Akumulatory podłączone równolegle
Moderator: Marcin-Kraków
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Tylko jeden drobny szkopół. Oryginalne izolatory mogą przenosić bardzo wysokie prądy. A zmajstrowanie przekaźnika na 400 A - podpadają chyba jedynie styczniki od wciągarek. Ale nie wiem jak u nich z grzaniem, czy cewka może być zapięta na okrągło.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
nie ma problemu , bo nic nie ciagnie 400A z obu aku na raz
nawet jesli ciądnie wyciągarka , to ciągnie z 2 aku, bo prad jest leniwy i nie lubi sie męczyć ,
wiec nawet jeslito duza wyciagarka duze obciążenie to niech bedzie 400A
to jest po 200 na akumulator , wiec przez ten przekaźnik idzie 200A
a tak naprawde to z 400A przekaźnikiem nie ma problemu w anglii kosztuje 18 funtów
nawet jesli ciądnie wyciągarka , to ciągnie z 2 aku, bo prad jest leniwy i nie lubi sie męczyć ,
wiec nawet jeslito duza wyciagarka duze obciążenie to niech bedzie 400A
to jest po 200 na akumulator , wiec przez ten przekaźnik idzie 200A
a tak naprawde to z 400A przekaźnikiem nie ma problemu w anglii kosztuje 18 funtów
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Kiedyś dokonał żywota stycznik rozruchowy w miom motorku, pomiar cęgami pokazał, że rozrusznik ciągnie 70 - 80A. Z braku opcji innej niż serwis za kosmiczną kasę, zanabyłem w sklepie samochodowym przekaźnik na 70A (tak na nim pisało). Spalił się w mniej niż sekundzie.
Tego typu urządzenia powinny być dobierane w odpowiedniej klasie i rodzaju pracy (wtedy mają "zaszyty" odpowiedni współczynnik bezpieczeństwa konstrukcji, a parametr nominalny jest ułamkiem wartości szczytowych), albo samemu dobrać sobie współczynnik bezpieczeństwa i kupować po taniości. Ale nigdy nie dobiera się na max obciążenie.
A współczynnik bezpieczeństwa może osiągać wartość x10, dla niektórych zastosowań
Tego typu urządzenia powinny być dobierane w odpowiedniej klasie i rodzaju pracy (wtedy mają "zaszyty" odpowiedni współczynnik bezpieczeństwa konstrukcji, a parametr nominalny jest ułamkiem wartości szczytowych), albo samemu dobrać sobie współczynnik bezpieczeństwa i kupować po taniości. Ale nigdy nie dobiera się na max obciążenie.
A współczynnik bezpieczeństwa może osiągać wartość x10, dla niektórych zastosowań

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
sys-kom pisze:Zmień miernik , albo przełącz na ADC , a nie pomiary robimy AAC

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Mowa była o motocylku. Za szybko czytasz, i sens się zatraca 

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
wybacz ale rozmijasz się z prawdą spadek napięcia na złączu P-N SI wynosi 0,6V a na złączu Germanowym 0,2V ale germanów już od jakiegoś czasu się nie stosuje więc skąd u ciebie to 1,5Vrokfor32 pisze:Co innego, jak się próbuje normalny izolator za 1000 zeta zastąpić diodą z bazaru za 10 zyli. Taka dioda wpięta między oba aku szeregowo robi co prawda za doskonałe zabezpieczenie, ale niestety pochłania ok. 1,5 V,

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Tak jest przy małych prądach i mocach. Diody na wysokie prądy mogą mieć nawet powyżej 2 V spadku w kierunku przewodzenia.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Sporo zależy od producenta, rodzaju obudowy czy chociażby polaryzacji. Jak przeglądałem katalogi z diodami mocy na prądy 200 - 400 A to zdarzały się takie, które miały nawet 2,2V spadku napięcia (najwięcej, co mi się w oczy rzuciło). A że to dane producenta, to nie polemizuję skąd i czy na pewnosys-kom pisze:to ja nie wiem z czego ta dioda że ma spadku 2 V
zwykął diosa krzemowa ma 1,4 v spadku napięcia
a dioda schottkiego 0,7 v spadku
no chyba że ktoś diode zenaera wstawi , ale nie ma o tak dużym prądzie

Dioda schottkiego byłaby fajnym rozwiązaniem, bo spadek ma naprawdę mały, ale niestety tylko dla malutkich prądów. Przy 20A (najmocniejsze, co znalazłem) spadek był jak dobrze pamiętam 1,2 V, czyli porównywalnie ze zwykłymi.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Tak czy siak, to za dużo, żeby użyć jako prostego zabezpieczenia przed rozładowaniem drugiego akumulatora.sys-kom pisze:no fakt ze szhotkiego to dużych prądów nie przenoszą ,
ale dioda ma spadku 1,4 v a jak sie zwiększa to dlatego ze nie wyrabia prądowo
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
No bo jest. I jeżeli chodzi wyłącznie o układ separujący, i nie ma konieczności ciągnięcia ogromnych prądów z obu aku równolegle, to ten przekaźnik wcale nie musi być kosmicznie wielki. Tak naprawdę, wystarczy wtedy, że zniesie prąd ładowania.
Co innego, jak chcesz mieć możliwość kożystania z obu akumulatorów np. do wyciągarki. Wtedy trzeba się liczyć z możliwością popłynięcia przez złącze prądów rzędu 450 A (tak będzie, gdy aku będą o różnej pojemności, pomimo niby równoległego rozpływu i podziału prądów)
Co innego, jak chcesz mieć możliwość kożystania z obu akumulatorów np. do wyciągarki. Wtedy trzeba się liczyć z możliwością popłynięcia przez złącze prądów rzędu 450 A (tak będzie, gdy aku będą o różnej pojemności, pomimo niby równoległego rozpływu i podziału prądów)
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
niestety sie mylisz , w 4runner z silnikiem 1kzt-e mialem fabrycznie dwa aku z separatorem (fabryczny )rokfor32 pisze:Bez przesady z tymi separatorami. W toi J90 i wyżej z silnikiem 1KZ-TE są fabrycznie dwa aku spięte na sztywno równolegle i wszystko normalnie działa. ...
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Pisałem o J90, z dwóch takich ostatnio wycinałem silniki, także z hila z D4D, przed ostatnia i najnowsza wersja. Wszędzie były akumulatory spięte na sztywno.
4R z silnikiem 1kzt też mam na placu, to zerknę bo nie pamiętam. Ale dopiero za tydzień, bo urlopik biorę.
Może i było rozwiązanie jak piszesz, czemu nie. Były też fabrycznie montowane wyciągarki elektryczne, może to takie cuś było.
4R z silnikiem 1kzt też mam na placu, to zerknę bo nie pamiętam. Ale dopiero za tydzień, bo urlopik biorę.
Może i było rozwiązanie jak piszesz, czemu nie. Były też fabrycznie montowane wyciągarki elektryczne, może to takie cuś było.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Akumulatory podłączone równolegle
a zapomniałem o tym temacie , a już zmotałem 2 aku
połączone równolegle przez przekaźnik (sputnik) 300A i przy obu stronach przewodu zabezpieczone bezpiecznikami 100A
przekaźnik sterowany z napięcia aku głównego , z zasilania po stacyjce nie ginącego podczas rozruchu
działa fajnie
jak auto stoi i nie przekręcony kluczyk to akumulatory odseparowane
wyciągarka podłączona pod drugi aku , tak wiec jak go nawet rozładuje do "0" to wyłaczam przełącznik i odpalam na głównym aku
jak silnik pracuje to moge włączyć przekaźnik , i ładować oba
połączone równolegle przez przekaźnik (sputnik) 300A i przy obu stronach przewodu zabezpieczone bezpiecznikami 100A
przekaźnik sterowany z napięcia aku głównego , z zasilania po stacyjce nie ginącego podczas rozruchu
działa fajnie
jak auto stoi i nie przekręcony kluczyk to akumulatory odseparowane
wyciągarka podłączona pod drugi aku , tak wiec jak go nawet rozładuje do "0" to wyłaczam przełącznik i odpalam na głównym aku
jak silnik pracuje to moge włączyć przekaźnik , i ładować oba
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
- lukas1976
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: śr sie 19, 2009 10:00 am
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontaktowanie:
Re: Akumulatory podłączone równolegle
tak sie zastanawiam, czy mozna by zastosowac jako przekaznik, elektromagnes od rozrusznika?
"BAMBOSZ" XJ98 4.0
http://edgaz.manifo.com
http://edgaz.manifo.com
Re: Akumulatory podłączone równolegle
można
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
Re: Akumulatory podłączone równolegle
u mnie pracuje wszystko na dwóch aku (800 A (EDIT
) i 95 Ah - alternator orginał patrolowy4,2) z rozdzielaczem sterującym przekaźnikiem 70-80 A dostępnym raz po raz w "elektroniku" i działa tak od pół roku. Na razie nie ma problemu z jakimkolwiek spaleniem przekaźnika. Jedyne co, to mam czasem problem z niedoładowaniem dodatkowego akumulatora, ale zwalam to na słabego producenta i duży pobór prądu w przerwach postojowych.
Terraz w planie zakup optim i łobocę jak to pójdzie ...

Terraz w planie zakup optim i łobocę jak to pójdzie ...
Ostatnio zmieniony śr gru 30, 2009 10:31 pm przez Harley, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrol Long Safari 4,2 D
Patrol Short BRU(td)US 4,2
Patrol Comfort TB42
Patrol y61 3,0TD mercedes
Patrol Short BRU(td)US 4,2
Patrol Comfort TB42
Patrol y61 3,0TD mercedes
Re: Akumulatory podłączone równolegle
to ja kupie od ciebie ten akumulator 800 Ah





Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości