Podkładki na spreżyny do WJ...
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Podkładki na spreżyny do WJ...
Planuje lekki lift (2") Grand-a celem wlożenia wiekszych kólek Znalazlem chlopa który takie odlewa MOŻE KTOŚ MA ZDJĘTE WYMIARY??? Człowiek który je robi ma ich troche na magazynie do róznych wozów ale na zasadzie trafienia w wymiar Będe wdzieczny za pomoc Pozdro
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Masz racje ale taki najprostszy zestaw skladajacy sie z amorów i tulejek to koszt okolo 1800pln, a lift 2" skladajacy sie z amorow i sprezyn to jakies 3500pln-ów, jak widac doliczajac wahacze, panharda, laczniki st, przewody w oplocie (liczac na wiekszy lift) polibusze, obnizenie skrzyni red itp koszt wzrasta (gdzie blok mostow, czy mocne waly i polosie) Przy obecnym kursie $ to droga zabawa, a do prawdziwej terenowki to jeszcze daleka droga Chodzi mi o wsadzenie wiekszych oponek, bo tego auta uzywam do jazdy codziennej Dzieki ^^^^^^ Przeprawowke miałem z XJ-ta ale to nie te realia
4lx4
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Kolejny raz masz racje (choć 2 sprezyny to okolo 800pln), 4 amory plus 4 sprezyny to okolo 3500tys , utrata na komforcie, a przy dobrym wykrzyzu lub paru skokach coś puści Faktem jet ze w moim poprzedniku (XJ) tak zaczynalem (tyl pióra) wiec jeszcze prościej, lecz z czasem doszly kolejne niezbedne przerobki Piszac o zmianach za sporą kase chcialem dać do zrozumienia ze wiem w czy rzecz i jadac na "grzyby" bedzie mi to zbedne Potrzebuje miejsce na opony Dzieki
4lx4
Do podkładek 2" powinieneś też liczyć amory, bo długo nie pozipią, więc różnica w cenie liftu dobrego a gównianego jest tu różnicą między ceną podkładki a sprężyny, bo nawet robota jest ta sama przy wymianie. Przemyśl to sobie jeszcze raz. Znam trochę przypadków ludzi którzy wymieniali podkładki na sprężyny i sami sobie wyrzucali, że marnowali czas i kasę na podkładki.
Z kolei jeśli w teren nie jeździsz a koła chcesz większe z przyczyn wizualnych, to 31" wchodzą bez liftu.
Z kolei jeśli w teren nie jeździsz a koła chcesz większe z przyczyn wizualnych, to 31" wchodzą bez liftu.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Chodzić bedą tyle co i przed włożeniem podkładek pod warunkiem ze sie je wydłurzy o podobną wartość (wykonanie banalnie proste) Pozostaje komfort jazdy, skok bez zmian Co do oponek to nie o wygląd chodzi, a o prześwit, konieczność liftu wynika z faktu że czasem łapią za elementy nadwozia (oczywiście pisze o osobistym przeznaczeniu pojazdu)mendelmax pisze:Do podkładek 2" powinieneś też liczyć amory, bo długo nie pozipią.
...a amorek do liftu to min 350pln-ów, choć i co do firm zdania sa podzielone, a tuleje odlewane też swoją cene mają
Humory dopisują, ale pomoc...

4lx4
350 PLN za jeden amorek do liftu to naprawde sporo przy dzisiejszej cenie dolara (niedawno kupiłem do ZJ-ta w cenie o wiele niższej), a tuleje to chyba lepsze będą toczone, a nie odlewane. Zresztą pierwszy raz słyszę o odlewanych (no, chyba, że z gumy, bo takie faktycznie sąmotorx pisze:Chodzić bedą tyle co i przed włożeniem podkładek pod warunkiem ze sie je wydłurzy o podobną wartość (wykonanie banalnie proste) Pozostaje komfort jazdy, skok bez zmian Co do oponek to nie o wygląd chodzi, a o prześwit, konieczność liftu wynika z faktu że czasem łapią za elementy nadwozia (oczywiście pisze o osobistym przeznaczeniu pojazdu)mendelmax pisze:Do podkładek 2" powinieneś też liczyć amory, bo długo nie pozipią.
...a amorek do liftu to min 350pln-ów, choć i co do firm zdania sa podzielone, a tuleje odlewane też swoją cene mają
Humory dopisują, ale pomoc...

