Strona 1 z 1
osłona gumowa wał tylni - WG - wymiana
: pn lip 21, 2008 10:02 am
autor: seburaj
Panowie, przeniosę wątek z forum jeepa - moze mi ktos coś podpowie tutaj
mianowicie stwierdzilem perforacje manszety tylnego walu (WG `03), odsrodkowo wywalilo caly smar na podloge choc dziurka niewielka
polezalem troche pod autem, kontemplując stopien skomplikowania wału w WG z przegubem homokinetycznym nie mialem do tej pory przyjemnosci (na wale), majstersztyk przykrecenia wału do flanszy reduktora tez jest duży (na pierszy rzut oka nie bardzo wiadomo jak to odkrecic)
rozbierał juz to kto

poszperałem w serwisówce do WJ - ale tam jest zupełnie inny tylny wał, o bardziej klasycznej konstrukcji... jak rozumiem, pod ta gumą kryje sie normalny wielkolin/wielowypust, na którym wał należy rozdzielić aby gumę wymienic ?
druga sprawa to jego odkręcenie od flanszy - czy tą dziwną kolistą, metalową osłonę na reduktorze trzeba tez odkręcać ?
dzięki za sugestie, dzwonię do ASO spytac ile taka manszeta kosztuje
kw.aaaaaaaa, dzwonilem do ASO
dacie wiare, ze tej gumy nie ma jako czesci zamiennej
w przypadku takiej usterki chrysler przwiduje... wymiane wału

: pn lip 21, 2008 10:09 am
autor: Wiechu
i po co Ci to było...

: pn lip 21, 2008 10:12 am
autor: seburaj
zdupczaj bo sie obrażę
i napiszę, ze oczekuję konstruktywnych postów i to od osób, które kiedyś dżipa od spodu widziały

: pn lip 21, 2008 10:17 am
autor: Adamo
Aby wyjąć wał odkręcasz to stado śrubek na obwodzie (chyba klucz 6). Te śrubki przechodzą przez obudowę przegubu i wkrecaja się we flanszę przy moście
Przegub sie nie rozpadnie, bo jest dodatkowo zagniatany

Cały wał w ASO kosztuje ok. 2300zł

Na szczęście poza ASO są dostępne zarówno te gumy jak i przeguby.
Guma kosztuje coś ok. 20-30 zł.
: pn lip 21, 2008 10:19 am
autor: seburaj
faktycznie jest tam stado srubek, takich z dziwnymi podkladkami, łączycimi je parami chyba

to o tych mówisz ?
Adamo, jeszcze jedno - czy pod ta gumą jest normalny wielowypust na którym rozepnę wał ?
: pn lip 21, 2008 10:24 am
autor: Adamo
Te blaszki "łączące" parami są po to żeby równomiernir i mocno była dociśnięta blaszka osłonowa przegubu.
Co do wieloklinu to Ci nie powiem, bo wymieniałem przegub i nie potrzebowałem rozłączać wieloklinu

: pn lip 21, 2008 10:29 am
autor: seburaj
tak czy tak - dzięki
udaję sie w poszukiwaniu osłony przegubu od... czegoś, która będzie zbliżona wymiarami

: pn lip 21, 2008 10:33 am
autor: Adamo
sebastian dziurdzik pisze:tak czy tak - dzięki
udaję sie w poszukiwaniu osłony przegubu od... czegoś, która będzie zbliżona wymiarami

Komplet z opaskami i smarem za 30zł.
http://www.moto.allegro.pl/item40420867 ... _guma.html
: pn lip 21, 2008 10:35 am
autor: Wiechu
Uwaga, będzie na temat.
Tu sobie wuju sprawdź:
http://www.carparts-cat.com/webkat.asp? ... 019&ROOT=1
Bardzo dobrej jakości są ich osłony.
No.

