Porządny hebel z kluczykiem

[pawel abramczyk]

ja się nie znam ale jeden przez drugiego jak dzieci , Tyszanin nawet mój elektryk jak to przeczytał to wybuchł śmiechem , ja Cię bardzo przepraszam ale chyba się mylisz albo nie wyraźnie piszesz ,
sprawdź jeszcze raz czy masz na 100 % racje w tym co piszesz ,



no bo skoro już 3 osoby mówią że się mylisz to coś w tym musi być

[pawel abramczyk]

nie ma potrzeby zakładania kolejnego wątku więc pytam tu , jaki kabel (
przewód) w sensie przekrój do halogenów , jedynka może być czy półtorówka była by lepsza

[Kostuch]

nie ma potrzeby zakładania kolejnego wątku więc pytam tu , jaki kabel (
przewód) w sensie przekrój do halogenów , jedynka może być czy półtorówka była by lepsza

Zależy jakie żarówki wsadzisz.
Daj 2,5mm2 i będzie dobrze.

[pawel abramczyk]

żarówki 55 wat + 75% światła bodajże hella , świecą dobrze testowane w terenie kolor światła podobny do ksenona

[Niva'94]

Ech, wyjaśnię pewne rzeczy.
Po pierwsze definicje: ODŁĄCZNIK jest to aparat przeznaczony do przerywania obwodu elektrycznego w stanie bezprądowym lub z niewielkim prądem. Główne jego zadanie to zrobienie przerwy w obwodzie "dla BHP". Może nie przerwać dużych prądów, gdyż pociągnie się łuk między stykami i dupa blada. Prosta i tania konstrukcja.

ROZŁĄCZNIK - podobnie jak wyżej, ale może przerywać już prądy do wartości prądów znamionowych. Posiada już prosty mechanizm sprężynowy przyspieszający otwarcie się styków, może posiadać proste układy gaszenia łuku elektrycznego.

WYŁĄCZNIK - aparat który ze względu na budowę może już przerywać także prądy zwarciowe, będące wielokrotnością prądów znamionowych, bez obawy że mu się styki zespawają.

Każdy z w.w. aparatów powinien przetrzymać w stanie załączonym krótkotrwałe prądy zwarciowe.
Co do napięcia podawanego na tych aparatach - wynikają głównie z możliwości "pociągnięcia" łuku przy wyłączaniu (odstęp między stykami, większy odstęp dla wyższych napięć) no i "grubości" izolacji oraz możliwości "samooczyszczania się" styków. Nie ma to nic wspólnego z ilością ciepła jaka się wydziela na stykach tego aparatu podczas przepływu prądu. Przykład: w instalacji 12V przez odłącznik o rezystanci styków 10 miliomów przepływa prąd 100 A. Stąd moc jaka wydziela się na tych stykach to P=I(kwadrat) * R = 10 000 * 0,01 = 100 W. Przy 24 woltowej instalacji, przy tych samych założeniach (100 A, 0,01 oma) obliczenia byłyby identyczne.
Wnioski wyciągnijcie sami.

[Niva'94]

nie ma potrzeby zakładania kolejnego wątku więc pytam tu , jaki kabel (
przewód) w sensie przekrój do halogenów , jedynka może być czy półtorówka była by lepsza

Zależy jakie żarówki wsadzisz.
Daj 2,5mm2 i będzie dobrze.

Jak masz możliwość wyboru, to bierz kabelki na jak najwyższe napięcie. Na przepływ prądu w kabelku nie ma to najmniejszego znaczenia, ale dzięki znacznie grubszej izolacji jest mniejsze prawdopodobieństwo jego przetarcia aż do żyły i zrobienia buuuuum.

[pawel abramczyk]

bum nie zrobi już dawno założyłem , dwa razy się robiło raz z kabelków do aut a teraz jest z kabelków do domów , linka 1,5 kw , działa nie ma zaników napięcia i nie ma grzałek co ważne

[superkto]

żarówki 55 wat + 75% światła bodajże hella , świecą dobrze testowane w terenie kolor światła podobny do ksenona

Paweł zapodaj mi model i typ tych świeczek.

Dzięki

[pawel abramczyk]

kupiłem w inter carsie , model do lamp roboczych o do takiej http://allegro.pl/reflektor-lampa-roboc ... 22499.html , świeci jak djabli podobne do ksenosa założonego do takiej lampy poswiata lekko niebieska , jak dostane wóz to mogę dokładniej sprawdzić

[roback]

Odkopię stary wątek, żeby nie śmiecić moją drewnianą, ekologiczna saperką archeologiczną

Dyskusja o prądach i wytykanie sobie, kto co źle liczy fenomenalna Jak się zaczęło to poszełem po popcorn. Było git Nie mniej nadal nie mam zielonego pojęcia po tych dywagacjach skąd wytrzasnąć hebel po wyciągarkę, która potencjalnie zużywa 400A prądu (w okolicach maksymalnych obciążeń oczywiście). Czy taki na 100A nie będzie za mały - z tego co znalazłem to nawet jak ciągnie 2T samochód po trawie to potrzebuje ze 200A.

Podobnie jak kolega startujący watek wolałbym z kluczykiem - nie wiem jeszcze gdzie zamontować - czy koło windy czy w kabinie. Tak czy siak lepiej byłoby móc kluczyk wyjąć (tak wiem, po to żeby skrzętnie zgubić ). W kabinie zaś mam dzieciaka i też wolałbym żeby mi przy heblu nie zagmerał na postoju.

Jakieś porady? Czy te 100A wystarcza? Czy 300A wystarcza?

Dzięki za podpowiedzi

[Darek...]

oryginał od honkera pociągnie wszystko i nawet nie jęknie

[tomek]

Mówią (szczególnie taki jeden )że tylko od Liaza da rade...

[pawel abramczyk]

ja się nie znam na tych obliczeniach i ile to ma amperów itp ale wiem jedno że orginalny hebel ze scani spokojnie daje rade i przy całym prądzie w aucie a nie tylko przy wyciągarce , fakt koszt dość spory bo ok 2 stówek ale warto , nie raz było tak że wyciągarka chodziła cały czas dwie godziny jak mi padło sprzęglo i z lagru się targałem , nie grzał się no ale kabelki po tej wyprawie zmieniałem szybko na grubsze i mocniejsze i problemy z grzaniem mineły

[roback]

No właśnie hebel z tira może by ogarnął, tylko "nie wiedzieć czemu" nie ma informacji na jaki one prąd są zrobione :s A tak na prawdę to wiedzieć bo najczęściej na jakieś gówniane 150A :s

Ktoś ma źródło gdzie można dobry hebel kupić z parametrami odpowiednimi do chińskiej windy żrącej 450A?

Co do liza to znalazłem że z 20T ładunku pali 33litry/100 - w sumie to małolitrażowy nawet - mój potrafił więcej po mieście (jak miał termostat i sondy w kosmosie)

[pawel abramczyk]

uwież mi daje radę , mój chodził z widą dragona 1200 lbs , nie wiem co wy macie z tymi cyferkami ma robić i koniec , myślę że producent zanirza wytrzymałość prądową i pewnikiem wytrzym,oją i 600 A

tak a propo rozrusznik pobiera sporo prądu a ten hebel go wytrzymywał