Elektryka poproszę do tablicy
Moderator: Marcin-Kraków
Elektryka poproszę do tablicy
Kłaniam,
Mam w aucie problem z czasem nie uruchamiającą się dmuchawą. Nie uruchamianie się nie jest związane z niczym, przynajmniej ja tego z niczym nie potrafię powiązać. Wystarczy kilka razy włączyć/wyłączyć klimatronik i dmuchawa rusza. I pracuje normalnie na wszystkich biegach.
Wczoraj udało mi się w czasie nie działania wpiąć miernik w kable od klimatronika do dmuchawy i mam takie wyniki na poszczególnych biegach:
1 - 7,2V
2 - 6,2V
3 - 4,6V
4 - 3,0V
5 - 1,7V
6 - 0,4V
Wydaje się, że uszkodzenie jest w którymś module klimatronika, ale wpadłem na jeszcze inny pomysł i proszę o konsultację:
Jeśli coś, czasem blokuje silnik dmuchawy i ten nie może ruszyć, lub sam silnik ma jakiś problem (luźne szczotki?) czy to nie powodowało by właśnie takich wyników na mierniku?
Coś jak zadanie z prawa Ohma, jest opór (na uszkodzonym silniku), natężenie prądu rośnie wraz z wyższymi biegami dmuchawy, więc napięcie zmierzone jest coraz niższe. Gdyby były następne, szybsze biegi pewnie doszłoby do 0V, czyli do zwarcia.....
Podziękował.
Mam w aucie problem z czasem nie uruchamiającą się dmuchawą. Nie uruchamianie się nie jest związane z niczym, przynajmniej ja tego z niczym nie potrafię powiązać. Wystarczy kilka razy włączyć/wyłączyć klimatronik i dmuchawa rusza. I pracuje normalnie na wszystkich biegach.
Wczoraj udało mi się w czasie nie działania wpiąć miernik w kable od klimatronika do dmuchawy i mam takie wyniki na poszczególnych biegach:
1 - 7,2V
2 - 6,2V
3 - 4,6V
4 - 3,0V
5 - 1,7V
6 - 0,4V
Wydaje się, że uszkodzenie jest w którymś module klimatronika, ale wpadłem na jeszcze inny pomysł i proszę o konsultację:
Jeśli coś, czasem blokuje silnik dmuchawy i ten nie może ruszyć, lub sam silnik ma jakiś problem (luźne szczotki?) czy to nie powodowało by właśnie takich wyników na mierniku?
Coś jak zadanie z prawa Ohma, jest opór (na uszkodzonym silniku), natężenie prądu rośnie wraz z wyższymi biegami dmuchawy, więc napięcie zmierzone jest coraz niższe. Gdyby były następne, szybsze biegi pewnie doszłoby do 0V, czyli do zwarcia.....
Podziękował.
LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Elektryka poproszę do tablicy
...a teraz znajdz maila w którym napisałem o szczotkach zużytych i wklej jego datę 

#noichuj
Re: Elektryka poproszę do tablicy
Ty jesteś prorokiem.
Czekam jeszcze na mesjasza, który potwierdzi proroctwo. Wersja z silnikiem byłaby dla mnie mniej upierdliwa, bo prawie nowy silnik mam zarezerwowany, no i całej deski nie trzeba rozgrzebywać.
Czekam jeszcze na mesjasza, który potwierdzi proroctwo. Wersja z silnikiem byłaby dla mnie mniej upierdliwa, bo prawie nowy silnik mam zarezerwowany, no i całej deski nie trzeba rozgrzebywać.
LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
Re: Elektryka poproszę do tablicy
A szczotki to niby gdzie są, jeśli nie w silniku? 

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Elektryka poproszę do tablicy
Oj, a ja głupi zawsze szczotki wkładam do bagażnika, jest sens przekładać je do silnikaernil pisze:A szczotki to niby gdzie są, jeśli nie w silniku?

Na 99% szczotki. A nie jest tak że jak Ci wentylator nie działa to ruszasz i po jakimś czasie załapuje

Re: Elektryka poproszę do tablicy
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Elektryka poproszę do tablicy
Jak już tak pięknie doradzacie to i ja poproszę o mądre słowo.
W C330 aku (jedna sztuka 12V) jest schowana w kabinie, pod pokrywą, zimowe doładowywanie baterii przez to upierdliwe jest.
Zrobiłem tak: jeden kabel plus pod styk ładowania alternatora, drugi masowy pod śrubę mocowania tegoż. Po wpięciu prostownika niby ładuje, nie muszę nawet włazić do kabiny żeby włączać masę.
Czy opcja dorobienia styku do prostownika w ten deseń jest zgodna sztuką? Można bezpiecznie ładować cały dzień niskim prądem?
W C330 aku (jedna sztuka 12V) jest schowana w kabinie, pod pokrywą, zimowe doładowywanie baterii przez to upierdliwe jest.
Zrobiłem tak: jeden kabel plus pod styk ładowania alternatora, drugi masowy pod śrubę mocowania tegoż. Po wpięciu prostownika niby ładuje, nie muszę nawet włazić do kabiny żeby włączać masę.
Czy opcja dorobienia styku do prostownika w ten deseń jest zgodna sztuką? Można bezpiecznie ładować cały dzień niskim prądem?
Re: Elektryka poproszę do tablicy
Jeżeli ładowarka jest "mądra" i potrafi utrzymywać prąd konserwujący, to jest to nawet zalecane.jarekstryszawa pisze:Można bezpiecznie ładować cały dzień niskim prądem?
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Elektryka poproszę do tablicy
Dzięki.
Też myślałem, że nic złego nie powinno się stać, ale wolałem się upewnić. Zrobię podobny myk Teściowi w Zetorze 3340- prościej tak niż prowadzić kabel od klem akumulatora w skrzynce na aku (tak dla odmiany mam w swoim zetorze).
Też myślałem, że nic złego nie powinno się stać, ale wolałem się upewnić. Zrobię podobny myk Teściowi w Zetorze 3340- prościej tak niż prowadzić kabel od klem akumulatora w skrzynce na aku (tak dla odmiany mam w swoim zetorze).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość