www.forum4x4.pl

mojej sauna wybrała wreszcie wózek (proces decyzyjny nie był prosty) , który mamy jej zakupić. Generalnie rubicon , koło 06 rocznika , z 4 l benzyną. Będzie użytkowany w terenie (bulwar i lans oczywiście też ). Ponieważ korzystając ze stanu zbilansowania jej psychiki ,chcę szybko zamknąć temat , pytam:
- na co patrzeć (chodzi o specyficzne wady jeepa , ogólnie syfa oglądnąć sobie umiem)
- jacyś poważni importerzy , których polecacie.
Opinie użytkowników wskazane , kasztany niech zostaną w dziale LR

mysle ze najwiecej dowiesz sie na www.jeep.org.pl

Albo w servisie LR:)

pytaj Altergariusa, ma fajnie pomotanego rubicona

kulkagsx1200 pisze:mysle ze najwiecej dowiesz sie na www.jeep.org.pl

tam akurat sie gowno dowiesz, dotykaja sie tylko pisiorami i robia ochy i achy nad "jeepkami"

a w roczniku 06 to jeszcze raczej chyba zadne usterki zmeczeniowe nie powinny sie ukazywac, patrzec na ew. powypadkowość

e-nie jest tak źle Seba, jest temat o imporcie z usiech, rubiconach itd.. nawet dość fajny, tyle że tak z pół roku temu przeglądałem albo i dawniej, ale
o ile pamiętam to polecali też tę firmę, ktoś tam ciągnął i było cool, ktoś tam był niezadowolony itd, itp czyli standard:
http://rubicony.pl/ov/114/Jeep-Wrangler ... green.html

tak źle nie jest, jest jeszcze gorzej
z rzadka sie cos madrego trafi oprócz ochów-achów

no ba.. ! ale jak się wgryziesz w kwestię, poszperasz wśród importerów, których jest nie mało, skonfrontujesz wyniki z tym co chłopaki z óckiego autotrapera kąsają reklamowo , to z grubsza sobie wyrabiasz kierunek i opinię. poza tym paru chłopaków ma fajne auta i do tego można pogadać.
model auta popularny , więc ..?
gorzej z interesującym mnie kolekcjonersko renegade - tu stan wiedzy jest żenujący - za to na stronach zagramanicznych masz wszystko.

sebastian dziurdzik pisze:tak źle nie jest, jest jeszcze gorzej
z rzadka sie cos madrego trafi oprócz ochów-achów

Nie przesadzaj Tak z 5 osób wie o czym pisze.....
Ostatnio stwierdziłem, że jak sie ma jakiś problem to lepiej by było napisać do tych osób na priv. Wszyscy odpowiedzą, a reszta i tak nie będzie miała nic mądrego do dodania

ale przyznasz, ze poziom samouwielbienia dla wlasnej zajebistosci (oraz ujezdzanego dżipa) jest tam imponujący

sebastian dziurdzik pisze:ale przyznasz, ze poziom samouwielbienia dla wlasnej zajebistosci (oraz ujezdzanego dżipa) jest tam imponujący

Przyznaję
Jak ostatnio tam wspomniałem, że Parch ma solidniejszą budowę od XJ-ta to mnie mało nie zlinczowali

forum przejrzałem , bez tragedii , czegoś się można dowiedzieć (na pewno jet mniej kozaków którzy nic nie wiedzą a strasznie śmieszni chcą być) , co do merytoryczności to taki zarzut na tym forum mocno słaby jest . Generalnie zbieram info , w środę jadę poupalac i pochodzić w gorce a, przyszły tydzień na zakupy. Sam jestem ciekaw jak z tymi jeepami jest (nie omieszkam go saunie przetestować po zakupie ). Ruskie mam , trochę angielskiego też , jakieś japońskie jeździ , teraz czas na amerykę.

przy zakupie rubicona zwroc uwage na waly napedowe -sa drogie i trudne do przerobienia, przedni most-krzyzaki - blokada , i skrzynie automat ( to najslabszy punkt autka -latwa do przegrzania warto zamontowac dodatkowa chlodnice) , reszta raczej bezproblemowa latwe autko do przerobek tylko pare autek moze byc zameczonych (jest kilka takich w kraju) np: moje ale na razie nie sprzedaje

sebastian dziurdzik pisze:tak źle nie jest, jest jeszcze gorzej
z rzadka sie cos madrego trafi oprócz ochów-achów

Dobrze, że chociaż tu sama merytoryka i obiektywizm

Szukam 4l z manualem , to dobry pomysł jest ? (występuję w naturze ?)

9mm pisze:Szukam 4l z manualem , to dobry pomysł jest ? (występuję w naturze ?)

Występują. Ale nie wiem, czy nie lepszy automat:
1. Manuale w Jeepach najmocniejsze nie są, za to automaty pod warunkiem właściwej opieki (olej!!) i dobrego uszczelniania żyją znacznie dłużej, w przeciwieństwie do tego co pisze krism
2. Cała reszta napędu też taka superhiper mocna nawet w Rubiconach nie jest - automat napewno je bardziej oszczędza

Od trzech lat jeżdżę Wranglem, raczej mało turystycznie -



i jedyne co mogę powiedzieć to to , że jeździ i się nie psuje. jedyne co wymieniłem to krzyzaki na wałach bo nieorginalne ulegają szybko zmęczeniu.
Najlepszym wyjściem jest motor 4.0 i skrzynia automat - zestaw naprawdę jeżdżący. potwierdzam info o skrzyni, upalacze montują dodatkową chłodnicę.

Jeżdżę na 33" oponkach i mam wyliftowane 3" auto, mało odporne jest jedynie na wodę, ale powyżej przedniej szyby...



Plusy - jest zwinne, w miarę lekkie, dobry stosunek mocy do wagi, poręczne - promień skrętu imponujący, bardzo dzielne w terenie. A i jakbyś nie jeździł - kilometr kosztuje złotówkę.
Pozdrawiam Krzysiek

Co do manuali i automatów, to z rubiconem w manualu jest ten problem, że ma reduktor 4:1, więc trzeba trochę wahlować patyczkiem Ja osobiście brałbym automat, zwłaszcza jeśli auto nie ma być używane do ekstremalnego upalania, a być też samochodem do jazdy na codzień.

dzięki za info , będę saunę do automatu przekonywał
2 can , ty w tej białej bluzeczce i adidaskach w tą jopę się wbiłeś ?

W niedziele do kośioła pewnie jechał i mu sie przytrafiło , takie drogi mamy panie

only at jeep.org.pl
Sam miałem wrongla, teraz sparchaciałem a jazda wronglem to coś więcej niż jazda samochodemn terenowym. "its a jeep thing" w wersji rubicon jest czymś czego poprostu można zazdrościć. Gdybym miał pieniądze na 2 auta terenowe na 100% jednym byłby Wrangler. przy zakupie można Jeepa "przekluczykować" -> opcja szukaj na jeep.org.pl
aha no może mało to odkrywcze ale silnik 2.5 nie jedzie po prostu, ale rubicony to chyba tylko 4.0 były...

sebastian dziurdzik pisze:tak źle nie jest, jest jeszcze gorzej
z rzadka sie cos madrego trafi oprócz ochów-achów

Kolega ma Jeepa... z sercem Mercedesa, więc nie jest obiektywny z założenia.
Biedoklepy na org-u są na cenzurowanym

syncmaster pisze:only at jeep.org.pl
przy zakupie można Jeepa "przekluczykować" -> opcja szukaj na jeep.org.pl

niestety od jakiegoś czasu opcja szukaj na jeep.org.pl kuleje, ale jest inna metoda na wyszukiwanie:
w google należy wpisać: <szukana fraza> site:jeep.org.pl


9mm, chcesz mieć mocniejsze mosty to kup JK w Rubiconie.
Rubi TJ ma co prawda dwie dany44 (mosty jakby Kolega nie wiedział ) , ale ta przednia to taka wersja "ekonomiczna", w której bebechy 44-ki mieszają się z 30-tką.

Więcej na jeep.org.pl, ostatnio forum boryka się z małymi trudnościami technicznymi, cierpliwość wskazana


A do pana z Disco I, kiedyś interesował mnie zakup dyskoteki, ale jak tylko poczytałem wasze podforum, to doszedłem do wniosku, że oprócz merytorycznych postów czesława j. można liczyć tylko na stek bzdur "chcących być na siłę zabawnymi". Męczcie się tak dalej...

hehe na srajdach nic sie nie dowiecie konkretnego o jeepach, wiec prosze.. nie pitolcie ze na jeep.org jest źle ok ?
A to ze wielu jest takich co by jeszcze tym jeepom neony dodali - no cóz, ja bym takich wykastrował, ale to juz kwestia światopoglądów

a najlepiej zeby wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza zwolennicy nissanów to kup sobie superPATROLAsuper

Przemekslaw pisze:hehe na srajdach nic sie nie dowiecie konkretnego o jeepach, wiec prosze.. nie pitolcie ze na jeep.org jest źle ok ?

Ja jako były właściciel tej marki się wypowiem.
"Szeroki" to dla mnie pełne nieporozumienie.
Rubicon (na przykładzie Krisma) to mistrzostwo świata.