Czy ktoś zna to autko

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Marcin1 » pn lut 16, 2009 2:23 pm

Rzeczywiście wygląda lepiej. Ale on ma znacznie więcej niż 215.000km. Tyle to ma mój Blazer (rok 2000) i wiem jak wygląda wnętrze. Poza tym ten jest jednopoduszkowy i chyba ma bardzo zniszczony fotel kierowcy.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
smuggler
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt lip 04, 2008 10:37 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: smuggler » pn lut 16, 2009 2:57 pm

Marcin1 pisze:Rzeczywiście wygląda lepiej. Ale on ma znacznie więcej niż 215.000km. Tyle to ma mój Blazer (rok 2000) i wiem jak wygląda wnętrze. Poza tym ten jest jednopoduszkowy i chyba ma bardzo zniszczony fotel kierowcy.

Pozdrawiam, Marcin
Trudno się nie zgodzić co do przebiegu. Mój Tahoe ma na liczniku 290 tysięcy i fotel wciąż wygląda lepiej. Niemniej z zewnątrz wygląda na zadbany, więc jeśli mechanika idzie z tym w parze to realnym przebiegiem tak bardzo bym się nie martwił.
Chevy Tahoe 5.7 V8

wojtas0330
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob gru 08, 2007 11:46 am
Lokalizacja: Ksawerów-pabinice

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: wojtas0330 » pn lut 16, 2009 5:31 pm

witam :)

Zientas bylem obejrzec tego blazera. sprawdzilem go na tyle na ile sie znam :roll: . Marcin1 mial racje bylo robione cos z tylu po lewej stronie na zderzaku i tych klach po boku jest swiezy lakier i zle spasowany zderzak bo nie pasuje do klapy. ale to nie byl jakis mocny strzal tylko wydaje mi sie ze to moze jakies sprawy parkingowe albo lekka stluczka. blotnik byl nie ruszany od wewnetrznej strony tam gdzie jest lewarek jest wszystko ok. na lewym blotniku jest naklejka z nr VIN tak jak na kazdej czesci tylko na zderzaku jej nie znalazlem. szyby oryginalne. mierzylem grubosc lakieru tylko ze ich miernikiem i wszystko bylo w normi miescilo sie w granicach tolerancji. takze jak na moje oko bylo to cos malego, albo jest bardzo dobrze zrobione :wink:. klocki tyl do wymiany, rolka napinacza do wymiany juz sobie popiskuje i skacze. na gazie obroty silnika plywaja i silnik sie trzesie prawdopodobnie swiece, przewody na benzynie pracuje rowno. wydech niedlugo trzeba bedzie wymienic bo juz jest dosyc mocno skorodowany. napedy zapinaja sie prawidlowo. skrzynia przerzuca plynnie. zawieszenie ok nic nie docieralo do moich uszu,widac ze dosyc niedawno byly wymieniane gumy drazka stabilizatora. opony zimowki nowe w cenie auta sa opony terenowe malo uzywane bez felg. za dodatkowa oplata dorzuci wieszak na kolo zapasowe na tylna klape. wnetrze auta jest czyste nic nie urwane fotele cale, srodek jest ok. klima do nabicia. jak na moje oko autko jest przyjemne i niema jakichs razacych spraw ktore by wplywaly na wyglad i uzytkowanie auta. auto uzytkuje wlasciciel komisu od pol roku kupil go z innego komisu. do polski bylo sprowadzone ze szwajcarji. na temat gazu kiedy zostal zalozony itd nic sie nie dowiedzialem poniewaz jak sprzatal w aucie wyciagnal wszystkie papiery i zostawil w domu.
mysle ze jak jestes jeszcze zainteresowany to mozesz sie przejechac do lodzi tylko powiem ci odrazu ze z targowniem bedzie cizko :( ale moze uda ci sie cos urwac tylko nie rozmawiaj z Pania Asia strasznie nerwowa i nie mila :)11 juz po 5 min krzyczala ze to nie auto za 100.000zl zeby tak ogladac i wypytywac sie ale mysle ze sprawy finansowe bedziesz zalatwial z wlascicielem ktory jest w pozadku :)

pozdrawiam
BLAZER ZR2 4,3L VORTEC 99r

Awatar użytkownika
smuggler
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt lip 04, 2008 10:37 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: smuggler » pn lut 16, 2009 5:57 pm

wojtas0330 pisze:juz po 5 min krzyczala ze to nie auto za 100.000zl zeby tak ogladac i wypytywac sie
:lol:
Nie zrobi w handlu kariery.
Chevy Tahoe 5.7 V8

wojtas0330
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob gru 08, 2007 11:46 am
Lokalizacja: Ksawerów-pabinice

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: wojtas0330 » pn lut 16, 2009 7:06 pm

masz racje, skutecznie potrafi zniechecic. straszna z niej hogata :)27 z wygladu fajna babka :wink: ale reszta kupa :)11
BLAZER ZR2 4,3L VORTEC 99r

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Marcin1 » pn lut 16, 2009 8:35 pm

Zderzak zderzakiem ale obejrzyj lewy górny narożnik i dach (tu trzeba koniecznie - jak sądzę z opisu - sprawdzić grubość lakieru) i dokładnie trzeba sprawdzić prawy przód. Jak się sprzedawca denerwuje to coś ma do ukrycia. Po takiej akcji na pewno bym nie kupił. Klima do nabicia, hmm. Chyba raczej klient do nabicia. Nie widziałem pustej klimy, która po nabiciu nie okazywała się nieszczelna w sposób pokaźny. Jeżeli długo jeździł na nienabitej to nawet może okazać się kompresor do wymiany (mimo zabezpieczenia układu, które poniżej pewnego ciśnienia nie załącza sprzęgła kompresora), a przy cenie euro 3,5zł za kompresor AC Delco dałem 1.600zł. Oczywiście można sztukować chinolami czy regenerowanymi ale pewnie z montażem przy dzisiejszych kursach nie będzie taniej niż 1.500zł. Jak tylko klima do nabicia to powiedz, że płacisz za nabicie, a oni za usunięcie nieszczelności.

Sorry ale nie lubię oszustów - jak tylko do nabicia to niech nabiją - na 200zł ich nie stać?

Nie brałbym i już.

W sumie coraz bardziej doceniam gościa u którego ja kupowałem samochody - jak był walony to facet sprzedawał go w stanie jak po stłuczce - bez napraw szpachlą, jak klima nie chodziła to zaznaczał, że nie działa bo czynnik wyciekł, a nie że "tylko do nabicia".

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » pn lut 16, 2009 10:02 pm

Wojtas wieeelkie dzięki za tak szczegółowy opis!

Obrazek


Ja też jestem podejrzliwy od czasu jak kupiłem jedno volvo... i przykre jest to, że 90% sprzedających cofa liczniki, zataja dzwony i kłamie w żywe oczy.

Marcin masz rację, coś w tym pewnie jest...

Jeszcze raz wielkie dzięki koledzy za oceny :)2
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » pn lut 16, 2009 10:56 pm

smuggler pisze: Jeśli szukasz czegoś w tych wymiarach, proponuję skierować uwagę na Dodga Durango pierwszej generacji - jest ich więcej na rynku i o części łatwo, bo koncern Chryslera ma rozbudową sieć w Polsce.

Jeśli jednak szukasz Chevroleta, to ja za podobną sumę sprawdziłbym tego Tahoe: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6811265 W moich oczach wygląda całkiem przyzwoicie.
Analizowałem już Durango i kto wie czy do tematu nie wrócę..., ale kurde Chevy mi się chyba bardziej podoba :)22 . Ten wskazany przez Ciebie jest fajny, ale ma tylko 2 drzwi i bagażnik z bojlerem :)3 Ja akurat potrzebuję miejsca więc takie rozwiązanie odpada (dlatego odpadły wszelkie jeepy, pajero, frontery). Żona mnie namawia na tego Tahoe z ogłoszenia z zatartą pompą wspomagania... nie mwiem już sam. Łeb mam już kwadratowy od tego analizowania rynku terenówek :)18 :wink:
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
smuggler
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt lip 04, 2008 10:37 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: smuggler » wt lut 17, 2009 8:52 am

Zientas pisze:Analizowałem już Durango i kto wie czy do tematu nie wrócę..., ale kurde Chevy mi się chyba bardziej podoba :)22 . Ten wskazany przez Ciebie jest fajny, ale ma tylko 2 drzwi i bagażnik z bojlerem :)3 Ja akurat potrzebuję miejsca więc takie rozwiązanie odpada (dlatego odpadły wszelkie jeepy, pajero, frontery). Żona mnie namawia na tego Tahoe z ogłoszenia z zatartą pompą wspomagania... nie mwiem już sam. Łeb mam już kwadratowy od tego analizowania rynku terenówek :)18 :wink:
W takim razie faktycznie 2-drzwiowy Tahoe nie jest optymalnym wyborem, bo nie dość, że ma butlę (choć tego można się pozbyć - ja wyrzuciłem instalację ze swojego właśnie ze względu na przestrzeń bagażową), to dodatkowo koło zapasowe ma w środku, a nie pod podłogą jak w 4-drzwiowej wersji.

Teraz pytanie - czy potrzebujesz tylko targać ładunki, czy też chciałbyś móc pojechać z rodziną w dłuższą podróż? Jeśli tylko to pierwsze, to może rozszerz zakres poszukiwań na Silverado. Kabina z tylną kanapą raczej nie jest szczytem komfortu dla siedzących z tyłu, ale w razie czego rodzina też się zmieści :)

Ten np. nie wygląda źle na zdjęciach: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5744563. Co prawda moc jest mocno przesadzona (wygląda jakby wpisał liczbę koni jako kW) i przebieg nieprawdziwy, niemniej wygląda na wart obejrzenia.
Chevy Tahoe 5.7 V8

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Lena » wt lut 17, 2009 9:08 am

Marcin, przestań straszyć ludzi bo za Twoimi poradami to nikt nigdy już nie kupi uzywanego samochodu. To jest pewien kompromis. Blazery są śmiesznie tanie, wyjście na prostą w tym samochodzie jest naprawdę niedrogie. 90% samochodów sprowadzanym z US to rozbitki, popowodziowce itp. Blazer, którym jeżdzę też jest po niezłym wypadku ale jest dobrze zrobiony.
Za chwilę zaczniesz się czepiać, że tapicerka i plastiki w Blazerach trzeszczą na wybojach. To jest wieloletni używany samochód, daj żyć ludziom. To jest tylko 1950kg blachy i innego ustrojstwa, nie wybierasz żony !

wojtas0330
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob gru 08, 2007 11:46 am
Lokalizacja: Ksawerów-pabinice

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: wojtas0330 » wt lut 17, 2009 10:00 am

Lena pisze:Marcin, przestań straszyć ludzi bo za Twoimi poradami to nikt nigdy już nie kupi uzywanego samochodu. To jest pewien kompromis. Blazery są śmiesznie tanie, wyjście na prostą w tym samochodzie jest naprawdę niedrogie. 90% samochodów sprowadzanym z US to rozbitki, popowodziowce itp. Blazer, którym jeżdzę też jest po niezłym wypadku ale jest dobrze zrobiony.
Za chwilę zaczniesz się czepiać, że tapicerka i plastiki w Blazerach trzeszczą na wybojach. To jest wieloletni używany samochód, daj żyć ludziom. To jest tylko 1950kg blachy i innego ustrojstwa, nie wybierasz żony !
Podzielam zdanie Leny. ciezko jest znalesc auto bezwypadkowe zwlaszcza z tego rocznika. faktem jest ze jak juz widac ze bylo cos robione to wart sie dokladnie wszystkiemu przyjzec zeby pozniej sie nie okazalo ze auto jes zrobine a dwoch albo zostawia 4 slady. tez jezdze blazerem po stluczce wymienilem blachy, poskladalem i wsyzstko gra :P . moze nie jest jak z salonu ale niczego mu nie brakuje :lol:. moim zdaniem nie warto sie zniechecac tym ze auto jest po jakiejs kolizji, jezeli rama i zawieszenie jest OK to wszystko da sie naprawic :)2


