ogrzewanie "postojowe" - elektryczne
Moderator: Marcin-Kraków
a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autem
znalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek

Pipol zmienił właściciela - zostały dwa plaski 
ale nic, będzie inny:)

ale nic, będzie inny:)
Oj chyba to się nie sprawdzi. Maty elektryczne są za delikatne. poza tym jak to przytwierdzisz do miski, żeby uzyskać jakiś rozsądny wsp. przewodzenia ciepła itd.el-viz pisze:a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autemznalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
Alfa Romeo Sprint.
jakims klejem termoprzewodzacym... ale taki kabel czy mate trzeba zaizolowac od drugiej strony - miske bedziesz izolowal termicznie?Piotrul pisze:Oj chyba to się nie sprawdzi. Maty elektryczne są za delikatne. poza tym jak to przytwierdzisz do miski, żeby uzyskać jakiś rozsądny wsp. przewodzenia ciepła itd.el-viz pisze:a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autemznalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek

Najlepiej chyba grzalke wpiac w przewod wodny, tak jak te grzalki z allegro... tylko zasilanie inne...
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
no i założyłem grzałkę na przewód między chłodnicą a blokiem
(terrano II 2,7 td). moc 750 W, montaż prosty.
w pierwszej kolejności wymieniłem wtyczkę na “hermetyczną”
i porządnie zaizolowałem.
producent zaleca zrobienie otworka w termostacie (w moim był już otworek 6 mm, ale zamknięty “koreczkiem”)
no i efekty (temperatura powietrza -2 stopnie, czas grzania 2h):
- węże, góra chłodnicy i termostatu wyraźnie ciepłe
- wskaźnik temperatury w 1/4; skali przed uruchomieniem silnika
- rozruch silnika utrudniony
, świece żarowe znacznie krócej grzały
,
(silnik telepał się dłuższą chwilę) czujnik temperatury został nagrzany, ale silnik najwyraźniej niespecjalnie.
po uruchomieniu wskaźnik temperatury spadł do zera, a węże, góra chłodnicy i okolica termostatu znowu zimne
- w ciągu dnia, po dłuższym postoju silnik się wychłodził, a otwór w termostacie wydłuża czas nagrzania silnika
- po 2 h grzania, silnik osiągnął normalną temperaturę wcześniej o około 5 minut
konkluzja: albo grzejemy dół bloku, albo musi zostać wymuszony obieg płynu w układzie,
podsumowując efekt mizerny, a to było tylko -2 stopnie
(terrano II 2,7 td). moc 750 W, montaż prosty.
w pierwszej kolejności wymieniłem wtyczkę na “hermetyczną”
i porządnie zaizolowałem.
producent zaleca zrobienie otworka w termostacie (w moim był już otworek 6 mm, ale zamknięty “koreczkiem”)
no i efekty (temperatura powietrza -2 stopnie, czas grzania 2h):
- węże, góra chłodnicy i termostatu wyraźnie ciepłe
- wskaźnik temperatury w 1/4; skali przed uruchomieniem silnika
- rozruch silnika utrudniony


(silnik telepał się dłuższą chwilę) czujnik temperatury został nagrzany, ale silnik najwyraźniej niespecjalnie.
po uruchomieniu wskaźnik temperatury spadł do zera, a węże, góra chłodnicy i okolica termostatu znowu zimne
- w ciągu dnia, po dłuższym postoju silnik się wychłodził, a otwór w termostacie wydłuża czas nagrzania silnika

- po 2 h grzania, silnik osiągnął normalną temperaturę wcześniej o około 5 minut
konkluzja: albo grzejemy dół bloku, albo musi zostać wymuszony obieg płynu w układzie,
podsumowując efekt mizerny, a to było tylko -2 stopnie

- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
zrobiłem kolejną próbę:
przyjechałem z cieplutkim silnikiem, postawiłem
na dworze, odczekałem 2 godziny i włączyłem
grzałkę na 2,5 h.
po tym czasie, po uruchomieniu silnika, silnik był ledwo ciepły
producent pierdolił, że przy -20, po 2-3 godzinach
grzania płyn osiąga temperaturę 40-50 stopni (chyba jakby
ją wsadzić do zbiorniczka spryskiwacza)
jeden pajac z Bielska twierdził nawet, że grzałka 400 W wystarczy
w zupełności.
chooojoza
przyjechałem z cieplutkim silnikiem, postawiłem
na dworze, odczekałem 2 godziny i włączyłem
grzałkę na 2,5 h.
po tym czasie, po uruchomieniu silnika, silnik był ledwo ciepły
producent pierdolił, że przy -20, po 2-3 godzinach
grzania płyn osiąga temperaturę 40-50 stopni (chyba jakby
ją wsadzić do zbiorniczka spryskiwacza)
jeden pajac z Bielska twierdził nawet, że grzałka 400 W wystarczy
w zupełności.
chooojoza

- luceklucky
-
- Posty: 1235
- Rejestracja: pn wrz 26, 2005 3:55 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Zastanawiałem się nad kupnem takiego shita do swojego miśka , ale chyba mnie wyleczyłeś. Jarku , mam prośbę, potwierdź czy ten twój podgrzewacz to coś w stylu takiego urządzenia co widnieje na tej stronce
http://www.autoakces.republika.pl/
http://www.autoakces.republika.pl/
- luceklucky
-
- Posty: 1235
- Rejestracja: pn wrz 26, 2005 3:55 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
ewentualnie to może być jeszcze to : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73627053
-
-
- Posty: 946
- Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
- Lokalizacja: Lublin
a co powiecie o tej DEFA?
jestem bliski ostatecznej decyzji zakupowej
mysle oczywiscie tylko o grzelce do silnika i wyprowadzeniu do gniazda 220, jakos nie wydaje mi sie by ichnia dmuchawa wewn czy programator były warte kasy za jaka to sie sprzedaje. jeszcze jedno pytanko, czy podlaczac ładowanie do aku? czy to zdrowe takie ładowac za kazdym razom (aku mam Optime red) ?
jestem bliski ostatecznej decyzji zakupowej
mysle oczywiscie tylko o grzelce do silnika i wyprowadzeniu do gniazda 220, jakos nie wydaje mi sie by ichnia dmuchawa wewn czy programator były warte kasy za jaka to sie sprzedaje. jeszcze jedno pytanko, czy podlaczac ładowanie do aku? czy to zdrowe takie ładowac za kazdym razom (aku mam Optime red) ?
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
no dokładnie, to chooojstwo jest stąd:
http://www.autoakces.republika.pl/
http://www.autoakces.republika.pl/
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
myślę, że defa jest OK ( widziałem w północnej Szwecji - prawie wszyscy
mają), montują to w kwik fitach, a półki się od tego uginają.
przed zimowym wyjazdem do Szwecji też chciałem założyć,
ale dedykowana grzałka nie pasowała, wg. instrukji miała wejść do otworupod pompą wtryskową, a tam nie było tyle miejsca,
jako alternatywę podali któryś z drugiej strony, ale tam był kanał
olejowy.
chyba mam pecha.
mają), montują to w kwik fitach, a półki się od tego uginają.
przed zimowym wyjazdem do Szwecji też chciałem założyć,
ale dedykowana grzałka nie pasowała, wg. instrukji miała wejść do otworupod pompą wtryskową, a tam nie było tyle miejsca,
jako alternatywę podali któryś z drugiej strony, ale tam był kanał
olejowy.
chyba mam pecha.
- Bernard_er
-
- Posty: 175
- Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
- Lokalizacja: Staszów
witam
juz to gdzies pisalem no ale napisze jeszcze raz
defa dziala! mam i uzywam w kolejnych samochodach !
w tym mam grzalke na dolnym wezu chlodnicy takie defa sprzedaje do hj-tow
nawet przy kurewskich mrozach po ok 3h zaczyna delikatnie odmarzac szyba na samym dole ! grzac wystarczy dwie-
zapala jak latem
niepamietam ile wat ma to ustrojstwo? nie ma duzo!
przywiozlem koledze do geli i terz dziala, gela ma w bloku w miejscu zaslepki
pozdrawiam wojtek
juz to gdzies pisalem no ale napisze jeszcze raz
defa dziala! mam i uzywam w kolejnych samochodach !
w tym mam grzalke na dolnym wezu chlodnicy takie defa sprzedaje do hj-tow
nawet przy kurewskich mrozach po ok 3h zaczyna delikatnie odmarzac szyba na samym dole ! grzac wystarczy dwie-
zapala jak latem
niepamietam ile wat ma to ustrojstwo? nie ma duzo!
przywiozlem koledze do geli i terz dziala, gela ma w bloku w miejscu zaslepki
pozdrawiam wojtek
Toyota HJ
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
grzałka 750 W na powrotnym wężu z chłodnicy.pilach pisze:te 4 godziny to czym grzałes? sie znaczy jakim systemem
efekt już jakiś był, góra silnika się nagrzała, ale dół
nie. zaślepki w bloku silnika były letnie, a po włączeniu
silnika i wymieszaniu płynu temperatura spadła.
ciepłe powietrze z ogrzewania nawet zaczęło dość szybko lecieć
(po 2 minutach), ale świece żarowe grzeją jednak za krótko (2 sekundy)
tak krótko bo góra jest ciepła, ale to jednak niewystarczająco,
bo cały dół jest zimny.
niestety cyrkulacja płynu jest za kiepska, a większość ciepła
oddaje na zewnątrz chlodnica.
- Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
grzałka jest założona w najniższym możliwym miejscu,wote pisze:witam
zaluz ja (grzalke) na dolnego weza i bedzie tak jak ma byc.
pozdrawiam
najniżej, gdzie był kawalek prostego węża.
myślę, że problemem jest to że wąż wchodzi do silnika bardzo wysoko
i jest to fizycznie nie możliwe żeby ogrzać dół silnika.

Ja kiedyś kupiłem Merc.406 ze Szwecji z grzałką Defa o mocy 600 W/220V
Miałem kabel wprowadzony do domu i włączałem rano po przebudzeniu.Odpalałem silnik po ok 20-30 min.Był to silnik który nigdy wcześniej nie zapalał poniżej -10.Po podłączeniu grzałki w blok silnika /miejsce po zaślepce za pompą/ szyba od dołu była odmrożona, głowica ciepła że wyczuwałem ręką a silnik /D 2400/ zaskakiwał bez problemu.Wszystko to dotyczy temp. nawet do -18.
Miałem kabel wprowadzony do domu i włączałem rano po przebudzeniu.Odpalałem silnik po ok 20-30 min.Był to silnik który nigdy wcześniej nie zapalał poniżej -10.Po podłączeniu grzałki w blok silnika /miejsce po zaślepce za pompą/ szyba od dołu była odmrożona, głowica ciepła że wyczuwałem ręką a silnik /D 2400/ zaskakiwał bez problemu.Wszystko to dotyczy temp. nawet do -18.
wydaje mi się że największym problemem w zimie jest nie obieg płynu chłodniczego lecz gęstość oleju,mam u siebie w firmie opla campo z zamontowaną grzałką w misce olejowej - jednak nie wiem czy jest to wypust fabryczny czy też ktoś coś takiego se dołożył
,grzałkę podpina się pod 220v lub też można to ustrojstwo włączyć z kabiny,wtedy prąd jest brany z akku(pewnikiem jakiś przetwornik czy cóś
),padaka zawsze zalana petrygiem lub borygiem do około -35C,nigdy nie garażowana,cały żywot pod chmurką,....w dyżych mrozach,tego roku nawet - minus 28-30C stopni wsiadasz rano do padaki,przekręcasz kluczyk i łeee,łeeeełeeee,hehh i kibel
,ale podpinasz grzałeczkę pod prund i po około 30 minutach możesz wsiadać i kita - odpala jak pszczółka
.Nie wiem o jakiej mocy jest to grzałka ale po około 20-30 minutach przy takich mrozach wyczuwa się że miska olejowa jest letnia,nie było jeszcze takiego dzionka w którym by on nie odpalił pomimo że ma już 12 lat i ponad 300tkm nakulane
,wiadomo że przy dużych mrozach nawet ciągniki jak się zaleje wrzątkiem to i tak czasem kibel bo nie mają siły obrócić wałem,a będąc knapem pamiętam jak paliło się ogniska pod ważkami(stare pragi)do wywozu drzewa i nie było dupy żeby któraś nie odpaliła nawet przy trzaskających mrozach,zresztą nawet u siebie w chacie widzę diametralną róznicę w odpalaniu w mrozach padaczek
,w jednej mam olej 20/40W a w drugiej 0/40W - nie ma porównania
,dlatego może lepiej pomyśleć nad podgrzaniem oleju niż płynu chłodniczego wraz z blokiem
,sprubujcie jakoś podgrzać miskę w mrozach a zobaczycie sami















Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość