www.forum4x4.pl

Witam

W tym momencie jeżdżę Uazem, którego stan techniczny jest ok ale od pewnego czasu chodzi za mną myśl, żeby się przesiądź na jeepa xj cherokee z początku lat 90-tych z 4,0 l jednostką benzynową. Czy ktoś z tu obecnych zrobił taką zamianę a zarazem przeskok technologiczny ? Czy skrzynia automat to minus? I jakie są minusy i plusy takiej przesiadki?? Proszę o konkretne odpowiedzi

Rainer pisze:Witam

W tym momencie jeżdżę Uazem, którego stan techniczny jest ok ale od pewnego czasu chodzi za mną myśl, żeby się przesiądź na jeepa xj cherokee z początku lat 90-tych z 4,0 l jednostką benzynową. Czy ktoś z tu obecnych zrobił taką zamianę a zarazem przeskok technologiczny ? Czy skrzynia automat to minus? I jakie są minusy i plusy takiej przesiadki?? Proszę o konkretne odpowiedzi

Automat to duża zaleta tego auta. Druga - silnik. Przy UAZ'ie (zwłaszcza z XJ'tem jako alternatywą) może Cię trzymać jedynie irracjonalna miłość do marki

misman pisze:

Rainer pisze:Witam

W tym momencie jeżdżę Uazem, którego stan techniczny jest ok ale od pewnego czasu chodzi za mną myśl, żeby się przesiądź na jeepa xj cherokee z początku lat 90-tych z 4,0 l jednostką benzynową. Czy ktoś z tu obecnych zrobił taką zamianę a zarazem przeskok technologiczny ? Czy skrzynia automat to minus? I jakie są minusy i plusy takiej przesiadki?? Proszę o konkretne odpowiedzi

Przy UAZ'ie (zwłaszcza z XJ'tem jako alternatywą) może Cię trzymać jedynie irracjonalna miłość do marki

Fakt coś ty jest Poza tym zawsze szkoda że nigdy się nie wyciągnie środków wtopionych w auto ale to już norma i trzeba się z tym pogodzić Jeśli bym się zdecydował ostatecznie na zamianę to Uaz pójdzie w świat niestety

Przesiadłem sie z Uaza do Grand Cherokee (ZJ) jak w podpisie a na początku jeździłek Aro Muscel. Ja jestem bardzo zadowolony. Cherokee w mojej ocenie w teren jeszcze fajniejszy niż ZJ. Automat dla mnie zaleta choć będą i przeciwnicy takiego stwierdzenia.
Uaz jest prosty i mechanicznie i elektrycznie nie skomplikowany.
XJ mechanicznie też jest prosty lecz ma już elektronikę której zwykły kowal nie naprawi.

A jakieś minusy takiej przesadki ? Interesuje mnie w terenie różnice i w naprawie

Rainer pisze:A jakieś minusy takiej przesadki ? Interesuje mnie w terenie różnice i w naprawie

Minusy ? Jak się przyzwyczaisz do Jeepa, to wszystkie inne 4x4 z podobnych roczników będziesz traktował jak taczki...
Nie bój się Jeepa. Naprawa jest banalna, części tanie, jeśli auto nie było przystankiem samochodowym, to blacharka też jakoś strasznie nie gnije... Spalanie jest niskie. Jak na swoją pojemność, rzecz jasna

misman pisze:

Rainer pisze:A jakieś minusy takiej przesadki ? Interesuje mnie w terenie różnice i w naprawie

Minusy ? Jak się przyzwyczaisz do Jeepa, to wszystkie inne 4x4 z podobnych roczników będziesz traktował jak taczki...
Nie bój się Jeepa. Naprawa jest banalna, części tanie, jeśli auto nie było przystankiem samochodowym, to blacharka też jakoś strasznie nie gnije... Spalanie jest niskie. Jak na swoją pojemność, rzecz jasna

Odetchnąłem z ulgą

Się tak bezczelnie wtrącę w temat:
co jest warta skrzynia manual w 4.0 Bo o automacie słyszałem raczej pochlebne opinie, ale zawsze fajniej samemu powachlować biegami

nic



jak misman pisał - dzipa kupujesz dla skrzyni i silnika. Resztę się jakoś poprawi

Ło Jeeeezu

skrzynia automatyczna jest nieśmiertelna tylko w XJ w grandzie jest już inna i tak kolorowo już nie jest
jeżeli chodzi o manual to już trochę gorzej jeep jest mocniejszy ale jest o wiele większa prawdopodobieństwo awarii no i łatwo spalić sprzęgło przy tych 180km choć na pewno nie jest to jakaś katastrofa....ale 95% jeepnietych wybiera automat

Nieee no o iksjocie myślałem

JeepDejw pisze:skrzynia automatyczna jest nieśmiertelna tylko w XJ w grandzie jest już inna i tak kolorowo już nie jest
(...)

XJ'ty z nowszych roczników tez już maja inną skrzynie, moge się mylic, ale chyba 42RE i to już tez nie jest to co AW4

XJ 4.0 (nowsze ---> po FL) miały tylko AW4

Cieżko jest znaleśc XJ z manualną skrzynią miałem kiedyś Gaza69 był Honker i mala przygoda z 469B sentyment pozostaje ale XJ to jest to co llubie fakt nigdy się nieprzesiąde się na Disko

XJ miał automat tylko AW4 innych nie było.

jacekdudus pisze:Cieżko jest znaleśc XJ z manualną skrzynią miałem kiedyś Gaza69 był Honker i mala przygoda z 469B sentyment pozostaje ale XJ to jest to co llubie fakt nigdy się nieprzesiąde się na Disko

Bezsensowny upór co do manuala. Zwłaszcza z XJtem 4.0 jako alternatywą. Zupełnie bezsensowny.

esencją XJ'ta jest silnik 4.0 + reduktor 242 + skrzynia automatyczna AW4
nie ma lepszego połączenia w tym samochodzie

Sygma pisze:esencją XJ'ta jest silnik 4.0 + reduktor 242 + skrzynia automatyczna AW4
nie ma lepszego połączenia w tym samochodzie

I na tym konczy sie dyskusja.
Reszta przerobek (lifty) zalezy tylko od kasy

kocham jipy wlasnie za silniki , skrzynie itd . wyglad zj czy xj nie mowiac o wranglu tez jest fajny , komfort i mnogosc pomyslow na przerobki poza tym zaden gabarytowo podobny suv czy terenowka w dieslu nie bedzie ekonomiczniejszy od 4.0 z lpg

Jeśli chodzi o problemy to są nimi z pewnością mosty. Wprawdzie mam Granda nie XJ ale kasa którą już utopiłem była by podobna. Nadal słyszę Danę i czuję wibracje na kierze, tymczasem na koncie coraz mniej złociszy....

4litry 3 cale liftu 31x10,5 R1599r LPG sredio 20l na 100km i jest Git miałem popszednio KUFAMAC VM jaki byłem głupi masakra tylko 4l

uruk-hai pisze:Jeśli chodzi o problemy to są nimi z pewnością mosty. Wprawdzie mam Granda nie XJ ale kasa którą już utopiłem była by podobna. Nadal słyszę Danę i czuję wibracje na kierze, tymczasem na koncie coraz mniej złociszy....

no to ktoś robi błędną diagnozę i naprawia nie to co trzeba lub nie tak jak trzeba

Ile trzeba mieć odłożone żeby takim xj pomykać na codzień bezstresowo że jak coś walnie to auto bedzie stało. Tzn aby naprawiać go od razu.

taak z pewnoscia mosty
w ciagu siedmiu lat 3jeepy i awaria mostu mnie jakos ominela
w zj sie zdaza ze po wiekszym przebiegu przedni wyc zaczyna , z racji tego ze most jest z xj zywcem przejety i jednak wieksza o ok 300kg waga robi swoje . generalnie jednak problem nie jest az tak wielki. czesciej z powodu duzych przebiegow pada reduktor np249 ale to tez blachy problem i wymiana na 241 czy 242 zalatwia problem . koszty nie sa duze i czesci ogolnie dostepne
w xj czy wranglerach problemu raczej nie ma z tym