poydrawiam
BLAZER ZR2 4,3L VORTEC 99r

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » wt lut 17, 2009 10:15 am

...a wracając do tego Tahoe z ogłoszenia :)22
Biorąc pod uwagę, że to jest "wynalazek" właściciel może zrobił taką cenę by się go pozbyć szybko.
Mówicie, że przebieg nieprawdziwy? Takie auta używa się często jako 2 w rodzinie. Są ludzie którzy faktycznie nie jeżdżą dużo (mój ojciec przez 5 lat zrobił 40 000 km, siostra podobnie :)21 ).
No fakt podłokietnik jest wytarty, ale wygląda to na uszkodzenie muchaniczne, które się rozbebłało w trakcie użytkowania.

Fakt jest faktem, że trzeba go obejrzeć. Mieszka ktoś z Was gdzieś blisko? :)21
Najwyżej sam się przejadę.

Aha... facet twierdzi, że ta pompa obsługuje również hamulce. Więc nie wiem czy jazda próbna będzie możliwa na trasie. Instalacja LPG jest Prinsa.
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
smuggler
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt lip 04, 2008 10:37 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: smuggler » wt lut 17, 2009 11:45 am

Zientas pisze:...a wracając do tego Tahoe z ogłoszenia :)22
Czyżbyś się napalił i próbował znaleźć uzasadnienie do odwiedzin i jazdy próbnej? :P

Ale możesz mieć nieco racji. Co prawda w przebieg i tak nie uwierzę, ale podłokietnik wygląda na dziabnięty nożem albo jeździł autem gość z czymś ostrym na nadgarstku :) W każdym razie trudno nazwać to normalnym zużyciem, bo fotel kierowcy również byłby w podobnym stanie. Podstawowym problemem może być tylko weryfikacja mechaniczna, jeśli auto robi tylko za pomnik i bez wymiany pompy nigdzie się nie ruszy.
Chevy Tahoe 5.7 V8

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Marcin1 » wt lut 17, 2009 12:25 pm

wojtas0330 pisze:
Lena pisze:Marcin, przestań straszyć ludzi bo za Twoimi poradami to nikt nigdy już nie kupi uzywanego samochodu. To jest pewien kompromis. Blazery są śmiesznie tanie, wyjście na prostą w tym samochodzie jest naprawdę niedrogie. 90% samochodów sprowadzanym z US to rozbitki, popowodziowce itp. Blazer, którym jeżdzę też jest po niezłym wypadku ale jest dobrze zrobiony.
Za chwilę zaczniesz się czepiać, że tapicerka i plastiki w Blazerach trzeszczą na wybojach. To jest wieloletni używany samochód, daj żyć ludziom. To jest tylko 1950kg blachy i innego ustrojstwa, nie wybierasz żony !
Podzielam zdanie Leny. ciezko jest znalesc auto bezwypadkowe zwlaszcza z tego rocznika. faktem jest ze jak juz widac ze bylo cos robione to wart sie dokladnie wszystkiemu przyjzec zeby pozniej sie nie okazalo ze auto jes zrobine a dwoch albo zostawia 4 slady. tez jezdze blazerem po stluczce wymienilem blachy, poskladalem i wsyzstko gra :P . moze nie jest jak z salonu ale niczego mu nie brakuje :lol:. moim zdaniem nie warto sie zniechecac tym ze auto jest po jakiejs kolizji, jezeli rama i zawieszenie jest OK to wszystko da sie naprawic :)2