Odezwij się do kolegi o nicku Wagoneer - na bank ma wymiary tych podładek

Tylko w ten weekend może być nieosiągalny, bo na rajdzie się bawi

F150 302 V8
motorx, pewnie, że możesz nawet wystrugać sobie podkładki z drewna i przedłużyć amorki na trytytkach, bo to twoje auto, ale tu akurat wszyscy dobrze ci radzą. Myślisz, że na złość ci chcemy zrobić czy jak?
Dolicz jeszcze przedłużanie odbojów do swojej listy, bo jak przedłużysz amory (co ani takie proste, ani bezpieczne), to musisz ograniczyć skok wzwyż. Komfortu wcale podkładki nie zachowują, bo zmienia się kąt wahacza, a co za tym idzie także obciążenie jakiemu ulega sprężyna.
Miałem niewątpliwą przyjemność jechać już wieloma WJ-tami z różnymi konfiguracjami modyfikacji, w swoim też namieszałem grubo. Konkluzję mam jedną, niezmienną- najlepszy lift to dobre sprężyny i dobre amory. Nic tego nie zastąpi. Koszt całego zestawu OME to niespełna 600 USD. Doliczając wszelkie pozostałe koszty, to przy obecnej cenie dolara będzie ok. 2500zł. I wówczas masz auto które prowadzi się lepiej od oryginału, w tym nowiutkie amorki które wystarczą na parę lat, w odróżnieniu od oryginałów które juz swoje zużycie mają.
Dolicz jeszcze przedłużanie odbojów do swojej listy, bo jak przedłużysz amory (co ani takie proste, ani bezpieczne), to musisz ograniczyć skok wzwyż. Komfortu wcale podkładki nie zachowują, bo zmienia się kąt wahacza, a co za tym idzie także obciążenie jakiemu ulega sprężyna.
Miałem niewątpliwą przyjemność jechać już wieloma WJ-tami z różnymi konfiguracjami modyfikacji, w swoim też namieszałem grubo. Konkluzję mam jedną, niezmienną- najlepszy lift to dobre sprężyny i dobre amory. Nic tego nie zastąpi. Koszt całego zestawu OME to niespełna 600 USD. Doliczając wszelkie pozostałe koszty, to przy obecnej cenie dolara będzie ok. 2500zł. I wówczas masz auto które prowadzi się lepiej od oryginału, w tym nowiutkie amorki które wystarczą na parę lat, w odróżnieniu od oryginałów które juz swoje zużycie mają.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Poczytałem, pomyślałem i kolejny raz musze przyznać wam racje. Faktycznie lepiej bedzie wsadzić komplecik spreżynek i dobrych amorów, choć mój budżet tego obecnie nie udzwignie, gdyż musze przed zima kupić oponki i teraz rodzi sie pytanie...
Do XJ-ta na koniec naszych wspólnych dni wsadziłem 33" ale juz przy 31" lapał za wahacz przy skręcie, straciłem na promieniu (fakt ze miałem boczny bieznik).
...czy jak wsadze 31" (około 265/70/16) to będą sie mieścily na tyle że mi obcier nie wyjdzie na wahaczach (przy max skrecie) lub nadkolach (w lekkim terenie)??mendelmax pisze:. ... to 31" wchodzą bez liftu.
Do XJ-ta na koniec naszych wspólnych dni wsadziłem 33" ale juz przy 31" lapał za wahacz przy skręcie, straciłem na promieniu (fakt ze miałem boczny bieznik).
4lx4
Jakbyś podał w końcu o który model Granda ci chodzi, to pewnie byłoby znacznie łatwiej odpowiedziećmotorx pisze:Poczytałem, pomyślałem i kolejny raz musze przyznać wam racje. Faktycznie lepiej bedzie wsadzić komplecik spreżynek i dobrych amorów, choć mój budżet tego obecnie nie udzwignie, gdyż musze przed zima kupić oponki i teraz rodzi sie pytanie...
...czy jak wsadze 31" (około 265/70/16) to będą sie mieścily na tyle że mi obcier nie wyjdzie na wahaczach (przy max skrecie) lub nadkolach (w lekkim terenie)??mendelmax pisze:. ... to 31" wchodzą bez liftu.
Do XJ-ta na koniec naszych wspólnych dni wsadziłem 33" ale juz przy 31" lapał za wahacz przy skręcie, straciłem na promieniu (fakt ze miałem boczny bieznik).

F150 302 V8
WJ ma nieco inaczej skonstruowane wahacze niż XJ (wygięte w S), właśnie po to, żeby nie tarły większe opony, ale przez oponę 31" miałem na myśli 245/75R16. Taka opona wchodzi i po drogach jeździ się bez tarcia. 265 będzie o centymetr na stronę grubsza, więc tu pewności nie mam, czy trzeć nie będzie. Niby to nie jest duża różnica, ale zawsze jakaś jest.
Z drugiej strony, jak sądzę kupujesz oponki uniwersalne na cały rok, więc chyba 265 może być ciut szeroka do jazdy zimą- będzie się to mocniej ślizgać na błotku pośniegowym.
Z drugiej strony, jak sądzę kupujesz oponki uniwersalne na cały rok, więc chyba 265 może być ciut szeroka do jazdy zimą- będzie się to mocniej ślizgać na błotku pośniegowym.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 34
- Rejestracja: śr sie 02, 2006 3:00 pm
- Lokalizacja: _(@)(@) __ Białystok
Dopiero przeczytałem ten post ale sluszna uwaga odnośnie szerokości na zime Wczoraj wieczorem założyłem zimówki 225/75 glównie z powodu zamiaru "lekkiego liftu"mendelmax pisze:WJ ma nieco inaczej...
... więc chyba 265 może być ciut szeroka do jazdy zimą- będzie się to mocniej ślizgać na błotku pośniegowym.

Wygląda na to że to nie uleczalne, znów bede stawiał auto pod garażęm z powodu gabarytów

4lx4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości