WJ problem z reduktorem 242

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

pabloxxx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pn cze 23, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: Małopolska

WJ problem z reduktorem 242

Post autor: pabloxxx » sob lut 20, 2010 12:30 pm

witam..mam problem z jeepkiem:) przy zalanczaniu napedu na 4 kola nie zalancza odrazu...slychac metaliczny dzwiek ,cos tak jakby kola zebate tarły o siebi ,po chwili szarpnie samochodem i zalaczy naped na przód -jak juz załaczy to mozna jezdzic nic sie nie dzieje...jak wylanczam to tez nie zawsze rozlaczy od razu..trzeba kilka razy ruszyc przód tył..
dzieki za wszelka pomoc...

Awatar użytkownika
???
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt lis 10, 2006 7:07 pm

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: ??? » sob lut 20, 2010 12:40 pm

Zgrzytanie słychać często - ten typ tak ma.
Im częściej używasz reduktora tym łatwiej się będzie zapinał.
Najlepiej przełączać gdy samochód się powoli toczy.
Ja bez problemy zapinam reduktor na postoju. Jak go kupiłem było ciut gorzej.

Awatar użytkownika
???
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt lis 10, 2006 7:07 pm

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: ??? » sob lut 20, 2010 12:42 pm

aha, jeszcze jedno, zapinaj reduktor w miarę szybkim, zdecydowanym pociągnięciem wajchy

pabloxxx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pn cze 23, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: Małopolska

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: pabloxxx » sob lut 20, 2010 12:50 pm

zapinm reduktor szybkim pociagnieciem wajchy i nic to nie zmienia...
to ze zgrzytnie podczas zalanczania mnie nie martwi...ale on zalancza sie po jakichs 10sek a przez te kilka sekund slychac dzwiek ,taki podobny jak bys chciał w manualu wrzucic bieg bez sprzegla( kola zebate sa tra o siebie ale sie nie moga zazebic tak mozna sobie to wyobrazic)

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: kuba84 » ndz lut 21, 2010 8:25 pm

a zalaczasz go na N cz na D, zalecane na N
no i tak jak napisal kolega szybki zdecydowany ruch
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

pabloxxx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pn cze 23, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: Małopolska

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: pabloxxx » pn lut 22, 2010 6:23 pm

zalanczam róznie raz na D raz na N ale nie ma znaczenia jak to robie efekt jest taki. zalanczam zdecydowanym szybkim ruchem. Rozbierał ktos moze ten reduktor? zastanawiam sie czy da sie sciagnac saa tylną obudowę żeby nie wymontowywać reduktora z samochodu- czy trzeba go rwać?

Awatar użytkownika
???
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt lis 10, 2006 7:07 pm

Re: WJ problem z reduktorem 242

Post autor: ??? » wt lut 23, 2010 5:58 pm

pabloxxx pisze:zalanczam róznie raz na D raz na N
Zapinaj na N !! nic dziwnego, że zgrzyta. To tak jak byś wrzucał bieg w manualu bez wciskania sprzęgła. Da się, pewnie, trzeba tylko dobrze obroty dobrać :)21
Jedziesz -> zwalniasz tak, żeby się toczył lub zatrzymujesz -> skrzynia na N -> reduktor na 4LO -> skrzynia na D -> szpula

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość