Akumulatory podłączone równolegle

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Akumulatory podłączone równolegle

Post autor: hpx4000 » pt paź 03, 2008 9:00 am

Czy przy alternatorze który ma tylko 120amp można podłączyć dwa akumulatory (jeden 95ah/900a drugi 95ah/450a) czy szlag go trafi? (bądź akumulatory będą niedoładowane)
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 5:53 pm

nie rozpisując sie bedzie ok

przeciętny bus ma aku rzędu 120 ah i alternator 75a

a 2x 95 nie powinno mieć zadnego wpływu

, teraz troszkę logiczniej ,

sprawny akumulator ładuje się prądem 1/10 pojemności czyli 95ah bedzie brało jakies max 10 A , drugi tyle samo , wiec 20 A


wiec zostaje jeszcze 100 A na wykorzystanie ,

gorzej by było gdyby aku były kiepskie stare i nie trzymały pojemności , były rozładowane , np. po używaniu wyciągarki , a na dodatek była noc a ty byś jechał na 10 halogenach , to na pewno by się gorzej ładował


,a tak na marginesie dużo samochodów ma po 2 aku i nie maja 120A alternatorów tylko 70A

wiec moim zdanie nie ma problemu
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: EROW1 » pt paź 03, 2008 6:05 pm

ale nie chcesz łączyć obu aku na "ostro" :)3
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » pt paź 03, 2008 6:20 pm

sys-kom: dzięki
EROW1: chodzi o to czy będę łączył bezpośrednio + z +, czy przez jakieś inteligentne urządzenie? bo chciałbym bezpośrednio.
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » pt paź 03, 2008 6:26 pm

hpx4000 pisze:sys-kom: dzięki
EROW1: chodzi o to czy będę łączył bezpośrednio + z +, czy przez jakieś inteligentne urządzenie? bo chciałbym bezpośrednio.
Chodzi o izolator akumulatorów, który w zależności od komplikacji kosztuje od 500 do 1500.
Zobacz sobie w sklepiku zakładowym wyniki wyszukiwania dla słowa "izolator".

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: EROW1 » pt paź 03, 2008 6:41 pm

bezpośrednio możesz połączyć dwa prawie identyczne akumulatory - takie same nominalne pojemności , prądy rozruchu i stopień zużycia . Najlepiej dwia takie same modele nófki. Przy różnych pojemnościach zaczną płynąć prądy pomiędzy aku które będą je dobijać (szczegółów nie pamiętam bo drzemałem na wykładzie :roll: )
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 7:01 pm

najlepiej połączyć 2 jednakowe , przez duży przekaźnik ,

bo nie ma 2 identycznych akumulatorów i zawsze jeden bedzie pobierał prąd od drugiego

ja ma tak zrobione
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 7:08 pm



http://www.forum4x4.pl/forum/posting.ph ... &p=1236068

nie wiem kto da rade się dobić do tego postu ale można próbować bo to z klubu wyspy .
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt paź 03, 2008 9:13 pm

Bez przesady z tymi separatorami. W toi J90 i wyżej z silnikiem 1KZ-TE są fabrycznie dwa aku spięte na sztywno równolegle i wszystko normalnie działa. Jak są ciągle używane równo, to i się rozładowują, i ładują tak samo.

Oczywiście zakłada się parami, i nowe. Tak na marginesie, w tym przypadku para ma po różnych stronach bieguny, pojęcia nie mam dlaczego.

Natomiast w przypadku ładowania razem, a korzystania oddzielnie, to separator (izolator) dobra rzecz, wart polecenia.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 9:23 pm

dokładnie , tak ,

ale dwa aku w terenówkach stosuje sie przedewszystkim do uzywania aku na postoju , a w tym przypadku separatoj jak najbardziej potrzebny
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » pt paź 03, 2008 9:27 pm

rokfor32 pisze:Bez przesady z tymi separatorami.
Zależy do czego, psze Pana.Poglad mocno dyskusyjny, szczególnie jesli chcesz mieć jeden z auku do głebokiego rozładowania.


@sys-kom, sie dobijam bez problemu, ale dałeś link do edytora własnej wiadomości :D
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pt paź 03, 2008 9:30 pm

Na tym schemacie wyżej : F1 ( 100A :o ) co zabezpiecza ??
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pt paź 03, 2008 9:43 pm

jeżeli połączysz bez separatora dwa różna akumulatory to będziesz jeden miał zawsze nie doładowany :wink: podobno :)21

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 9:43 pm

ten schemat jest pod dyskoteke, a trzeba przeciągnąć kabel przez podszybie , lepiej zabezpieczyć takie grube przewody z obu stron od akumulatorów , nie dajcie Boże coś to się aku ugotują , bo ja to połączyłem przewodem 25mm2 ,a tak to zawsze tylko bezpiecznik wyleci
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pt paź 03, 2008 9:45 pm

sys-kom pisze:połączyłem przewodem 25mm2
trochę mały przekrój :cry: lepiej 35 :)2 straty dużo mniejsze :)2

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pt paź 03, 2008 9:45 pm

sys-kom pisze:ten schemat jest pod dyskoteke, a trzeba przeciągnąć kabel przez podszybie , lepiej zabezpieczyć takie grube przewody z obu stron od akumulatorów , nie dajcie Boże coś to się aku ugotują , bo ja to połączyłem przewodem 25mm2 ,a tak to zawsze tylko bezpiecznik wyleci
Aha - to OK :)2
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt paź 03, 2008 9:47 pm

No napisałem przecie wyraźnie. Jak kto potrzebuje. W instalacji pokładowej aku 150 Ah, a w jednej obudowie bydlę za duże, to montuje dwa spięte równolegle na stałe.
Do zastosowań typu wciągarka, lodówka na piwo itp. powinien być izolator. I nawet średnio chodzi o jakieś negatywne oddziaływania między nimi, ale zwykłe zabezpieczenie możliwości odpalenia silnika, jak się prądu zaczerpnie zbyt głęboko.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 9:49 pm

Flor pisze:
sys-kom pisze:połączyłem przewodem 25mm2
trochę mały przekrój :cry: lepiej 35 :)2 straty dużo mniejsze :)2
mam dobry przewód przy 124 A bo takie ma niby takie nominalne max obciążenie na odcinku 1,29 m mam strate 0,4 V

nie potrzeba grubszego
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pt paź 03, 2008 9:54 pm

sys-kom pisze:
Flor pisze:
sys-kom pisze:połączyłem przewodem 25mm2
trochę mały przekrój :cry: lepiej 35 :)2 straty dużo mniejsze :)2
mam dobry przewód przy 124 A bo takie ma niby takie nominalne max obciążenie na odcinku 1,29 m mam strate 0,4 V

nie potrzeba grubszego
myślałem że to zasilanie do windy :oops: a tam potrafi być 300-400A :wink: i grubość ma znaczenie :)21

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt paź 03, 2008 9:56 pm

Flor pisze:jeżeli połączysz bez separatora dwa różna akumulatory to będziesz jeden miał zawsze nie doładowany :wink: podobno :)21
To akurat nieprawda. Chyba że źródło prądu (altek) jest wyjątkowo słabe. W normalnnej, sprawnej instalacji nie ma problemu z naładowaniem obu, jeden trochę wolniej niż drugi, ale oba do pełna i tyle.

Co innego, jak się próbuje normalny izolator za 1000 zeta zastąpić diodą z bazaru za 10 zyli. Taka dioda wpięta między oba aku szeregowo robi co prawda za doskonałe zabezpieczenie, ale niestety pochłania ok. 1,5 V, skutkiem czego ten używany do celów "różnych" aku jest wiecznie niedoładowany. Ale czerpać można z niego do woli, bez obawy rozładowania pierwszego :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pt paź 03, 2008 9:59 pm

rokfor32 pisze:
Flor pisze:jeżeli połączysz bez separatora dwa różna akumulatory to będziesz jeden miał zawsze nie doładowany :wink: podobno :)21
To akurat nieprawda. Chyba że źródło prądu (altek) jest wyjątkowo słabe. W normalnnej, sprawnej instalacji nie ma problemu z naładowaniem obu, jeden trochę wolniej niż drugi, ale oba do pełna i tyle.

Co innego, jak się próbuje normalny izolator za 1000 zeta zastąpić diodą z bazaru za 10 zyli. Taka dioda wpięta między oba aku szeregowo robi co prawda za doskonałe zabezpieczenie, ale niestety pochłania ok. 1,5 V, skutkiem czego ten używany do celów "różnych" aku jest wiecznie niedoładowany. Ale czerpać można z niego do woli, bez obawy rozładowania pierwszego :wink:
a jeżeli nie mamy separatora ??

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 10:07 pm

Flor pisze:
sys-kom pisze:
Flor pisze:trochę mały przekrój :cry: lepiej 35 :)2 straty dużo mniejsze :)2
mam dobry przewód przy 124 A bo takie ma niby takie nominalne max obciążenie na odcinku 1,29 m mam strate 0,4 V

nie potrzeba grubszego
myślałem że to zasilanie do windy :oops: a tam potrafi być 300-400A :wink: i grubość ma znaczenie :)21

winda bedzie z tego drugiego aku ,
jeszcze nie podłączona bo mi zderzak nie chca w \uk wyciąć z blachy ,


ale działć ma to tak


jak pracuje silnik to ładowane sa dwa akumulatory

jak włączy sie wyciągarkę to bierze prąd z drugiego akumulatora a alternator go doładowuje

jak silnik jest wyłączony to zasilanie może być brane z obu aku , lub tylko z jednego ( drugiego) lub z drugiego ale z zabezpieczeniem że jeśli napięcie siądzie poniżej 11V to odłączy główny akumulator

to po to żeby jak już sie wyciągne z błota lub podobnego , przy użyciu wyciągarki, to żeby był zapas prądu na uruchomienie silnika .

ale jest dalej możliwość korzystania z 2 akumulatorów jeśli jest to konieczne ,
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 10:08 pm

Flor pisze:
rokfor32 pisze:
Flor pisze:jeżeli połączysz bez separatora dwa różna akumulatory to będziesz jeden miał zawsze nie doładowany :wink: podobno :)21
To akurat nieprawda. Chyba że źródło prądu (altek) jest wyjątkowo słabe. W normalnnej, sprawnej instalacji nie ma problemu z naładowaniem obu, jeden trochę wolniej niż drugi, ale oba do pełna i tyle.

Co innego, jak się próbuje normalny izolator za 1000 zeta zastąpić diodą z bazaru za 10 zyli. Taka dioda wpięta między oba aku szeregowo robi co prawda za doskonałe zabezpieczenie, ale niestety pochłania ok. 1,5 V, skutkiem czego ten używany do celów "różnych" aku jest wiecznie niedoładowany. Ale czerpać można z niego do woli, bez obawy rozładowania pierwszego :wink:
a jeżeli nie mamy separatora ??
to daj przekaźnik
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pt paź 03, 2008 10:26 pm

sys-kom pisze:
Flor pisze:
rokfor32 pisze: To akurat nieprawda. Chyba że źródło prądu (altek) jest wyjątkowo słabe. W normalnnej, sprawnej instalacji nie ma problemu z naładowaniem obu, jeden trochę wolniej niż drugi, ale oba do pełna i tyle.

Co innego, jak się próbuje normalny izolator za 1000 zeta zastąpić diodą z bazaru za 10 zyli. Taka dioda wpięta między oba aku szeregowo robi co prawda za doskonałe zabezpieczenie, ale niestety pochłania ok. 1,5 V, skutkiem czego ten używany do celów "różnych" aku jest wiecznie niedoładowany. Ale czerpać można z niego do woli, bez obawy rozładowania pierwszego :wink:
a jeżeli nie mamy separatora ??
to daj przekaźnik
ja u siebie mam Lunę :)2 ale w temacie było proste połączenie dwóch akumulatorów :wink:

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » pt paź 03, 2008 10:28 pm

fajna ale droga , i moje działa dokładnie tak samo tylko nie mam wskaźnika napięcia
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość