Prosze was o pomoc grand cherokee 2,7crdi rok 2003

[ka-mar]

Pisze na forum bo nie moge sobje dac rane z problemem ktory mnie nawiedzil. Raz auto jedzie a raz nie daje rady i wchodzi w program awaryjny.Po podlaczeniu do komputera wychodzi ok 10 bledow ktore sie kasuja, Ale jeden zostaje nr bledu (P1270) i nie moge dojsc o co kaman. dzieki za pomoc

[Sygma]

prosta sprawa...
łapiesz notlauf kiedy silnik wchodzi na obroty a potem przechodzi w tryb awaryjny
po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu jest wszystko ok do określonych obrotów... i potem to samo

tak ?

[ka-mar]

dokladnie, tylko dziwne jest to ze po podlaczeniu pod komputer pokazuje ok 10 bledow, wszystkie mozna inne wykasowac tylko ten jeden w/w nie da rady.

[Sygma]

no to masz do wyboru:
- albo nieszczelność w układzie dolotowym (węże, połączenia, IC)
- albo masz zapieczone sterowanie łopatkami turbiny.. efekt tzw. jazdy w kapeluszu

[Sygma]

wszystkie mozna inne wykasowac tylko ten jeden w/w nie da rady.

prawdopodobnie czujnik w pedale gazu coś szwankuje

[ka-mar]

Dzieki kolego za podpowiedz tez tak wlasnie przypuszczalem ze turbo wadliwe jest. Podobny problem mialem w vw az skonczylo sie na wymianie turbosprerzarki i problem mina.
Dzieki pozdrawjam

[Sygma]

nie nie nie...
to nie wina turbiny a sterowania łopatkami turbiny
trzeba to sterowanie "rozruszać" a nie wymieniać całą turbinę jak robi to ASO VW

[alfik]

Chodzą legendy, że to ten sam silnik, co w Ssangyongu (nie moim, ja mam 2.0, ale podobny problem się pojawia).

Otóż - ciśnienie doładowania sterowane jest podciśnieniowym siłownikiem. Podciśnienie do niego jest sterowane elektronicznym modułem zawierającym czujnik ciśnienia i elektrozawór. Element ten zamocowany jest na silniku i ma ciężkie życie (ciepło i trzęsie). Jak umiera, to objaw jest jak w opisie.

To tylko teoria - silniki mają to samo źródlo (MB) ale osprzet może być inny. W kazdym razie masz kolejnego podejrzanego (po przewodach, zapieczonej kierownicy sprężarki, a może dziurze w podciśnieniu).

Masz listę błędów? Te 10 co się kasują też mogą dawać jakieś wskazówki.

[Sygma]

w Musso był silnik 2.9


ta przypadłość dotyczy chyba wszystkich silników diesla z turbiną o zmiennej geometrii

[alfik]

w Musso był silnik 2.9


ta przypadłość dotyczy chyba wszystkich silników diesla z turbiną o zmiennej geometrii

Nie piszę o Musso. Kyron i nowy Rexton mają 2.7. Z turbiną VGT, common railem, wtryskami Delphi - samo szczęście

[Sygma]

to jest to silnik Merca..
choć ten miał wtryski Bosch'a

prawdopodobnie kupili licencję i trochę go poprawili by spełniał normy EURO