Strona 1 z 2
Ile musi mieć?
: pn sty 31, 2005 8:55 pm
autor: Władek
Jeśli chcieć zasilić w pełni reflektor, który ma żaróweczkę na 1000 W (słownie: jeden tysiąc watów), chodzi na prądzie stałym 28 V, to czy będzie dobra do tego prądnica o mocy max. 3kW, prąd 100A no i napięcie robocze 28,5 V?
I nie polewać proszę, że nie uważałem na fizyce, bo prawdę tę znam już od lat.

: pn sty 31, 2005 8:59 pm
autor: Mag69
A co na fizyce sie spało
oblicz sobie ze wzoru P=UxI
gdzie
P-moc
U-napięcie
I-prąd

: pn sty 31, 2005 9:03 pm
autor: gri74
A co , pradnice z Allegro chcesz załozyć ?
: pn sty 31, 2005 9:04 pm
autor: Władek
Mag69 pisze:A co na fizyce sie spało
oblicz sobie ze wzoru P=UxI
gdzie
P-moc
U-napięcie
I-prąd

Jebudu

(to odgłos mojej szczęki opadającej na parkiet)
(ciąg dalszy szoku naukowego)
No niech się kto zlituje i mi to policzy

: pn sty 31, 2005 9:09 pm
autor: Tołdi
Starczy ci prądu na 3 takie żaróweczki.
: pn sty 31, 2005 9:11 pm
autor: Władek
Tołdi pisze:Starczy ci prądu na 3 takie żaróweczki.
Czy ta opinia oparta jest o parametry tej prądnicy właśnie??
: pn sty 31, 2005 9:23 pm
autor: gri74
: pn sty 31, 2005 9:25 pm
autor: gri74
Ty chyba lubisz lotnicze wynalazki

: pn sty 31, 2005 9:26 pm
autor: Władek
To je ono - jak mawiają bracia Czesi...
Podejdzie czy za słaba??
: pn sty 31, 2005 9:31 pm
autor: Mag69
Władziu zdradz co ty kombinujesz ?
chcesz zasilać reflektory o srednicy 2 metrów ?

: pn sty 31, 2005 9:38 pm
autor: Władek
Mag69 pisze:Władziu zdradz co ty kombinujesz ?
chcesz zasilać reflektory o srednicy 2 metrów ?

Nie, mój reflektor ma tak z 30 cm średnicy i po podaniu napięcia na silniczek żarówka "wstaje" z obudowy i można świecić, po świeceniu zaś można znów żaróweczkę schować w obrys samochodu, tak że nic nie wystaje i jest bezpieczne. To taki reflektorek do oświetlania pasa startowego w czasie manewrów na ziemi, lądowaniu itp. Reflektorek pochodzi z MiG-a.
PS
Jak ktoś chce - mogę podesłać fotkę tego reflektorka.
: pn sty 31, 2005 9:43 pm
autor: Władek
gri74 pisze:Ty chyba lubisz lotnicze wynalazki

Tak się mszczą niezrealizowane marzenia młodzieńcze.
Każdy wiedzieć powinien, że mężczyzna od dziecka różni się tylko rodzajem zabawek, którymi się posługuje...
No niechże jakiś uczony w piśmie przeliczy mi możliwości tej prądnicy dla tego reflektorka... pliiiizzzz

Mnie z rachunków wychodzi 2850 watów mocy, dobrze?

: pn sty 31, 2005 9:58 pm
autor: Mag69
To chyba mamy rózne kalkulatory, bo mnie wychodzi pobór 1000W i 35A
pradnica ma 3000W i 100A
powinno wystarczyć

: pn sty 31, 2005 10:06 pm
autor: Władek
Dziękuję za wyliczenie. Teraz następna kwestia: czy taka prądnica może sobie chodzić na pasku klinowym bez odprowadzania wytworzonego prądu za wyjątkiem tego czasu, gdy reflektor świeci? Nie dupnie coś wtedy?
: pn sty 31, 2005 10:09 pm
autor: Mag69
Nie dupnie,moze chodzić

: pn sty 31, 2005 10:16 pm
autor: Władek
Mag69 pisze:Nie dupnie,moze chodzić

No

To miło, że nie dupnie. Myślałem, że trzeba jeszcze jakieś duuuuże aku, abo cuś inkszego. No to dalej: włożenie tej prądnicy w pasek klinowy wymaga wykonania dla niej jakiegoś jarzma czy uchwytu. Czy to jest duży problem? Idzie mi o to, czy mechanik zawału nie dostanie przy takim zleceniu? Widziałbym to... no właśnie, w którym miejscu najlepiej? Silnik jest G-24 wołga, ma alternator w "zwykłym" miejscu, po drugiej stronie będzie pewnie pompa wspomagania kierownicy. Jakieś pomysły

: pn sty 31, 2005 11:57 pm
autor: twister1
Władek pisze:PS
Jak ktoś chce - mogę podesłać fotkę tego reflektorka.
to ja bym poprosil na maila ta fotke:)
twister1@poczta.onet.pl
pozdrawiam
: wt lut 01, 2005 7:56 pm
autor: ---Ryba---
Władek pisze:Teraz następna kwestia: czy taka prądnica może sobie chodzić na pasku klinowym bez odprowadzania wytworzonego prądu za wyjątkiem tego czasu, gdy reflektor świeci? Nie dupnie coś wtedy?
Z tego co widziałem na zdjęciu z allegro to prądnica ta jest bez koła pasowego. A skoro i tak musisz dorabiać jakieś koła to przez wzgląd na owe 3KW proponował bym zrobić to na pasku zemratym. Pojedziesz sobie na złom odkręcisz koła rozrządu z jakiegoś silnika (np: z jakiegoś opla bo pasek jest tani) pojedzież z tym do tokarza a On już Ci to dopasuje do prądnicy.
: czw lut 03, 2005 11:22 am
autor: Niva'94
A i regulator jakiś do prądnicy by się przydał:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40795412
Poza tym z tego co pamiętam z wojska, większość urządzeń na pokładzie samolotu zasilana była napięciem przemiennym 400 Hz. Napięciem stałym z akumulatorów zasilane były tylko newralgiczne systemy awioniki i to, co musi działać "na postoju". Sprawdź czy na pewno silniczek przy reflektorze masz na napięcie stałe!!! Dla żarówki nie ma to oczywiście znaczenia.
pradnica
: czw lut 03, 2005 11:48 am
autor: ub40
w moim uazie byla zamontowana dodatkowa pradnica 24v na odpowiednej konstrukcji z przodu pojazdu. Mysle ze ten sposob mocowania zda Ci egzamin. Mam to mocowanie, jak Cie interesuje to kontakt na priv.
: czw lut 03, 2005 12:33 pm
autor: Albert_N
ja tez chce fote, ale na samochodzie jak to wyglada.
podziwiam Cie Wladku za inwencje tworcza

: czw lut 03, 2005 5:20 pm
autor: MOC
Wladkowi sie polowania z samochodu widze wciaz marza
ale jak zaswiecisz w nocy taki przewciwlotniczy halogen to wszystka zwierzyne z lasu blyskiem wyploszysz na trzy wiatry....

: pt lut 11, 2005 3:30 pm
autor: Niva'94
: pt lut 11, 2005 5:15 pm
autor: Adampio
Zwracam jeszcze uwage ze jak obciazysz pradnice to bedzie stawiac opor. Stad dobry pomysl z tym paskiem zebatym.
: śr lut 23, 2005 3:10 pm
autor: DamianKrosno
Mam prądnicę bodajrze z miga i wiem tyle że napęd dostarczany jest czołowo na wieloklin. Niby proste ale u mnie jest ten wieloklin łączony z prądnicą za pomocą stalowego sprzęgiełka(w środku prądnicy).Więc wałek można ręką kiwać na boki. Co do napędu osobiście zastosował bym elektrosprzęgło z klimy aby nie napędzać jej niepotrzebnie.