spawarka

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

spawarka

Post autor: konrad1983nr1 » pt sty 18, 2008 9:36 pm

nie wiem czy dobrze trafiłem, ale problem mam taki:
w samochodzie tu i uwdzie chciałbym blacharke zrobic, a tu w domu transformator spawalniczy, zrobiony domowym sposobem, 20 lat temu, bez regulacji :cry: . Prąd jest zbyt duży żeby tym blachy w samochodzie spawać. Istnieje możliwość dorobienia regulacji?? Bez ingerencji w transformator!!
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » pt sty 18, 2008 9:42 pm

Odpuść sobie tą transformatorówkę, do blacharki tylko migomat :D
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: spawarka

Post autor: JarekK » pt sty 18, 2008 9:46 pm

konrad1983nr1 pisze:nie wiem czy dobrze trafiłem, ale problem mam taki:
w samochodzie tu i uwdzie chciałbym blacharke zrobic, a tu w domu transformator spawalniczy, zrobiony domowym sposobem, 20 lat temu, bez regulacji :cry: . Prąd jest zbyt duży żeby tym blachy w samochodzie spawać. Istnieje możliwość dorobienia regulacji?? Bez ingerencji w transformator!!
oczywiście
albo na odczepach
albo elektroniczny
jeśłi elektroniczny to:
a) na pierwotym - zobacz układy na allegro
b) na wtórnym - mostek pólster.

wszystko znajdziesz opisane np. tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewfo ... 03dca9927c

możesz też przerobić trafo na migomat - parę dni pracy o jest - wązne, żeby miało odpowiednie parametry a co ciekawe te robione 20 lat temu domowym sposobem maja często właśnie a'la migomat
temat jest tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 03dca9927c

sam zrobiłem i jest ok

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt sty 18, 2008 9:47 pm

Na Allegro masz gotowe moduly ale szkoda kasy. Lepiej kup migomat na fluxa za 500zl w Selgrosie, do amatorskiej blacharki za grosze spokojnie styka a i jakis plot tez sie pospawa.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » pt sty 18, 2008 10:06 pm

na pierwotnym- czyli układ regulacji napiecia zasilania??
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pt sty 18, 2008 10:09 pm

Zostaw starą i za parę setek kup nową tak jak radzi Bociek
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » pt sty 18, 2008 10:11 pm

konrad1983nr1 pisze:na pierwotnym- czyli układ regulacji napiecia zasilania??
wersja na pierwotym jest rozwiązaniem najgorszym z tych co wypisałem - są one na allegro chyba pod nazwą regulator prądu spawarki czy jakoś tak

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » pt sty 18, 2008 10:16 pm

no faktycznie jest, tylko dziwi mnie zapis "kład ten może być stosowany w każdej spawarce zasilanej naipęciem jedno fazowym (220V) jak i 2 fazowym( 380V)" w szkole mnie uczyli ze 380, obecnie 400V to trójfazowe napięcie :lol: , po użyciu tego cuda może dojść do spalenia spawarki, swoja moc ma, niedobór napiecia bedzie sobie rekompensować wiekszym poborem prądu
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » pt sty 18, 2008 10:21 pm

zobacze, moze jest taki układ w zestawach "zrób to sam" za pare złotych, w sumie to musze UAZa wzmocnic za zbiornikami paliwa, w jednym nadkolu i może pare uchwytów na pierdółki, pozniej tłumik zmotoac inny, wiec w sumie to ze 3-4 godz pracy spawarki
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » pt sty 18, 2008 10:31 pm

Chodzi o napięcie między fazowe, miedzy fazami jest 400 V (kiedyś 380) bo wektory sinusoid są odchylone względm siebie o 120 stopni.
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » sob sty 19, 2008 11:00 am

hal9 pisze:Chodzi o napięcie między fazowe, miedzy fazami jest 400 V (kiedyś 380) bo wektory sinusoid są odchylone względm siebie o 120 stopni.
dokładnie i budowa takiego trafa nie różni się specjalnie od trafa na 230 (liczba zwoi) w przeciwieństwie do trafa 3-fazowego

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » sob sty 19, 2008 11:47 am

Używałem spawary robionej domowym sposobem gdzie właśnie jednym ze sposobów regulacji była zmiana sposobu zasilania 400 (międzyfazowe) / 230 (jednofazowe). Poza tym na uzwojeniu wrórnym były bodaj trzy zaciski regulujące.
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » śr mar 12, 2008 9:43 pm

Odświerzę temat.
Chciałym sobie kupić mały migomat. Bzyknąć tłumik, wstawić łatkę, etc.
Do grubszych robót mam sporą transformatorową.

