Strona 1 z 1
Jaki alternator?
: śr lip 08, 2009 7:24 pm
autor: 2-gi Pionier Absurdu
Witam! Proszę o pomoc: czy zamiast alternatora Denso 5685 można użyć 5686 ?
Problem alternatorowy wystąpił w cziroku 4,0 z 91r.
Stary odmówił służby z powodu pęknięcia obudowy w skutek rozerwania(?),napuchniętej tlenkami (?)powierzchni wspomnianej obudowy .I teraz wirnik ociera o stojan .
Za podpowiedź z góry serdecznie dziękuję!
Re: Jaki alternator?
: czw lip 09, 2009 7:38 pm
autor: Adamek
Kurde nie pamietam juz dokladnie, ale ten 5686 jest mocniejszy, bodajze 136-amp, obudowa jest identyczna wiec spoko mozesz zakladac. Baa, powiem wiecej powinienes, bedziesz mial lepsze ladowanie a przy np: winchu sie przyda elegancko. Ten co Ci sie rozlecial to ma 117-amp (5685) Oba wystepuje z silnikami 4.0 ten drugi chyba bardziej spotykany w grandach.
No jakos tak

Re: Jaki alternator?
: pt lip 10, 2009 5:02 am
autor: 2-gi Pionier Absurdu
Wielkie dzięki!
Rozwiałeś moje wątpliwości.

Re: Jaki alternator?
: ndz lip 12, 2009 11:26 am
autor: Marcinz21
5685 jest 90A a 5686 136A według informacji z jeep.org.pl ten 136a ma większą nieco obudowę - średnicę (większa moc gdzieś te druty o większym przekroju muszą się zmieścić -46A więcej to prawie alternator od dużego fiata) występował bodajże w ZJ po 94r. Trzeba trochę go dopasować bo nie mieści się w standardowe miejsce podciąć łoże w którym fabrycznie w XJ się znajduje. Śruby pasują rozstaw mocowań ponoć identyczny.
A 117A miał alternator o nr 6811
Re: Jaki alternator?
: ndz lip 12, 2009 11:40 am
autor: 2-gi Pionier Absurdu
Zacni ludzie ludzie tworzą to forum! Obyście wyjechali z każdej kałuży !

Re: Jaki alternator?
: pt lip 24, 2009 10:14 pm
autor: LR_Olek
2-gi Pionier Absurdu pisze:Zacni ludzie ludzie tworzą to forum! Obyście wyjechali z każdej kałuży !

PIJANY?

Re: Jaki alternator?
: pt lip 24, 2009 10:16 pm
autor: gri74
nawiedzony i szalony

Re: Jaki alternator?
: pt lip 24, 2009 11:12 pm
autor: Adamek
No zapomnial dodac w nawiasie wzmianki o oszolomach ...
Re: Jaki alternator?
: pt lip 24, 2009 11:30 pm
autor: gri74
to boot jakiś musowo
Re: Jaki alternator?
: pt lip 24, 2009 11:32 pm
autor: klucz13
A może ksiądz i z przyzwyczajenia tak bredzi

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 12:50 am
autor: JA'JACEK
LR_Olek pisze:2-gi Pionier Absurdu pisze:Zacni ludzie ludzie tworzą to forum! Obyście wyjechali z każdej kałuży !

PIJANY?

Nie.
Po prostu nowy, ale przejdzie mu.

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 1:38 am
autor: Adamek
JA'JACEK pisze:LR_Olek pisze:2-gi Pionier Absurdu pisze:Zacni ludzie ludzie tworzą to forum! Obyście wyjechali z każdej kałuży !

PIJANY?

Nie.
Po prostu nowy, ale przejdzie mu.

Nie wiem czy przejdzie, raczej sie przeniesie na jeep org

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 8:13 am
autor: 2-gi Pionier Absurdu
Witam ! Śmiejcie się ,śmiejcie aż się zesr...cie!

Dobro trzeba promować.A dobre, bezinteresowne rady tym bardziej.Gdyby nie dobrzy, znający się na rzeczy ludzie moje Aro 243 poszłoby na złom miesiąc po zakupie. A tak- jeżdżę nim co dziennie do lasu w górach () i chwalę Pana Boga , że spotkałem Gabrysia, dobrego człowieka, który nie wstydzi się dziękować.
Wracając do alternatora - Marcinz21 doskonale opisał możliwość takiej zmoty. Ja po zamontowaniu 5686 miałem problem krótkiego paska, który rozwiązałem wymieniając koło pasowe na mniejsze ze starego alternatora.
Jeszcze raz dziękuję,za radośnie-prześmiewcze posty zwłaszcza!

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 10:02 am
autor: JA'JACEK
2-gi Pionier Absurdu pisze:Witam !
Śmiejcie się ,śmiejcie aż się zesr...cie! (...)
Jeszcze raz dziękuję,za radośnie-prześmiewcze posty zwłaszcza!
Oho... Oscyluje w kierunku normy....

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 2:42 pm
autor: LR_Olek
2-gi Pionier Absurdu pisze: Ja po zamontowaniu 5686 miałem problem krótkiego paska, który rozwiązałem wymieniając koło pasowe na mniejsze ze starego alternatora.
a nie mozna bylo założyc dłuższego paska?

Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 9:29 pm
autor: 2-gi Pionier Absurdu
Świadomy niepoprawności funkcjonowania mniejszej szajby na większym alternatorze dopuściłem się pozostawienia zastanego paska i ocalenia (na razie ) portfela kolegi .
Re: Jaki alternator?
: sob lip 25, 2009 9:45 pm
autor: Kuba M.
2-gi Pionier Absurdu pisze:... i ocalenia (na razie ) portfela kolegi .
Ryzyko szkodzenia alternatora w obliczu kilkudziesięciu PLN za nowy pasek..........