poydrawiam
Ale przecież ja tylko piszę co widzę - decyzja należy do kupującego. Ja jakoś kupiłem Blazera (rok 2000, kilka lat temu, lekko uderzony w błotnik - brałem w stanie bez naprawy za 21.000zł) i potem (rok temu) Grand Ama z roku 2003 z połamanym zderzakiem i uszkodzoną felgą za 23.000zł. Teraz znalazłem Chevroleta Alero bezwypadkowego z uszkodzonym LIM gasket (standard w tych silnikach) dla ojca za śmieszne pieniądze. Więc widać da się tylko trzeba poszukać. Ja średnio samochodu szukam 1-2 lata. To nie moja wina, że większość sprzedających oszukuje. Ale co innego jak wiem co naprawić, a jak muszę zgadywać. A co potrafią sprzedający to popatrzcie tu http://www.bezwypadkowe.net. A Ty Lena przypomnij sobie zielonego Blazera (sprowadzony z Francji), którego serwisujecie i to jak był zrobiony po uderzeniu. To nie sztuka kupić tanio złoma, który będzie niebezpieczny, a którego naprawa będzie kosztowała majątek. Powiem więcej uważam, że lepiej kupić auto ciut starsze, a w lepszym stanie. Ale Blazer z 1998 roku za ponad 20.000zł to musi być ideał. Niedawno w Wielkopolsce widziałem niezłego Blazera z 2001 roku, który nie był bity i poszedł za 17.000zł - i to jest normalna cena za to auto w tym roczniku.

Oba swoje samochody sprawdzałem też przed zakupem w http://www.carfax.com i nie są to żadne rozbitki ani popowodziowce. Co więcej wiem, że do Europy leciały samolotem co skutkuje brakiem korozji od słonej wody - ale to już lekkie zboczenie sprawdzać takie rzeczy, wiem ;). Piszę to po to żeby wiedzieć, że jak się chce to można.

A jak coś widzę w aucie to będę pisał i nie poddam się cenzurze ;) - kupujący sam podejmuje decyzję.

Aha jakby ktoś pytał gdzie ja kupowałem swoje amerykany to tu: http://ragra.otomoto.pl przynajmniej widzisz co bierzesz. Gdybym teraz szukał dla siebie to pewnie to bym rozważył: http://ragra.otomoto.pl/chevrolet-trail ... 09926.html


Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Lena » wt lut 17, 2009 6:45 pm

Wojtas, dzięki za wsparcie :)
Coś niski ten Twój Blazerek. http://www.youtube.com/watch?v=IrhFRVj0 ... re=related

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » wt lut 17, 2009 9:01 pm

Dlatego zrezygnowałem z explorera :D
-----------------------------------------------------
Pozwolę sobie wrócić znów do Tahoe :)21

Czy w tym aucie można jeździć po czarnym z zapiętym 4x4?
Jutro będę miał nr VIN - co moge i gdzie sprawdzić?
Pompa od wspomagania jest podobno lekko przytarta i mżna jeździć choc kierownicą się ciężko kręci. Czy to prawda, że ta sama pompa odpowiada za ciśnienie w układzie hamulcowym?
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Marcin1 » wt lut 17, 2009 9:06 pm

Jeśli chodzi o VIN to ja sprawdzam na http://www.carfax.com ale niestety to kosztuje kilka dolarów od samochodu, choć IMHO warto. Z tym, że sprawdzisz tylko to co się działo z autem w USA. Choć jeśli to wersja na Europę to nic nie sprawdzisz :) i dlatego nie lubię wersji europejskich.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

wojtas0330
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob gru 08, 2007 11:46 am
Lokalizacja: Ksawerów-pabinice

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: wojtas0330 » wt lut 17, 2009 10:57 pm

Lena pisze:Wojtas, dzięki za wsparcie :)
Coś niski ten Twój Blazerek. http://www.youtube.com/watch?v=IrhFRVj0 ... re=related
no niziutki :oops: ale daje sobie calkiem niezle rade nawet na oponach szosowych :)21 jeszcze mnie nikt nie wyciagal tak jak ja swojego brata na tym filmiku :)

a co do wysykosci mojego blazera to juz dlugo mysle nad podniesieniem tylko jakos kurka czasu nie mam zeby sie za to zabrac ale nadejdzie taki dzien :wink:
BLAZER ZR2 4,3L VORTEC 99r

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » wt lut 17, 2009 11:07 pm

Kurde nie kasztanić mi tu wątku o Tahoe... :)21
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Kostuch » śr lut 18, 2009 10:41 am

Zientas pisze:Dlatego zrezygnowałem z explorera :D
-----------------------------------------------------
Pozwolę sobie wrócić znów do Tahoe :)21

Czy w tym aucie można jeździć po czarnym z zapiętym 4x4?
Jutro będę miał nr VIN - co moge i gdzie sprawdzić?
Pompa od wspomagania jest podobno lekko przytarta i mżna jeździć choc kierownicą się ciężko kręci. Czy to prawda, że ta sama pompa odpowiada za ciśnienie w układzie hamulcowym?
Jak masz pozycję auto4x4 na guzikach, to można (tylko po co po czarnym 4x4?).

Za ciśnienie w układzie hamulcowym odpowiada pompa hamulcowa i abs (przynajmniej w uczciwie a nie przez księgowych robionych autach).
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » śr lut 18, 2009 12:46 pm

Kostuch pisze:
Jak masz pozycję auto4x4 na guzikach, to można (tylko po co po czarnym 4x4?).
No bo jak sobie jądę w takich warunkach jak dziś, że w lesie nieodśnieżone i ślisko, za lasem czarna droga i 200m dalej znów las i śnieg to nie będę musiał się zatrzymywać i przełączać co chwilę by półosi nie ukręcić. SS w pajero to zajebiste rozwiązanie...


Kostuch pisze:Za ciśnienie w układzie hamulcowym odpowiada pompa hamulcowa i abs (przynajmniej w uczciwie a nie przez księgowych robionych autach).
Bo w sumie płyn do wspomagania i płyn hamulcowy to dwie różne sprawy...

Dzięki!

EDIT: Kurde już sprzedany.... :)16
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Kostuch » śr lut 18, 2009 1:20 pm

Zientas pisze: Dzięki!

EDIT: Kurde już sprzedany.... :)16
Nie poddawaj się.
Ja pojechałem po auto do Niemiec - jak przyjechałem, to pan wysłał sms, że właśnie sprzedał :)11
Po drodze (tylko 300km dalej) chciałem zobaczyć dwa inne. Jeden był akurat w warsztacie na wymianie pompy wspomagania (?) a drugi stał ale też był już sprzedany. :)16
Miesiąc później sprzedający przyjechał innym do mnie do domu :)13
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » śr lut 18, 2009 2:58 pm

Nie śledziłem rynku Tahoe wcześniej, ale obawiam się, że za szybko się nic nie pojawi (do 30 000 zł) :)15 Wkońcu to nie "golf dizlu".

Euro teraz ochu..ało i nawet nie patrzę na ceny w Rzeszy...

:)15
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Kostuch » śr lut 18, 2009 3:53 pm

Eee...
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bojxloirwzuo

Zadzwoń i powiedz, że dajesz 7 tys. Ceny tam podawane z reguły są do zbicia - zwłaszcza na nietypowych autach. Jak jechałem po swojego, to cena do wzięcia była niższa o 1,500 od wywoławczej.

Albo ten :)22 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7618656
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Zientas
 
 
Posty: 152
Rejestracja: śr mar 03, 2004 1:04 am
Lokalizacja: Komorniki k. Poznania
Kontaktowanie:

Re: Czy ktoś zna to autko

Post autor: Zientas » śr lut 18, 2009 4:16 pm

Pierwszy za dorgi (+ akcyza, koszty rejestracji itp.) , drugi za mało drzwi :)16

Chu...nia Panie... :)15
Trailblazer EXT 2002 (był: SAMURAI 1.3i `90, DURANGO 4.7 V8 `03)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości