Przenośna lampa robocza

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Przenośna lampa robocza

Post autor: Galik » czw lut 26, 2015 7:59 am

Cześć wszystkim,
Potrzebuję lampy roboczej, do wykorzystania głównie na biwaku, ale czasem przyda się też do jazdy po lesie, różnych pracach po ciemku itd. Od zwykłych halogenów roboczych, zamocowanych na stałe w pojeździe bardziej odpowiadałaby mi lampa z mocowaniem magnetycznym, przenośna. Znalazłem w necie coś takiego:
http://www.terenowiec.pl/towar/p/id/3246/
Ktoś ma opinie na temat tej lampy, a może polecacie inną lampę tego typu?

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Przenośna lampa robocza

Post autor: jradek » czw lut 26, 2015 8:11 am

Ja sobie popełniłem coś takiego z lampy LED do dziennych, tyle że bez aku. Lampa ma długi przewód zakończony krokodylkami i gniazdo zapalniczki. Mogę dzięki temu ładować telefony bez włączania zapłonu, jest też bezpiecznik. Całość kosztowała mnie grosze.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Re: Przenośna lampa robocza

Post autor: Galik » czw lut 26, 2015 8:48 am

sam robiłeś czy kupowałeś gotowca?

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Przenośna lampa robocza

Post autor: jradek » czw lut 26, 2015 9:11 am

No piszę, że sam. Lampę, przewód i bezpiecznik miałem, kupiłem gniazdo i krokodylki. Zapinam krokodylki bezpośredni do aku, daję rozgałęziacz podłączam 2 telefony, rozciągam przewód (8m), montuję na drzewie i mam światło i prąd. Dodatkowo telefony są pod maską, więc mogę je zostawić na noc, albo jak idę na obiad. Na lampie jest wyłącznik. Pół godziny roboty, koszt ok 10 pln i jest super na biwakach. Prawie super, bo lampa ma dość małą moc i wąski kąt, daje też trupi kolor światła, ale taką miałem i zastosowałem. Na biwakach lepsze są świeczki, ale na szybko można taką lampę pstryknąć i coś tam wokół namiotu ogarnąć.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości