www.forum4x4.pl

Witam
Jestem szczęśliwym posiadaczem jeepa cherokee 1994 z silnikiem 2,5L benzyna. Jest to super auto, ale ma problem. Zdarza się, że sam z siebie gaśnie . Jak zgaśnie to za chiny nie można go odpalić przez jakieś 2 minuty. Kręci bez problemu, ale nie zapala. Po tych 2 minutach, pali jaby nigdy nic bez najmniejszego problemu. Gaśnie prawie zawsze na wolnych obrotach (jak zatrzymam się), lub jak chcę ruszyć dodając gazu. Jeden raz zgasł podczas normalnej jazdy. Najczęściej gaśnie po jakichś 5 km drogi w ruchu miejskim lub po jakiejś godzinie jazdy w trasie. Nic wcześniej nie zapowiada, że ma zgasnąć. Nie dławi się, nie przegrzewa (chyba - wskaźnik temp poniżej 100)itd.
Bardzo proszę o pomoc, gdzie szukać przyczyny, bo kilka z pozoru mądrych głów się nad tym głowiło i NIC

Posprawdzane bajerki takie jak kable, świece itd?

W następnej kolejności zastanowiłbym się nad silniczkiem krokowym przepustnicy.

A czy nie było fabrycznego zabezpieczenia??Wiem,że 4.0 miewaja takie fochy i powodem jest własnie cosik takiego.

A nie masz przypadkiem instalacji LPG

Zrobione. To był czujnik położenia wału.

jaki koszt i gdzie jest ten czujnik ? bo mi nie bardzo chce zapalic

więcej tu: http://jeep.avtograd.ru/Cherokee/inject ... ix/CPS.htm

eeee, sorry nie doczytałem, że chodzi o 2.5

Trudno mi określić gdzie, robiłem u mechanika. Mogę powiedzieć tylko od dołu - co oczywiste i z lewej strony. Koszt samego czujnika 700 zł. Poza tym nie można go było znaleźć na rynku, no ale w końcu się udało.
Ale jeżeli nie chce Ci zapalić, to nie koniecznie musi być to.

Antyssak pisze: Koszt samego czujnika 700 zł. Poza tym nie można go było znaleźć na rynku, no ale w końcu się udało.

zobacz linka są dostepne od ręki i koszt max z przesyłką 300 zł http://raffi.pl/catalog/products.php?cId=88&jmId=4
ty kupowałeś czujnik czy mechanik

pewnie mechanik

Marcinz21 pisze:

Antyssak pisze: Koszt samego czujnika 700 zł. Poza tym nie można go było znaleźć na rynku, no ale w końcu się udało.

zobacz linka są dostepne od ręki i koszt max z przesyłką 300 zł http://raffi.pl/catalog/products.php?cId=88&jmId=4
ty kupowałeś czujnik czy mechanik

SADYSTA

link należy pokazywać przed a nie po zakupie

Koyot pisze:

Marcinz21 pisze:

Antyssak pisze: Koszt samego czujnika 700 zł. Poza tym nie można go było znaleźć na rynku, no ale w końcu się udało.

zobacz linka są dostepne od ręki i koszt max z przesyłką 300 zł http://raffi.pl/catalog/products.php?cId=88&jmId=4
ty kupowałeś czujnik czy mechanik

SADYSTA

link należy pokazywać przed a nie po zakupie

Trzeba było spytać a nie latac z kasa do mechanika 400 by zostały w kieszeni
Info dla potomności

Cos drogawy ten mechanik, podaj co to za gosc co by go omijac z daleka

W serwisie do 4 litrowego motura kosztuje coś ponad pincet. Możliwe że oryginalny do 2.5 podobnie albo ciut wincyj.

Nie każdy mechanik zna raffików i zamienniki z Crowna. Dlatego warto czasem samemu poszperać po necie.