: pn lip 21, 2008 10:44 am
autor: seburaj
jesteście Wielcy jak pajęczyna Orlenu
proszę przyjąć wyrazy uwielbienia i miłości, serdecznie pozdrawia niżej podpisany

: pn lip 21, 2008 10:47 am
autor: gosc
Po odkreceniu walu oczom twym ukaze sie pierscien zabezpieczajacy na wieloklinie , kiedy go zdemontujesz mozesz zsunac przegob z walu . Oslona jest razem z ta blacha wiec jezeli niedostaniesz orginalu sprobuj oslone od VW ta przy skrzyni

EDIT zapomnij o VW , bylem pod spodem przed chwila i jest inna , a kluczyk do odkrecenia to 8mm
: pn lip 21, 2008 10:49 am
autor: seburaj
tylko to jest na przegub półosi napędowej
na wale ma inne wymiary
: pn lip 21, 2008 10:49 am
autor: gosc
to nie ta , to jest przegob przy kole a nie wal
: pn lip 21, 2008 10:52 am
autor: seburaj
gosc pisze: Oslona jest razem z ta blacha
jestes pewien, ze tak jest w WG ?
wygladało mi na to, ze to oslona gumow nie zintegrowana z żadną blachą...
: pn lip 21, 2008 10:58 am
autor: gosc
sebastian dziurdzik pisze:gosc pisze: Oslona jest razem z ta blacha
jestes pewien, ze tak jest w WG ?
wygladało mi na to, ze to oslona gumow nie zintegrowana z żadną blachą...
Po odkreceniu walu oczom twym ukaze sie pierscien zabezpieczajacy na wieloklinie , kiedy go zdemontujesz mozesz zsunac przegob z walu . Oslona jest razem z ta blacha wiec jezeli niedostaniesz orginalu sprobuj oslone od VW ta przy skrzyni
EDIT zapomnij o VW , bylem pod spodem przed chwila i jest inna , a kluczyk do odkrecenia to 8mm
_________________
tutaj wyjasniam , moj blad

to jest zwykla oslona bez blachy
: pn lip 21, 2008 10:59 am
autor: seburaj
pewno są bardzo dobre, ale tej nie ma

: pn lip 21, 2008 11:03 am
autor: Adamo
sebastian dziurdzik pisze:
tylko to jest na przegub półosi napędowej
na wale ma inne wymiary

Się z rozpedu nie przyjrzałem
Niemniej jednak jeśli dobrze pamiętam to ten gość z Olkusza miał wcześniej w ofercie właściwą osłonę

: pn lip 21, 2008 11:06 am
autor: Wiechu
e tam nie ma,
są wersje uniwersalne, bardzo elastyczne ( jakoś fachowo nazywa się ten materiał ). Można dopasować średnicami.
Da się je np. zakładać bez zdejmowania przegubu.
Normalnie, przez taką małą dziurkę, cała główka przechodzi.

: pn lip 21, 2008 11:11 am
autor: Adamo
Wiechu pisze:Normalnie, przez taką małą dziurkę, cała główka przechodzi.

Jak na porodówce

: pn lip 21, 2008 11:16 am
autor: Wiechu
Nie chciałem tak dosłownie, ale nie mogę odpędzić tego skojarzenia.

: wt lip 22, 2008 10:24 am
autor: seburaj
a ja mialem inne skojarzenie, bardziej ginekologiczne niż położnicze
ale do rzeczy - wczoraj przeprowadziłem operację "guma"
bynajmniej bez jej naciągania na wał
to znaczy dokonałem szczegółowego rozpoznania uszkodzeń, ataku benzyną ekstrakcyjną, napalmem i drobnym papierem sciernym - i przy pomocy spreparowanego kawałka nowej osłony uniwersalnej oraz cyjanoakrylu dokonałem połatania perforacji drobną łatką - czym przywróciłem gumie na wale dziewictwo
pozniej tylko do srodka molibdenu i operacja "prowizorka" zakonczona, a prowizorki - jak powszechnie wiadomo - sa zawsze najtrwalsze
przy okazji wymienilem olej w skrzyni rozdzielczej i mam kolejny przyczynek do złodziejstwa w ASO - zamiast specjalnego oleju do NV 247 (a 56 PLN/litr) spuscilem z reduktora "normalny" ATF... pewno byl tańszy... a poprzedniego właściciela skroili zapewne jak za ten drozszy... ręce opadają (tym bardziej, ze w przypadku tego reduktora wlasciwy olej jest b. wazny)