I teraz moje pytanie, czy warto wejść w taką bez gazu jak te:
http://www.allegro.pl/item323665539_mig ... _one_.html
http://www.allegro.pl/item323015991_oka ... gazu_.html
http://www.allegro.pl/item322101370_mig ... atis_.html
?
Czy może to zupełna lipa ? :roll:
A jeśli tak, to która z nich byłaby najsensowniejsza ?
Kompletnie się na tym nie znam... :roll:

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr mar 12, 2008 10:05 pm

Miałem standardowego z butlą Miga o prądzie spawania 145A i niemal zawsze działał na 4 najwyższym zakresie. Czasami przy tłumikach na 3 stopniu. Więc moce tych w/w są raczej małe, oznacza to że do spawanie musisz dokładnie oczyścić elementy z rdzy bo nie da się przepalić tlenków jak elektrodą. Drut samoosłonowy możesz założyć do każdego miga. Pierwsze dwie spawarki mają regulowany skokowo posów drutu i zapewne będzie tak żę albo za szybko albo za wolno :wink: . Jedynie trzecia ma płynna regulacje, a do tego ma największy prąd spawania 120A
Więc chyba ją bym wybrał. Ale nie znam żadnej z tych firm prawdopodobnie wszystkie to chinszczyzna. I jeszcze jedno wszystkie mają przewody podające drut "jednorazowe" jak je uszkodzisz to rozbebeszać trzeba całą maszynę, w lepszych modelach są gniazda i wymieniasz cały przewód z pistoletem.

Osobiście radzę dołozyć ciut grosza i kupic coś mocniejszego choć 160A z butlą. zawsze można tam wsadzić drut samoosłonowy. Zresztą trzeba by jeszcze poiczyć o ile droższy jest samoosłonowy.

PS. Wybierz się na złomownice i poszukaj starych gaśnic śniegowych są takie same jak butle z CO2, gwinty na reduktory pasują. Ja przywiozłem sobie bodaj 5 takich butli z czego 2 były napełnione gazem. To taki sam CO2 jak do spawania więc tylko podłączyć i ognia. Można je potem napełnić lub zalegalizować jeśli tego będzie wymagał lokalny dystrybutor gazów technicznych.
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Post autor: Qbartx » śr mar 12, 2008 10:15 pm

hal9 pisze: Można je potem napełnić lub zalegalizować jeśli tego będzie wymagał lokalny dystrybutor gazów technicznych.
Teraz nie da sie chyba zalegalizowac butli typu gasnicowego bez gwintu do przykrecania oslony zaworu(duzy gwint dookola gornego konca butli). Legalizuja tylko nowe typy butli. Napelniac bez legalizacji nikt nie chce.
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr mar 12, 2008 10:21 pm

No to właśnie jest problem bo jedni wymieniają inni zadają legalizacji, a spotkałem się nawet z propozycją że może mi sprzedać nalepki legalizacyjne po 20 zeta za sztukę. Ogólnie jest bajzel w tym temacie. Wo obiegu są butle róznych typów ostatnio jak wymieniałem to wziołem właśnie taką z osłoną (bo bezpieczniej) ale obok stały zwykłe. Jakiś tydzień temu w sklepie widziałem też takie zwykłe. Podejrzewam że to widzimisie dystrybutorów lub ich niechęc do egzekwowania przepisów.

