www.forum4x4.pl

Witam. Od niedawna mam ZJ-a 4.0 z 93roku i muszę coś zrobić z przednim mostem bo strasznie wyje i ma luz na ataku. Może ktoś coś podpowie czy lepiej wymieniać most na używany czy lepiej łożyska itp? Mam most od anglika o tym samym przełożeniu i mógłbym z niego przełożyć atak i całą resztę bo anglik się różni tym że ma po drugiej stronie mocowanie panharda ale czy da się to zrobić dobrze żeby nie wył? jak ustawć luz itp? Jak sprawdzić jaki to model DANA? bo mosty mam chyba od trochę młodszego bo z przodu są przeguby a nie krzyżaki a z tyłu tarcze a nie bębny. Przełożenie jest 3.73. Z góry dziękuje za pomoc.

jak masz most od anglika to odetnij od twojego mocowanie panharda i amora skrętu i przyspawaj do angola prosta robota i masz pewne że wszystko jest ok. zależnie od tego jakie masz drążki kierownicze nieraz trzeba odciąć angielskie mocowanie panharda

ale odciąć same mocowanie panharda i amora skrętu? a nie trzeba odcinać całych tych podstaw od sprężyn itp?

nie trzeba ja odcinałem tylko mocowanie panharda i amorka skrętu kurcze teraz w wekend robiłem taką przekładkę to mogłem cyknąć kilka fotek, tylko pamiętaj aby odciąć angielskie mocowanie amorka skrętu i panharda bo będzie ci dobijało o mocowanie przy podłużnicy

O matko, a nie lepiej zapłacić 400zł fachowcowi co ustawi przekładnię +łożyska i mieć pewność że to trzyma się kupy?

osobiscie uwazam ze lepiej wyremontowac i miec spokuj na dluzszy czas