www.forum4x4.pl

mam XJ-ta 4,0 z końca 97 roku.
czy można w niego włożyć II generacje, czy koniecznie sekwencje trzeba założyć?
pytanie dla mnie dość istotne bo cena sekwencji to prawie 2krotność zwykłej instalacji.

gaz to ostateczność 4l prawie nic nie pali 6l jak jedziesz 100km/h pali 10...12 wachy a gazu 18 zas w terenie 40 benzyny.....gazu na 100 km ale i dolicz niższa wytrzymałość uszczelek silnika...przechodziłem przez to...zrobione w Meksyku orginaly bo firmowane jeep kosztowały z wymiana 2500, jeep z gazem to zakarzenie w terenie nim nie pojeździsz ...

jjg-jarek pisze:gaz to ostateczność 4l prawie nic nie pali 6l jak jedziesz 100km/h pali 10...12 wachy a gazu 18 zas w terenie 40 benzyny.....gazu na 100 km ale i dolicz niższa wytrzymałość uszczelek silnika...przechodziłem przez to...zrobione w Meksyku orginaly bo firmowane jeep kosztowały z wymiana 2500, jeep z gazem to zakarzenie w terenie nim nie pojeździsz ...

no niestety przez jakiś czas bedzie to moj jedyny 4-kolowiec, zatem oprocz weekendowych szaleństw w lesie musze w tygodniu po czarnym pośmigać, a spalanie 19-20l. benzynki (taka wychodzi mi średnia) to troche lipa.

Koledze @jjg-jarek musiało się coś pomylić.
Dużo ludzi śmiga Xj'tami na gaz, i nie ma z tym większych problemów.
Z tego co mi wiadomo, to przyswaja instalacje starego typu, jak np. II gen.
A jakby dużo mniej niż teraz palił, to by znaczyło że popsuty.

Ja jestem zadowolony z lpg, a cherokee 4,0 to nie pierwsze zagazowane auto. Każdym z nich przejeździłem kilkadziesiąt tysięcy bez uszczerbku dla silnika i uszczelek.

może 4l lepiej znosi gaz 6l jest V no i ma bardziej skomplikowana budowe...kumpel ma DOGA 7l i jeździ na gazie ale prawie co roku wymienia uszczelki

ekstra, ale to dalej nie rozwiązuje mojego dylematu ;]
pytanie brzmi czy motor 4,0 limited z 97 roku da sie zagazować w II generacji?
z tego co wiem to silnik troche sie różni od wcześniejszych wersji (troche wiecej kucy i nie wiem czy to tylko za sprawą komputera czy ...?), co za tym idzie nie wiem czy mozna mu włożyć tańszy gaz.

tak, mozesz śmiało zakładac 2. gen - ale ja bym założył sekw.

i nie słuchaj bzdur - jak dobrze wyregulowany to będzie chodził. Moze wymaga więcej opieki niż jego brak ale i tak warto.

Mroczny pisze:tak, mozesz śmiało zakładac 2. gen - ale ja bym założył sekw.

i nie słuchaj bzdur - jak dobrze wyregulowany to będzie chodził. Moze wymaga więcej opieki niż jego brak ale i tak warto.

dzieki

Dokładnei, zakłądaj gaz i sie nie przejmuj. Jak dobrze wyregulujesz to będzi epieknie chodziła IIgen.
@Mroczny ma rację, nie słuchaj popaprańców co mają kase i twierdzą że auta na gaz szybciej się zużywają...
przynajmniej jak będziesz na stacje zajeżdżał to nie będziesz miał leków
Ja ma zagazowaną osobówke, od 10lat. I jest to polonez - mówią, że polonez jeździ do 180tyś km i potem pada silnik i trzeba robić remont - i to na benzynie - mój ma 214tyś km przebiegu i odpukać - super chodzi. Poza tym miałem fiacika cc 700 - też mi mówili żebym gazu nie wstawiał bo przecież w trasie pali około 5l/10km, gazu mi palił 6,5l/100km w trasie i miałem go tylko rok- gaz chodził pięknie, z obecną żoną objechaliśmy nim całą Litwę dookoła - sero awarii, zero problemów z gazem. Po sprzedaży po rou stwierdziłem że różnica pomiędzy ceną benzyny a gazu dała nam 2 000zl oszczędności - 1000zł za montaż gazu daje 1000zł oszczędności i to przy małym fiacie cc - dlatego nie słuchaj i montuj gaz, ja do swojego 4l montuję IIgen i ewentualnie blosa.
poczytaj forum jeep.org.pl - tam w temacie cherokee szczegółowo jest ten temat opracowany.

Ja miałem zagazowanego na najprostszej instalacji - i było git.

To konstrukcyjnie baaardzo stary i prosty silnik, więc nie wymaga instalacji haj-tek.

POza tym, głupio by było, gdyby instalacja była droższa od całego auta )

ale z drugiej strony sekwencje na 6 baniaków można założyć już za 2400zł i święty spokój,za zwykłą trzeba zapłacić z 1800zł do tego blos z 300 co daje 2100,i niema już wtedy gwarancji,jest sens?sens był jak taka sekwencja kosztowała z 4000,teraz niema,ja naprzykład za pierwszą sekwencje do jeepa 5,2 zapłaciłem tyle co pojemności było

dlatego pisałem, że założyłbym sekwencję

dar-man pisze:ale z drugiej strony sekwencje na 6 baniaków można założyć już za 2400zł i święty spokój,za zwykłą trzeba zapłacić z 1800zł do tego blos z 300 co daje 2100,i niema już wtedy gwarancji,jest sens?sens był jak taka sekwencja kosztowała z 4000,teraz niema,ja naprzykład za pierwszą sekwencje do jeepa 5,2 zapłaciłem tyle co pojemności było

Na forum jeep.org.pl pytałem ludzi o sekwencje za 2100zł zakładaną przez chłopaków w Siedlcach. I zdecydowanie mi odradzona ze względu na słabe listwy wtryskiwaczy - awaryjne i za małe do 4l, tak więc gdybym dopłacił i zamontował taki zestaw jak trzeba to by wyszło około 2800zł - to cały tysiąc więcej - dlatego zdecydowałem się na II gen.

no wszystko swietnie, ale obdzwonilem w trojmiescie z 10 gazownikow i ceny za sekwecje sa miedzy 5800 a 4800
jakbym mial zaplacic 3k za sekwencje to wogole bym topika nie zakladal.
mam go od miesiaca i rownelegle z gazem chce mu zalozyc lifta i kupic sensowne gumy, a to sie juz robia spore pieniadze...
a chcialoby sie juz do błotka silnie

to chyba za wtrysk fazy ciekłej,nie operuj generacjami jak nie masz o tym pojęcia,a w sprawie gum napisz do mnie na pw

za 1500 oddam ci cała sfoja komputer listwę kable zbiornik...jeszcze nawet na trochę ci odpalę byś zobaczył ze działa...z lenistwa jest dalej w aucie butla koło zamiast zapasu jeździ ...samochód jest w suwaliszkach nad Czerna Hańcza ale mogę ci przywieźc instalacje do białego czy do siedlec lub wawki jak chcesz allegro moge ją nawt za4...5 stów podłaczyc i zgrac z motorem znam takiego typa pod warszawa co sie tym zajmuje w sumie wyjdzie ci 2000 tys a masz instalacje prima tyle ze bez papiera

No i przez to "bez papiera" może przeglądu nie przejść.
Przynajmniej u nas na stacji tak było jak miałem tam praktyki.

ehhhh

Jarosławie - nie hienujemy na forum i nie wciskamy kolegom na siłę zdechłych i nielegalnych śmieci z demontażu. Zabrania tego regulamin i kultura