
chcialbym kupic jakies terenowe auto z 94, max 95 roku (ze wzgledu na aspekt finansowy), nie chce wydac wiecej jak 35 tys najechetniej 30
auto potrzebuje do jazdy po miescie, po wroclawiu glownie, tutaj sa straszne dziury, i czasem wypady w teren
obecnie mam bmw piatke dziesiecioletnia 3.0 v8 218 koni, bez gazu
wybralem sobie wstepnie jeepa grand cherokee, podobaja mi sie takie

sa duze, jeszcze nigdy nie siedzialem w takim, ale z zewnatrz sa ok

na co zwrocic uwage przy kupnie? jakie sa wady? najczestrze usterki? jaki silnik wybrac?
prosze o jakies opinie
nie wiem jak jest z gazem w tych autach, jestem sceptycznie nastawiony do instalacji gazowych, sam w swoim bmw nie mam, pali mi to okolo 15 litrow benzyny na 100l w miescie a w trasie 9 i jest to dla mnie akceptowalne
a ile spali taki jeep bez gazu 4.0 w miescie? ile na trasie?
a co myslicie o dieslu?
jaka moca dysponuje auto 4.0 v8 ?
pozdrawiam!