Prędkościomierz a większe koła
Moderator: Mroczny
Prędkościomierz a większe koła
Poszukuję urządzenia lub jego schematu przetwarzającego impulsy czujnika w skrzyni biegów na wskazania zegarów cyfrowych(prędkościomierz i drogomierz). Chodzi o to, że przy większych oponach wskazania są nieprwadziwe. W starszych Jeepach wymienia się jedno plastikowe kółeczko zębate i po robocie, a tu mam do czynienia z elektroniką. Znalazłem takie urządzenie w Stanach ale kosztuje 160$, a wydaje mi się, że jest dość proste do zrobienia... Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać?
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
to ciekawy temat. ja bronie sie przed takimi przeklamaniami licznika predkosciomierza i licznika kilometrow przelicznikiem 1.3 razy to, co wskazuja poprzednio wymienione. sprawdza sie w stu procentach. z tym, ze wrangl w standardzie ma opony bodajze 225/70 czy 75, a ja jezdze na 31.10.5.
pozdrawiam,
YJ 4.0
YJ 4.0
Coś wiesz, ale nie do końca....
w starych mapedzanych mechanicznie przeklada się zębatke za pare groszy w reduktorze i zrobione, a w nowszych z elektronicznym licznikiem !?
Nic prostrzego, też przekłada się tą zębatke tylko że nie jest ona na napędzie linki a na generatorze impulsów.
No a jeśli nalegasz to mogę zbudować ci przetwornik impulsów na procku za 5zeta ale to nie do końca takie proste przetwarzać mniejszą częstotliwość na większą o kilka procent, licznik bedzie miał jeszcze większe opóźnienie chociaż odległościomierz będzie działać ok
w starych mapedzanych mechanicznie przeklada się zębatke za pare groszy w reduktorze i zrobione, a w nowszych z elektronicznym licznikiem !?
Nic prostrzego, też przekłada się tą zębatke tylko że nie jest ona na napędzie linki a na generatorze impulsów.
No a jeśli nalegasz to mogę zbudować ci przetwornik impulsów na procku za 5zeta ale to nie do końca takie proste przetwarzać mniejszą częstotliwość na większą o kilka procent, licznik bedzie miał jeszcze większe opóźnienie chociaż odległościomierz będzie działać ok

Sam myslalem o budowie takiego ukladu ale zdaje sie ze w dalszym ciagu przeklamania licznika km/h bylyby zbyt duze. Problem przebytej drogi rozwiazal metromiez - moje wypowiedzi na forum - mozna zobaczyc - normalny licznik kasowany przez kierowce jest calkiem do ... za trase to ma odpowiadac pilot nawet jesli to zona a nie kierowca co glownie ma uwazac zeby wogole gdzies dalej pojechac. Znalazlem w ofercie dwa rozwiazania wymiana tego dinksa co te impulsy dale (czyli czesc mechaniczna ) /sa dwa rodzje dluzszy i krutszy - cokolwiek to znaczy / i drugi elektroniczy przelicznik made USA.
W moim wypadku oprocz opon wymienino przelozenia w mostach co doprowadzilo do prostej zasady (glownie stosowanych w zakresie nie placenia mandatow ) Jak pokazuje 100 to jedzie 70. Poprawka predkosci jest nieliniowa ale to wzasadzie wszystko jedno. Jak z przeciwka mrygaja to nalezy zastosowac wersje asekuracyjna odjac 30 od aktualnej i jakos idzie przejechac. Porownanie zeczywistej predkosci do pokazywanej odczytuje z GPS-a . Gdyby jednak ktos zdecydowal sie nie za drogo taki elektron wybudowac to moze i nawet bym sie skusil. Co prawda w zakresie samopoczucia i oszczednosci paliwa to te dodawanie nie jest takie glopie
W moim wypadku oprocz opon wymienino przelozenia w mostach co doprowadzilo do prostej zasady (glownie stosowanych w zakresie nie placenia mandatow ) Jak pokazuje 100 to jedzie 70. Poprawka predkosci jest nieliniowa ale to wzasadzie wszystko jedno. Jak z przeciwka mrygaja to nalezy zastosowac wersje asekuracyjna odjac 30 od aktualnej i jakos idzie przejechac. Porownanie zeczywistej predkosci do pokazywanej odczytuje z GPS-a . Gdyby jednak ktos zdecydowal sie nie za drogo taki elektron wybudowac to moze i nawet bym sie skusil. Co prawda w zakresie samopoczucia i oszczednosci paliwa to te dodawanie nie jest takie glopie
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
A nie wolalbys sobie sam recznie przelaczac gora - dol. TO chyba najelastyczniejsze rozwiazanie. Tez bardzo proste w realizacji.... tylko od dwoch lat nie mam czasu sie zabrac... no ale tak z wszystkim jest!Bocian pisze:Takie tu cuda robicie a jak szukalem fachmana ktory by potrafil pokombinowac i zrobic sprzet z paroma mapami sterowania automatem to cisza. A szkoda bo AW4 w peepie ma spore mozliwosci.

Tez mozna fajne rzeczy z tym wyprawiac; automatyczny downshift przy spadku obrotow ponizej wartosci granicznej, reczna obsluge blokady konwertera...
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Radek666 pisze:A nie wolalbys sobie sam recznie przelaczac gora - dol. TO chyba najelastyczniejsze rozwiazanie. Tez bardzo proste w realizacji.... tylko od dwoch lat nie mam czasu sie zabrac... no ale tak z wszystkim jest!Bocian pisze:Takie tu cuda robicie a jak szukalem fachmana ktory by potrafil pokombinowac i zrobic sprzet z paroma mapami sterowania automatem to cisza. A szkoda bo AW4 w peepie ma spore mozliwosci.
Tez mozna fajne rzeczy z tym wyprawiac; automatyczny downshift przy spadku obrotow ponizej wartosci granicznej, reczna obsluge blokady konwertera...
Nie to nie ja przerabialem skrzynie AW4
A reczne sterowanie jest fajne ale pod warunkiem ze bedzie przechodzilo przez jakis uklad pilnujacy zeby wszyskto bylo tak jak trzeba. Inaczej mozesz sobie kupy nawarzyc. Tak jak nie wolno np. jednoczesnie trzymac nogi na hamulcu i dodawac gazu na D

Najchetniej chcialbym miec wlasne TCU z sekwencja przyciskami biegow gora dol przy kierownicy, pelna sygnalizacja na wyswieltaczu LED jaki mam bieg, program terenowy z blokowaniem 1 biegu, program zimowy, program na piach, program na bloto.
Przy okazji odczytujacy kody bledow skrzyni.
Wiec od początku.
Atmel fuj, PIC ok
Uklad do przetwarzania impulsów w dół czyli płynne zmniejszanie częstotliwości to naprawde nie ma problemu, po prostu co x impulsów zjada jeden impuls i gra.
Odległościomierz eklektroniczny to inna historia i nie kombinował bym tych 2 do kupy. Będę taki tworzył jak znajde zimą chwile czasu, może w święta
bo potrzebuje a oryginalne cholernie drogie. Jeśli jest zainteresowanie to może mała seria ?!
Bocian, co do komputera skrzyni biedów to też będę budował bo mnie wnerwia w terenie troche ostatnio ten awtomat.
Co do programów na zimę, błoto, piach itp to nie wiem, ale ręczne góra dół z wyświetlaniem będę robił - manumatic powiedzmy.
Brakuje mi informacji na temat torque-locka bo z obserwacji to widze że on załącza tylko jak ciągnie, jak puszczam gaz to torqueloc też puszcza, i jak dam więcej niż połowe gazu to torqueloc też puszcza, przypuszczam żeby go nie przeciażyć/zerwac ?! Musimy pogadać bo to istotne przy tej kopnstrukcji. I ciekawe czy można wykorzystać go też do blokowania n.p. przy stromych zjazdach bo mała jedynka ma dziwną charakterystyke przy hamowaniu silnikiem, przy pewnej prędkości nagle zaczyna hamowac.....
A co do programu na błoto, śniego itp to wypowiedz się jak ma być bo ja na tyle doświadczenia nie mam. Na snieg to w pojarce mam taki program co sie zwie "HOLD" i działa tak że permanentnie trzyma najwyższy możliwy bieg, oczywiście bez przesady bo można włączyc 4ke i już......
Atmel fuj, PIC ok

Uklad do przetwarzania impulsów w dół czyli płynne zmniejszanie częstotliwości to naprawde nie ma problemu, po prostu co x impulsów zjada jeden impuls i gra.
Odległościomierz eklektroniczny to inna historia i nie kombinował bym tych 2 do kupy. Będę taki tworzył jak znajde zimą chwile czasu, może w święta

Bocian, co do komputera skrzyni biedów to też będę budował bo mnie wnerwia w terenie troche ostatnio ten awtomat.
Co do programów na zimę, błoto, piach itp to nie wiem, ale ręczne góra dół z wyświetlaniem będę robił - manumatic powiedzmy.
Brakuje mi informacji na temat torque-locka bo z obserwacji to widze że on załącza tylko jak ciągnie, jak puszczam gaz to torqueloc też puszcza, i jak dam więcej niż połowe gazu to torqueloc też puszcza, przypuszczam żeby go nie przeciażyć/zerwac ?! Musimy pogadać bo to istotne przy tej kopnstrukcji. I ciekawe czy można wykorzystać go też do blokowania n.p. przy stromych zjazdach bo mała jedynka ma dziwną charakterystyke przy hamowaniu silnikiem, przy pewnej prędkości nagle zaczyna hamowac.....
A co do programu na błoto, śniego itp to wypowiedz się jak ma być bo ja na tyle doświadczenia nie mam. Na snieg to w pojarce mam taki program co sie zwie "HOLD" i działa tak że permanentnie trzyma najwyższy możliwy bieg, oczywiście bez przesady bo można włączyc 4ke i już......
PKi - jeśli potrafisz zrobić taki przetwornik liczników to masz już pierwszego klienta w mojej osobie. Chyba można zamontować tam jakiś potencjometr do regulacji układu? Ten amerykański patent ma nawet pamieć na dwa ustawienia i to mi się podoba, bo zakładasz mniejsze opnoy (np. zimówki) i nie bawisz się już w kalibrację, tylko wybierasz wcześniej skalibrowaną wartość. A o co chodzi z tym opóźnieniem? Jak wygląda sygnał z czujnika prędkości do komputera (bo dopiero potem idzie na zagary)?
No można i 2 potencjometry i przełącznik między nimi zabudować, tylko muszę jeszcze sprawę zwiekszania czestotliwosci przemyśleć jak ją zrealizować....dorze było by gdyby ktoś mógł być betatesterem bo ja mam mechaniczne liczniki.WJ Jeep pisze:PKi - jeśli potrafisz zrobić taki przetwornik liczników to masz już pierwszego klienta w mojej osobie. Chyba można zamontować tam jakiś potencjometr do regulacji układu? Ten amerykański patent ma nawet pamieć na dwa ustawienia i to mi się podoba, bo zakładasz mniejsze opnoy (np. zimówki) i nie bawisz się już w kalibrację, tylko wybierasz wcześniej skalibrowaną wartość. A o co chodzi z tym opóźnieniem? Jak wygląda sygnał z czujnika prędkości do komputera (bo dopiero potem idzie na zagary)?
Na zachodzie modne są przetworniki które dzielą przez 2 lub 3 w celu zmniejszenia naliczania kilometrow co daje duuuuzo tańsze ubezpieczenie i mniejszą utrate wartości pojazdu

Rozlaczanie konwertera przy puszczaniu gazu tez u siebie zauwazylem, ale z tego co sie doczytalem to tylko i wylacznie ze wzgledow ekonomicznych (zeby silnik nie hamowal i zamochod sie spokojnie toczyl)
Ja natomiast mialem zagwozdke na jakiej podstawie wyznaczyc moment zalaczenia blokady konwertera - tak zeby nie bylo zbyt duzej roznicy predkosci po obu stronach i duzych sil dzialajacych w tym momencie. No chyba zeby sie dalo uplynnic zamykanie blokady PWMem... ale z tego co wiem to pneumatyka tego dewajsa to raczej otwarte-zamkniete tylo.... no ale to powazna sprawa do przemyslenia!
Ja natomiast mialem zagwozdke na jakiej podstawie wyznaczyc moment zalaczenia blokady konwertera - tak zeby nie bylo zbyt duzej roznicy predkosci po obu stronach i duzych sil dzialajacych w tym momencie. No chyba zeby sie dalo uplynnic zamykanie blokady PWMem... ale z tego co wiem to pneumatyka tego dewajsa to raczej otwarte-zamkniete tylo.... no ale to powazna sprawa do przemyslenia!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka
Mialem sobie kiedys Jeepka

Po przemyśleniu sprawy doszedłem do wniosku, że ideałem byłoby urządzenie z czteromiejscowym wyświetlaczem i potencjometrem, którym ustawia się wartość na wyświetlaczu (powiedzmu od 0,800 do 2,000 przez którą mnożona jest wartośc wyjściowa czujnika skrzyni. Wystarczy wtedy znać stosunek obwodów fabycznej opony do aktualnie stosowanej i po zabawie (bez żadnych kalibracji). Dobrze byłoby żeby urządzonko miało EPROMA albo podtrzymanie bateryjne na czas odłączenia akumulatora.PKi pisze:No można i 2 potencjometry i przełącznik między nimi zabudować, tylko muszę jeszcze sprawę zwiekszania czestotliwosci przemyśleć jak ją zrealizować....dorze było by gdyby ktoś mógł być betatesterem bo ja mam mechaniczne liczniki.WJ Jeep pisze:PKi - jeśli potrafisz zrobić taki przetwornik liczników to masz już pierwszego klienta w mojej osobie. Chyba można zamontować tam jakiś potencjometr do regulacji układu? Ten amerykański patent ma nawet pamieć na dwa ustawienia i to mi się podoba, bo zakładasz mniejsze opnoy (np. zimówki) i nie bawisz się już w kalibrację, tylko wybierasz wcześniej skalibrowaną wartość. A o co chodzi z tym opóźnieniem? Jak wygląda sygnał z czujnika prędkości do komputera (bo dopiero potem idzie na zagary)?
Na zachodzie modne są przetworniki które dzielą przez 2 lub 3 w celu zmniejszenia naliczania kilometrow co daje duuuuzo tańsze ubezpieczenie i mniejszą utrate wartości pojazdu
Mogę zostać betatesterem, nie ma problemu
Nasuwa mi się tutaj analogia do liczników rowerowych . Może by wykorzystać układ z takiego licznika . Tam się wprowadza obwód koła w milimetrach , zmierzony "organoleptycznie " miarką i licznik pokazuje rzeczywistą drogę przebytą . Oczywiście pozostaje problem impulsatora ale i to można by obejść .
Stiopa
XJ Sport '93
XJ Sport '93
WJ, pomyślimy wieczorem
EEPROMA itp to już nie trzeba dziśiaj proste procki mają wbudowany flash i konwerter A/C
Stiopa, liczniki od rowerów funkcjonalnie są cool ale nie podłączysz do nich wyświetlacza LED a wszystko inne w pojezdzie zwłaszcza terenowym i toponym to kicha. Rowerówki mają jeden chiński procek i tyle. Zbudujemy nowe i gra. Buduje sterowniki procesorowe tak że sobie poradze.


Stiopa, liczniki od rowerów funkcjonalnie są cool ale nie podłączysz do nich wyświetlacza LED a wszystko inne w pojezdzie zwłaszcza terenowym i toponym to kicha. Rowerówki mają jeden chiński procek i tyle. Zbudujemy nowe i gra. Buduje sterowniki procesorowe tak że sobie poradze.
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Konwerter tylko na D dziala jak wolne kolo. Na innych biegach normalnie spina. Jak chcesz to mam fajny schemat calej AW4 poszczegolne biegi i schemat dzialania, kolorowe diagramy obiegu cieczy, cisnienia, i pracy elektrozaworow. Chyba nawet powinien byc na mojej plytce pod nazwa aw4.pdf w glownym katalogu. Takie kolorowe schematy. Jak nie to podesle.
Co do manumatic (fajna nazwa) to jeszcze koniecznie musi byc albo ograniczenie obrotow silnika (odciecie) albo samoczynna zmiana biegu na wyzszy przy przekroczeniu dopuszczalnych obrotow. Inaczej skrzynia sie usmazy. Kiedys tak zabilem automat w AUDI, zachcialo mi sie scigac po kretych drogach. Wiec zeby krecic go na 6tys obr. recznie zapodawalem mu przelozenia az sie regulator mechaniczny skichal na wieloklinie
Co do manumatic (fajna nazwa) to jeszcze koniecznie musi byc albo ograniczenie obrotow silnika (odciecie) albo samoczynna zmiana biegu na wyzszy przy przekroczeniu dopuszczalnych obrotow. Inaczej skrzynia sie usmazy. Kiedys tak zabilem automat w AUDI, zachcialo mi sie scigac po kretych drogach. Wiec zeby krecic go na 6tys obr. recznie zapodawalem mu przelozenia az sie regulator mechaniczny skichal na wieloklinie

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości