w blocie interesuje mnie typowe miejskie uzywanie. Damian dobrze mowi. Cena jest atrakcyjna bo mu w fabryce most i reduktor z listy wyposazenia wycieli . Pozdrawiam tedy i b. dzieki za oswiecenie.

a po jakiego grzyba kupować takiego inwalidę, niby jeep, zupełnie jak piwo bezalkoholowe
to już lepiej plaskatego forestera

A jeszcze jedno pyatnie. W XJ byla fajna japonska przekladnia. Luzie "gadali" ze dobra byla i bez problemow dzialala. Czy ZJ odziedziczyl ja po poprzedniku czy juz ma inny typ . Pozdro

Sugerujesz ze mi w grandzie skrzynia źle działa
jednie rebuktor troche nie tego...

Bogo pisze:Witam szanowne grono fachowców. Jest sobie auto. Grand szeroki 97 Laredo 4,0 i... w miejscu wajhy do przełaczania z trybów 2H, 4L, itp ma nic. Tzn zaślepkę. Czy to oznacza, ze jest to 2WD

zagladales po auto?

Bogo pisze:Tak czy inaczej dla mnie to gitarrra bo bardziej od taplania w blocie interesuje mnie typowe miejskie uzywanie. Damian dobrze mowi. Cena jest atrakcyjna bo mu w fabryce most i reduktor z listy wyposazenia wycieli . Pozdrawiam tedy i b. dzieki za oswiecenie.

Tia, tylko weź i go sprzedaj za jakiś czas za jakiekolwiek pieniądze (nie mówię o w miarę dobrych)- życzę powodzenia

Czy ZJ odziedziczyl ja po poprzedniku czy juz ma inny typ . Pozdro

Niektóre modele z silnikiem 4.0 miewały japońskiego skrzynie. Ale chyba już w roczniku 97 nie. A jak t było w 2WD, pojęcia nie mam

LR_Olek pisze:

Bogo pisze:Witam szanowne grono fachowców. Jest sobie auto. Grand szeroki 97 Laredo 4,0 i... w miejscu wajhy do przełaczania z trybów 2H, 4L, itp ma nic. Tzn zaślepkę. Czy to oznacza, ze jest to 2WD

zagladales po auto?

Bogo pisze:...
Zagladanie pod auto w rachube nie wchodzi bo on tylko na zdjeciu wiec lipa
...

Bogo pisze: Tak czy inaczej dla mnie to gitarrra bo bardziej od taplania w blocie interesuje mnie typowe miejskie uzywanie.

To po co taki samochód?
Dużo pali, silnik wielki, cała moc idzie na tył (w zimie będzie jeździć się fatalnie), aerodynamika na poziomie wczesnogierkowskiego kiosku ruchu, osiągi na poziomie zwykłego plaskacza 2.0 w benzynie a odsprzedaż w normalnych pieniądzach będzie mniej prawdopodobna niż odkrycie wody na marsie.

widzę 2 wyjścia

zakupić i znaleźć wielkiego frajera co to odkupi

do driftu

ps
nic do dzipów nie mam ale 2 wd - chory pomysł

jpi pisze: do driftu

tak tak
zwłaszcza z tym wysokim środkiem ciężkości
a najbardziej z tym wytrzymałym tylnym mostem

do driftu ideał

Panowie zawsze mozna kupic to cudo i postawić przed domem. no i oczywiście napisac kartke najgłupiej wydane pare kawalków.
Koleś chce kupić starego granda do lansu po ulicach...... śmiech mnie ogarnia:) jak nie chce bawic sie w blotku niech se BMW do lansu kupi.

Grandy 4.0 miały AW4 tylko w 1993 i to nie wszystkie. Potem już tylko 42RE która z trwałości niestety nie słynie.

Kupno jeepa 2wd to jak ożenek z transwestytą- może i wygląda fajnie, ale nie ma podstawowych zalet...

tak samo jak 2wd campo, taro, hiluxy itp. niby nazwa się fajnie kojarzy ale to zwykłe taczkowozy do cementu i krowich placków

lansowóz ok, gorzej jak Szanowna Pani sobie zażyczy na łono natury, to może już tam zostać i mchem obrośnie

Nie kupuj tego smietnika...

No jud dobrze! Temat umarl sam bo sie sprzedal i inny sie cieszy Teraz z innej beczki. Dobry i sprawdzony warsztat od LPG do Jeep'a w okolicach trojmiasta. O instalacje nie pytam, tylko o warsztat i ew. ile mozna a ile nie powinno aby nie przeplacic za duzo.

Bogo pisze:No jud dobrze! Temat umarl sam bo sie sprzedal i inny sie cieszy .

Cieszyl to sie moze przy zakupie. Mysle ze teraz skonczyl sie cieszyc (no sprzedajacy to pewnie sie poplakal ze szczescia ) .AUTO JEST NIESPRZEDAWALNE . A w zimie zostawiasz go w garazu i jezdzisz innym A jak sie sasiad zapyta czemu panie jeepem w zimie nie jezdzisz to mu powiesz ze szkoda auta

No skoro tak mowicie to MUSI byc prawda. A w temacie serwisu LPG w 3miescie? Jakies sugestie.

Zun pisze:

Bogo pisze:No jud dobrze! Temat umarl sam bo sie sprzedal i inny sie cieszy .

Cieszyl to sie moze przy zakupie. Mysle ze teraz skonczyl sie cieszyc (no sprzedajacy to pewnie sie poplakal ze szczescia ) .AUTO JEST NIESPRZEDAWALNE . A w zimie zostawiasz go w garazu i jezdzisz innym A jak sie sasiad zapyta czemu panie jeepem w zimie nie jezdzisz to mu powiesz ze szkoda auta

moglbys czasem telefon odebrac

pavvel pisze:

Zun pisze:

Bogo pisze:No jud dobrze! Temat umarl sam bo sie sprzedal i inny sie cieszy .

Cieszyl to sie moze przy zakupie. Mysle ze teraz skonczyl sie cieszyc (no sprzedajacy to pewnie sie poplakal ze szczescia ) .AUTO JEST NIESPRZEDAWALNE . A w zimie zostawiasz go w garazu i jezdzisz innym A jak sie sasiad zapyta czemu panie jeepem w zimie nie jezdzisz to mu powiesz ze szkoda auta

moglbys czasem telefon odebrac

Kiedy dzwoniles
Mam dzisiaj druga zmiane , tak wiec w godzinach dopoludniowych sobie poprostu spie Aczkowliek gdy ktos jest bartdziej uparczywy to w koncu odbieram