Może ktoś zna temat na 100% i się wypowie ?
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Post autor: Qbartx » śr mar 12, 2008 10:23 pm

Ktos Ci kitu nawciskal bo nalepke to mozna sobie wsadzic :)21
Legalizacja jest tylko i wylacznie nabijana na butli!
Na nalepkach gasnic sa tylko inspekcje.
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr mar 12, 2008 10:35 pm

Zawiozłem butle firny AGA do wymiany (w międzyczasie wykupił ją Linde) facet mówi że butle trzeba legalizować. Mówie że przecież jest nabity nr itd. poza tym była już ta nalepka AGA. Nic z tego zalegalizować, zapłaciłem chyba z 80 ztów dostałem fakture na legalizacje, gość przylepił nalepkę i stwierdził że teraz jest zalegalizowane i mogę ją wymienić.

Z lekka zdenerwowany wyjołem kolejne 40 zetów za wymiane. Wrzuciłem na samochód i wróciłem w podłym nastroju do domu.

Oczywiście teoretycznie masz racje bo nalepka jest nietrwała, nabicie jest trwałe i widoczne nawet po uszkodzeniach czy malowaniu.

Na gasnicach które ja mam są nabite legalizacje, nalepki przeglądowe to inna sprawa, oczywiście pierwsze co to je pozrywałem.
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » śr mar 12, 2008 10:57 pm

legalizacja-sracja
:)21

A co myslicie o rynku wtórnym ? Jest sporo migów używanych. Jak się sprawdza czy nie zjeżdżony ?

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr mar 12, 2008 11:03 pm

Rolki czy nie są sfatygowane, pokręcić regulacją podajnika czy działa, trzeba pospawać chwilę na max prądzie żeby sprawdzić czy termik nie wywala się natychmiastowo jesli tak to uzwojenia mogą byc podfajczone. Najlepiej by było rozkręcić i zobaczyć jak wygląda w środku no i oczywiście zrobić pomiary urządzenia ale nie każdy ma dostęp do mierników.
ARO po licznych przeszczepach

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » śr mar 12, 2008 11:55 pm

hal9 pisze: Podejrzewam że to widzimisie dystrybutorów lub ich niechęc do egzekwowania przepisów.

Może ktoś zna temat na 100% i się wypowie ?
oslona nie jest obowiazkowa z tego co wiem, np. Linde jej nie stosuje,
w BOC zdarzylo mi sie ze 2 razy uswiadczyc na butli,

Jezeli chodzi o legalizacje to:
1. odpowiedni zawor (CO2 musi miec bezpiecznik, mieszanka i argon nie) - wynika to z
hmm z bumm wielkiego gdy butla CO2 przekroczy temp. ok 38stC z tego co pamietam...
2. odpowiednio pomalowana - wazny jest kolor paska u gory butli
3. natrasowana legalizacja

1 i 2 mozna zrobc we wlasnym zakresie 3 - wymaga ingerencji zakladu posiadajacego stosowne uprawnienia
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » pt mar 14, 2008 6:44 pm

Mam takie butle pochodzenia gaśnicowego:

Obrazek

Obrazek

Kolor oczywiscie do retuszu :wink:
Czy nabite nr pozwalają na wymiane tych butli ?


Dzisiejszy zakup próby wypadły całkiem fajnie zobaczymy co będzie dalej.
Obrazek
ARO po licznych przeszczepach

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » pt mar 14, 2008 7:37 pm

hal9 pisze: Czy nabite nr pozwalają na wymiane tych butli ?
NIE
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » pt mar 14, 2008 7:41 pm

No to wykorzystam zawarty w nich CO2 i będą czekać na lepsze czasy, szkoda.

Dzięki za odpowiedź.
ARO po licznych przeszczepach

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » pt mar 14, 2008 7:44 pm

hal9 pisze:No to wykorzystam zawarty w nich CO2 i będą czekać na lepsze czasy, szkoda.

Dzięki za odpowiedź.
jak nie da rady inaczej zrob legalizacje...
nowy zawor CO2 - jakies 45-55PLN -> allegro
pomaluj sam -> reguluje to norma
i daj do legalizacji -> proba cisnieniowa jakies 300bar + trasowanie od 50-100pln

lub...
zalegalizuj jako gasnice (zwor pewnie i tak bedziesz musial wymieniac)
i napleniaj jako "gasnice" z tym, ze innym niz CO2 Ci nie napelnia
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość