ogrzewanie "postojowe" - elektryczne

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

tom108
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 9:52 pm
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: tom108 » pn paź 17, 2005 8:32 pm

No 750 W na 12V to niezły A wychodzi
i jeszcze na 3h z aku
Kiedyś miłem merca beczke i diesel miał w blok wkręconą grzałkę na 220V
Ale jak robiło to niestety nie próbowałem

Awatar użytkownika
el-viz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 10:14 pm
Lokalizacja: Żary

Post autor: el-viz » śr paź 19, 2005 7:42 pm

a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autem :D znalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek
Pipol zmienił właściciela - zostały dwa plaski :(
ale nic, będzie inny:)

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » czw paź 20, 2005 10:14 am

el-viz pisze:a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autem :D znalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek
Oj chyba to się nie sprawdzi. Maty elektryczne są za delikatne. poza tym jak to przytwierdzisz do miski, żeby uzyskać jakiś rozsądny wsp. przewodzenia ciepła itd.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » pt paź 21, 2005 3:13 am

Piotrul pisze:
el-viz pisze:a mi przyszło do głowy zaimplantowanie poduszki elektrycznej bądź kabla grzewczego .można byłoby grzać olej w misce bez wiercenia dziur i cięcia węży wodnych.trzeba by tylko jakoś to przyczepić do michy i cieszyć się ciepłym autem :D znalazłem nawet namiar na firmę która handluje takimi rzeczami http://skocz.pl/linek
Oj chyba to się nie sprawdzi. Maty elektryczne są za delikatne. poza tym jak to przytwierdzisz do miski, żeby uzyskać jakiś rozsądny wsp. przewodzenia ciepła itd.
jakims klejem termoprzewodzacym... ale taki kabel czy mate trzeba zaizolowac od drugiej strony - miske bedziesz izolowal termicznie? :lol:
Najlepiej chyba grzalke wpiac w przewod wodny, tak jak te grzalki z allegro... tylko zasilanie inne...
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » pt paź 21, 2005 3:16 am

bartman pisze: Najlepiej chyba grzalke wpiac w przewod wodny, tak jak te grzalki z allegro... tylko zasilanie inne...
no i wychodzi jeden akumulator 65 Ah na jedno grzanko 3 godzinne grzalki 750 W - tak mniej wiecej.
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » pn lis 21, 2005 11:40 am

no i założyłem grzałkę na przewód między chłodnicą a blokiem
(terrano II 2,7 td). moc 750 W, montaż prosty.
w pierwszej kolejności wymieniłem wtyczkę na “hermetyczną”
i porządnie zaizolowałem.
producent zaleca zrobienie otworka w termostacie (w moim był już otworek 6 mm, ale zamknięty “koreczkiem”)
no i efekty (temperatura powietrza -2 stopnie, czas grzania 2h):
- węże, góra chłodnicy i termostatu wyraźnie ciepłe
- wskaźnik temperatury w 1/4; skali przed uruchomieniem silnika
- rozruch silnika utrudniony !! , świece żarowe znacznie krócej grzały :)3 ,
(silnik telepał się dłuższą chwilę) czujnik temperatury został nagrzany, ale silnik najwyraźniej niespecjalnie.
po uruchomieniu wskaźnik temperatury spadł do zera, a węże, góra chłodnicy i okolica termostatu znowu zimne
- w ciągu dnia, po dłuższym postoju silnik się wychłodził, a otwór w termostacie wydłuża czas nagrzania silnika :)3
- po 2 h grzania, silnik osiągnął normalną temperaturę wcześniej o około 5 minut
konkluzja: albo grzejemy dół bloku, albo musi zostać wymuszony obieg płynu w układzie,
podsumowując efekt mizerny, a to było tylko -2 stopnie :)3

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » pn lis 21, 2005 1:47 pm

Czyli nie za bardzo? Miałem zamówiony, ale na szczęście odmówiłem, chyba dobrze? 2h grzania i taki mizerny efekt i to tylko przy -2 :)3
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » pn lis 21, 2005 7:16 pm

zrobiłem kolejną próbę:
przyjechałem z cieplutkim silnikiem, postawiłem
na dworze, odczekałem 2 godziny i włączyłem
grzałkę na 2,5 h.

po tym czasie, po uruchomieniu silnika, silnik był ledwo ciepły
producent pierdolił, że przy -20, po 2-3 godzinach
grzania płyn osiąga temperaturę 40-50 stopni (chyba jakby
ją wsadzić do zbiorniczka spryskiwacza)

jeden pajac z Bielska twierdził nawet, że grzałka 400 W wystarczy
w zupełności.

chooojoza :)3

Awatar użytkownika
luceklucky
 
 
Posty: 1235
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 3:55 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: luceklucky » pn lis 21, 2005 7:32 pm

Zastanawiałem się nad kupnem takiego shita do swojego miśka , ale chyba mnie wyleczyłeś. Jarku , mam prośbę, potwierdź czy ten twój podgrzewacz to coś w stylu takiego urządzenia co widnieje na tej stronce
http://www.autoakces.republika.pl/
GG 4024655

www.lodz4x4.pl

Awatar użytkownika
luceklucky
 
 
Posty: 1235
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 3:55 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: luceklucky » pn lis 21, 2005 7:39 pm

ewentualnie to może być jeszcze to : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73627053
GG 4024655

www.lodz4x4.pl

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » pn lis 21, 2005 8:16 pm

mnei sie wydaje ze jednak musi byc w bloku silnika bo sie nagrzewa silnik a nie chlodnice

Awatar użytkownika
pilach
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: czw sty 06, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Bojano/Gdynia

Post autor: pilach » pn lis 21, 2005 11:31 pm

a co powiecie o tej DEFA?
jestem bliski ostatecznej decyzji zakupowej
mysle oczywiscie tylko o grzelce do silnika i wyprowadzeniu do gniazda 220, jakos nie wydaje mi sie by ichnia dmuchawa wewn czy programator były warte kasy za jaka to sie sprzedaje. jeszcze jedno pytanko, czy podlaczac ładowanie do aku? czy to zdrowe takie ładowac za kazdym razom (aku mam Optime red) ?

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » pn lis 21, 2005 11:35 pm

no dokładnie, to chooojstwo jest stąd:
http://www.autoakces.republika.pl/

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » pn lis 21, 2005 11:42 pm

myślę, że defa jest OK ( widziałem w północnej Szwecji - prawie wszyscy
mają), montują to w kwik fitach, a półki się od tego uginają.

przed zimowym wyjazdem do Szwecji też chciałem założyć,
ale dedykowana grzałka nie pasowała, wg. instrukji miała wejść do otworupod pompą wtryskową, a tam nie było tyle miejsca,
jako alternatywę podali któryś z drugiej strony, ale tam był kanał
olejowy.

chyba mam pecha.

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » pn lis 21, 2005 11:58 pm

z tego co pamiętam ogrzewania [webasto itp.] dla silników około 3l pojemności mają 5kW mocy [a grzeją bezpośrednio płyn chłodniczy i oczywiście wymuszają jego obieg]
750 W to jednak nie ten rząd wielkości

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Bernard_er » wt lis 22, 2005 1:04 am

Głównym problemem w zimie jest chyba jednak gwarancja płynności oleju napędowego i zimny, "mały" akumulator. Mała grzałka sprawy może nie załatwić.
VAZ 21214

wote
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: sob mar 29, 2003 1:54 pm
Lokalizacja: tampere

Post autor: wote » wt lis 22, 2005 4:28 pm

witam
juz to gdzies pisalem no ale napisze jeszcze raz

defa dziala! mam i uzywam w kolejnych samochodach !
w tym mam grzalke na dolnym wezu chlodnicy takie defa sprzedaje do hj-tow
nawet przy kurewskich mrozach po ok 3h zaczyna delikatnie odmarzac szyba na samym dole ! grzac wystarczy dwie-
zapala jak latem

niepamietam ile wat ma to ustrojstwo? nie ma duzo!
przywiozlem koledze do geli i terz dziala, gela ma w bloku w miejscu zaslepki

pozdrawiam wojtek
Toyota HJ

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » śr lis 23, 2005 8:30 am

dzisiaj włączyłem grzałkę na 4 h.
i ... jest efekt. tak jak pisze wote, nawet szyba zaczeła lekko
na dole odpuszczać.

ale 4 h grzania przy -4 to trochę długo

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » śr lis 23, 2005 12:39 pm

Nieeee, 4h to stanowczo za długo, 750wx4h toż to balon można ogrzać żeby wystartował !!
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
pilach
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: czw sty 06, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Bojano/Gdynia

Post autor: pilach » śr lis 23, 2005 12:47 pm

te 4 godziny to czym grzałes? sie znaczy jakim systemem

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » śr lis 23, 2005 12:58 pm

pilach pisze:te 4 godziny to czym grzałes? sie znaczy jakim systemem
grzałka 750 W na powrotnym wężu z chłodnicy.
efekt już jakiś był, góra silnika się nagrzała, ale dół
nie. zaślepki w bloku silnika były letnie, a po włączeniu
silnika i wymieszaniu płynu temperatura spadła.

ciepłe powietrze z ogrzewania nawet zaczęło dość szybko lecieć
(po 2 minutach), ale świece żarowe grzeją jednak za krótko (2 sekundy)
tak krótko bo góra jest ciepła, ale to jednak niewystarczająco,
bo cały dół jest zimny.

niestety cyrkulacja płynu jest za kiepska, a większość ciepła
oddaje na zewnątrz chlodnica.

wote
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: sob mar 29, 2003 1:54 pm
Lokalizacja: tampere

Post autor: wote » śr lis 23, 2005 5:06 pm

witam

zaluz ja (grzalke) na dolnego weza i bedzie tak jak ma byc.

pozdrawiam
Toyota HJ

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jaaareeek ! » śr lis 23, 2005 7:14 pm

wote pisze:witam

zaluz ja (grzalke) na dolnego weza i bedzie tak jak ma byc.

pozdrawiam
grzałka jest założona w najniższym możliwym miejscu,
najniżej, gdzie był kawalek prostego węża.

myślę, że problemem jest to że wąż wchodzi do silnika bardzo wysoko
i jest to fizycznie nie możliwe żeby ogrzać dół silnika.

Obrazek

Bosman
Posty: 513
Rejestracja: pn sty 30, 2006 12:34 am
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post autor: Bosman » czw lut 02, 2006 4:38 pm

Ja kiedyś kupiłem Merc.406 ze Szwecji z grzałką Defa o mocy 600 W/220V
Miałem kabel wprowadzony do domu i włączałem rano po przebudzeniu.Odpalałem silnik po ok 20-30 min.Był to silnik który nigdy wcześniej nie zapalał poniżej -10.Po podłączeniu grzałki w blok silnika /miejsce po zaślepce za pompą/ szyba od dołu była odmrożona, głowica ciepła że wyczuwałem ręką a silnik /D 2400/ zaskakiwał bez problemu.Wszystko to dotyczy temp. nawet do -18.

kaczorr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: pn sie 23, 2004 9:25 am

Post autor: kaczorr » wt lut 07, 2006 7:25 am

wydaje mi się że największym problemem w zimie jest nie obieg płynu chłodniczego lecz gęstość oleju,mam u siebie w firmie opla campo z zamontowaną grzałką w misce olejowej - jednak nie wiem czy jest to wypust fabryczny czy też ktoś coś takiego se dołożył :roll: :wink: ,grzałkę podpina się pod 220v lub też można to ustrojstwo włączyć z kabiny,wtedy prąd jest brany z akku(pewnikiem jakiś przetwornik czy cóś :lol: ),padaka zawsze zalana petrygiem lub borygiem do około -35C,nigdy nie garażowana,cały żywot pod chmurką,....w dyżych mrozach,tego roku nawet - minus 28-30C stopni wsiadasz rano do padaki,przekręcasz kluczyk i łeee,łeeeełeeee,hehh i kibel :evil: ,ale podpinasz grzałeczkę pod prund i po około 30 minutach możesz wsiadać i kita - odpala jak pszczółka :lol: :wink: .Nie wiem o jakiej mocy jest to grzałka ale po około 20-30 minutach przy takich mrozach wyczuwa się że miska olejowa jest letnia,nie było jeszcze takiego dzionka w którym by on nie odpalił pomimo że ma już 12 lat i ponad 300tkm nakulane :D ,wiadomo że przy dużych mrozach nawet ciągniki jak się zaleje wrzątkiem to i tak czasem kibel bo nie mają siły obrócić wałem,a będąc knapem pamiętam jak paliło się ogniska pod ważkami(stare pragi)do wywozu drzewa i nie było dupy żeby któraś nie odpaliła nawet przy trzaskających mrozach,zresztą nawet u siebie w chacie widzę diametralną róznicę w odpalaniu w mrozach padaczek :lol: ,w jednej mam olej 20/40W a w drugiej 0/40W - nie ma porównania :roll: :wink:,dlatego może lepiej pomyśleć nad podgrzaniem oleju niż płynu chłodniczego wraz z blokiem :roll: :wink: ,sprubujcie jakoś podgrzać miskę w mrozach a zobaczycie sami :wink: 8)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość