Strona 1 z 1

Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 8:25 am
autor: Maq
Kłaniam,

Mam w aucie problem z czasem nie uruchamiającą się dmuchawą. Nie uruchamianie się nie jest związane z niczym, przynajmniej ja tego z niczym nie potrafię powiązać. Wystarczy kilka razy włączyć/wyłączyć klimatronik i dmuchawa rusza. I pracuje normalnie na wszystkich biegach.

Wczoraj udało mi się w czasie nie działania wpiąć miernik w kable od klimatronika do dmuchawy i mam takie wyniki na poszczególnych biegach:
1 - 7,2V
2 - 6,2V
3 - 4,6V
4 - 3,0V
5 - 1,7V
6 - 0,4V

Wydaje się, że uszkodzenie jest w którymś module klimatronika, ale wpadłem na jeszcze inny pomysł i proszę o konsultację:
Jeśli coś, czasem blokuje silnik dmuchawy i ten nie może ruszyć, lub sam silnik ma jakiś problem (luźne szczotki?) czy to nie powodowało by właśnie takich wyników na mierniku?

Coś jak zadanie z prawa Ohma, jest opór (na uszkodzonym silniku), natężenie prądu rośnie wraz z wyższymi biegami dmuchawy, więc napięcie zmierzone jest coraz niższe. Gdyby były następne, szybsze biegi pewnie doszłoby do 0V, czyli do zwarcia.....

Podziękował.

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 8:42 am
autor: czesław&jarząbek
...a teraz znajdz maila w którym napisałem o szczotkach zużytych i wklej jego datę :)21

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 9:35 am
autor: Maq
Ty jesteś prorokiem.

Czekam jeszcze na mesjasza, który potwierdzi proroctwo. Wersja z silnikiem byłaby dla mnie mniej upierdliwa, bo prawie nowy silnik mam zarezerwowany, no i całej deski nie trzeba rozgrzebywać.

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 9:44 am
autor: ernil
A szczotki to niby gdzie są, jeśli nie w silniku? :)21

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 10:38 am
autor: Marcingalloper
ernil pisze:A szczotki to niby gdzie są, jeśli nie w silniku? :)21
Oj, a ja głupi zawsze szczotki wkładam do bagażnika, jest sens przekładać je do silnika ?? .

Na 99% szczotki. A nie jest tak że jak Ci wentylator nie działa to ruszasz i po jakimś czasie załapuje ?? . Tak miałem w Lagunie, dmuchawa nie startowała jeśli pęd wiatru nie ruszył trochę wentylatora, jak już załapało to można było wyłączać i włączać przez dłuższy czas.

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: śr sty 28, 2015 10:40 am
autor: ernil
Musisz sobie kupić takie coś, najlepiej z grawerką LRa na rękojeści :)21

Obrazek

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: sob sty 31, 2015 11:11 am
autor: jarekstryszawa
Jak już tak pięknie doradzacie to i ja poproszę o mądre słowo.

W C330 aku (jedna sztuka 12V) jest schowana w kabinie, pod pokrywą, zimowe doładowywanie baterii przez to upierdliwe jest.
Zrobiłem tak: jeden kabel plus pod styk ładowania alternatora, drugi masowy pod śrubę mocowania tegoż. Po wpięciu prostownika niby ładuje, nie muszę nawet włazić do kabiny żeby włączać masę.

Czy opcja dorobienia styku do prostownika w ten deseń jest zgodna sztuką? Można bezpiecznie ładować cały dzień niskim prądem?

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: sob sty 31, 2015 11:53 am
autor: Kostuch
jarekstryszawa pisze:Można bezpiecznie ładować cały dzień niskim prądem?
Jeżeli ładowarka jest "mądra" i potrafi utrzymywać prąd konserwujący, to jest to nawet zalecane.

Re: Elektryka poproszę do tablicy

: sob sty 31, 2015 11:57 am
autor: jarekstryszawa
Dzięki.
Też myślałem, że nic złego nie powinno się stać, ale wolałem się upewnić. Zrobię podobny myk Teściowi w Zetorze 3340- prościej tak niż prowadzić kabel od klem akumulatora w skrzynce na aku (tak dla odmiany mam w swoim zetorze).